Do pożaru ruin XVIII-wiecznego dworu, stojącego u zbiegu ul. Jabłoniowej i Przywidzkiej
, doszło w piątek, 7 października, po godz. 10. Obiekt od lat nie był zamieszkały i niszczał. Z ogniem walczyło sześć zastępów straży pożarnej.
Ruiny Trójmiasta: Dwór Rębowo
Płonący kawałek dachu spada na strażaków.
Ruiny Dworu Rębowo na filmie z listopada 2021 roku.
Poznaj historię zabytkowego dworu, który po latach popadania w ruinę zapalił się 7.10.2022 r.
2022-10-07 17:10
no nie dali pozwolenia to sie samo podpalilo. klasyczny sposob trojmiejsko-polski. no to teraz juz nic nie stoi na przeszkodzie, by wybudowac bardzo eksluzywne apartamenty dla krolow zycia, ktorzy przyjada chlaaac tfuu wypoczywac "nad morzem"
dziedzictwo kulturowe niewazne, wazny zysk zagranicznego developeraaa
2022-10-07 17:16
2022-10-07 17:21
Niewiarygodne naprawdę
2022-10-07 17:44
2022-10-07 17:50
Stary sposób deweloperów na obejście przepisów. Jak chcą to i beton się pali, takie sprytki. Miasto, policja i prokuratura doskonale zna ten proceder ale widocznie wszystkim jest na rękę. A może jakiś dziennikarz policzy ile pożarów w Gdańsku, w ostatnim 20-to leciu zapoczątkowało budowę zyskownych dla deweloperów inwestycji. A było tego dużo, oj dużo.
2022-10-07 17:52
...łopata już wbita...
2022-10-07 18:01
Kolejna działka będzie łatwa do przejęcia..Był zabytek i go nie ma..
2022-10-07 18:03
tak się wyzyskuje tanie działki.
2022-10-07 18:04
Tam gdzie są zabytkowe domy deweloper nie odbudowuje nie remontuje budynku tylko organizuje podpalenie. A malo tego
udaje osobę ktora jest zdenerwowana i zmartwiona pożarem. I w miejscu budynku
zabytkowego buduje nowy niby dom o kiepskiej jakości i nie majacy
nic wspólnego z budynkiem.
2022-10-07 18:07
Pytanie czy ktoś ma interes w doprowadzeniu tego dworu do stanu całkowitej ruiny, umożliwiającego uzyskanie pozwolenia na rozbiórkę z uwagi na grożącą katastrofę budowlaną. A przecież ten dwór można było wcześniej odrestaurować z przeznaczeniem na cele np. społeczne dla rozbudowujących się w okolicy osiedli. Na terenie Gdańska jest więcej zaniedbanych, opuszczonych obiektów historycznych, jak np. dwór Fischera w Nowym Porcie, dwór na Zakoniczynie przy ul. Wieżyckiej, czy innych. Nie wygląda na to, żeby służba ochrony zabytków dbała o ochronę takich obiektów. Sam wpis do gminnej ewidencji zabytków czy rejestru zabytków to za mało. To czynność administracyjna, za którą powinny iść konkretne działania w celu faktycznego zabezpieczenia, czy zagospodarowania tych obiektów. Potrzebne jest współdziałanie władz lokalnych, konserwatora zabytków i użytkownika obiektu, o ile taki jest. Inaczej więcej obiektów, świadczących o historii Gdańska, będzie ulegać dewastacji i niszczeniu.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
