• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kandydaci na prezydenta o gdańskiej edukacji

Katarzyna Moritz
4 września 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Prezydent Gdyni wybrał zastępców
We wtorek swoje pomysły na gdańską edukację zaprezentował Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska. We wtorek swoje pomysły na gdańską edukację zaprezentował Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.

Paweł Adamowicz chce walki z uzależnieniem dzieci od sieci oraz wprowadzenia darmowych korepetycji w gdańskich szkołach. Jarosław Wałęsa chce powołania wiceprezydenta ds. edukacji, wyższych pensji dla nauczycieli i otwartych boisk dla wszystkich. Z kolei Kacper Płażyński stawia na szkolnictwo zawodowe, większą autonomię placówek i zapowiada bezpłatne zajęcia sportowe podczas ferii w każdej szkole.



Czyje propozycje na zmiany w edukacji najbardziej ci odpowiadają?

Wraz z rozpoczęciem nowego roku szkolnego kandydaci na prezydentów Gdańska zaprezentowali nowe pomysły na funkcjonowanie gdańskiej edukacji.

Walka z uzależnieniem od sieci



We wtorek w parku Oruńskim Paweł Adamowicz - wraz z członkami swojego komitetu Wszytko dla Gdańska - przedstawił program o nazwie "Ratujmy dzieci sieci".

- Każdy, kto ma dzieci, wie, jak trudne jest budowanie ich krytycznych relacji ze smartfonem - podkreślił prezydent Gdańska. - To ważne, aby władze samorządowe więcej uwagi przykładały tej kwestii. Chcemy, aby młodzi gdańszczanie byli otwarci na świat, ale krytyczni wobec treści, z którymi stykają się w internecie.
Dr Maciej Dębski podkreślił z kolei, że badania prowadzone od 2013 na Uniwersytecie Gdańskim pokazują, że potrzebne jest systemowe podejście do tworzenia szkół odpowiedzialnych cyfrowo i programów profilaktycznych, kładących nacisk na bezpośredni kontakt między uczniami, a także nauczycielami.

- Chcielibyśmy wykorzystać potencjał nauczycieli odchodzących na emeryturę, by organizowali darmowe korepetycje dla uczniów, które finansowałoby miasto. Nauczyciele mogliby dorobić w ten sposób do swoich emerytur - podkreśliła na konferencji Irola Ferlin z komitetu Adamowicza.
Radosław Nowak, specjalista od uzależnień, zapowiedział natomiast utworzenie programu przeciwdziałania uzależnieniom od internetu, hazardu i gier komputerowych.

Nowy wiceprezydent do spraw edukacji w gdańskim magistracie?



Obecny wiceprezydent Gdańska ds. polityki społecznej Piotr Kowalczuk odniósł się natomiast do propozycji kontrkandydatów Adamowicza, w tym skrytykował pomysł Jarosława Wałęsy, który dzień wcześniej zaproponował powołanie od przyszłej kadencji wiceprezydenta do spraw edukacji i utworzenie Wydział Edukacji w Urzędzie Miejskim w Gdańsku.

Dlaczego Wałęsa chce takiej funkcji?

Jarosław Wałęsa chce nowego wiceprezydenta odpowiedzialnego wyłącznie za szkolnictwo. Jarosław Wałęsa chce nowego wiceprezydenta odpowiedzialnego wyłącznie za szkolnictwo.
- Na edukację w Gdańsku przeznaczamy blisko 1 mld zł - mówi Wałęsa. - Jeśli pomyślimy o tej skali, o liczbie szkól, nauczycieli, można jasno stwierdzić, że nie może być to na głowie jednej osoby, która zajmuje się też innymi sprawami. Edukacja jest dla mnie bardzo ważna, ale jeszcze nie chcę określać, kto miałby objąć fotel wiceprezydenta ds. edukacji.
Radna Żaneta Geryk z komisji edukacji zapowiedziała z kolei podwyżki dla pracowników szkół w postaci premii i dodatków motywacyjnych.

- Chcemy poprawić jakość gdańskich świetlic, by dzieci miały w nich możliwość odrabiania lekcji, by wracając do domu mogły spędzać czas z rodziną, rozwijając swoje pasje. Stworzymy także możliwość wykupienia śniadań i podwieczorków w szkołach - stwierdziła natomiast radna Emilia Lodzińska.
Zapowiedziano też, że wszystkie boiska i place zabaw budowane przy szkołach będą otwarte dla mieszkańców. Przedstawiono również plany tworzenia przy przedszkolach małych boisk o miękkiej nawierzchni oraz wprowadzenie programu nauki pływania dla młodych mieszkańców miasta.

Płażyński o programie Dobra Szkoła



Także w poniedziałek konferencje na temat edukacji zorganizował Kandydat Zjednoczonej Prawicy - Kacper Płażyński. Przedstawił swój program: Dobra Szkoła.

Obiecał m.in. większe dodatki dla nauczycieli wychowawców oraz zmianach w systemie przyznawania stypendiów. Ponadto chce, aby szkoły miały większą autonomię.

Kacper Płażyński chce stawiać na szkolnictwo zawodowe. Kacper Płażyński chce stawiać na szkolnictwo zawodowe.
- Składa się na to dobrowolność uczestnictwa w Gdańskim Centrum Usług Wspólnych (zajmującym się księgowością dla szkół - red.). To kwestia stworzenia funduszu remontowego przy każdej szkole i przeznaczenia z budżetu miasta kwoty 40 zł na każdego ucznia oraz uzupełnienia środków m.in. o pieniądze pochodzące z tytułu komercyjnego wynajmu danej placówki. Zamierzamy poszerzyć też ofertę i zasoby Bursy Gdańskiej, którą zasililiby uczniowie spoza Gdańska, uczący się zawodów związanych z gospodarką morską, bo trzeba na nią stawiać - podkreślał Płażyński. 
Zaproponował też organizację w czasie ferii dwutygodniowych bezpłatnych zajęć sportowych w każdej szkole. Nauczyciele otrzymywaliby za nie wynagrodzenie na zasadzie umowy zlecenia. Kandydat PiS chce także, by nauczyciele otrzymywali wynagrodzenie za prowadzenie zajęć dodatkowych. Jest także za zapewnieniem pomocy logopedów w szkołach i przedszkolach.

Zastępcą Płażyńskiego do spraw polityki społecznej, gdyby ten został prezydentem Gdańska, miałby być wieloletni radny PiS Piotr Gierszewski, nauczyciel z blisko 30-letnim stażem.

- Kwoty, które idą w Gdańsku na oświatę, są efektowne, ale ich wydawanie jest nieefektywne - powiedział radny Piotr Gierszewski.
Zapowiedział przyjrzenie się ponownie przyjętemu w Gdańsku Modelowi na rzecz Równego Traktowania, który - jego zdaniem - wymaga modyfikacji, gdyż przy jego tworzeniu "nie byli obecni przedstawiciele wszystkich środowisk".

Opinie (334) ponad 20 zablokowanych

  • Głosuję na Płazyńskiego (1)

    stawiam na młodych, dość już rządów starych pierdzieli

    • 22 13

    • ha ha ha

      dosyć starych? to czemu glosujesz na marionetkę w rękach starego pierdziela? :)

      • 4 2

  • Adamowicz budował szkoły prywatne na wszystkich osiedlach a publiczne pękały w szwach

    • 13 6

  • Anonimowo to można sobie poużywać , ale gołym okiem widać , że większość wpisów jest osób które w krótkich gaciach biegały , kiedy prezydentem został Adamowicz , nie pamiętają , jak było , ale sami niczego nie stworzyli , nie osiągnęli , ale wiedzą jak zarządzać wielkim miastem.

    • 7 12

  • kacperek czyli koryto + dla swoich

    • 7 13

  • Kacperek to nie się wytłumaczy dlaczego nie protestuję

    Przeciwko likwidacji centrali Lotosu w Gdańsku

    • 8 8

  • a kto...

    ..sie zajmie uzaleznieniem nowych projektow mieszkaniowych od sprzedarzy paru mieszkan po preferencyjnych cenach...komu trzeba!

    • 7 4

  • (1)

    Czyli wygląda na to, że Adamowicz rzuca tylko wzniosłe hasła o u walce z uzależnieniami, a Wałęsa po prostu zamierza to zrobić otwierając boiska. Bo jedyną siłą, która może odciągnąć młodzież od ekranów jest sport z piłką na czele. I trochę tego sportu przydałoby się też co po niektórym lokatorom Ratusza, którym 20 lat siedzącego trybu życia wyraźnie nie służy...

    • 8 3

    • Wystarczy juź tych boisk

      Baseny, aquaparki, saunaria - tego potrzeba

      • 0 0

  • Korepetycje po 20 latach rządów PO?

    Pan Adamowicz obiecuje to czego PO nie zrobiła od 20 lat .. Intelekt jego zwolenników jest tu więc przewidywalny ..

    • 12 2

  • Obiecanki-cacanki

    Obecnie dzieci muszą uczyć się do godz.17.00 ,bo ciągle słyszymy że brakuje sal,więc dodatkowe zajęcia szlag trafi.Pan dyrektor nie widzi problemu...Jednego dnia dzieci mają same przedmioty ścisłe,drugiego pełen lajt.Kto układa ten plan?Basen w szkole ale niestety klasy pływackie nie mogą powstać.Może nowy Pan Prezydent zajmie się edukacją ale nie tą na papierze Pani Minister.Tylko który?....

    • 12 0

  • Jarosława Wałęsy kompletnie nie widać w kampanii i mam wrażenie, ze jest on tylko rezerwowym, (1)

    gdyby „budyniowi” powinęła się noga. Nie mam wątpliwości, ze zaKODowani zrobią wszystko żeby tylko „budyń” został na stanowisku, mimo że Wałęsa przestrzega, że mogą go z ratusza w kajdanach wyprowadzić. Na wyjaśnienie czekają jego udziały w deweloperce, w majstrowaniu przy kamienicach, gruntach i wielu innych ciemnych sprawkach. To co wygadywał na Westerplatte, to skandal jakich mało, za co został wybuczany i wygwizdany. W Gdańsku rządzi lewica a mieszkańcy zrobią wszystko, żeby nie rządził PiS. Zagłosowaliby nawet na terrorystę z ISIS, byle nie na PiSowca. Podobnie jest w Sopocie, gdzie Karnowski kiedyś płakał i błagał żeby pozwolono jemu dokończyć kadencję, po której sam wycofa się z polityki. Oczywiście kłamał ale mniejsza o to. Sopockie staruchy i tak na niego zagłosują, kiedy ten znowu obieca im darmowe kąpiele w borowinach. Szkoda ze sopocianie nie wiedzą, że zaraz nie będą mieli reumatologii w Sopocie, bo budynek zbyt atrakcyjny. Cóż, zacznie się od nowa narzekanie na władze Sopotu czy Gdańska ale ludzie sami wybierają a starzy wyjadacze znowu będą się śmiali i zarabiali grubą kasę, no bo co im kto zrobi?

    • 25 5

    • Gdzie jest Ziobro i co robi?

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane