Zachowanie granitowych płyt, nie za dużo ławek i nowe krzewy oraz kilka lip, ale bez przywracania przedproży i tramwaju - to tylko niektóre wytyczne, które rekomenduje rada programowa do planowanego remontu Długiej i Długiego Targu . Pierwsze prace mają ruszyć we wrześniu 2018 r.
Po kilku miesiącach wielogodzinnych spotkań i warsztatów, w czwartek oficjalnie zakończyła pracę rada programowa projektu przebudowy ul. Długiej i Długiego Targu. Składała się ona z konserwatorów zabytków, architektów, urzędników i historyków sztuki.
Miasto przeprowadziło też na swojej stronie internetowej ankietę w której pytało mieszkańców o to, co chcieliby zmienić w tym obszarze. Wzięło w niej udział 1,7 tys. osób.
Jakie zmiany na Długiej i Długim Targu rekomenduje rada programowa?
- Ważnym elementem będzie zieleń. Dr Katarzyna Rozmarynowska wyjaśniła, że historycznie drzewa pojawiały się lub całkowicie znikały na tym trakcie. Drzewa w mieście potrzebują przestrzeni i nie mogą przesłaniać fasad budynków. Jeżeli się pojawią, to tylko po słonecznej stronie ulic. Rekomendujemy głównie lipy drobnolistne [głównie w przestrzeni Długiego Targu - red.], żadnych tuj, nawet w ogródkach restauracyjnych - wyjaśnia Małgorzata Kolesińska, przewodnicząca rady, z Zarządu Dróg i Zieleni. Główna dyskusja o potrzebie zmian na Drodze Królewskiej rozpoczęła się już kilka lat temu z powodu bardzo złego stanu nawierzchni. Na ul. Długiej jest ona głównie wykonana z czerwonych, granitowych płyt balastowych, pochodzących z przypływających kiedyś do Gdańska statków, a na Długim Targu jest z szarych płytek granitowych, które nie wytrzymały próby czasu i obecnie są zastępowane kostką brukową.
Trakt Królewski do podziwiania, a nie do siedzenia
- Nawierzchnia powinna tworzyć kompozycję określoną dokładnie w projekcie, nie narzucamy z czego i w jakim kolorze ma być wykonana, to będzie zależało od projektantów. Wnioskowaliśmy, żeby tam, gdzie można, zachować i odnowić płyty balastowe, które stanowią element historyczny - tłumaczy Kolesińska. Rada jednoznacznie zarekomendowała, żeby nie odtwarzać przedproży przy ul. Długiej oraz linii tramwajowej, która funkcjonowała tam do 1959 r. Ogródki restauracyjne pozostaną, mają być tylko bardziej harmonijne, bez plastikowych donic i wygradzane przy pomocy kwiatów.
W ramach przygotowań do zmian, kilka tygodni temu testowano ustawianie ławek w różnych konfiguracjach.
Wyniki ankiety pokazały, że dla ludzi w tym obszarze najważniejsza jest przestrzeń, spacery czy spotykanie się ze znajomymi, dlatego też rada bardzo ostrożnie rekomendowała zwiększenie liczby ławek. Mają się one pojawiać maksymalnie co 30 m, bo Długa i Długi Targ to przede wszystkim miejsca do podziwiania.
- Chodzi o to, by nie zagracić tego terenu meblami miejskimi, żeby spróbować zrozumieć jego architekturę, a miejsca do siedzenia wynikały z logiki przestrzeni. Tak samo myślimy o oświetleniu, że te ulice muszą od czasu do czasu przejąć na siebie aurę świąteczności, więc zastanawialiśmy się jak ustawić choinkę, co zrobić z ogródkami, żeby podkreślały walory architektoniczne - wyjaśnia Jacek Dominiczak, z Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, członek rady programowej. - Nie chodzi o robienie rewolucji, tylko o to, żeby było jeszcze lepiej niż jest teraz, a nie, by było inaczej. Nie dla dużych imprez masowych i demonstracji
Ławki mają mieć spójny wygląd z koszami na śmieci, oświetlenie powinno być ekologiczne, wydajne i efektywne. Toalety publiczne mają być poza przestrzenią traktu. Rada sugeruje też, by w przestrzeni Traktu Królewskiego nie organizować imprez masowych, a jedynie cykliczne lub sezonowe wydarzenia o mniejszej skali. Wszelkie manifestacje i demonstracje powinny być dozwolone jedynie w określonych warunkach. Zaleca się usunięcia handlu ulicznego i działalności bez pozwoleń.
Rekomendacje te zostały obecnie przekazane do Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska, która sporządzi specyfikację do dwuetapowego przetargu. Na podstawie przesłanych koncepcji i wizualizacji ma on wyłonić ostatecznych projektantów dla Drogi Królewskiej.
Najdalej we wrześniu 2018 r. powinny ruszyć pierwsze prace związane z przebudową tych ulic. Jednak zaczną się one nie od wymiany nawierzchni, ale od bardziej złożonych prac, które pochłoną znaczną część kosztów związanych z wymianą czy modernizacją wszystkich instalacji podziemnych.
Trakt ma odzyskać dawną świetność do końca 2019 r. kosztem ok. 50 mln zł.
Skasować ogródki, wstawić co najmniej 50 ławeczek do kontemplowania architektury
dziwne, że przedproża nie pasują, ale już wpychające się daleko w głąb ulicy ogródki pasują?
Dlaczego taka niechęć do ławek dla kontemplujących architekturę, osób starszych, czy którym z powodu tłoku zrobiło się słabo.To jakiś układ między a między?
hm...
7 lat
530
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-06-23 16:57
Wystawic klatki ze skorumpowanymi urzednikami na widok publiczny !!
Niech ludzie maja troche rozrywki
7 lat
463
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-06-23 16:53
weźmiemy pod uwagę wasze wnioski w komitecie estetyzacji miasta
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
