Po wybudowaniu kilka miesięcy temu pierwszego z dwóch gmachów Centrum Nanotechnologii, Politechnika Gdańska szykuje się do kolejnej ważnej inwestycji. Tym razem zamiast budować, będzie przebudowywać. Po blisko 110 latach zmian doczeka się otoczenie historycznego gmachu uczelni.
zdecydowanie tak, za dużo jest tam aut, a za mało miejsc dla studentów
49%
raczej tak, ale nie wyobrażam sobie tego terenu bez miejsc parkingowych
25%
nie, uważam, że jest dobrze tak, jak jest
26%
Budowa Centrum Nanotechnologii, odtworzenie wieży zegarowej w głównym budynku uczelni i modernizacja kompleksu sportowego to najpoważniejsze
inwestycje, jakich podjęła się Politechnika Gdańska. Ale na tym nie koniec, bo kilka dni temu władze uczelni ogłosiły konkurs na "opracowanie koncepcji zagospodarowania terenu strefy wejściowej historycznej części kampusu".
Burzliwa dyskusja o nowym logo PG.Czy coś z nim jest nie tak? Nie, ale zaprojektowany blisko 110 lat temu przez głównego projektanta Politechniki Gdańskiej,
Alberta Carstena, teren wokół zabytkowych gmachów nie odpowiada już dzisiejszym potrzebom uczelni.
Zobacz jak wygląda Centrum Nanotechnologii na PG.- Przestrzeń między budynkami powinna być bardziej przyjazna pieszym i rowerzystom. Chcemy, by było to miejsce rekreacji, a nie tylko teren, przez który wyłącznie się przechodzi - tłumaczy prof.
Jan Buczkowski z Wydziału Architektury PG.
- Strefy ruchu pieszego, rowerowego i kołowego powinny się nawzajem przenikać, więc na pewno trzeba będzie zlikwidować takie bariery jak np. krawężniki. Dziś rozdzielenie tych stref sprawia, że wszystkim jest niewygodnie.Zobacz jak wygląda wieża zegarowa, którą władze PG postanowiły odtworzyć na podstawie kilku zdjęć.Obecnie schody prowadzące do Gmachu Głównego wychodzą wprost na klomb, wokół którego cisną się studenci. Wysokie krawężniki i spory ruch samochodów sprawiają, że piesi, zwłaszcza niepełnosprawni, nie mają łatwego życia.
- Plac przed Gmachem Głównym został zaprojektowany blisko 110 lat temu jako otwarta przestrzeń. Klomb z dwoma wąskimi przejściami, przez które trudno się przecisnąć, powstał po II wojnie światowej. Także to miejsce musimy przeobrazić - dodaje profesor.
- Zależy nam także na uaktywnieniu części parku, który znajduje się na tyłach kampusu od strony ul. Traugutta. 
. Nowa koncepcja zagospodarowania terenu wokół głównego gmachu PG ma objąć obszar historycznej strefy wejściowej od ul.
Gabriela Narutowicza i północnego krańca ul. Siedlickiej. Teren ten jest ograniczony od północy zabytkowym ogrodzeniem od
ul. Brackiej , zabytkowym zespołem bramy wejściowej od ulicy G. Narutowicza wraz z budynkami Portierni Głównej i Centrum Promocji, fragmentem ogrodzenia od strony parku akademickiego oraz terenem nowego kompleksu budynku nanotechnologii. Od wschodu jego granicą ma być linia wyznaczona przez zespół budynków Chemii A i B, od południa zespół budynków historycznego kampusu od Wydziału Chemicznego, Audytorium Maximum do Audytorium Novum; od zachodu ulica Siedlicka.
Na tym terenie zostanie ograniczona liczba miejsc postojowych (te będą znajdować się tylko w podziemnych garażach pod gmachami Centrum Nanotechnologii), znikną wysokie krawężniki, a trawniki, wzorem zachodnich uczelni, zostaną oddane do dyspozycji studentów, którzy będą mogli na nich wypoczywać.
- Liczymy na stworzenie przestrzeni, którą w przyszłości moglibyśmy wypełnić zabytkami techniki i sztuki. Jeśli przestrzeń jest dobrze zaprojektowana, to łatwo potem coś do niej dodać - mówi prof. Buczkowski.
Autor najlepszej koncepcji może liczyć na nagrodę w wysokości 30 tys. zł oraz zaproszenie do negocjacji w trybie zamówienia z wolnej ręki na opracowanie szczegółowego projektu. Laureat drugiego miejsca otrzyma 12 tys. zł, a trzeciego - 8 tys. zł.
Termin składania wniosków o dopuszczenie do udziału w konkursie mija 17 grudnia o godz. 14.00, natomiast prace konkursowe należy dostarczyć do 21 marca 2014.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
