• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pomysły na koniec korków w centrum Gdańska

Michał Tusk
18 stycznia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 21:28 (18 stycznia 2008)

Nowe estakady, bezpośrednie połączenie ul. 3 Maja z ul. Toruńską, osiem pasów ruchu na Trakcie Świętego Wojciecha. Tak może wyglądać centrum Gdańska w 2011 roku. Miasto rozstrzygnie w najbliższych dniach przetarg na firmę, która doradzi, jak rozwiązać problem korków w Śródmieściu.



Węzeł Unii Europejskiej (czyli dawny węzeł Okopowa) oraz jego najbliższe otoczenie to jedno z najbardziej newralgicznych dla ruchu drogowego miejsc w Trójmieście. - Mamy tam dwa tunele i estakadę, ale i tak każdego dnia to skrzyżowanie jest powodem ogromnych zatorów na Podwalu Przedmiejskim i Trakcie św. Wojciecha - zauważa Romuald Nietupski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni.

Dlatego miejscy urzędnicy wpisali do Wieloletniego Planu Inwestycyjnego przebudowę całego Węzła UE i okolic. Łącznie kosztować ma to 139 mln zł, choć z budżetu miasta pochodzić ma tylko niecałe 5 mln. Reszta z funduszy imienniczki węzła, czyli Unii Europejskiej, oraz z budżetu centralnego, który dotuje prace prowadzone przez miasta na drogach krajowych (na Węźle krzyżują się trasy nr 1 i 7).

Według zapisów zawartych w WPI, prace miałyby rozpocząć się w przyszłym roku i potrwać niecałe trzy lata. To jednak tylko teoria, uzależniona m.in. od tego, jak dużo pieniędzy na inne projekty w mieście przeznaczy rząd. Inna sprawa, że na razie drogowcy nie wiedzą tak naprawdę, jak dokładnie wyglądać będzie przebudowa.

- Dokładną odpowiedź na to pytanie da nam koncepcja, którą przygotuje dla nas wyłoniona w kończącym się właśnie przetargu firma - mówi Nietupski.

Na pierwszy rzut oka trudno sobie wyobrazić, co można jeszcze upchnąć w centrum, aby usprawnić ruch. Udało nam się jednak ustalić, jakie opcje rozważać będą planiści przy szukaniu nowych rozwiązań.

- Jednym z kluczowych elementów całego projektu jest remont i przebudowa wiaduktu Biskupia Górka, po którym Trakt św. Wojciecha pokonuje tory kolejowe pomiędzy ul. Toruńską i Zaroślakiem. Jest w tak fatalnym stanie, że jego remont musi zostać przeprowadzony w najbliższych latach - mówi Nietupski.

Ponieważ czteropasmowego wiaduktu drogowcy nie chcą zwężać (już dziś jest on często zakorkowany w obie strony), konieczna będzie najprawdopodobniej budowa... nowego wiaduktu obok już istniejącego. Wtedy ruch można będzie puścić po nowej konstrukcji, a starą wyremontować. Dzięki temu Trakt stanie się w tym miejscu znacznie szerszy, pojawi się także miejsce na porządny chodnik i ścieżkę rowerową. Docelowo od ul. Toruńskiej do brukowanego podjazdu w stronę ul. Stoczniowców ulica ta może mieć nawet po cztery pasy ruchu w każdym kierunku!

Równie poważne zmiany czekają sam Węzeł Unii Europejskiej.

- Biuro projektowe, które zwycięży w przetargu, musi odpowiedzieć na pytanie, jak zmieni się ilość samochodów korzystających z węzła po zbudowaniu całej Trasy W-Z, Trasy Sucharskiego, Obwodnicy Południowej i Nowej Wałowej - mówi Nietupski.

W grę wchodzą skrajne rozwiązania - od rozebrania istniejącej estakady i pozostawienie zwykłego ronda, po dobudowanie nowych wiaduktów biegnących z Trasy W-Z od strony Chełma w Podwale Przedmiejskie i z powrotem. W kierunku Podwala nowa konstrukcja łączyłaby się z istniejącą estakadą. W przeciwną stronę konieczna byłaby budowa wiaduktu jeszcze wyższego niż obecny, z którego kierowcy mogliby podziwiać panoramę miasta. Równocześnie powstałoby połączenie Węzła Groddecka (rondo łączące Armii Krajowej i 3 Maja) i skrzyżowania Okopowa/Toruńska nową ulicą biegnącą wzdłuż Kanału Raduni i dalej nowym, kolejnym wiaduktem nad torami. To wszystko musi być także zintegrowane z nowym przystankiem SKM Śródmieście i parkingami centrum handlowo-usługowego, które powstanie na Targu Siennym i Rakowym.

- Zakres prac i stopień ich komplikacji wykracza poza wszystko, co dotychczas robiono w Trójmieście w branży drogowej. Dlatego też zwycięzca przetargu ma przed sobą ciężkie zadanie znalezienia najlepszego rozwiązania, być może zupełnie nowatorskiego, którego jeszcze nikt nie przewidział - mówi Nietupski.

Projektant ma czas na wykonanie koncepcji do listopada.
Michał Tusk

Opinie (99) ponad 10 zablokowanych

  • taaaak...

    zbudujmy tak wysoki wiadukt ,że kierowcy stojący na nim w korku będą mogli podziwiać panoramę miasta z lotu ptaka!

    • 0 0

  • Brawo Panie Nietupski,

    takiego steku bzdur to już dawno Pan nie wyprodukował. A może by tą ciężką forsę, co je wydacie na doradztwo przeznaczyć na budowę wiaduktów w ciągu Armii Krajowej na skrzyżowaniu z Łostowicką? Proszę jaka dobra porada i to całkowicie za darmo.

    Tak jak Pan napisał - likwidacja wiaduktu na Okopowej, zawężenie Podwala do 1 pasa (aby uspokoić ruch) i już będzie pięknie.

    Czy jest ktoś, kto może Pana Nietupskiego w łeb czymś ciężkim walnąć aby przejrzał na oczy?

    • 0 0

  • Halo!!!Tu ziemia.

    Panie Nietupski,czas się obudzić.

    • 0 0

  • A może - zamiast myśleć o projektach SF - po prostu kupić za parę marnych milionów 2 składy SKM i puścić je co 15 minut do Pruszcza, z przystankiem Śródmieście przy Okopowej? W porównaniu z tymi wszystkimi kosmicznymi projektami koszt żaden, a skutek... pół Pruszcza plus Orunia Dolna wsiada w pociąg... Dalej - wprowadzając połączenia SKM Gdynia - Pruszcz skomunikowane na Orunii Dolnej z autobusami na Orunię Górną i dalej - można liczyć, że niemała cześć osób tam mieszkających również nie wjedzie do miasta, tylko przemknie przez niego torami.
    Ale tu myśleć trzeba, myśleć! Nie nad tym, aby wymodzić coś za miliardy, ale żeby ułatwiać ruch za mniejszą (a więc realną) kasę!
    A przy okazji: Lisicki obiecywał, że po modernizacji Węzła Okopowa równocześnie będą mogły być realizowane lewoskręty AK - Okopowa w stronę LOT i Podwale - Okopowa w stronę Traktu.
    I????? Co mamy????

    • 0 0

  • Nie karmić nas mrzonkami. Proponuję dwa kierunki odciążyć. Choć tyle - ale zrobić!

    U p.Nietupskiego jest wszystko. Tak jest najłatwiej. Nikt mu nie zarzuci, że nie pracuje twórczo. A że to nierealne, cóż to szkodzi.
    To charakterystyczne dla p.Adamowicza i jego ludzi.
    Proponuję zabrać się energicznie za dwa prostopadłe kierunki, i je odciążyć:
    1.Kierunek W-Z.
    Zbudować trasę równoległą do Armii Krajowej: od skrzyżowania Armii Kr. z Łostowicką (lecz absolutnie trzeba zrobić/dokończyć tam wreszcie wiadukt), przez Chełm (Witosa, Cienistą), wiaduktem nad Zaroślakiem i Traktem Św.Wojciecha, przez Olszynkę aż do połączenia z Obw.Południową, do 7-ki i na Elbląg.
    2.Kierunek Płn-Płd.
    Przedłużyć ul.3Maja przez Węzeł Groddecka (skrz.Armii Kr.) i nowym wiaduktem nad torami kolejowymi doprowadzić do Traktu Św.Wojciecha.
    Trakt Św.W. koniecznie powinien być poszerzony do 4 pasów, po 2 w każdym kierunku.
    Kierunek na południe powinien być traktowany priorytetowo. I rzeczywiście, jest najbardziej zapchany.
    A może by kiedyś pomyśleć o rezygnacji z Kanału Raduni? Wiem,że to wartość historyczna. Można by w jego korycie (po poszerzeniu) puścić tramwaj, lub kolejkę do Pruszcza. Co otym sądzicie?

    • 0 0

  • MARSZAŁEK MUSI

    spokojnie dojechać..i wyjechac.
    węzeł z wjazdem do Urzedu Wojewódzkiego zamknąc.
    Wyjazd od Torunskiej.. No tak, ale chołota przed urzędnikami ma jechać..nigdy... przenigdy..
    a może by tak pikietowac..

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane