Po pierwszym maja Polacy będą mogli zapomnieć o formalnościach związanych z Zieloną Kartą, kolejkach w konsulatach po wizy, stemplach w paszportach z zakazem wjazdu do krajów UE, granicach celnych i odprawach w korytarzach "No UE". Wyjechać z Polski do krajów Unii będzie można na podstawie ważnego paszportu lub dowodu osobistego.
Znowelizowana przez Sejm ustawa o ewidencji ludności i dowodach osobistych uprawnia do przekroczenia po pierwszym maja granicy Polski z innym państwem "piętnastki" i nowo przyjętym w struktury Unii Europejskiej bez paszportu, a na podstawie dowodu tożsamości. Przepisy dotyczą również wzmocnionych w ostatnich miesiącach morskich przejść granicznych i górskich szlaków turystycznych. Jak zapowiada Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, Polacy nie powinni mieć żadnych kłopotów z przekroczeniem granic wewnętrznych w obrębie Unii Europejskiej.
"Pierwszego maja Polska nie przejmie w całości prawa wspólnotowego, w tym tak zwanego dorobku Schengen, przewidującego między innymi poruszanie się cudzoziemców, obywateli krajów trzecich po terytorium państw - stron układu- na podstawie wiz Schengen (wydawanych przez władze jednego z państw zrzeszonych w układzie) lub bez trzymiesięcznej wizy, na podstawie paszportu i tytułu pobytowego" - czytamy na stronie internetowej MSWiA, które informuje, że państwa przystępujące przyjmują postanowienia traktatu z Schengen z chwilą akcesji. Oznacza to także, że Polacy będą mogli swobodnie podróżować po Europie na podstawie ważnego starego paszportu lub nowego dowodu osobistego już w maju. Nowością są przepisy dotyczące wydawania dowodów osobistych nieletnim poniżej trzynastego roku życia. Granice RP bez przeszkód przekroczą także osoby umieszczone w bazie SIS (z wbitym w paszport zakazem wjazdu do danego kraju UE). Wyjątkiem są jedynie osoby zagrażające bezpieczeństwu państwa.
Ponieważ wschodnie granice Polski staną się granicami UE, wzmocnionych zostało wiele przejść granicznych. Na przykład z Obwodem Kaliningradzkim, gdzie wczoraj rozpoczęło pracę 55 celników z Wrocławia i Rzepina.
- Celnicy z zachodniej Polski będą pracować do 15 sierpnia na największym przejściu na polsko-rosyjskiej granicy w Bezledach oraz w Braniewie - powiedział PAP
Ryszard Chudy, rzecznik izby celnej w Olsztynie.
Także wschodnią granicę z Białorusią (Kuźnica, Bobrowniki) wesprą do połowy sierpnia celnicy z Katowic. Pełne przygotowanie do ochrony granic na Bałtyku deklaruje także Morski Oddział Straży Granicznej.
- Dla funkcjonariuszy MOSG przygotowania do akcesji do UE rozpoczęły się kilka lat temu - powiedział komandor
Grzegorz Goryński, rzecznik prasowy komendanta MOSG w Gdańsku.
- Najistotniejsze były dla nas zmiany w ustawie o straży granicznej, doposażenie naszej formacji w sprzęt techniczny, nabór na przyszłych funkcjonariuszy i ich szkolenie oraz proces doskonalenia w Polsce i krajach Unii. Działania te prowadzone są planowo i od dłuższego czasu. Uprawniają nas do stwierdzenia, że jesteśmy dobrze przygotowani do przyszłych zadań.