Naprawa pękniętej rury ciepłowniczej może potrwać dłużej niż zapowiadano. Nawet połowa mieszkańców Gdyni może pozostać bez ogrzewania i ciepłej wody nawet do rana.
pisaliśmy w naszym Raporcie tuż po godz. 17. Niecałe dwie godziny później zapewniano nas, że naprawa awarii potrwa kilka godzin. Okazuje się jednak, że mieszkańcy Gdyni bez ciepłej wody i ogrzewania mogą pozostać nawet do rana. Dotyczy to głównie Śródmieścia, Grabówka i północnych dzielnic Gdyni.
2014-10-24 19:01
Na Dąbrowie dalej nie ma ciepłej wody ani ogrzewania..... To chyba jakiś żart...
2014-10-24 20:25
nadal zimno!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i brak ciepłej wody!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
brrrrrrr.......................
2014-10-24 21:16
A Obłuże też ma ogrzewanie już czy nie? Rura była stara i to skorodowało.
2014-10-26 16:48
oczywiście że ma odkręć kaloryfer to będziesz wiedział , anie oszczędzasz i potem larum.
2014-10-24 21:52
Porażka i kompromitacja Gdyńskiego OPECu. 14 godzin po usunięciu awarii połowa Płyty Redłowskiej nie ma ogrzewania i ciepłej wody. Z odpowiedzi na telefon wynika, że nie mogą uruchomić systemu, bo pracownicy nie znają linii i nie mogą znaleźć zaworów. Gratulacje dla całej załogi.
2014-10-25 18:32
Nawet bardzo często niema ciepłej wody. Już latem mogli zmodernizować sieć ciepłowniczą.
2014-10-28 07:22
Gdynianie cieszcie się ,że macie u siebie prezydenta szczurka a nie jakiego adamowicza budynia .Wasz prezydent dba o mieszkańców a nasz prezydent - dba tylko o siebie . Awaria zawsze może się zdarzyć ale przynajmniej , ma kto usunąć awarię . W gdańsku pożal się boże są tzw " specjaliści " z żabojadowego saur neptun albo inne zachodnie firmy . Wasz prezydent dba o polskie firmy a nasz prezydent , bardzo dba o zachodnie firmy a polskie doszczętnie niszczy .
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
