- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (249 opinii)
- 2 Od soboty spore utrudnienia na A1 (48 opinii)
- 3 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (287 opinii)
- 4 Siedem pchnięć, dziura w głowie od kuli i złamana ręka (17 opinii)
- 5 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (165 opinii)
- 6 Szukają szczątków legionisty na Westerplatte (53 opinie)
Porzucony jacht znalazł kupca. Cena - 75 tys. zł
Wygląda na to, że porzucony jacht, którzy przez ostatnie lata niszczał w marinie przy Siennej Grobli, znalazł nowego właściciela. Do przetargu organizowanego przez Gdański Ośrodek Sportu wpłynęło pięć ofert - najwyższa na kwotę 75 tys. zł.
Cena wywoławcza wynosiła niewiele, jak za taką jednostkę, bo 63,2 tys. zł. Sam jacht był jednak na tyle zniszczony, że rzeczoznawca wyliczył, iż doprowadzenie go do stanu używalności może pochłonąć nawet 350 tys. zł.
To nie zraziło potencjalnych nabywców. Do przetargu stanęło sześć podmiotów, ale ostatecznie oferty złożyło pięć z nich.
Najkorzystniejszą ofertę złożyła spółka Balticom z Pucka. Firma zaoferowała za jednostkę 75 tys. zł.
Wydaje się zatem, że jest duża szansa na to, by 40-letni jacht odzyskał dawny blask.
Ta konkretna jednostka to model Ocean Alexander 54 wyprodukowana w stoczni na Tajwanie, najprawdopodobniej w połowie lat 80. XX w. Kadłub ma 16,45 m długości, 4,57 m szerokości, a zanurzenie wynosi ok. 1,45 m.
Opinie (128) 5 zablokowanych
-
2023-03-31 12:29
To komornik zlicytował jacht?
- 0 0
-
2023-03-31 12:23
I co na to właściciel jachtu?
- 0 0
-
2023-03-31 12:15
Ja też chciałem go kupić, ale właśnie w Biedronce zrobiłem zakupy na weekend i kasa poszła.....
- 1 0
-
2023-03-31 12:04
Jak zaczną tak cudze auta z parkingu licytować to dopiero będzie.
- 1 0
-
2023-03-31 12:02
Warty milion albo więcej...
- 0 0
-
2023-03-31 11:47
Jak za darmo
W internecie na międzynarodowych aukcjach jachtów używanych taki sam model tylko bez wpływu zębu czasu kosztuje ponad trzysta dwadzieścia tysięcy dolarów.
- 1 0
-
2023-03-31 08:17
Biedaki rzucą się na wszystko w kazdym stanie byle tylko moc coś zarobić (2)
Normalnie idzie się do stoczni zamawia jacht i kupuje ładny nowy a Ci będą teraz latami remontować, harować przy tym i różne cuda wymyślać żeby tylko opchnąć 100tys drożej. Innymi słowy- szukają roboty. Z łajna niewiele się da zrobić.
- 0 2
-
2023-03-31 09:58
A ja kupiłem stara łajbe i sobie (1)
Spokojnie remontuje.
- 0 0
-
2023-03-31 11:41
Łajno kupiłeś, narobisz się i dalej będziesz miał łajno.
- 0 0
-
2023-03-31 10:52
No i fajnie
Ktoś kupił kupił używkę i wyremontuje albo nie.
Wczoraj znajomy kupił samochód za sto tysięcy.
Będzie artykuł?- 2 0
-
2023-03-30 08:05
Przyjdzie prawdziwy właściciel i będziecie się mieli z pyszna... (5)
- 14 5
-
2023-03-30 09:11
a nie pomyslales ze jak przyjdzie i zobaczy cenne za postój to od razu zawróci i machnie ręką ??? (2)
- 2 5
-
2023-03-31 10:32
Nie skasuja go bo włascicielem jest juz prywatna firma i to prywatna firma bedzie musiała go oddac
- 0 0
-
2023-03-30 09:23
Nie zawróci.
- 3 3
-
2023-03-30 11:51
To go skasują za mooring na 150 tys. a później zwrócą 75 tys.
Czekamy. Niech się pojawi.
- 0 2
-
2023-03-30 10:30
od wielu lat była karta na jachcie z prosbą o kontakt
- 1 2
-
2023-03-31 10:31
Kupiła go spólka bo wliczy sobie go w koszta a pracownicy za grosze go odnowią
Tylko ze własciciel z godnie z prawem jest jego wlascicielem i bedzie mógł odzyskac jakt
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.