• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Południowa Obwodnica Gdańska: Dwie rodziny opóźnią inwestycję?

Maciej Naskręt
15 czerwca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Wykonawca estakady w ciągu POG wstrzymał jej budowę, ze względu na protesty mieszkańców sąsiadującego z budową domu. Wykonawca estakady w ciągu POG wstrzymał jej budowę, ze względu na protesty mieszkańców sąsiadującego z budową domu.

Wykonawca POG wstrzymał budowę estakady w gdańskich Lipcach, ponieważ stojący tuż obok przyszłej drogi dom nie wytrzymuje palowania i pęka. Mimo to, mieszkańcy nie chcą się wyprowadzić.



Czy protest kilku osób opóźni budowę Południowej Obwodnicy Gdańska?

Wykonawca wstrzymał budowę Południowej Obwodnicy Gdańska w pobliżu Traktu św. Wojciecha zobacz na mapie Gdańska. Obawia się, że dalsze prace mogą wywołać katastrofę budowlaną domu położonego niedaleko placu budowy. Wbijanie podpór pod estakadę wywołuje wibracje gruntu, które osłabiają konstrukcję budynku.

Dom na gdańskich Lipcach zamieszkują dwie rodziny, które nie chcą wyprowadzić się na czas prac budowlanych. Lokatorzy chcą, by inwestor, czyli gdański oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, wykupił od nich nieruchomość.

- Nie mamy prawnej możliwość nabycia tej własności. Znajduje się ona bowiem poza obszarem objętym budową - wyjaśnia Piotr Michalski, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału GDDKiA.

Drogowcy proponują jednak inne rozwiązanie problemu, o którym mieszkańcy nie chcą słyszeć. GDDKiA chce na czas budowy wynająć obu rodzinom mieszkania. Po zakończeniu budowy przesiedlone osoby mogłyby wrócić do budynku, lub otrzymać odszkodowanie za jego uszkodzenie.

- Ewentualne uszkodzenia obiektu naprawiane byłyby wtedy z naszych pieniędzy. Możemy je przekazać również właścicielom, by ci mogli indywidualnie dokonać remontu. Porozumienie z mieszkańcami nie wpłynęłoby na opóźnienia - mówi rzecznik prasowy gdańskiego oddziału GDDKiA

Drogowcy jednak dmuchają na zimne, ponieważ z mieszkańcami nie udało się dojść do porozumienia. GDDKiA złożyła wniosek do prezydenta Gdańska, o wszczęcie postępowania o czasowe zajęcie nieruchomości. Procedura jest długotrwała, a mieszkańcom przysługują prawo do odwołania. Może to opóźnić inwestycję.

- Lokatorzy budynku przy Trakcie będą zmuszeni do bezwzględnego opuszczenia nieruchomości na okres sześciu miesięcy. Po tym czasie będziemy musieli budynek przywrócić do stanu sprzed czasowej eksmisji. Mamy jednak nadzieję, że mieszkańcy zdecydują się na polubowny wariant - dodaje Piotr Michalski.

Jeśli inwestycja przeciągnie się w czasie, GDDKiA grożą roszczenia ze strony wykonawcy. - Jakiekolwiek opóźnienia w realizacji sprawią, że droga nie będzie gotowa na Euro 2012. W dodatku będzie trzeba zapłacić nawet kilkadziesiąt milionów złotych odszkodowania - ostrzega Piotr Michalski.

Bez problemów odbywają się prace budowlane na pozostałych odcinkach POG.

Opinie (126) 3 zablokowane

  • O CISZY 24 GODZINY NA DOBĘ

    PROSZĘ POMÓŻCIE!!!!
    Mieszkam 60 metrów od nowo budowanej obwodnicy. 20-30 metrów od mojego domu firma budująca zrobiła sobie plac na którym stoi w sumie z 50 różnych maszyn i ciężarówek. o 6 rano wszyscy ruszają i ja już nie śpię. podwykonawcy pracują całą noc czyli często noce równięż zarwane. KURZ to dla mnie coś bez czego po skonczeniu budowy nie będę mogła życ najbliższy PRZYJACIEL bo szkoda im wody do polewania pól. jak nigd latem często marzy mi się deszcz.czy mam jakieś prawo do jakiegokolwiek odszkodowania?

    • 1 0

  • Tak.tak--tak jest jak fachowość zastępuje się bajeranctwem

    A co na to największy budowniczy muzeów w PO niejaki Adamowicz---będzie tłoczek w Gdańsku i klątwy kierowców---nawet muzeum żelastwa z 2 wojny nie pomoże

    • 1 0

  • Nieszczęśliwy wypadek (2)

    Powinna tam niechcący wjechać koparka lub buldożer. To na pewno nie opóźniłoby budowy. Lokatorzy wtedy musieliby zgodzić się na ewentualne propozycje. Poza tym ja bym tam kontunuuowł palowanie, aż by tynki leciały. Ich wolny wybór. Chcieli wolności, to niech teraz się bujają.

    • 5 9

    • meeco~ (1)

      Nie wiem gdzie mieszkasz, ale ja jako drogowiec na mocy specustawy podjechałbym pod Twój dom i wjechał w Twój dom niechcący.

      • 1 1

      • :)

        Na mocy specustawy ustawowo na badanie do poradni psychiatrycznej antypolityka skierować trzeba i resztę eko-oszołomów zbierających grzybki i inne badziewia na miejscu decydujących robót. Co to da, że ktoś się upiera. Dostali sensowną propozycję, ale jak ktoś jest darmozjadem to ... poza tym "chytry dwa razy traci". Niech się ta lepianka rozleci w pieruny, a spokój zapanuje

        • 0 0

  • Do cwaniaków!

    Moja opinia na ten temat jest krótka, zapraszam wszystkich cwaniaków... Niech podjadą sobie na rowerach lub autami w pobliże miejsc palowania. Niech staną w odległości 100 m od palownicy w trakcie jej pracy i postawią na ziemi postawią butelkę wody. Niech spojrzą co się dzieje z butelką.
    Prawdopodobnie budynek jest z czasów przedwojennych. Ukarać Niemców za to, że nie przewidzieli iż w pobliżu tego budynku, będą wbijane pale pod obwodnicę dla Polaków. Więc apeluję do wszystkich cwaniaków skoro nie stać miasta i GDDKiA. Niech oni zrobią zrzutę na ich nowy dom.

    • 4 0

  • what? (15)

    Najpierw się myśli, potem buduje. Mieszkancy domu mają racje.
    Te ich 'rozwiązania'...

    • 152 192

    • what (10)

      zapomniałem polskiego ? Ty być na wycieczka w London?

      • 6 5

      • (9)

        Dobro publiczne przewyższa dobro jednostki.
        Z powodu jakiś patafianów którzy oszczędzali na budowie swojego domu teraz opóźniona jest budowa obwodnicy.
        Chcą po prostu zarobić na mieście nikt normalny tej rudery by nie kupił ale że jest budowa drogi to może się uda zarobić...

        • 18 16

        • (7)

          To właśnie dobro publiczne implikuje obronę maluczkich. Dyktat większości z dobrem publicznym nie ma nic wspólnego.

          • 4 5

          • (6)

            dobro publiczne nie powinno wykluczac dobra pojedynczej jednostki.ja tu widze jakis spekktakularny bajzel

            • 7 2

            • (4)

              Jeżeli dom państwa X nie wytrzymuje prac budowlanych, które odbywają (jak mniemam przy zachowaniu wszystkich środków ostrożności aby nie uszkodzić mienia obywateli) się około 100m od ów domu oznacza to że budynek nie spełnia norm i nie nadaje się do zamieszkania. Tyle w temacie.

              Wiele osób w tym ja ma ochotę jeździć tą drogą, a nie stać w korkach. Moja prośba olać tych mieszkańców wysiedlić na okres budowy potem dać pieniądze na remont, a nie wstrzymywać budowę.

              • 3 4

              • wow,jaki profi (2)

                Nie widziałeś domu,ale już wszystko wiesz. Może powiedz jakie padną liczby w lotto w najbliższym losowaniu ?

                • 2 0

              • Ten dom

                Mijam go średnio dwa razy w tygodniu. I bardziej on przypomina wyglądem dacze, a nie dom mieszkalny.

                • 1 0

              • Wybacz, jak dom się sypie w trakcie budowy 100m dalej to nie trudno się domyślić pomijając dzielnice.

                • 0 4

              • Jak nie pracujesz w branży budowlane to się nie wypowiadaj, wstrząsy od kafara są odczuwalne w odległości do 300m, a tym samym też jego negatywny wpływ na sąsiednie obiekty. Jak ci państwo wydadzą 500 zl na eksperta i drugie 500zl na adwokata, to te sobie już poradzi z kafarem:)

                • 2 0

            • Jeżeli jest możliwość, że wyremontują im chatę / wyplacą odszkodowanie (odpowiednio wysokie, nie naciągane), to nie wiem, jak miejscie inwestycje mogą jeszcze bardziej wychodzić na przeciw potrzebom mieszkańców...

              Przecież zawsze gdzieś będzie jakaś rodzina mieszkała w pobliżu placu budowy!

              • 0 0

        • A prawo własności ?

          Firma budowlana nie działa w imieniu czyjegoś dobra osle , tylko z chęci zysku - niby czemu mieszkańcy nie mają zyskać tylko stracić ? Puść sobie kolej przez sypialnię altruisto !

          • 2 0

    • No ale przecież GDDKiA pokryje ewentualne uszkodzenia, więc w czym problem?

      • 1 1

    • do what

      Kasa, panie kasa wyciagnac ile sie z kasy panstwa

      • 1 0

    • (1)

      Oczywiście ze maja racje mieszkańcy

      • 20 23

      • "Znajduje się ona bowiem POZA OBSZAREM objętym budową"

        ???

        skoro budynek pęka od wibracji, to na pewno jego obszar jest obszarem budowy, a przynajmniej obszarem ODDZIAŁYWANIA bezpośredniego budowy. W tej sytuacji firma albo zapłaci za wywołane szkody albo niech się 'paluje' gdzie indziej

        • 13 3

  • to tylko u nas możliwe (3)

    przesiedlić i budować dalej!

    • 78 35

    • Sam się przesiedlaj

      tępy czopie.

      • 0 0

    • a ty glabie nie umiesz czytac

      jak byk stoi, ze nie moga im zapewnic lokum - pajac z ciebie i dlugi badyl ci w dusze

      • 0 0

    • Racja na zachodzie w cywilizowanych krajach takich jak Niemcy nie ma takich problemów!

      Jak już się jakiś pojawi to przez imigrantów z niecywilizowanych krajów -Turków, Polaków bo żaden Niemiec by nie protestował nie tylko dlatego, że się nie godzi ale dlatego, że tam domy budują solidni niemieccy inżynierowie! Na szczęście Bundeswehra rozpieprza ich gliniane chatki w pył i po kłopocie a budowa autostrady nie staje nawet na minutę! Wiem bo sąsiad Gustaw co sprowadza używane VW Golfy mi opowiadał!

      • 8 1

  • tylko w Polsce (6)

    w takich sprawach procedury powinny być skrócone, interes nas wszystkich jest najważniejszy a nie pojedynczych jednostek, idąc tropem wcześniejszych wypowiedzi te rodziny należało by równie dobrze ukarać za powodowanie utrudnieni na budowie...

    • 41 51

    • Zaczyna się od "interes nas wszystkich",

      a kończy na tym, że ludzie tęsknią za komuną, bo przynajmniej można bylo się zwrócić do partii o pomoc. Teraz mozna się co najwyżej powiesić, bo nikt człowiekowi w potrzebie nie pomoże. Ważny jest przecież interes "nas wszystkich", a nie pojedynczych jednostek, prawda?

      • 0 0

    • Interes nas wszystkich?

      Mów za siebie. Mnie ta obwodnica do niczego niepotrzebna. A tych ludzi rozumiem doskonale. Sam też byś bronił domu, gdyby to był np. dorobek całego twojego życia i inaczej byś gadał, niż teraz. Polska to nie bogaty Zachód i tu nie ma możliwości co miesiąc budować nowego domu. Obudź się, tak?

      • 1 0

    • Tak! tylko w Polsce!

      w Niemczech już na pewno zbudowali Południową Obwodnicę Gdańska nie to co w pl

      • 0 1

    • f

      sam się ukaraj. a tak w ogole to chyba taniej wykupic jedna nieruchomosc niz placic kilkadziesiat milionow odszkodowania za opoznienie prac na budowie.

      • 6 0

    • (1)

      "interes nas wszystkich jest najważniejszy a nie pojedynczych jednostek"

      Takie rzeczy tylko w Korei północnej.

      • 10 3

      • nie przesadzaj Pan. wszyscy narzekaja ze dróg nei ma, a jak przjdzie co to czego to broni się jednostek. ogół jest ważniejszy!!!!

        • 6 9

  • Lepiej ukrzyżować tałataństwo... (11)

    ...i budować dalej! A nie święte krowy będą blokować tak istotną inwestycję!

    • 194 110

    • Rozstrzelać

      Po co się władzy sprzeciwiają?

      • 0 0

    • Adam Pawłowicz (5)

      Jak będziesz miał działkę przez którą będzie miał przebiegać droga, a Ty będziesz się sprzeciwiał, to nazwę Ciebie wtedy Świętą Krową.

      • 24 4

      • (4)

        No tak pewnie, pół milionowe miasto dusi się w korkach, ale wielcy państwo poblokują sobie budowę i może coś dodatkowo wycisną.
        Jak patrzę na takie sytuacje czy na te oblepione ulotkami przystanki to tak się zastanawiam gdzie ja żyję? Albania czu jakieś Burkina Faso?

        • 11 19

        • (3)

          To jest ich prawo! I możesz sobie być zniesmaczona. Ciekawe co byś zrobila gdyby ci ktoś za oknem robil palowanie, a dom sypał by ci się na głowe niech dadza im pożądne odszkodowanie. By mogli sie pobudować z dala od obwodnicy. Ja bym tak zrobił :). Jak nie to niech siedza sobie mieszkancy gdanska w korkach przez następne 10 lat.

          • 21 4

          • żle mówisz (2)

            A gdzie myślenie perspektywiczne?????? Przez dwie rodziny stoi jedna z najważniejszych inwestycji nie tylko dla miasta ale i dla całego trójmiasta i tu w takim wypadku potrzebne jest drastyczne rozwiązanie albo dać im równowartość ich mieszkań w gotówce i aut z domu albo palować dalej i patrzeć jak się ruina sypie - bo dobro ogółu zawsze jest ważniejsze od dobra jednostki - tak było jest i będzie :)

            • 4 8

            • kazdy na ich miejscu zrobilby to samo... (1)

              swietna okazja zeby zarobic "pieniadze zycia"... przynajmniej dla 90% spoleczenstwa taka kasa jaka mozna dostac za odszkodowanie to kasiora, ktora nawer sie nie sni....maja do tego prawo i glupi by byli zeby nie skorzystac z takiej okazji....sam codziennie w tych korkach stoje 2 godziny (w drodze do pracy i z pracy) ale osobiscie popieram tych ludzi!!!.

              Trzeba bylo myslec za wczasu kiedy byly podejmowane decyzje o budowie osiedli w okolicach ul. Swietokrzyskiej, Ujeścisko, Orunia Górna itd ze podstawą rozbudowy miasta jest rozbudowa infrastruktury komunikacyjnej a nie - najpierw barany pobuduja osiedla a potem zastanawiaja sie jak "na chodnikach wybudowac autostrady".

              • 20 0

              • tak jest, winni są urzędnicy, nie radzą sobie z zadaniem jakie otrzymali

                i biorą koperty od cwaniaków budujących klatki na szczury z betonu

                • 4 1

    • hm..

      a nie tałatajstwo?

      • 2 0

    • (2)

      dokoptowac do mieszkania budynia.niech mieszkaja razem.

      • 36 3

      • Budyń dostanie swój pokój!!! (1)

        • 13 1

        • I jeden dla mnie

          Michał K.

          • 6 0

  • Mieszkańcy mają rację

    Budynki które sąsiadują z budową w Lipcach były dużo wcześniej (co najmniej 10 lat jeden z domów) niż powstały plany budowy obwodnicy. Ten kto projektował plan budowy obwodnicy chyba robił je albo na ślepo albo był pod wpływem czegoś, bo nie uważam że było konieczne zburzenie tylu budynków fakt ze starych ale cześć z nich nadawała się jeszcze do zamieszkania, oraz przesiedlania - eksmisje, to nic fajnego się przenosić w inne miejsce i bez znajomości w urzędzie możne wpaść z deszczu pod rynnę. A korki jak były tak będą i można setki wybudować autostrad i obwodnic tylko co z tego jak będą z***anej jakości jak nasze dotychczasowe drogi i co rusz będą modernizacje i remonty.

    • 4 0

  • Witam ja mieszkam 50 m od budowanej drogi miasto zabrało nam część ulicy Borkowskiej i zamiast 1 km dowozić dziecko do przeczkola mam aż 20 km ! Wiec mam nadzieję że zgodnie z obietnicą ulica Borkowska będzie otwarta do grudnia.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane