• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policjanci: chcemy pracować dłużej

Michał Stąporek
28 czerwca 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
Wszyscy policjanci służby patrolowej i interwencyjnej w pomorskiem, od 1 lipca mają pracować po osiem, a nie jak dotąd po dwanaście godzin. To efekt reformy zarządzonej w KWP w Gdańsku. Niektórzy funkcjonariusze kręcą nosem na zmianę zasad pracy.

Sprawę pierwszy opisał "Dziennik Bałtycki". Jego zdaniem część policjantów nie ma ochoty przejść na ośmiogodzinny tryb pracy, ponieważ będą musieli częściej niż dotyczczas stawiać się w pracy. O ile w przypadku dyzurów dwunastogodzinnych policjant służby patrolowej i interwencyjnej przychodził do pracy od 14 do 15 razy w miesiącu, o tyle pełniąc służbę po osiem godzin będzie stawiał się w pracy 20 razy w miesiącu.

Zdaniem "Dziennika" szcególnie niezadowoleni z tego faktu są policjanci, którzy dojeżdżają do pracy spoza Gdańska i Gdyni, których to miast dotyczy problem w głównej mierze.

- Przepisy o pracy policjantów mówią, że normalnym trybem jest służba ośmiogodzinna. Dopuszczają wprowadzenie służby dwunastogodzinnej, ale tylko w wyjątkowych przypadkach - twierdzi nadkomisarz Janusz Staniszewski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. - Służba patrolowa i interwencyjna to nie siedzenie za biurkiem, lecz ciężka praca fizyczna. Żeby ją dobrze pełnić trzeba być wypoczętymi i świeżym. Trudno o takie cechy, pod koniec dwunastogodzinnej pracy.

Zdaniem Janusza Staniszewskiego większość jednostek w województwie pomorskim juz dziś pracuje w trybie ośmiogodzinnym. Zmiana, która wejdzie w życie pierwszego lipca zmieni pracę głównie policjantów z komend w Gdańsku i Gdyni. - Policjanci, którzy twierdzą, że będą musieli więcej wydac na dojazd do pracy zapominają dodać, że policja zwraca im koszt tych dojazdów - dodaje nadkomisarz Staniszewski.

Zkolei mł. inspektor Krzysztof Zgłobicki, zastępca komendanta miejskiego policji w Gdańsku twierdzi, że juz dziś w Gdańsku służba patrolowa i interwencyjna prowadzona jest w zależności od potrzeb w trybie ośmio- lub dwunastogodzinnym. W godzinach największego zagrożenia praca policjantów trwa krócej i wymiennośc funkcjonariuszy jest większa. Jego zdaniem informacje o rzeszach policjantów, którzy będą musieli częściej dojeżdżać do pracy są mono przesadzone.

- W naszej komendzie służbę patrolowo-interwencyjną pełni 279 funkcjonariuszy, z czego 89 pochodzi spoza Gdańska. Jednak gdyby odliczyć tych, którzy mieszkają naprawdę blisko, czyli w Gdyni, Sopocie czy Pruszczu, problem dłuższych dojazdów dotyczyłby 57 policjantów. - twierdzi wiceszef gdańskich policjantów. - Sądzę, że obawy policjantów przed ujednoliceniem zasad pełnienia słuzby są zwykłymi obawami przed każdą zmianą. Mam nadzieję, że policjanci zachowają się odpowiedzialnie i w proteście np. nie udadzą się gremialnie na zwolnienia zdrowotne.
starszy aspirant Józef Partyka, przewodniczący Zarządu Wojewódzkiego NSZZP w Gdańsku.
W połowie lipca zbierze się zarząd wojewódzki NSZZ Policjantów Województwa Pomorskiego. Wysłuchamy głosów kolegów z komend i zdecydujemy co robić. Rzeczywiście, przepisy pozwalają komendantowi wojewódzkiemu na kształtowanie czasu służby policjantów, ale niektórych przepisów komendant nie realizuje, ponieważ sa niekorzystne dla służby. Nie mówię, że w tym wypadku też tak jest, musimy się nad tym dopiero zastanowić.
Uważam, że decyzja o wprowadzeniu służby osmio- czy dwunastogodzinnej powinna być podejmowana prze komendantów niższych szczebli, którzy najlepiej znają specyfikę swoich regionów i najlepiej wiedzą jak zapewnić im bezpieczeństwo. Możliwe, że w niektórych przypadkach lepiej sprawdzi się tryb dwunastogodzinny, dzięki któremu komendantom będzie łatwiej zapewnić ciągłość służby.

Opinie (16)

  • Brawo dzielni chłopcy

    Chcecie pracować to dobrze pracujcie dla dobra ludzi i kraju
    Gallux a ty śpisz wałkoniu.Gallux do roboty.

    • 0 0

  • ...łapy, łapy, cztery łapy... kto dogoni psa...?

    • 0 0

  • Państwo bezprawia

    Policjant ma siedzieć przy biurku i skupić się na pisaniu na maszynie z lat komuny, a społeczeństwo ma żyć w strachu. To podstawowa zasada rządzących, i nawet policjanci tego nie zmienią. Spokój i bezpieczeństwo to utopia wciskana wyborcom w czasie kampanii wyborczych.

    • 0 0

  • i to mają być ludzie w służbie narodu:)
    dojazd do pracy go stresuje tego twardziela co to 12 godzin chce śmigać po nocy a dojazd z parzeczewa na rowerze marki ukraina go osłabia
    dziekuje to juz wole harcerskie drużyny samopomocowe "duszki z puszki"

    • 0 0

  • policjant to plenipotent okaupantów RP

    zlikwiduj aparat przymusu bezpośredniego!!!- utylizacja!!!

    • 0 0

  • To dobry Pomysł 8 h pracy albo nawet 6

    Tylko, że policjant powinien zarbaic koło 3-4 tyś miesiecznei,
    przed rekrutacja i w trakcie służby przechodzić co kwartał albo częściej badania psychiatryczne i pscyhologiczne,
    a także pare razy w roku przechodzic test sprawności fizycznej.
    Pozatym ogólnie więcej powinien mieć szkoleń i więcej kasy na naboje na strzelnice :P, żeby mnie nietrafił jak będzie celował do dresa na kolejnych juwenaliach jakiejś wyższej uczelni.

    • 0 0

  • wszyscy mogą pracować wedle jakiś zasad więc i policjanci powinni dać radę, a swoją drogą to po 12 godzinach w pracy (oczywiście jeśli się pracuje a nie ściemnia) można być umęczonym srodze i jak tu biec za złodziejem czy prowadzić dochodzenie, pozdrawiam wszystkich normalnych policjantów, którzy nie utrudniają życia zwykłym obywatelom, solidnie wykonują swą pracę i czasem służą pomocą
    natomiast co do straży miejskiej to powinno się zlikwidować tę g... wartą instytucję a ci wszyscy strażnicy z łapanki na szadułkach nadają się tylko do renomy (tej od biletów) lub na klawiszy w więzieniu, bo na co komu taka sóżba porządkowa która zamiast pilnować prządku tylko czepia się ludzi o szczegóły i lepi mandaty a jak jakaś zadyma to się szybko zawijają. generalnie sm to stado m..., którzy są sflustrowani tym, że nie udało im się dostać do policji bo się nie nadają (matura psychotesy sprawność) a w mundurku po ulicy wozić się jest fajnie bo to jakaś władza (MO)

    • 0 0

  • a u mnie w domu
    schodze se klatką bo winda szkoda gadać i widze dwóch na czarno ubranych osiłków siedzi na schodach wiec se myśle aha zastawili kocioł na małolatów dewastujących nam klatki
    niestety byli to panowie kominiarze w uniformach jak ABW na akcje w magdalence

    • 0 0

  • "Służba patrolowa i interwencyjna to nie siedzenie za biurkiem, lecz ciężka praca fizyczna. Żeby ją dobrze pełnić trzeba być wypoczętymi i świeżym.."

    No tak, zapewne dlatego prawie wopgóle ich nie widzę - (np. na Przymorzu) pewnie sie szybko męczą tą tak ciężką fizycznie harówą... i przesiadują w barach i Mc Kwakach...

    • 0 0

  • A ja pracuję 24 na 72 i jest super. Do pracy 7 razy w miesiącu. To jest to!!!

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane