• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po tragedii w Kościerzynie

Sylwia Ressel
4 czerwca 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Zabójca ujęty
Specjalna grupa dochodzeniowo-śledcza powołana przez komendanta wojewódzkiego policji w Gdańsku ma ustalić szczegóły zbrodni, do której doszło w sobotę w Kościerzynie. Nieznani sprawcy (lub sprawca) zastrzelili w sklepie dwie młode kobiety. W Kościerzynie zawrzało...

Przed niewielkim sklepem spożywczym przy ulicy Rzemieślniczej zapłonęły wczoraj znicze. Niecodzienny widok nie budził jednak zdziwienia, od niedzieli bowiem całe miasto mówi tylko o jednym - o zabójstwie w sklepie. (Na zdjęciu: szóstka osieroconych dzieci z babcią)

- Tylko zwierzę, nie człowiek, mogło dopuścić się tak okrutnej zbrodni! - denerwował się Zbigniew Kluth, mieszkaniec Kościerzyny. - Jak można z zimną krwią zastrzelić niewinnych ludzi? Za co? Dlaczego? Nie rozumiem!

- Teraz wszyscy boimy się o życie! - wtórował mu Jan Richert z Kościerzyny. - Nikt nie jest pewien jutra! Wygląda na to, że kulkę w łeb można dostać w każdej chwili, na dworcu, przejściu dla pieszych lub chodniku. O każdej porze dnia lub nocy.

Krew i niemowlę

Ciała sióstr: 21-letniej Zofii Z., mieszkanki gminy Czersk i Ewy K. ze Skorzewa pod Kościerzyną zauważył w niedzielę jeden z klientów sklepu spożywczego przy ulicy Rzemieślniczej. Zakrwawione zwłoki dojrzał przez witrynę pawilonu. Było około godziny 10, gdy na miejsce zdarzenia przybyli lekarze miejscowego pogotowia ratunkowego oraz policyjna ekipa.Zwłoki kobiet leżały wewnątrz, przy sklepowej ladzie. Siostry zginęły od strzałów z broni palnej. Świadkiem makabrycznej zbrodni był kilkumiesięczny syn 21-letniej Zofii Z. Mordercy pozostawili dziecko wewnątrz sklepu, nieopodal ciał kobiet.

- Stan zdrowia chłopca jest dobry - stwierdził podinspektor Wiesław Formela, komendant kościerskiej policji. - Natychmiast po makabrycznym odkryciu dziecko zostało przewiezione do szpitala. Ponieważ jego stan zdrowia był dobry, rodzina zabrała już chłopca do domu. Co do okoliczności sprawy... Wiemy już, że zbrodni dokonano między godzinami 16 a 20 w sobotę pierwszego czerwca. Nie jest wykluczone, że na tle rabunkowym, choć oczywiście to tylko jedna z wielu hipotez. W sklepowej kasie znaleźliśmy tylko trochę drobnych pieniędzy. Sekcja zwłok wykaże, z jakiej broni strzelali sprawcy lub sprawca zabójstwa.

- Sprawa jest poważna i trudna - ocenił Marian Paluszyński, prokurator rejonowy w Kościerzynie. - Zabezpieczyliśmy wszelkie ślady pozostawione przez zabójców lub zabójcę na miejscu tragedii. Powołujemy kolejnych biegłych. Mamy nadzieję, że ich ustalenia pomogą w wykryciu sprawców mordu, który wstrząsnął mieszkańcami Kościerzyny.

Na swoim

Ewa K. prowadziła sklep przy ulicy Rzemieślniczej od około dwóch miesięcy.
- Synowa starała się utrzymać sześcioro dzieci - Teresa K., teściowa zastrzelonej kobiety z trudem powstrzymuje się od łez. - Syn od dawna nie ma pracy, opiekował się dziećmi, kiedy Ewunia była w sklepie. Teraz spadło na nas to nieszczęście! Nie mamy pieniędzy nawet na pochówek! Co pocznie mój syn? Żyliśmy do tej pory z dnia na dzień, na "kupie". Teraz będzie jeszcze trudniej.

10-letni Zbyszek, syn Ewy K. wciąż pyta o mamę, bo dlaczego od soboty nie ma jej w domu?

- Babcia mówiła, że mama poszła do nieba - marszczy brwi i lekko wydyma policzki. - Ale to chyba nieprawda. Ona nigdy by nas nie zostawiła.

Po chwili chwyta młodszego braciszka za rękę i biegnie z nim do obory.

- Dzieciak nie zdaje sobie sprawy z całej sytuacji - pochlipuje w fartuch pani Teresa. - Może to i dobrze. Później być może łatwiej pogodzi się ze stratą matki. Mam wielki żal do Boga. Dlaczego mnie, starej nie zabrał do siebie? Swoje już przeżyłam... Ech! Teraz muszę pomóc synowi w wychowaniu gromadki. Nie tak wyobrażałam sobie starość...

Dobrzy ludzie

Mieszkańcy Skorzewa twierdzą, że rodzina K. nie miała wrogów. O porachunkach nie może więc być mowy.

- To dobrzy ludzie - powiedział Stefan Połczyński, jeden z sąsiadów państwa K. - Spokojni, normalni. Kto chciałby zabić panią Ewę? Chyba tylko jakiś szaleniec!

21-letnia Zofia Z. osierociła jedno dziecko. Wychowaniem malucha zajmie się zapewne jego ojciec.
- W feralną sobotę Zofia Z. z synkiem była w odwiedzinach u swojej siostry - informował podinspektor Wiesław Formela. - Może dlatego jej mąż nie był zaniepokojony, kiedy nie wróciła do domu na noc. Sądził zapewne, że żona została u siostry do niedzieli. Jak bardzo się pomylił...

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

Pomorska policja prosi o kontakt wszystkie osoby, które w sobotę 1 czerwca odwiedziły sklep spożywczy Ewy K. przy ulicy Rzemieślniczej w Kościerzynie. Informacje na temat zdarzenia można też przekazywać pod numerami telefonu: 686 49 27, 686 47 98 oraz pod bezpłatnym: 0 800 677 777. Policja nie wyklucza nagrody dla osoby, która pomoże w schwytaniu sprawców makabrycznej zbrodni.
Głos WybrzeżaSylwia Ressel

Zobacz także

Opinie (63)

  • uważam ,że gazeta mogłaby oszczędzić nam..

    kolejnych "rewelacji" tej zbrodni. Podtytuł "krew i niemowlę" jest w/g mnie głupi.
    Zamiast tego napiszcie Państwo o potrzebie przywrócenia kary śmierci. A opinie internautów przekazać panu Nowickiemu z Fundacji Helsinskiej z prośbą o skomentowanie.

    • 1 0

  • Dlaczego?

    Społeczeństwo ma ponosić koszty utrzymywania w więzieniu tak zdemoralizowanych ludzkich hien przez kilkadziesiąd lat.Oprócz wymiaru czysto moralnego ( życie tych hien jest nic nie warte i zagraża istnieniu normalnych ludzi ), powiem cynicznie : dochodzi aspekt czysto praktyczny.Gdzie będziemy ich trzymać?Przecież liczba odrażających mordów ma tendencję wzrostową.Sprzyja temu fatalny stan gospodarki, brak perspektyw dla młodych ludzi oraz bluzgające krwią i głupotą komputerowe gry i niektóre filmy.

    • 0 0

  • Jestem za kara smierci...

    dla takich zwyrodnialców. Niech każdy z nich sie liczy z tym, ze i ich mierny byt mozna szybko zlikwidowac. Niech nikt nie pisze bzdur, ze mozna ich poddac resocjalizacji, bo to porwadzi wlasnie do tego co w dzisiejszych czasach mamy na ulicach.. Wiezienia niech nie sluza za hotele dla mordercow.. Tylko mocno rozmiekczone umysy i chore glowy posłów, prawnikow przekupnych decyduja o tak podlym stanie rzeczywistosci...

    • 1 0

  • hymm (1)

    Znaleść, ZABIĆ , i pomóc rodzinie ofiar - a nie żywić gnoi przez reszte życia lub 25 lat!

    • 0 0

    • Raczej 5 do 10.

      W Polsce wymiar sprawiedliwosci- nie istnieje.

      • 0 0

  • Kara śmierci!

    Konieć podlizywania się UE - jestem za karą śmierci dla recydywy!!

    • 0 0

  • do mały alex

    Nie znaleźć i ZABIĆ, ale znaleźć, pobrać narządy, sprzedać, pieniądze przekazać rodzinie, pozostałości spalić.

    • 0 0

  • Refleksja...

    Wielka tragedia, s****zna zbrodnia, bez cienia wątpliwości. Tak sobie ostatnio myślałem, w świetle tego co dzieje się w naszym kochanym kraju, i powiem szczerze, że nie mam do końca wyrobionego zdania na temat kary śmierci. Kiedy słyszę o takich zbrodniach - jestem ZA, gdyby taka tragedia dotknęła moich bliskich, byłbym pewnie jeszcze bardziej ZA. Tylko czasem jak sobie myślę czy byłbym w stanie nacisnąć GUZIK w celi śmierci, nie potrafię odpowiedzieć sobie na to pytanie...

    • 1 0

  • ciężkie dożywotnie roboty

    Kara śmierci jest:
    1. sprzeczna z ideą chrześcijaństwa
    2. nieekonomiczna
    Proponuję ciężkie, bez odwołania dożywotnie roboty (np. tłuczenie kamieni na budowę dróg, sortowanie śmieci na wysypiskach) za miskę kaszy dziennie + drewnianą pryczę do spania.
    W razie odmowy wykonywania pracy przez delikwenta - niepodawanie w/w kaszy = kara śmierci na własne życzenie.
    Pieniądze uzyskane z tłuczenia kamieni lub sortowania śmieci przeznaczyć dla wdów i sierot.
    Zorganizowanie takiego systemu da możliwość odpokutowania gadom ich grzechów, a społeczeństwo odciąży finansowo od kosztów utrzymania zarówno ofiar przestępstw jak i pensjonariuszy zakładów karnych.

    • 1 2

  • Tutaj nie ma co myslec...

    tylko trzeba natychmiast stanowczo działac - najwyzsza pora. Jak tak dalej bedzi, to niedlugo nie bedzie nad czym/kim... myslec. Pozabijaja wszystkich...

    • 0 0

  • Do ksiegowy:

    Pomysly dosc dobre - popieram, natomiast -
    JA NIE CHCE UTRZYMYWAC Z WLASNYCH PODATKOW TAKICH GADOW !

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane