• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policjanci brutalnie potraktowali gdynianina? Prokuratura bada sprawę

Michał Sielski
10 kwietnia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Ciąg dalszy interwencji policjantów z Karwin
Tak wyglądał pan Daniel, gdy policja wypuściła go do domu. Tak wyglądał pan Daniel, gdy policja wypuściła go do domu.

- Policjanci mnie skatowali, a potem napluli do ust - opowiada 26-letni Daniel z Gdyni. Sprawę, do której dotarło Trojmiasto.pl, bada prokuratura i policyjny wydział dyscyplinarny. Obdukcja nie pozostawia złudzeń: obrzęk mózgu, złamanie kości nosa, wybity ząb, liczne ślady po paralizatorze, sińce i strupy na całym ciele.



Ojciec kilkunastomiesięcznego dziecka, nigdy nie notowany, pracujący i wraz z żoną prowadzący firmę, w sobotni wieczór siedział na przystanku autobusowym na Karwinach, nieopodal ul. Myśliwskiej zobacz na mapie Gdyni. Gdynianin wracał z wizyty od znajomego, u którego spędził wieczór. Przyznaje, że wypili wspólnie trochę alkoholu.

- Kilka kieliszków przez trzy godziny, więc nie byłem nawet pijany. Samochód jednak zostawiłem na miejscu i do domu chciałem wrócić komunikacją miejską. Poszedłem na przystanek, pożegnałem się z kolegą i czekałem na autobus - opowiada pan Daniel.

Na przystanek najpierw podjechała jednak straż miejska. Funkcjonariusze poprosili pana Daniela o dokumenty. Nasz czytelnik twierdzi, że powiedział tylko, że dokumentów nie pokaże, bo zaraz przyjedzie jego autobus, którego nie chce przegapić.

Tak naprawdę to nie wiemy jak wyglądała ta rozmowa. Faktem jest, że strażnicy miejscy uznali, że sprawę przekażą policji.

- Strażnicy powiadomili policję, że na przystanku jest pijany człowiek - mówi Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik gdyńskiej straży miejskiej.

Masz zaufanie do policji?

Na jakiej podstawie stwierdzili, że jest pijany? Tego nikt nie wyjaśnia, ale żadnego badania alkomatem nie było. Nie sprawdzili tego też policjanci, którzy po chwili byli na miejscu.

Bez słowa wrzucono mnie do więźniarki i wywieziono chyba do Wejherowa. W budynku, który wyglądał jak izba wytrzeźwień albo komisariat [izby wytrzeźwień w Wejherowie nie ma, zatrzymany trafił do policyjnej izby zatrzymań w Wejherowie, bo gdyńska była akurat pełna - przyp. red.] kazali mi położyć się na kaflach w łazience, a gdy odmówiłem, zostałem zaatakowany paralizatorem. Padłem, a potem skakali po mnie, kopali po całym ciele i bili pięściami. Na koniec jeden z policjantów podniósł mnie, złapał za głowę i napluł do ust - opowiada 26-latek.

W niedzielę rano pobity mężczyzna został przewieziony do komisariatu na Karwinach. Tam poinformowano go, że otrzyma mandat za... przeklinanie. Odmówił jego przyjęcia i został wypuszczony do domu.

Małżeństwo szybko zgłosiło się do szpitala. Obdukcja, którą sporządził lekarz sądowy, nie pozostawia złudzeń: obrzęk mózgu, złamanie kości nosa, skrzywienie nosa, skruszenie zęba, ślady po paralizatorze na brzuchu i barku. Opis obtarć, stłuczeń i strupów zajmuje ponad jedną stronę A4.

O sprawie powiadomił prokuraturę.

Policjanci z Karwin próbowali dotrzeć do pana Daniela i jego żony. Zjawili się u niego w domu, ale natknęli się tylko na opiekunkę do dziecka.

- Policjanci dzwonili do nas z prośbą o spotkanie. Gdy powiedziałam im co się stało, sugerowali zgłoszenie sprawy w Komendzie Miejskiej Policji w Gdyni. Woleliśmy jednak zawiadomić od razu prokuraturę - mówi pani Paulina, żona pobitego.

Funkcjonariusze przekonują, że próbowali nawiązać kontakt, gdyż sami zaczęli już wewnętrzne śledztwo. W niedzielę zatrzymanego mężczyznę przewieźli na komisariat w Karwinach inni policjanci niż ci, którzy zatrzymali go w sobotę.

- Nasz wydział dyscyplinarny zajmuje się już wyjasnianiem tej sprawy. Nasze czynności zostały wszczęte po sugestii zatrzymanego. Nie czekaliśmy na oficjalne zawiadomienie - informuje komisarz Michał Rusak, rzecznik gdyńskiej policji.

Nie chce jednak na razie odnieść się do zarzutów. - Wszelkie zgromadzone informacje przekażemy prowadzącej śledztwo prokuraturze. Mogę jedynie powiedzieć, że zgadza się miejsce i czas podjęcia interwencji, ale policjanci nie mają na wyposażeniu paralizatorów. Szczegóły wyjaśni prokurator - zastrzega kom. Rusak.

Prokuratura zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przyjęła we wtorek.

- Zaczynamy prowadzenie śledztwa w sprawie, więc na razie nie można powiedzieć czy, i jakie zarzuty zostaną komuś postawione. Podobnie jest z ewentualnym zawieszeniem policjantów. Możemy wystąpić o nie w ramach środka zapobiegawczego, ale szybciej i łatwiej może zrobić to komendant miejski policji, jeśli oczywiście uzna to za stosowne na podstawie zgromadzonego materiału - mówi szef gdyńskiej prokuratury rejonowej Witold Niesiołowski.

Gdyńscy policjanci, z którymi rozmawialiśmy nieoficjalnie, przyznają, że sprawa jest bulwersująca.

- Przyjęliśmy ostatnio trochę młodych, którzy pewnie chcą się wykazać, ale aż trudno uwierzyć, że w ten sposób. Pewnie zatrzymany nie był święty, może prowokował, może ich wyzywał, ale był skuty i nie stanowił żadnego zagrożenia. Jeśli nie wytrzymali napięcia, to nie nadają się do tej roboty. Praca w policji to nie są spotkania z kółkiem poetyckim i trzeba trzymać nerwy na wodzy. Mam nadzieję, że sprawa zostanie szybko wyjaśniona - podkreśla jeden z gdyńskich śledczych.

Opinie (775) ponad 20 zablokowanych

  • Pieprzy głupoty

    Dostał od kiboli,spał pijany na przystanku a jak strażnicy chcieli mu pomóc to zaczął ich wyzywać i niech nie pitoli że policja mu wpakowała.
    Szuka teraz jeleni dla kasy,szczon.
    Takie jest moje zdanie.

    • 3 3

  • To jakas masakra

    Jak wladze naszej cudownej Gdyni moga sie tak zachowywac..i my mamy sie zglaszac do nich o pomoc...????wierze zeznaniom poszkodowanych..nie lepsza jest banda na komisariacie w chylonii ,no przyjmuje sie nowych bo w calej Polsce jeśt rekrutacja ale jak widac nawet do polcji nie umieja przyjac normalnych kolesi..no ale wvsumie od kiedy tam sa ńormalni ....powinni byc zwolnieńi i byc wytoczona im sprawa niech ida sobie posiedżiec na kurkowa to i tam pieklo zgotuja i bylo by dobrze !!!!!hurra niech zyje nowy narybek policyjny w naszym miescie,,,,

    • 2 1

  • Na komisariacie zawsze darmowe wp**dol

    Wystarczy że coś się odpowie nie tak i już napięte "policjantki" demonstrują jaką mają władze, akurat mnie pobił Policjant z PREWENCJI bo pomylił znaczki na bluzie, B z H i twierdził ze jestem huliganem wiec wiem jak to u nich działa.. Może ten przypadek coś zmieni i prokuratura wezmie sie za BANDYTÓW w mundurach! Trzym sie Daniel

    • 3 1

  • JP

    HWDP

    • 0 1

  • Sam za młodu lubiłem sobie wypić (40)

    I powiem,że w takich sprawach zawsze sądzę na niekorzyść pijanego,który "niewiele wypił". Tak,jasne,bo nie wiemy,jak wyglądają u Polakow imprezy "domowe". Prawdopodobnie na paru kielonach nie poprzestano. Oczywiscie moge sie mylic,ale kto nie zrobil po pijaku nic skrajnie chamskiego i glupiego,niech pierwszy rzuci butelka... A policjanci maja trudny zawod...

    • 88 296

    • jeżeli kilka spawów w sopocie, oraz jazda bez biletu skm-ką

      to skrajnie chamskie i głupie to przepraszam, niemniej łap butelkę na głowę

      • 0 0

    • trudny zawód (1)

      Wiesz... praca nauczyciela tez łatwa nie jest, ale nie znaczy to, że jak dzieciak wnerwi to trzeba go krzesłem okładać prawda? :) to że jakaś praca nie jest prosta nie znaczy, że można się wyżywać na innych. POnadto po to się "szkoli" policjantów by takich sytuacji nie było. Bo nie chce mi sie wierzyć, że chłopak był aż tak agresywny, kiedy był skuty. Co następne. On był sam, policjantów kilku. Nie wierzę, że w inny sposób by sobie z nim nie poradzili.

      • 2 1

      • a jaką masz pewność, że było tak jak on mówi. poczekajmy na rozwój sytuacji - na monitoring i komisariatów - będzie widać jak wyglądał jak jechał na drugi dzień do domu. bo może wyjdzie tak , że niezłomny chłopaczek czeka na odszkodowanie i rekompensatę os psiaków

        • 1 1

    • pewnie stary pies z ciebie (1)

      apropo picia to nie lubie wypic i tym bardziej głupot po piciu nie robie gdyż iż ponieważ nie pije :) wiec masz to jak w banku ze leci w ciebie butelka z mojej strony

      • 3 0

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • wal sie

      bzdury co tu piszesz nawet jak wiwijasz numer oni nie maja prawa ci nic zrobic w zakresie ich obowiazkow nie ma kur..a dac w pierdo....co nie???

      • 0 1

    • Dobre sobie... (12)

      Trudny zawód, emerytura po 15 latach służby ze składek innych obywateli...

      • 59 11

      • (2)

        ze składek swoich, bez płacy za nadgodziny, nocne służby, ściąganie po godzinach i niepłacenie za to, a emerytura po 15 latach to 40 procent tego ile zarabiałeś. Czyli patrolówka ok. 1000zł. Jak kroś ma rodzinę niech zapomni że za to się utrzyma.

        • 0 1

        • miałeś matematykę w szkole?

          W ciągu 15 lat pracy oddawałeś miesięcznie max 500zł na składkę emerytalną.
          Na emeryturze wybierasz 1tys zł, czyli 2 swoje składki.
          Po 7,5 latach wybierasz wszystko. Kto płaci za dalsze lata?!

          • 0 0

        • 1000zł po 15 latach?!

          to zwykły obywatel po 35latach powinien mieć średnio ok 3,5 tys !!!
          Typowy przykład policyjnego bezczela i durnoty. Nie dość, że typowi daje się taki extra przywilej, to ten jeszcze marudzi. O! jeszcze by chciał dostać tyle, żeby móc siedzieć na chacie i pierdząc w gacie rodzine utrzymywac !!! Powinieneś mieć te same przywileje jak każdy ochroniarz, bo zawód, kompetencje i zakres obowiazków bardzo podobne !!!

          KTO WYMYŚLIŁ TE PRZYWILEJE I DLACZEGO JESZCZE NIKT ICH NIE ZNIÓSŁ ?!

          • 1 0

      • To idź na policjanta,skoro to taki super zawód. (7)

        Praca stresująca,nie najlepiej płatna,a jaki szacunek społeczny widać po komentarzach... dopóki komuś nie obiją fizjonomii dresy albo nie zawiną folkswagena spod bloku na części, wtedy trwoga do Boga! Oczywiście jeżeli doszło do nadużycia,to jest to karygodne,ale tego na razie nie wiemy.

        • 26 28

        • (1)

          płacę i wymagam a jak się psom robota nie podoba to niech się wezmą za inną, o ile się nie mylę łapanki do pracy w psach nie było...

          • 36 8

          • no ty na super psa! ale byłby porządek!

            • 1 0

        • (1)

          zwariowałeś, tylko frajerzy idą do policji

          • 3 6

          • jakby nie oni, to frajerzy tacy jak Ty, opanowali by ulice. to są incydenty w policji, a cymbałów w dresacch na ulicy jest pełno i zwykle oni mogą obić komuś gębe, także straszak musi być, FRAJERZE.

            • 5 2

        • SZACUNEK MASZ TAKI NA JAKI SIĘ POKAZUJESZ !

          SZACUNEK MASZ TAKI NA JAKI SIĘ POKAZUJESZ !

          • 5 2

        • trzeźwy to jesteś ale niezbyt mądry

          musisz być rzecznikiem tej ferajny inaczej nigdy nie napisałbyś takich bzdetów i tylko szczerze życzę ci jakigokolwiek sporu z niebieskimi (nie są to anioły) i koniecznośći udowodnienia czegokolwiek słowo przeciw słowu.

          • 7 4

        • Mają taki szacunek jaki sobie wypracowali. Nie mówię że wszyscy ale wybryk jednego troglodyty w mundurze przysłania rzetelną pracę 10 dobrych gliniarzy. A skoro tak to może niech bardziej pilnują swoich kolegów.

          A ludzie zgłaszają kradzieże aut nie po to aby policja je znalazła bo wiadomo że tak się nie stanie, tylko po to aby dostać ubezpieczenie.

          • 37 4

      • taktrudnyzawod

        Bardzo trudny zawód. bo po 15latach służby niby nie moga dalej pracować na stołkach a nie w czynnej służbie a my mamy tyrać na hamów do 67.

        • 9 2

    • (1)

      Dobrze sie czujesz człowieku? Choćbyś był pijany do nieprzytomność, pluł, gryzł, wyzywał matki tych policjantów i miał broń to NIE MAJĄ prawa Cię uderzyć!!!
      Moga jedynie obezwładnić (co nie znaczy skakać po Tobie)i skuć ręce i posadzić w samochodzie.

      • 1 0

      • zależy co robi delikwent niestety

        • 0 0

    • eazze (1)

      no jak maja trudny zawód i im ciężko to nikt nie broni iść na mechanika albo gdziekolwiek indziej skoro sie nie nadaja do pracy z ludźmi w trudnych warunkach i są nieopanowani tym bardziej. a tym panom z tej interwencji życzę wyroku dożywocia za kratami najlepiej w celi z gitami :)

      • 4 1

      • nic nie wiemy a wrokujemy

        • 0 0

    • o.O ?! (3)

      więc skoro mają trudny zawód, to mozna bic? pewnie, bo sa bardzo zestresowani, i wogle..
      nie wiem, czy jesteś trollem, czy jestes tak głupi.

      • 4 2

      • eazz (2)

        natomiast pobicie go przez funkcjonariuszy policji to nie domniemanie tylko FAKT potwierdzony przez lekarska obduukcje. W cywilizowanym kraju ci panowie grzli by juz sobie miejsce w celli czekajac jedynie na werdykt jak długo posiedza.

        • 3 6

        • a siedzą ci w australii co potraktowali paralizatorem polaka?

          • 0 0

        • to nigdy nie byłeś w cywilizowanym kraju

          W usa, niemczech, francji jak byś wyskoczył z łapami do psa to gwarantuje ci że byś gorzej wyglądał

          • 6 4

    • (1)

      ale jeżeli policja stwierdzi że był bardziej pijany to muszą mieć na to dowody. mogli mu zrobić badanie alkomatem, albo badanie krwi. jeżeli tego nie zrobili to nie mogą oskarżać faceta że był zalany

      • 56 7

      • oj z przepisami na bakier. radzę sprawdzić kiedy mozna badać i kogo

        • 0 0

    • Był pijany, pewnie sie do nich rzucał to dostał w dziób

      • 2 2

    • (4)

      no to chyba u ciebie wygladaja tak imprezy... i powiem ci jeszcze ze sa ludzie normalni i maja rozum nawet po kilku kielonach! szkoda chlopaka. JP!!!

      • 5 3

      • (3)

        JP - jestem pedałem?

        • 13 5

        • JP

          Ty jesteś na pewno i to nieźle rozwierconym:)

          • 2 0

        • nie, ty jesteś

          • 1 1

        • JP na 90% bo trochę się boje

          • 4 1

    • milicja (1)

      Ja tez zaraz po upadku komuny popilem i była mala awantura.zamkneli nas w nysce ,skuli z tylu kajdankami i przez mala kratke wpuścili rmg75.potem patrzyli jak się dusimy i krzyczymy,smiali się przy tym.tak zrobili młodzi funkcjonariusze policji.potem wyciągnęli nas za nogi z radiowozu i na wytrzezwiale w gdyni.tam po pysku od jakiegoś pracującego tam smierdziucha takiego chudego z wasami i spac!
      teraz minelo trochę lat,nie wiem czy ta milicja już jakos doszla do siebie,czy zmadrzala.tak było kiedyś,ale czy jest tak dzisiaj?

      • 6 3

      • Dziś jest tak samo uwierz, święty nie jestem ale jak jesteś w wieku do 30 lat i znajdziesz się na komisariacie to lanie murowane choć byś nie wiem jaki miły i potulny byl

        • 2 1

    • on nic nie wypił

      i powinien się tej wersji trzymać. Nikt nie zrobił testu na zawartość alkoholu i nie pobrał krwi więc to tylko domniemanie. Nie ma dowodów więc teoretycznie był trzeźwy

      • 6 2

    • i jeszcze nie wytrzeźwiałeś

      nie pisz, że jesteś trzeźwy, bo to nie możliwe byś pisał takie bzdury.

      • 4 3

    • jak by te imprezy nie wyglądały - lać gościa skutego kajdankami? kozaki! zresztą gdyby był schlany tak jak myślisz to pewnie nie byłby w stanie słowa powiedzieć, a co dopiero szarpać się z gliniarzami. ot nasi bohaterzy!

      • 23 6

  • Znam

    Witam znam Daniela w wiem ze jest to osoba spokojna nigdy w życiu nie uwierzę w takie bzdury że był on agresywny...szkoda gadać...Polska Policja..

    • 1 2

  • Właśnie złożyłem papiery. Debili i psycholi jest pełno, ale nie każdy policjant to taki będzwał bez szkoły. (6)

    to wina tych co rekrutują. W sumie to to jest patologia największa bo nie dość, że na każdy egzamin się czeka miesiącami to jeszcze po co jest ten test psychologiczny i rozmowa z psychologiem jak takie debile potem pracują w Policji :(

    • 14 3

    • (1)

      Pisze się bęcwał, mimo dobrej merytoryki, potwierdzasz stereotyp że nikt inteligentny do policji nie idzie...

      • 0 0

      • O matko boska, rzadko kiedy używam tego słowa, to się zdarzyła pomyłka.

        Żal mi takich głupio-mądrych pajaców jak ty. Ciekawe czy sam nigdy nie popełniłeś żadnego ''błendu'' panie inteligencie szpagatowy.

        • 0 0

    • nie dostałeś się?

      • 0 0

    • (1)

      jak jestes normalny chłop to albo sie nie dostaniesz,albo bedziesz kraweznikiem,a oni boja sie kogo kolwiek uderzyć. Dochodzeniówka,kryminalni toi kaci- CHWDP

      • 1 3

      • a te głąby to skąd były ? Przecież to nie kryminalni tylko zwykłe krawężniki.

        • 0 1

    • chyba bęcwał

      • 3 0

  • rąbane psy

    hwdp

    • 1 1

  • Moje typy zakończenia sprawy (21)

    1) Umorzenie z powodu niewykrycia sprawcy
    2) Upomnienie funkcjonariusza z powodu niedopilnowania obywatela, który niefortunnie przewrócil się na schodach

    • 907 34

    • (2)

      3) Pobity zostanie skazany na karę pozbawienia wolności za czynną napaść na funkcjonariusza policji (z własnego doświadczenia)

      • 3 0

      • (1)

        Dla jasności, śledztwo/dochodzenie w sprawie czynnej napaści prowadzili funkcjonariusze z tego samego komisariatu na którym mnie pobito. Tak dziś kończy się obrona własnego zdrowia/życia.

        • 1 0

        • Sąd ponadto nie dał wiary zeznaniom kilkunastu świadków, którzy opisywali nawet w jaki sposób zostałem pobity, jedynie "poszkodowanemu" funkcjonariuszowi który bezpośrednio mnie pobił. Uzasadnienie wyroku opierało się jedynie o jego zeznania. Efekt: kara pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia.

          Gdynianin, inżynier mechanik, oficer marynarki handlowej.

          • 0 0

    • możliwe typy pokroju niewykrycia sprawcy??

      Bzdura kompletna. Przeciez wiadomo jakie radiowozy sa w ruchu, kto jakimi jezdzi... wystarczy zawezic poszukiwania tym, ze ofiara moze pamieta marke lodówy i juz sprawa jest ciut bliżej, ponadto sa przeciez kamery na komisariatach, takze mozna zweryfikowac kto kiedy wchodził do izby zatrzymań w wejherowie. Bezużytecznej straży miejskiej tym razem sie upiecze ;(

      • 3 1

    • Weyerowo (2)

      Trenowali przed dzisiejszym dniem...
      Moim zdaniem powinni przyjmować do policji minimum ze świadectwem ukończeniem szkoły podstawowej...

      • 88 4

      • No powinni bo teraz większość to mgr historii, pedagogiki, resocjalizacji, zarządzania, prawa, marketingu itd. - jak się załapali to na początek przez parę lat na krawężniku hehe

        • 2 0

      • dopiero byłoby wakatów

        • 56 3

    • nie ma w tym przypadku możliwości jakie podałeś

      • 0 0

    • (1)

      upomnienie oczywiście słowne

      • 98 1

      • Oczywiście. Nie po to Donka wybraliśmy by teraz narzekać na POlicję.

        Samowolka dla mas i dla mafii. Oczywiście w POlsce mafii nie ma. Tak mówi POlicja.

        • 15 12

    • (1)

      Ciekawe jakby takie manto spuścili synowi pana rusaka?

      • 21 2

      • Na Oruni Gornej

        Robia to samo.Tłuką i udaja że nic sie nie dzieje

        • 6 2

    • a może czapa?

      a może najlepszą karą w takim przypadku byłaby czapa?

      • 3 1

    • TO PRAWDA, a takich spraw jest dużo wiecej tylko nawet o nich nie słychać, bo ludzie nie zgłaszają. Nawet jakby ten Pan obrażał policjantów to i tak nie mają prawa go pobić. Kiedy ten kraj bedzie w końcu normalny. Ręka rękę myje. Dobranoc

      • 15 3

    • kto dał łapkę w dół?

      czyżby 18 psów potrafiło korzystać z internetu?

      • 29 6

    • Moim zdaniem

      wytłumaczą się, że to on pierwszy zaatakował i działali w obronie własnej. A niewinny człowiek dostanie wyrok za napad na policjantów. Bo w końcu jaki kraj, takie prawo.

      • 35 3

    • (2)

      Myslisz, że będzie jak za PRL z SB i jej ofiarami?

      • 10 1

      • (1)

        Przecież teraz porostu zmieniła się nazwa z PRL na 4RP, dalej w rządzie poniekąd ci sami ludzie siedzą tylko wymieniają się miejscami. I dalej jest tak samo.
        Zrobią z tego niską szkodliwość czynu, premii nieodstanie i rozejdzie sie po kościach. Smutna prawda

        • 22 7

        • faktem jest, że część mord jest ta sama co rpzed 1989 a pozostali usmiechają sie do nich i podają ręce.

          Ja też przestaję widzieć różnicę między PRl a III RP

          • 20 3

    • znajomy sadzil sie z sedzia emerytowanym

      pod auchanem mial stluczke. sedzia sie rzucal i zlapal go za kolnierz, kolega go uderzyl i wybil mu jedynke.
      prokurator zawolal 500zl na cel spoleczny mimo ze sedzia zadal zadoscuczynienia i pokrycia kosztow leczenia.
      sprawa sie skonczyla.

      dodam ze emerytowany bamber zachpwywal sie tak pewnie ze myslal ze ma proces w kieszeni. cwaniakowal ale raczej rozzlosci tym prokuratora niz zaskarbil jego przychylnosc.

      coz czasem sie da

      • 33 3

    • i...

      włozył kawałek brzucha do gniazda i go prąd pokopał :)

      • 52 3

  • ojej

    Sprawa wymaga wyjaśnienia ale nie przez tutejsze organy tylko winna być prowadzona na innym terenie. To nie byli nowi policjanci po półrocznym przeszkoleni dochodzenie jest trudne i powinno być prowadzone przy udziale prawnika z innych miast Powinny powstać organy kontrolujące policje -niezależne
    policjanci winni ponieść karę wydalenia ze służby szybko

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane