• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Powstaje filmowa saga o Gdyni i Kaszubach

Michał Sielski
20 lipca 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Gdy nie było jeszcze Polski i Kaszub, na tych terenach już byli Skandynawowie. Gdy nie było jeszcze Polski i Kaszub, na tych terenach już byli Skandynawowie.

Gdynia jest młodym miastem, ale historia osadnictwa na terenie Kaszub sięga I wieku naszej ery. Właśnie o niej będzie filmowy felieton fabularyzowany, który powinien być gotowy jesienią. Nie zabraknie dobrej muzyki, dynamicznych scen i historycznych ciekawostek, okraszonych efektownymi animacjami.



Lubisz filmy o swoim regionie?

Na pomysł stworzenia felietonu fabularyzowanego "Saga o Gdyni w jantarze zaklęta" wpadł reżyser Maciej Nawrocki, którego zafascynowała historia Gdyni i Kaszub.

- Byłem w szoku, że te tereny mają tak długą historię. Przeprowadziłem wręcz archeologiczne śledztwo, spotykałem się i rozmawiałem z archeologami oraz pracownikami muzeów. Okazało się, że w I wieku n.e. pojawili się tu Skandynawowie, gdy Polski i Słowian jeszcze na terenach dzisiejszych Kaszub nie było. Dziś zresztą można znaleźć w niektórych nazwach geograficznych skandynawskie korzenie, a dawne historie i mitologie się zazębiają - opowiada z pasją Maciej Nawrocki.

Teraz tą pasją chce zarazić młodzież. Trwają już ostatnie przygotowania do produkcji filmu, wybierane są plenery, dopinany budżet. Wciąż można też zgłosić się na casting, by wziąć w nim udział. Poszukiwani są m.in. brodaci mężczyźni, ale też czechosłowacki wilczak - pies tej rasy będzie udawał wilka (szczegóły na stronie sagaogdyni.pl).

- Chcemy zainteresować młodzież ciekawą historią regionu. Będziemy kręcić w Gdyni, we Wdzydzach czy Węsiorach. Do tego dojdą animacje, by zachęcić do odbioru filmu także młodszych ludzi. Będzie ciekawa i zróżnicowana oprawa muzyczna, więc każdy znajdzie coś dla siebie - przekonuje Maciej Nawrocki.

Film ma mieć charakter edukacyjny, ale ciekawostki i atrakcje turystyczne naszego regionu przedstawione będą w scenerii pozornie baśniowej i fantastycznej. Zdjęcia zaczną się jeszcze tego lata. Film gotowy ma być do końca roku. Będzie trwał ok. 45-60 minut, a skierowany ma być głównie do młodzieży.

- Chcemy maksymalnie wykorzystać pogodę, by jesienią skupić się już na postprodukcji - mówi Paweł Piotrowski z firmy Multistudio, która będzie realizowała film.

Zapowiedź filmu Saga o Gdyni.

Miejsca

Opinie (154) 4 zablokowane

  • ciekawe ile za to zaplacil wydzial oglupiania um gdynia

    • 9 4

  • Film o Gdyni

    Pomysł wspaniały !!! Mam nadzieję, że film będzie świetny.Sam go chętnie obejrzę wraz z moimi dziećmi i wnukami.

    • 8 8

  • ...Gdynianie...

    Jestem z pewnej znanej rodziny gdyńskiej,prowadze ich drzewo gen.a nikt nie zgłosił się do mnie by zasięgnąć informacji .....:(

    • 7 4

  • Jedno zbiorowe ujęcie wojtkowej ferajny też powinno być !

    co by dzisiejsza młodzież za 30-40 lat wiedziała kto to miasto doprowadził do upadłości ...

    • 7 3

  • Chyba Saga Zmierzch (4)

    Z Edwardem Szczurello w roli głównej

    • 45 32

    • no i (2)

      saga rodu tusków i kaczyńskich,porażka...

      • 10 4

      • Zaraz sie okaze ze i Kaczynski jest kaszubem...facio podlaczy sie pod kazda inicjatywe! (1)

        • 7 9

        • a co robisz jakis swinging?

          • 4 1

    • A finał filmu będzie w infoboxie

      temu misiu naszych czasów

      • 23 4

  • Skandynawowie???

    chyba Goci

    • 5 6

  • Kaszuby z mojego dzieciństwa umarły.

    Przywidz

    Mijam wsie, które już nie są wsiami
    bez kóz krów kur i kaczek wyglądają
    na podmiejskie dzielnice tylko ludzi
    w nich mniej przebiega przez ulice

    W mojej wsi nie ma zwierząt -
    nawet ludzi nie ma, może siedzą po chatach
    a może pochowali się w lesie - nie wiem
    Puste chodniki pusta ulica pusto nad jeziorem

    Ludzie kaszubskiej struktury "duszy"
    pobłądzili w lesie cywilizacji
    ze ździwieniem patrzą na ściany z haftem
    i zdjęciem dziadków w śmiesznych ubraniach.

    • 13 4

  • Nic

    Nie napiszę.

    może tylko : Kaszubom najbardziej na zdrowie wyjdzie spokuj w ich temacie.

    • 9 3

  • Oksywie

    Miłośnikom literatury polskiej uprzejmie polecam początek "Wiatru od morza" S. Żeromskiego (chyba zapomnieliśmy tę powieść?), czyli rozdział: Napad Jutów..
    Mały cytat: "Ujrzeli widne z dala na cyplu Oksywia grodzisko. Czuli pod zdyszanymi żebrami ssanie żądzy. Jak rude orły wlepili oczy chciwe rzezi i zwycięstwa w strzelisty widok zamku, w drewniane wieże i strzechy, ostrokoły, ościenie i zasieki sterczące na kępy krawędziach, ponad morzem zielonym i ponad szeroko rozpostartym na tyłach moczarem. Oto pochwycili nareszcie oczyma cel swej drogi dalekiej poprzez wicher, mróz, deszcz i przez niezliczone morskie denegi. Otrok posłuszny, huragan zdradziecko wegnany i zagarnięty w żagle, przypchnął ich do przyciesi i dachów, które niewolnicza praca ścięła w boru, obrobiła i ku obronie dźwignęła. Jaskrawa północy gwiazda wskazywała im w mroku szlak prosty na morzu do tego urwiska klęski niechybnej leśnych łazęgów, rolników, pastuchów i rybaków. Sprzymierzeńcy oceanu dzikiego już widzieli w pospólnym marzeniu wielobarwny ogień szybujący chorągwianymi przeguby ponad krzepią Oksywia."
    RESZTĘ PRZECZYTAJCIE SAMI...
    Książka jest w gdyńskich bibliotekach!

    • 14 0

  • Zapowiada się fascynująco !

    Mieszkańcy Gdyni trzymają kciuki !

    • 4 10

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane