- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (253 opinie)
- 2 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (54 opinie)
- 3 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (313 opinii)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (55 opinii)
- 5 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (50 opinii)
- 6 Siedem pchnięć, dziura w głowie od kuli i złamana ręka (9 opinii)
Poseł podkładał bomby?
Rankiem 24 lipca - o czym informował "Głos" - detektyw Krzysztof Rutkowski wraz ze swoimi współpracownikami przyjechał do Czarlina pod Tczewem, gdzie precyzyjnie wskazał miejsce ukrycia bomby. Znajdowała się przy skrzynkach pocztowych przy międzynarodowej trasie E-1. Ukryta była w reklamówce foliowej.
Rutkowski, wskazał ją bezbłędnie plutonowi antyterrorystycznemu z KWP w Gdańsku, powiadomił też Centralne Biuro Śledcze. Późnym popołudniem na posesji przy agencji towarzyskiej znalazł drugą bombę, która przykryta była ziemią. Należała do wyjątkowo niebezpiecznych, gotowa była do odpalenia. Według detektywa Rutkowskiego, Czarlin był miejscem przerzutu tych ładunków, bomby mieli zabrać stamtąd specjalni kurierzy. Zapytany przez "Głos" mówił wtedy, że ładunki te mają ścisły związek z rozpracowywanym przez jego biuro kilkunastoosobowym gangiem przestępczym zajmującym się przerzutem materiałów wybuchowych, broni, narkobiznesem i handlem żywym towarem. Stwierdził, że schwytanie tych groźnych bandytów "jest już tylko kwestią czasu".
Tymczasem prowadząca śledztwo tczewska prokuratura bada, czy sam poseł Rutkowski nie jest zamieszany w aferę.
Szef prokuratury, Mirosław Szymański powiedział PAP, że prokuratura zwróci się do Rutkowskiego o informacje dotyczące tej sprawy. Będzie żądać wszelkich konkretów związanych z tym zdarzeniem, a zwłaszcza ujawnienia źródeł informacji dotyczących ewentualnych sprawców.
- Mam wszystko udokumentowane na taśmie wideo - powiedział w sobotę "Głosowi" Krzysztof Rutkowski. - Ale nie przekażę jej policji, bo chcę aby mój informator żył. Przecież w przeszłości informowałem Komendę Wojewódzką Policji w Gdańsku o zamachu na mojego innego informatora. Policja nie podjęła żadnych czynności. Kilka dni później mężczyzna został zastrzelony i spalony w samochodzie. Zdarzyło się poza tym wiele ataków na moich ludzi na terenie Wybrzeża. To, co mi wyrządzono taką hipotezą jest świństwem i pomówieniem nie tylko mnie jako detektywa, ale także posła Rzeczypospolitej Polskiej.
Rutkowski zapewnił "Głos", że sprawa ta zostanie wyjaśniona, jeśli nie w Tczewie, to w Prokuraturze Okręgowej w Gdańsku. - Jeżeli prokurator nawet tak myśli, rozpowszechnia takie informacje, to albo jest człowiekiem niedorosłym, albo z jego jasnością pojmowania przestępstwa jest coś nie tak. Bo jeżeli prokuratura miała taką wersję, to powinna najpierw ją sprawdzić, a dopiero potem o niej, jako sprawdzonej, poinformować. Winni tego oskarżenia muszą zostać ujawnieni i ukarani. Wyobraża pan sobie artykuły: "Czy łódzki poseł-detektyw podkłada bomby?"...
Rutkowskiego dziwi, że prokuratura nie zastanawia się nad tym, co wydarzyłoby się w Czarlinie, gdyby doszło do wybuchu? Nie zastanawia się nad tym, po co Rutkowski miałby podkładać bomby? Dla sławy? Nie potrzebuje jej, bo jest znany ze skutecznych akcji.
- Ja odtąd zrywam wszelką współpracę z policją, bo nie tak ją sobie wyobrażam - kończy Rutkowski. - Będę po prostu informował prokuratury, a co one zrobią i w jakim czasie, to ich problem. Nasza ekipa nie spała prawie 50 godzin w związku z pracą w Czarlinie. Policjanci patrzyli na mnie jak na jasnowidza. Nie lubią, gdy ktoś za nich wykonuje robotę. Na miejscu czekaliśmy prawie osiem godzin żeby dowieźli ze Złotej Karczmy beczkę do przewożenia ładunków wybuchowych. Ot, tak działa szybko i sprawnie pomorska policja.
Rutkowski poleciał na realizację kolejnego zadania do Afryki. Po powrocie zapowiedział konferencję prasową w Gdańsku.
Opinie (57)
-
2003-08-04 09:47
"To, co mi wyrządzono taką hipotezą jest świństwem i pomówieniem nie tylko mnie jako detektywa, ale także posła
Rzeczypospolitej Polskiej." ..a to to już mi się zwyczajnie nie podoba
prokuratura nie stawia mu żadnych zarzutów dot. jego działalności poselskiej
każdą rzecz można sprowadzić do świństwa wyrządzonego posłowi vide dobrzy znajomi rutkowskiego z samoobrony małżństwo łyżwińskich
jak dla mnie to zwyczajne nadużycie i ELEMENTARNY BRAK ZROZUMIENIA KIM JEST I KIM POWINIEN BYĆ POSEŁ NA SEJM RP- 0 0
-
2003-08-04 09:53
szary
dlaczego niesłusznie zapewne podejrzewasz KASA_USA o jakieś wykształcenie...?
szkolnictwo u nas w Polsce nie stoi jeszcze chyba na aż tak niskim poziomie...- 0 0
-
2003-08-04 10:04
Mama chyba masz racje
- 0 0
-
2003-08-04 10:17
szary
wejdź na wp.pl i poczytaj (byle nie za długo bo to niebezpieczne dla naszego zdrowia psychicznego) tych "hamerykańców":))
to jakaś choroba zakaźna wśród naszych milusińskich
taki "młodzieżowy SARS":))
nigdy nie komentuje tych MATOŁÓW bo to ich pożywka jak nie szukając za daleko ścieków dla sinic:))))- 0 0
-
2003-08-04 10:21
Jaki to Hamerykaniec?
Przeca KASA to je taki sam Kaszeba z Kłoscierzyny jak ja. Na dodadek jeno z tej samej ulicy. Heniek przenstań ino już sobie żarty stroić na internecie i chodź ze mną na wino.
- 0 0
-
2003-08-04 10:22
szary, gallux
na Onecie i Interii też juz są
coś w tym musi być - może to moderatorzy piszą licząc na szeroki odzew w celu zwiększenia liczby wejśc na stronę?- 0 0
-
2003-08-04 10:33
to oczywiściem moja spiskowa teoria dziejów "amerykanów" na polskich portalach ;))))
a może winni są cykliści...- 0 0
-
2003-08-04 10:51
ejdam
ZDECYDOWANIE
;P- 0 0
-
2003-08-04 10:51
Ejdam,
ta twoja spiskowa teoria wcale nie jest pozbawiona sensu. To chyba jedyne racjonalne wytłumaczenie tych prostackich postów. Czy można je potraktować inaczej niż jako prymitywną prowokację?
- 0 0
-
2003-08-04 10:56
baja
Ty też podejrzewasz cyklistów? ;)))
a tak poważnie - jeżeli to prawda, to najlepszą metodą na prowokacje jest ignorować ją
tak myślę- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.