- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (128 opinii)
- 2 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (79 opinii)
- 3 Nowy, 20. punkt widokowy w Gdańsku (36 opinii)
- 4 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (232 opinie)
- 5 Andrzej Duda dziękował strażnikom granic (269 opinii)
- 6 Pełno usterek i pustostanów na dworcu (165 opinii)
Poseł Kozak chce głowy wiceprezydent Gdyni
Poseł Zbigniew Kozak, na wniosek którego prokuratura i CBA badają wycinkę czterech tysięcy drzew na Oksywiu w Gdyni, domaga się odwołania odpowiedzialnej za ochronę środowiska wiceprezydent miasta Ewy Łowkiel.
W sobotę napisaliśmy, że do aresztu trafiła była urzędniczka gdyńskiego magistratu, która na wniosek właścicieli gruntu przygotowała decyzję o wycince 4 tys. drzew na Oksywiu. Prokuratura Okręgowa w Olsztynie zarzuca jej przyjęcie łapówki i fałszowanie dokumentów. Jadwidze P., do niedawna inspektorowi w wydziale ochrony środowiska i rolnictwa, postawiono w sumie 25 zarzutów. Objęto nimi jeszcze dwie osoby, ale ze względu na dobro śledztwa prokuratura nie ujawnia, o kogo chodzi. Sprawę bada też Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Tymczasem poseł Zbigniew Kozak z PiS, który skierował sprawę do prokuratury i CBA, wystosował list otwarty do prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka. Domaga się w nim odwołania ze stanowiska wiceprezydent Ewy Łowkiel, której podlega wydział ochrony środowiska i rolnictwa, i która podpisała decyzję o wycince przygotowane przez Jadwigę P.
- Pani Łowkiel albo nie czyta pism, które podsuwają jej urzędnicy, albo po prostu sobie nie radzi. Powinna odejść - uważa poseł Kozak, który obliczył, że straty gminy spowodowane wyrębem wynoszą co najmniej 40 mln zł, czyli 5 proc. rocznego budżetu Gdyni. Jak to wyliczył? - Gdyby miasto nie wydało zgody na wycinkę, mogłoby nałożyć tak wysoką karę na właścicieli gruntu. Te pieniądze zasiliłyby budżet miasta - tłumaczy.
Prezydent Szczurek jest oburzony treścią listu: - Podana kwota jest tylko wymysłem, to publiczne kłamstwo. Problem w tym, że zgodę na wycinkę wydano według dokumentów, które najprawdopodobniej zostały sfałszowane. Według prawa osoba prywatna, która zwraca się o zgodę na wycinkę, nie ponosi żadnych kosztów, ale firma już tak, i to spore. Więc zalecałbym posłowi Kozakowi większą aktywność poselską, by na poziomie regulacji ustawowych zlikwidować takie głupoty prawne.
Prezydent Gdyni nie zamierza odwoływać Ewy Łowkiel. - Osoba pani Łowkiel jest także poszkodowaną w tej sprawie. Została wprowadzona w błąd, bo decyzja, którą jej przedłożono do podpisu, została sporządzona na podstawie najprawdopodobniej sfałszowanych dokumentów - mówi Szczurek.
Opinie (107) 4 zablokowane
-
2008-04-24 08:39
WYWALIĆ ... !
same szkody z jej obecności a pracownicy oświaty łapią się za głowy na nowe debilne pomysły ....
- 0 0
-
2008-04-24 08:44
Chcieć to sobie może
Ale wątpie żeby spełniono te "życzenie"
- 0 0
-
2008-04-24 08:53
KOLIBKI
ZA KOLIBKI TEZ DO CBA
- 0 0
-
2008-04-24 08:55
BUAAAAAHAHAHHAHA!!!
jest poszkodowaną w tej sprawie -!!!!!!!!!!!
biedna nie wiedziała co podpisuje.
Jak się podpisze pod wnioskiem kredytowym i nie bede spłacał to też im powiem ze nie wiedzialem co podpisuje i ze bede musial cos spłacac.- 1 0
-
2008-04-24 08:58
(1)
"Poseł Kozak chce głowy wiceprezydent Gdyni" ale tytuł :-)
- 1 0
-
2008-04-24 09:08
wlasnie mialem pisac,ze beka ;)
- 0 0
-
2008-04-24 09:03
Panie Pośle Zigniewie Kozaku! Szkoda, że w sprawie wycinek drzew we Wdzydzach Kiszewskich we Wdzydzkim Parku Krajobrazowym nic Pan nie może specjalnie uczynic, bo to pewnie nie już Pański okręg wyborczy
- 1 0
-
2008-04-24 09:12
czy dałoby się wyprostować kozaka?
dlaczego jak ktoś jest z pisu to musi byc garbaty?
- 1 1
-
2008-04-24 09:13
beda sie glowki sypac!!!
a na wyborach beda podawac je na tacy,
beda mowic oni tacy i tacy a my tacy- 0 0
-
2008-04-24 09:27
(3)
chyba juz najwyższy czas podzekowac szczurzastej ekipie z rządzenie Gdynią. ostatnie ich pomysły to tragedia.
- 0 0
-
2008-04-24 09:43
(2)
tragedią jesteś Ty ze swoimi poglądami
- 0 0
-
2008-04-24 11:05
(1)
uważasz ze zabudowa skwerów to dobry pomysł?? a może wycinka na Karwinach to tez super idea??
- 0 0
-
2008-04-24 19:55
to jest rozwoj kochani i jest to nieuniknione Ziemia nie rosnie a my owszem jest nas coraz wiecej
- 0 0
-
2008-04-24 09:35
witomino
To samo na Witominie. Niegdyś las miedzy witominem a małym kackiem był gęsty, ze ciężko było zobaczyć sąsiadującą dzielnicę. W tej chwili nie trzeba wchodzić na tzw. widoczek, żeby oglądac kack. Może urzędnicy mają nadzieje że połączą dzielnicę a ziemie przeznaczą pod bydowe apartamentowców.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.