• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pomyłka w prosektorium bez śledztwa

ms
4 września 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Nagana tak, śledztwo nie - prokuratura stwierdziła, że nie będzie zajmować się sprawą przykrej pomyłki, która doprowadziła do skremowania niewłaściwych zwłok.

O tej niezwykle przykrej sytuacji poinformowało jako pierwsze w połowie czerwca radio RMF. Pracownik prosektorium gdyńskiego szpitala niewłaściwie oznakował zwłoki jednej z pacjentek, w wyniku czego trafiły one do kremacji.

Ciało oznaczone kartką z innym nazwiskiem trafiło do zakładu krematoryjnego w Gdańsku. Zanim jednak zostało spopielone zaprezentowano je rodzinie i bliskim. Zgromadzeni na miejscu ceremonii potwierdzili, że to ciało należy do ich krewnej choć w rzeczywistości różnica wieku obu kobiet wynosiła aż 30 lat.

Następnego dnia pracownik szpitala zorientował się, że przekazał do kremacji niewłaściwe zwłoki. Powiadomił o pomyłce rodzinę zmarłej i próbował jeszcze naprawić swój błąd, ale było już za późno.

Prokuratura umorzyła dochodzenie w tej sprawie, a pracownik odpowiedzialny za pomyłkę otrzymał naganę.
ms

Opinie (27) 1 zablokowana

  • a mogl nic nie mowic i by nie wyszlo na jaw

    Ludzka rzecz sie mylic,oby mniej takich przypadkow

    • 0 0

  • brak słów

    współczuje rodzinie "spalonej osoby". nie każdy przecież chce by ciało ich bliskich zostało spalone w prosektorium. za takie rzeczy powinny być surowe kary dla tego co się temu przyczynił. w końcu bez wiedzy rodziny spalono tą osobę, a tu tylko nagana. ŻAL !

    • 0 0

  • przecież te zwłoki rożniły się wiekiem o 30 lat..

    więc jak oni to zrobili, że rodzina potwierdziła, że zwłoki to ich krewna?
    aż tak zmasakrowane były?

    • 0 0

  • Drugi komentarz.... co ty mowisz?!

    Nie kazdy chce a pomysl co zostanie z ciebie po jednym cholernym miesiacu..... Pokory troszke kara za co?! Bo Ty sie nie mylisz?! I Co ma pojsc do wiezienia na 10 lat bo Ty tak uwazasz?! Tragedia , stalo sie , na jedno wyszlo , czlowiek nie jest nie omylny.

    Wspolczucie Rodzinie.

    • 0 0

  • skoro

    Skoro pracownik się pomylił a rodzina utwierdziła go w tej pomyłce to jak rozumiem ta rodzina nie ma podstaw moralnych aby chcieć odszkodowania, to pracownik może być na nich zły, że go utwierdzili w błędzie i żądać od nich odszkodowania za straty moralne związane z naganą...

    • 0 0

  • pomyłka

    ale rodziny, skoro nie rozpoznali swojej bliskiej, a różnica wieku była 20 lat to przepraszam, ale kto się bardziej pomylił? a po drugie, "nie myli się tylko ten, co nic nie robi" - zachował się przynajmiej uczciwie bo się przyznał, a oni? gdzie morale? sami dali plamę i jeszcze się rzucają...

    • 0 0

  • pomylka w prosektorium

    bardziej zawinila rodzina to przykre ze nie rozpoznali swojej krewnej teraz szukaja winnego to absurd

    • 0 0

  • czytajcie ludzie ze zrozumieniem

    to rodzina tej drugiej zmarłej , tej co została spalona - chce odszkodowania, a oni jej przecież nie oglądali, oglądała ją tylko rodzina tej zmarłej która miała być skremowana....

    • 0 0

  • To sprawa dla prokuratury za bezczeszczenie zwłok, ale może były okoliczności łagodzące że ten koleś się przyznał.
    Bez urazy ale według mnie winna jest rodzina zmarłej.

    • 0 0

  • no właśnie czytajcie ze zrozumieniem

    Zdziwiło mnie, że większość osób nie zrozumiała o co chodzi, naszczęście znalazł się ktoś, kto czyta ze zrozumieniem:-) Faktycznie dziwne jest, że ci ludzie nie rozpoznali swojej krewnej (no ale może mimo różnicy wieku kobiety były do siebie podobne, a martwa twarz nawet bliskiej osoby staje się przecież taka inna, taka obca). Żal mi tej drugiej rodziny, która zapewne chciała swoją bliską pochować na cmentarzu, tak tradycyjnie, ubrać ciało w najładniejszą kreację i złożyć je do trumny, a trumnę do grobu, gdzie być może spoczywa już ktoś z tej samej rodziny. Napewno chcieli jeszcze raz spojrzeć na tę panią zanim zostanie pochowana. A został im tylko proch... Bardzo przykre. Ale pomyłki się zdarzają ta osoba już i tak pewnie czuje się źle, że dopuściła do takiego błędu, karanie już nic nie pomoże, największą karą będą wyrzuty sumienia...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane