Naprawa pękniętej rury ciepłowniczej może potrwać dłużej niż zapowiadano. Nawet połowa mieszkańców Gdyni może pozostać bez ogrzewania i ciepłej wody nawet do rana.
pisaliśmy w naszym Raporcie tuż po godz. 17. Niecałe dwie godziny później zapewniano nas, że naprawa awarii potrwa kilka godzin. Okazuje się jednak, że mieszkańcy Gdyni bez ciepłej wody i ogrzewania mogą pozostać nawet do rana. Dotyczy to głównie Śródmieścia, Grabówka i północnych dzielnic Gdyni.
2014-10-23 20:54
Super sie zyje za milosciwie nam panujacego :-)
2014-10-23 20:56
A co ma jedno do drugiego? Wiesz kto zarządza rurami?
2014-10-23 20:58
2014-10-23 21:51
Struktura właścicielska:
KZG "Dolina Redy i Chylonki"
Gmina miasta Gdyni
Gmina miasta Rumi
Gmina miasta Wejherowa
2014-10-24 00:42
2014-10-23 20:59
2014-10-23 21:02
Rury są po to aby pękać, taka rura.
2014-10-23 21:03
Lepiej bez wody niż bez internetu :D:D:D
2014-10-23 21:04
2014-10-23 21:05
Pewnie ktoś z poratlu Gdynia Realna dziurę w rurze zrobił,a rano napisze że to wina Szczurka! Idę o zakład. ;-)
2014-10-23 21:14
Pewnie tak :) a swoją drogą to przerażają mnie ludzie prowadzący tę stronę. Chorzy z nienawiści, zachowują się jak typowe partyjniactwo :(
2014-10-23 23:26
2014-10-23 21:06
EXTRA
Ciekawe co będzie jak przyjdą minusowe temperatury jak przy dodatniej wszystko siada!!!
2014-10-23 21:06
bardzo płytko pod nawierzchnią jezdni prowadzącej z bazy promowej w kierunku centrum Gdyni. Poza tym nikt nie odizolował jej dostatecznie od podłoża, a w pobliżu przebiegają tory kolejowe zasilane prądem stałym o napięciu 3500 V.
Prąd stały - przy braku odizolowania tak rury ciepłowniczej, jak i szyn kolejowych (są one przewodem '-" powrotnym do podstacji zasilającej) od podłoża - bywa przyczyną występowania tzw. prądów błądzących.
Więc albo tiry uszkodziły rurę (zbyt płytko pod nawierzchnią) albo prądy błądzące "" zjadły "" rurę. Do szkoły panowie projektanci i inżynierowie budowy.
2014-10-23 22:20
Prąd jest podawany w amperach napięcie w woltach a sformułowane "prad o napieciu" to gdzie zasłyszałeś?
2014-10-23 22:28
ci misiu. Wróć do zawodówki.
2014-10-24 00:44
2014-10-23 22:25
a rury ciepłownicze SĄ izolowane. Inaczej w zimie woda by wystygła już po 1km.
Do szkoły Jurek, do szkoły!
2014-10-24 15:51
ot i tyle
2014-10-24 07:44
TORY są zasilane 3,5 kV? Tak, TORY?
Jak widać konferencja smoleńska była w tym roku za krótka, bo nienasycone głąby zleciały się mądrzyć w pierwszym lepszym temacie.
2014-10-24 15:49
prąd wraca do zespołu prostownikowego na podstacji energetycznej PKP. Zasilanie jest 3 fazowe 15 kV, które transformuje się na ca 2700 / 2800 V i dopiero wtedy prostuje się napięcie przemienne. Ponieważ zespół prostownikowy ma budowę sześciodiodową, więc na zespole tym napięcie wzrasta do ca 3500V. I jest to prąd stały. Jednak napięcie w sieci trakcyjnej może się wahać od 3000 - 3500 V. Uzależnione jest to od tego, czy w sieci Energii nie ma spadków napięć, czy zawsze podają trochę ponad 15 kV, czy też mają spadki napięć. Jak mają, to i PKP ma spadki napięć. Czasami bywa, że np. ciężki skład towarowy nie może podjechać pod górkę, bo napięcie spadnie poniżej 3000 V i pojawia sie ten problem. na szczęście b. rzadko.
.
Do szkoły ty TERMOBARYCZNY PLATFUSIE - LEMINGU
2014-10-23 21:09
2014-10-23 21:16
Straszna tragedia :(
2014-10-23 22:04
2014-10-23 22:09
Byś się wstydził...
2014-10-23 22:18
Ponuraki nie kumają dowcipu.
2014-10-23 23:27
2014-10-23 21:10
A ja współczuję oparzonemu rowerzyście
2014-10-23 21:15
Szybko SM udzielila mu pomocy, karetka zabrala, ale fakt-> ból musi przeżywać okrutny
2014-10-23 21:36
2014-10-23 22:22
chociaż ktoś miał ciepłą wodę...
2014-10-23 21:48
nic nie piszą tu o rowerzyście, ale jeśli tak się faktycznie stało to życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia
2014-10-23 23:22
wiem widziałam go.. okropny widok bo nie mozesz pomoc..
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
