- 1 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (148 opinii)
- 2 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (292 opinie)
- 3 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (330 opinii)
- 4 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (856 opinii)
- 5 Więcej pociągów z Gdyni na Hel (99 opinii)
- 6 Napad na bank miał być żartem (147 opinii)
Na Stogach powstanie bulwar nad Martwą Wisłą
26 września 2017 (artykuł sprzed 6 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Na bulwar nad Martwą Wisłą będziemy musieli poczekać
W ciągu 2-3 lat wzdłuż brzegu Martwej Wisły na Stogach ma powstać dwukilometrowy bulwar z możliwością całorocznego cumowania barek mieszkalnych. Koszt inwestycji realizowanej wraz z Urzędem Morskim szacowany jest na ok. 80 mln zł.
- Koncepcja budowy bulwarów na Stogach powstała i jest realizowana przez Urząd Miejski w Gdańsku. Obecnie czekamy na decyzję środowiskową [wniosek został złożony w lipcu - red.]. Następnie my - jako Urząd Morski - zrealizujemy projekt budowlany i przeprowadzimy samą inwestycję. Jest ona zgłoszona jako projekt do realizacji w Programie Operacyjnym Infrastruktura i Środowisko - mówi Andrzej Małkiewicz, naczelnik wydziału techniczno-inwestycyjnego Urzędu Morskiego w Gdyni.
Projekt bulwarów na Stogach wygląda imponująco. Między przystanią żeglarską przy ul. Tamka , wzdłuż ogródków działkowych aż do ul. Mewy miałoby powstać nowoczesne nabrzeże o długości ok. 2 km.
Według koncepcji ma to być teren rekreacyjny, wyposażony w małą architekturę (ławki, kosze) oraz oświetlenie. Brzeg Martwej Wisły ma zostać obudowany konstrukcją posadowioną na stalowych ściankach szczelnych pełniących z jednej strony funkcję przeciwpowodziową, a z drugiej - ciągu bulwarowego.
Wzdłuż niego powstaną chodniki oraz ścieżka rowerowa, a na wybranych odcinkach przystań wraz z doprowadzonymi mediami. Te ostatnie mogą okazać się dużą gratką dla osób, które marzą o mieszkaniu nad samą wodą, bo dzięki przyłączom elektrycznym i wodnym będzie tam możliwość całorocznego cumowania jednostek mieszkalnych.
- Głównym zamierzeniem modernizacji tego miejsca, ale też innych tego typu, jest przywrócenie takich miejsc mieszkańcom i turystom - mówi Andrzej Bojanowski, były wiceprezydent Gdańska, a obecnie prezes spółki Arena Gdańsk. - To naturalne, że po modernizacji nabrzeży na Motławie wokół Wyspy Spichrzów czy Ołowianki teraz przychodzi czas podobnych inwestycji przy Polskim Haku, Przeróbce czy Stogach. Konsekwentnie od 2004 r. gdy zapadły decyzje o budowie nowego głębokowodnego terminala kontenerowego odczarowujemy mit, że Gdańsk jest odwrócony plecami do morza i wody.
Pod uwagę brane są dwa warianty zabudowy bulwaru: skarpowy (tańszy) i pionowy (droższy). Ten pierwszy ma mieć lżejszą konstrukcją ułatwiającą dostęp jednostkom sportowym o niskiej wolnej burcie. Wadą ukośnej skarpy jest za to ograniczenie miejsca na chodniku i ścieżce rowerowej.
Druga koncepcja to nabrzeże o masywniejszej konstrukcji, pozwalające na wykonanie ciągu pieszo-rowerowego spełniającego warunki bezpieczeństwa o dużo wyższym standardzie. Minusem tego wariantu jest utrudnione korzystanie z jednostek sportowych.
- To będzie kolejna atrakcja dla mieszkańców Gdańska - przyznaje Aleksandra Dulkiewicz, wiceprezydent Gdańska, nadzorująca przebieg inwestycji. - Na razie za wcześnie jest, by mówić o szczegółach, bo jesteśmy na etapie powstawania dokumentacji, czekamy na decyzję środowiskową, a to trochę trwa.
Szacowany koszt waha się między 75 mln (I wariant) a 84 mln zł (II wariant). 85 proc. środków pochodzić ma z Unii Europejskiej, resztę pokryje miasto Gdańsk i Urząd Morski w Gdyni.
Inwestycja miałaby się rozpocząć po zakończeniu modernizacji nabrzeży Szyprów, Flisaków i Polskiego Haka, a więc nie wcześniej niż w połowie 2019 roku. Potrwa ok. 18 miesięcy.