- 1 PKP chce oddać Gdyni tunel. Szansa na zmiany w centrum (77 opinii)
- 2 Pozostałości baterii mającej bronić portu (56 opinii)
- 3 Wybudują chodnik w miejscu prowizorki (25 opinii)
- 4 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (128 opinii)
- 5 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (352 opinie)
- 6 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (89 opinii)
Przypomnijmy. Biskup A. Śliwiński w maju br. spowodował wypadek drogowy, mając we krwi 0,8 prom. alkoholu. Na ul. Warszawskiej w Elblągu uderzył najpierw Volkswagenem Passatem, w bok Opla Astry, a następnie zderzył się czołowo z Daewoo Nexią. Kierowca Opla w wyniku wypadku doznał obrażeń ciała i przebywał na leczeniu przez okres dłuższy niż 7 dni.
- Obrońca oskarżonego A. Śliwińskiego, w imieniu swojego klienta złożył wcześniej wniosek w prokuraturze dotyczący dobrowolnego poddania się karze przez A. Śliwińskiego, bez rozprawy i konieczności kilkakrotnego pojawiania się w sądzie, tym samym, z góry aprobując wyrok w swojej sprawie - powiedziała "Głosowi" Ewa Mazurek, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu. Prokuratura przychyliła się do tego wniosku, biorąc pod uwagę dotychczasową niekaralność oskarżonego i jego nienaganne zachowanie. Z możliwości dobrowolnego poddania się karze oskarżeni nieczęsto korzystają. Ale, oczywiście, jest ona brana pod uwagę przez nich samych oraz ich obrońców. Wyrok nie jest prawomocny.
Biskup Andrzej Śliwiński zapłacił za jazdę samochodem w stanie po spożyciu alkoholu także swoim stanowiskiem. Decyzją papieża przestał pełnić funkcję biskupa elbląskiego i skierowany został na emeryturę. Nadal mieszka w Elblągu.
Opinie (53)
-
2003-10-27 23:32
Ja też bym tak chciał
Mam nieprzyjemność być zaproszonym na egzamin kwalifikacyjny za wielokrotne przekroczenie dozwolonej prędkości (cztery razy). Nie jeżdżę pijany, ani nie spowodowałem żadnego wypadku a mam wrażenie, że kara jaką jest spotkanie z idiotami z WORD (pewnie nie jedno) będzie dla mnie bardziej dotkliwa niż dla p. biskupa.
- 0 0
-
2003-10-28 00:13
mysle ze nie tylko ty ale rowniez ksiadz bedzie musial sie do WORD rowniez udac. U mnie nazywa sie to test dla idiotow.
Ciesz sie ze u ciebie jest to rozmowa:)))- 0 0
-
2003-10-28 00:16
Bo trzeba było się na księdza uczyć!
- 0 0
-
2003-10-28 01:23
***
Ale za to będzie notowany w Centralnym Rejestrze Skazanych :))
- 0 0
-
2003-10-28 04:17
Bo biskup moze a ty nie...
Byla Gdanszczanka gdzie teraz mieszkasz?
- 0 0
-
2003-10-28 04:18
A niech sie ktos rzuci ze Biskup z malej napisalem:D
- 0 0
-
2003-10-28 06:39
na biskupią słabość czyli pociąd do wody wymownej łaskawie przymykam oko
wszak za kółkiem codziennie siadają całe STADA NAWALONYCH POLAKÓW, dlaczego biskup miałby być wyjątkiem:)
5(?) mln Polaków CODZIENNIE NADUŻYWA z tego MILION TO ALKOHOLICY
za złe mam biskupowi, że dopuścł do próby mataczenia z kwalifikacją czynu (zwolnienie chorobowe poszkodowanego powyżej 7 dni)
dopiero prasa odkryła to..
za złe mam sądowi, że kara jest SYMBOLICZNIE NISKA
GRZYWNA POWINNA BYĆ KILKAKROTNIE WYŻSZA
na mój gust powinna wynieść 50 000 zł- 0 0
-
2003-10-28 07:28
no i dobrze że przynajmniej tak to sie skończyło
czyli dobrowolnie poddał się karze
(chociaż czy miał jakieś wyjście?)
chociaz świadczenie na cel publiczny 500 budzi w tym wypadku raczej rozbawienie- 0 0
-
2003-10-28 08:01
Hehehehe
Ani mnie to ziębi, ani parzy. Biskup też człowiek. Najlepsze było orzeczenie sądu czcigodnego: sąd po uwagę wziął dotychczasową niekaralność i wzorową postawę Biskupa. prowokacja czy co?
- 0 0
-
2003-10-28 08:03
ciebie gallux
powinno sie skierowac
na roboty do kamieniołomu
jełopie ty- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.