• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Żniwa policyjnej akcji "telefon komórkowy"

Michał Sielski
8 grudnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Kierowcy rozmawiający przez telefon często prowokują niebezpieczne sytuacje na drodze.


Znamy efekty policyjnej akcji wymierzonej w kierowców, którzy bez zestawu głośnomówiącego rozmawiają przez telefon komórkowy podczas jazdy. Mimo ostrzeżeń i zapowiedzi w mediach, sypnęło mandatami.



Często używasz telefonu podczas prowadzenia auta?

Policyjna akcja trwała w całym województwie pomorskim. Poszczególne komisariaty - w miarę możliwości - kierowały większą liczbę policjantów do zadań w terenie. Mieli zwracać szczególną uwagę na kierowców, którzy podczas jazdy rozmawiają przez telefon komórkowy, nie używając przy tym zestawu głośnomówiącego.

Ponad 700 wykroczeń jednego dnia

- Przy takich akcjach zawsze padają pytania o bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu i przede wszystkim to, czy inne segmenty naszych działań nie zostaną zaniedbane. Oczywiście, że nie, policjanci w czasie takich akcji zwracają uwagę także na inne wykroczenia drogowe - podkreśla nadkom. Michał Rusak, rzecznik gdyńskiej policji.
I nie jest gołosłowny. W czasie jednodniowej akcji policjanci ujawnili 530 wykroczeń drogowych niezwiązanych z używaniem telefonu komórkowego. 410 zakończyło się mandatem, a 21 spraw znajdzie swój finał w sądzie.

Czytaj także: Jechał bez pasów i prawa jazdy, ale z komórką.

Zaskakującym wynikiem zakończyło się również wypatrywanie kierowców używających podczas jazdy telefonów komórkowych. Policjanci przyłapali aż 171 kierujących korzystających z telefonu komórkowego w czasie prowadzenia pojazdu. 158 z nich ukaranych zostało mandatami karnymi, a 9 spraw trafiło do sądu.

Za używanie telefonu komórkowego podczas jazdy, czyli nie tylko rozmowę, ale również pisanie sms-ów czy przeglądanie Internetu, grozi 200 zł mandatu i 5 punktów karnych. Dozwolona jest jedynie rozmowa przy użyciu zestawu głośnomówiącego.

Opinie (294) 7 zablokowanych

  • Nie mogę (1)

    Na bilbordy tę PINDĘ wstawić
    Niech cała Polska z niej leje
    Niech stary jej dowie się co robiła w Gdańsku, pewnie u gacha była

    • 10 4

    • to nie było w Gdańsku

      • 0 0

  • Do Janko

    http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/polski-kierowca-zabil-cztery-osoby-zmienial-muzyke-w-telefonie,688235.html

    Patrz w lusterka skoro uważasz ze takie akcje nie potrzebne
    W tramwaj tez może wjechać wiec uważaj gimbusie .

    • 3 0

  • Kobieta, komórka przy uchu i rejestracja GA to klasyka też na gdańskich ulicach.
    Plotkować z psiapsiółką są w stanie - cały dzień.

    • 7 6

  • mam 1000 minut do wyzdzwonienia w miesiac od orange to kiedy mam dzwonic? (1)

    Szkoda mi te kilka złotych wole wydać na fajki !
    A jak kieruje jedna reką ztelefonem pod czas rozmowy to sie uspokajam :)
    700 wykroczeń jednego dnia a niebede kupował zestawu słuchawkowego za 30 zł bo mnie nie stać.

    • 1 9

    • Jestes durniem..a na paliwo masz?

      • 1 0

  • Hmm

    To barany których nie stać na zestawy głośnomówiące

    • 4 2

  • Ciekawostka dropsa

    w aucie wartym przynajmniej 100 tys nie ma wbudowanego zestawu głośnomówiącego, ha ha ha

    • 9 1

  • kto gada najczęściej (1)

    kobity - głównie blondyny (70% gadajacych ogólem) - o czym one tak tokują
    komiwojazerowie i przedstawiciele handlowi
    kierowcy zdezelowanych busikow z ekipami budowlanymi
    kierowcy w wypasionych furach - które i tak mają fabryczny zestaw blutooth ale nie wiadomo dlaczego z niego nie korzystają.
    Na próbę pokazania lub zwrócenia uwagi wszystkie te osoby reagują agresywnie. Trzeba je nagrywać i wysyłać policji.

    • 6 2

    • Są to przedstawiciele (w pewnej części)przypadkowego społeczeństwa mentalnie upośledzonych funkcjonalnych analfabetów.

      • 3 1

  • Te 700 osób powinno się rozbić na słupie tak żeby jak najmniej było takich przygłupiasów stwarzających zagrożenie, którzy robią to notorycznie.

    • 4 1

  • Niestety.... to ludzie prowadzący auta jakby byli po alkoholu. m.

    Sam jeżdżę ale z uchem w uchu.... Ale jak widzę oszolom który jedzie i gada.. i tak jedzie ze glowa boli.... to jest szok. Ruchy nerwowe jak zając na autostradzie. Karać max mandatami!

    • 10 0

  • a dlaczego nie ukarano mandatami wszystkich? kto jest uprzywilejowany i może rozmawiać przez telefon bezkarnie?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane