42-latek przyszedł do urzędu miejskiego odebrać dowód osobisty. Na miejscu okazało się, że jest poszukiwany listem gończym, bo nie stawił się, aby odbyć wyrok - pół roku więzienia. Urzędniczka zawiadomiła policję, która zatrzymała mężczyznę na miejscu.
ustawiła się jak zwykle kolejka chętnych do odebrania dowodu osobistego. Był wśród nich pan Łukasz, czytelnik Trojmiasto.pl, który był świadkiem niecodziennego zdarzenia. 
2017-08-16 20:35
Przywróćcie go.
2017-08-16 21:06
strach mieć taką w rodzinie. a jak minie 6 miesięcy..... ktoś ząbki na ulicy wybije i wtedy tragedia! bo przecie wie kto go sprzedał...
2017-08-16 23:06
2017-08-17 02:29
2017-08-16 23:09
Ale czego sie spodziewac. Tutaj pijani policjanci po godzinach bija ludzi.. I nikt nawet nie jeknie ze pracujabpo pijaku wiec czego mozna oczekiwac od kmiotka w okienku. Nagroliwosc gorsza od faszyzmu!!!!!
2017-08-16 21:25
VIS A VIS Cmentarza Franciszka - też Kartuska ale dużo dalej.
Na samym Suchaninie w wyznaczone dni-godziny przyjmuje dzielnicowy na Paderewskiego 9
2017-08-16 21:35
....czemu nie wyszedł w butach ?
2017-08-16 22:25
Nie ma to jak zdradzać techniki pracy policji. Debile
2017-08-16 22:30
Gostek pewnie zapomniał, że ma wyrok do odsiadki. Sprawiedliwość jest nierychliwa ale sprawiedliwa.
2017-08-16 22:52
A Vice-Prezydenta Gdańska poszukiwanego listem gończym nie mogą od lat złapać !
2017-08-17 00:51
Powinien zagrac w Lotto tego dnia.
2017-08-17 09:42
darmową telewizję i codziennie dziki s eks pod prysznicem
2017-08-17 09:56
Wałęsa pewnie tam często sprawy załatwia to się nauczyli.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
