• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ruszyły prace przy odtworzeniu Potoku Wiczlińskiego

Patryk Szczerba
15 lutego 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Potok Wiczliński może stać się atrakcją przyrodniczą, jak wiele innych w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym. Potok Wiczliński może stać się atrakcją przyrodniczą, jak wiele innych w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym.

Od wycinki drzew rozpoczęła się inwestycja, dzięki której zostanie odtworzony Potok Wiczliński zobacz na mapie Gdyni. Przy okazji powstaną też cztery zbiorniki retencyjne. Prace mają uchronić Chwarzno i Wiczlino przed powodzią.



Jak oceniasz zabezpieczenie Gdyni przed ulewami i powodzią?

Przypomnijmy:


  1. Władze Gdyni przez lata przekonywały, że odtworzenie Potoku Wiczlińskiego jest istotne w obliczu postępującej urbanizacji Chwarzna i Wiczlina.
  2. Poza wstępnymi projektami pojawiało się niewiele konkretów.
  3. Na razie w miejscu, gdzie kiedyś płynęła woda, jest wyschnięte koryto.
  4. O tym, że Potok Wiczliński to istotny element miejskiego krajobrazu przypomina jedynie przystanek o tej samej nazwie.
  5. Blisko cztery lata temu rozpoczęto poszukiwania biura projektowego do wykonania dokumentacji.
  6. W ostatnich tygodniach ruszyły prace budowlane.


Czytaj też: Potok Wiczliński: prace projektowe

- Całość umożliwi odwodnienie intensywnie rozwijających się terenów Gdyni Zachód i przywróci Potokowi Wiczlińskiemu walory przyrodnicze i krajobrazowe - wskazują urzędnicy z Referatu Relacji z Mediami Urzędu Miasta w Gdyni.

Potok Wiczliński: najpierw wycinka drzew



Pierwszy etap to wycinka drzew, będąca przygotowaniem do kolejnych prac. Potok Wiczliński zostanie odtworzony na historycznej trasie o długości 3384 metrów, a rzeka Kacza zostanie uregulowana na odcinku 469 metrów. Zostaną też zbudowane drogi eksploatacyjne i przepusty.

Oprócz odtworzenia potoku zaplanowano budowę czterech zbiorników retencyjnych. Na ich budowie skorzystają nie tylko mieszkańcy osiedli, ale także właściciele nieruchomości, które dziś są regularnie podtapiane.

Zobacz też: zbiorniki retencyjne to nie lodowiska

Pierwszy - o nazwie "Obwodnica" - powstanie po jej wschodniej stronie. W tym miejscu koryto potoku zostanie włączone do zbiornika. Woda popłynie kanałem pod obwodnicą.

Na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego potok popłynie kaskadowo. Malowniczy, wijący się między drzewami strumyk ma szansę stać się jedną z jego atrakcji.

Kolejny zbiornik powstanie w rejonie ulic: Wiczlińskiej, Chwarznieńskiej i Śliskiej. Potrzebna będzie budowa kanału pod ul. Chwarznieńską oraz pod Wiczlińską. W okolicy ulicy powstaną dwa kolejne zbiorniki retencyjne "Wiczlino-Szkoła" i "Wiczlino-Łąka".

Dofinansowanie z UE



Inwestycja dotycząca odtworzenia Potoku Wiczlińskiego wraz z budową zbiorników retencyjnych jest elementem projektu pn. "Rozwój systemu gospodarowania wodami opadowymi na terenie Gdyni - część III", na realizację którego miasto ubiega się o dofinansowanie ze środków europejskich.

Stawy i sztuczne zbiorniki w Gdyni

Opinie (113) 4 zablokowane

  • W Cisowie szczurki stawiają nowy bilbord.

    Zaśmiecanie miasta trwa. Co ustawą krajobrazową?

    • 16 3

  • Wszystko na Wiczlinie i okolice a gdzie północne strony?

    • 16 5

  • Wątpliwe korzyści a koszty gigantyczny

    Potok suchy, widać przyroda tak sam decyduje, zbiorniki retencyjne w lesie nie bardzo zdają egzamin wystarczy pójść na Krykulec,co się dzieje po większych opadach. Woda kiedyś rozlewała się naturalnie po regulacji piętrzy się, niesione nurtem gałęzie zapychają "tamę" konieczne sprzątanie i kolejne koszty. Zamiast skorzystać z rozwiązań zachodnich, gdzie odeszło się od nadmiernej regulacji u nas ciągle poprawianie natury w chory sposób i pozwolenia na budowę na terenie zalewowym, a potem płacz.

    • 21 8

  • orlowo

    zrób mi nawierzchnie bylejaka ale zrob na sternikow panie prezydent

    • 11 4

  • Naplywowe

    Z hektar lasu trza wyciąć przy okazji cwaniak

    • 14 6

  • Ciekawe czy Kacza wytrzyma taki napór wody. Zbiorniki niby będą ale może być taka lipa jak te co niedawno zbudowano na potoku na Karwinach.Przy dużuch opadach deszczu niestety ale za miliony nowo zbudowana inwestycja na potoku Źródło Marii i stara zapora na Krykulcu nie dają rady i rzeka jak nigdy wcześniej z wielkim impetem za każdym razem zalewa Mały Kack i Orłowo, zrywa mosty i rwie brzegi. A wody przybywa bo coraz bardziej zabudowuje się wszystkie tereny powyżej. I absolutnie wszystko w końcowym efekcie trafia do malutkiej i wąskiej rzeczki Kaczej. I przy okazji mamy też zrzuty wszelkich nieczystości wszelkiego koloru również. Do tego jeszcze dochodzi Witomino gdzie też cała woda spuszczana jest na Mały Kack, często rowem przez las i ulicami Kacka do Kaczej. A tu piękny artykuł że to będzie odtworzenie potoku Wiczlińskiego. Figę prawda.

    • 19 0

  • Skandal! Czekam na opinie RDOŚ.

    Przecież to jawny przekręt. Wyciągnięcie pieniędzy z kasy miasta kosztem przyrody.
    Zarobią firmy, które wykonają prace i tutaj proponuję przyjrzeć się sprawie.
    Jak można "odtwarzać" naturalny charakter potoku poprzez wycinkę drzew i prace melioracyjne???

    • 24 1

  • Szczurek - daj spokój!

    • 9 8

  • Potok Wiczliński odtwarzany a kiedy na Suchej będzie woda, kanalizacja, gaz, droga a nie poligon, chodnik, oświetlenie. To trzeci świat w 21 wieku w środku Europy. Alle dla władz widać ważniejszy potok niż podstawowe potrzeby egzystencji mieszkańców.

    • 14 5

  • Potok Wiczliński w czasach (1)

    swojej świetności był typowym rowem melioracyjnym jakich było b. wiele.( tzw.. ciek wodny okresowy)
    Według map z ub.wieku nie posiadał też sprecyzowanego ujścia do rz.Kaczej. Na wysokości ul.Augustyna Krauzego wody tego rowu melioracyjnego skręcały na południe w kierunku ul.Śliskiej/ a mapka pt.koryto potoku wiczlińskiego/ chyba przekłamuje... pokazuje na północ czyli nie w tę stronę co na starych mapach... . W rezultacie ujścia do rz.Kaczej to nie posiadał "za obwodnica" ale raczej dużo wcześniej. Po przebyciu rejonów obecnych ul.Wschodzącego Słońca i ul. Porannych Mgieł oraz od wschodu ul.Droga Mleczna przecinał ul.Wiczlińską i tu wody kierowały się do rz.Kaczej. Rów melioracyjny na Wiczlinie nigdy nie posiadał długości 3384 metry mogło to być zaledwie 1/2 tego co podają.

    • 18 0

    • Co ty chrzanisz? Prezydent zawsze był "asem" z matematyki, a prawdę i mapy to on ma w d...

      • 4 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane