• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Powstanie mały plac festynowy (o ile będą pieniądze)

Szymon Zięba
1 lipca 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Plac na imprezy miałby powstać w okolicy stawu. Potrzebne będzie m.in. wyrównanie terenu. Okolica zostanie odwodniona, ale staw zostanie na miejscu. Plac na imprezy miałby powstać w okolicy stawu. Potrzebne będzie m.in. wyrównanie terenu. Okolica zostanie odwodniona, ale staw zostanie na miejscu.

Mieszkańcom południa Gdańska brakuje miejsca, gdzie mogliby organizować osiedlowe festyny i imprezy. Taki teren ma powstać przy ul. PrzemianMapka dzięki środkom z Budżetu Obywatelskiego. Chętne do przeprowadzenia inwestycji są dwie firmy, jednak do najtańszej opcji trzeba dołożyć prawie 100 tys. zł.



Czy miasto powinno dołożyć brakującą kwotę?

Specjalnie wydzielone miejsce, gdzie mogłyby być organizowane festyny i lub inne imprezy wspólnot mieszkaniowych czy klubów sąsiedzkich, miałoby powstać nieopodal ul. Przemian, przy znajdującym się tam stawie.

Miejsce jest malownicze, jednak trzeba je najpierw wyrównać i odwodnić teren. Działka musi też zostać ogrodzona, bo okoliczni mieszkańcy często skarżą się na dziki, które niszczą trawniki i "odwiedzają" okoliczne place zabaw.

Niezbędny jest także dostęp do sieci energetycznej, dzięki czemu mogłyby w tym miejscu odbywać się np. koncerty.

Wykonawca inwestycji musiałby także zadbać o budowę deptaka oraz o elementy małej architektury. Wszystkie prace miałyby się zakończyć w grudniu 2022 r.

Będzie miejsce na imprezy, jeśli znajdzie się 100 tys. zł



Inwestycja, mimo że - jak przekonują mieszkańcy dzielnicy - potrzebna, stanęła pod znakiem zapytania. Wszystko przez zbyt duże koszty.

Na jej wykonanie zarezerwowano 172 tys. zł. Wykonaniem prac zainteresowane są dwie firmy. Jedna wyceniła swoje usługi na ponad 411 tys. zł, druga na prawie 270 tys. zł. Oznacza to, że miasto musiałoby dołożyć do budowy prawie 100 tys. zł.

Czy tak się stanie? Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska informuje, że oferty są w tej chwili analizowane.

Miejsca

Opinie (58) 7 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Opinia wyróżniona

    Staw zostanie (7)

    Okolice trzeba odwodnić ale staw zostanie na miejscu. Nic nie będzie betonowane. To dobra inicjatywa.

    • 11 27

    • taaaaa, jak odwodnisz teren to na pewnoooo staw zostanie (2)

      zamiast stawu po odwodnieniu zostanie suchy dołek

      • 12 1

      • Opinia wyróżniona

        W odwodnieniu chodzi o drenaż taki aby trawa mogła się rozwijać a nie o osuszenie stawu. To spora nadinterpretacja. (1)

        • 0 2

        • Trawa już się tam rozwija.

          • 0 0

    • znamy takie oczka (1)

      wyjdzie z tego male oczko wodne otoczone betonem lub kostką,
      a po kilku latach wyschnie od takiego otoczenia i tyle będzie

      • 13 3

      • Opinia wyróżniona

        W projekcie na stronie DRMG nie ma ani kawałka betonu.

        • 0 1

    • Bo odwodniony teren na koszt miasta

      Zabuduje serdeczny przyjazny deweloper.

      • 1 0

    • Jasne.

      • 4 1

  • Piękne naturalne oczko wodne

    PO CO to zmieniać !!!!!!???

    • 0 0

  • Chcą zniszczyć ostatni kawałek dzikiej przyrody w okolicy, żeby urządzić festyn. Proszę, poprawiłem Wam nagłówek za darmo.

    • 1 0

  • Autor artykułu nie zadbał o załączenie mapki zagospodarowania tego terenu

    Niestety artykuł wprowadza w błąd stwierdzeniem, że "okolica zostanie odwodniona". Według projektu który nie obejmuje samego stawu będzie wykonane wyrównanie nawierzchni trawiastej i ułożenie drenażu umożliwiającego utrzymanie tego terenu zielonego w dobrej kondycji. Nie ma być nic betonowane. Przewidziano ławki i ścieżkę dojścia do nich. Dodatkowo zostanie zasadzona zieleń w otoczeniu centralnego trawiastego terenu. Nawet miejsce parkingowe przy tym terenie ma być wykonane w formie łatwoprzepuszczalnej nawierzchni. Zachowany zostanie starodrzew. Proszę o korektę artykułu.

    • 0 1

  • Po co (1)

    Ludzie zaraz beda plakac ze im za glosno..nudni ludzie..

    • 0 2

    • Od lat mają tam boisko, teraz zarosło i trzeba tę funkcję rekreacyjną przywrócić.

      • 0 0

  • Inne tereny są w okolicy !! (1)

    Zły pomysł w pobliżu są inne tereny np przyszły park południowy gdzie można zorganizować taki teren, czy jest sens wyszukiwać nowe tereny niedawno Pani Prezydent mówiła o iwestycjach w tym miejscu !

    • 2 0

    • Park Południowy jest 6 km od tego miejsca

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    na zdjęciu widzę piękny kawałek terenu (1)

    po co go zmieniać?
    miejsce na festyn? nawet jeżeli chcieli tego mieszkańcy to zapewne zaraz po 1 festynie okoliczni właściciele domów zaczną narzekać bo głośno, bo ludzie, po śmieci
    szkoda tego kawałka oazy na beton

    • 51 4

    • skąd taki pomysł że będzie beton?

      Lepiej zapoznać się z projektem zanim wyda się ocenę. Projekt przewiduje pielęgnację istniejącej zieleni, zachowanie strych drzew (oprócz wiatrołomów), nasadzenie roślinności i mini ogród deszczowy gromadzący wodę. W tym miejscu od lat było boisko i mieszkańcy znają tę funkcję tego terenu. Teraz też będzie "boisko" ale może nikt tego tak nie nazwał bo boiska w Gdańsku się robi tylko plastikowe za 0,5 mln zł.

      • 0 0

  • Nie ma innych terenów (3)

    Jakiś pozakładowych, już wybetonowanych aby można było przywrócić teren zielony nawet ze stawem tylko już istniejący teren zielony? Opanujcie się ludzie.

    • 39 5

    • Wystarczy zrobić ławeczki dookoła terenu z chodnikiem (broń Boże droga dla rowezystów) (1)

      może jakaś altana.
      Wiadomo jak się "tworzy" tereny zielone. Zostawia się 1/3 zieleni, zabudowuje brzegi oczka. Dokłada się do tego jakąś siłownię na powietrzu, z której nikt nie korzysta. Do tego koniecznie trasa rowerowa. Widziałem nie jeden filmik z takich terenów zielonych z innych miast. POjedyńcze osoby, jakaś matka z wózkiem, pan z pieskiem. Sytuacje ratuje plac zabaw dla dzieci, ale te z kolei odstraszają starszych ludzi, szukających spokoju i ciszy.
      Do dzisiaj z rozrzewnieniem wspominam dawne czay, kiedy ok 100 metrów od mojego domu znajdował się staw, dookoła rosły drzewa owocowe, w trawie poziomki, a jesienią pod brzóskami można było znaleźc kozaki (grzyby). Teraz stoi tam pawilon handlowy :(

      • 1 2

      • Mirro czyli przedstawiciel środowiska cyklofobów twierdzących, że pokojowe współistnienie pieszych i rowerzystów

        na wspólnej przestrzeni uwolnionej od jeżdżących i parkujących samochodów nie jest możliwe (a jest).

        • 0 1

    • nie ma innych bo wszystko zostało wykupione przez deweloperów

      a druga opcja, miasto nie chce poświęcać terenów które może jeszcze upchnąć deweloperowi, a tu przy stawku już deweloper nic nie pobuduje

      • 4 4

  • Brzmi dobrze

    a w skończy się pewnie na wycince wszystkich drzew i tonach wylanych betonem bo śfagier ma fabrykę betonu.

    • 2 0

  • a to oczko damy tu...

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane