• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policyjna eskorta na porodówkę

Maciej Korolczuk
2 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
aktualizacja: godz. 14:49 (2 lutego 2018)

Policyjna eskorta samochodów z rodzącymi kobietami


W czwartek po południu gdańscy policjanci byli dwukrotnie proszeni o eskortę ciężarnych kobiet na salę porodową. W obu przypadkach rodzące w czasie jazdy bezpiecznie trafiły pod opiekę lekarzy.



Pierwsze nietypowy pilotaż miał miejsce po godzinie 13 na ul. Łostowickiej w Gdańsku. Patrol drogówki, który zatrzymał się przed światłami, został poproszony przez kierowcę subaru o pomoc. 30-letni mieszkaniec powiatu kartuskiego powiedział funkcjonariuszom, że jego żona zaczęła rodzić w samochodzie i poprosił o wsparcie w sprawnym dotarciu do szpitala.

- Funkcjonariusze bez wahania podjęli się tego wyzwania. Włączyli sygnały świetlne, dźwiękowe i pilotowali subaru przez dwa kilometry do pobliskiej placówki medycznej, po czym upewnili się, że rodząca uzyska pomoc specjalistów - mówi Magdalena Ciska, rzecznik Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Gdańsku.
Godzinę później podobną interwencję miał kolejny patrol ruchu drogowego z Gdańska. Tym razem sytuacja wydarzyła się na zjeździe z gdańskiej obwodnicy.

- Do funkcjonariuszy o pomoc zwrócił się kierowca forda mondeo. 37-letni mieszkaniec Władysławowa poinformował, że w aucie znajduje się jego ciężarna żona, u której zaczęła się akcja porodowa i potrzebuje szybkiego transportu do szpitala. Policjanci natychmiast podjęli decyzję o udzieleniu pomocy rodzinie w bezpiecznym i szybkim dotarciu do szpitala. Po poinformowaniu dyżurnego gdańskiej komendy, mundurowi włączyli w radiowozie sygnały świetlne i dźwiękowe i rozpoczęli pilotaż forda. Dzięki sprawnej interwencji funkcjonariuszy, rodząca kobieta już po 6 minutach bezpiecznie dotarła do szpitala. Policjanci pomogli też wejść kobiecie do szpitala i przekazali ją w ręce lekarzy - mówi Ciska.
W drugim przypadku pacjentka trafiła do Szpitala Morskiego im. PCK w Gdyni Redłowie.

Aktualizacja, godz. 14.45.

W piątek do Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Gdańsku zgłosił się ojciec dziecka, które urodziło się zaledwie 10 minut po przyjeździe do szpitala w Gdańsku. Mężczyzna dziękował i jednocześnie gratulował policjantom sprawnego przejazdu do szpitala. Ojciec wyrazy podziękowania złożył na ręce Zbigniewa Korytnickiego, naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego w Gdańsku.
Naczelnik Zbigniew Korytnicki i szczęśliwy ojciec urodzonej dziewczynki. Naczelnik Zbigniew Korytnicki i szczęśliwy ojciec urodzonej dziewczynki.

Opinie (196) ponad 20 zablokowanych

  • brawo

    Kursów brawo.

    • 3 1

  • I bardzo dobrze!

    • 10 1

  • Jak powiedzial Adamowicz

    • 4 0

  • Wielki szacun dla Panów z drogówki

    • 29 0

  • A jak kilka lat temu sąsiad sobie upierdzielił palce piłą i jechaliśmy do szpitala, to podjechaliśmy do zaparkowanego radiowozu (na wylocie Kartuskiej w stronę Żukowa, zaraz za zwężeniem do 1 pasa).

    I powiedzieli, że nie mogą eskortować ani przejąć poszkodowanego.

    • 19 0

  • Mieszkaniec

    Super :) Brawa za pomoc :) Oby tak dalej .

    • 139 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane