• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pożar strawił dom i sprzęt medyczny. Pogorzelcy potrzebują wsparcia

Aleksandra Nietopiel
3 listopada 2023, godz. 13:30  Raport
Opinie (136)
Pożar strawił dom przy ul. Ornitologów 6 października. Z ogniem walczyło 8 zastępów Straży Pożarnej. Pożar strawił dom przy ul. Ornitologów 6 października. Z ogniem walczyło 8 zastępów Straży Pożarnej.

Miesiąc temu w pożarze stracili wszystko. Teraz zbierają na odbudowę domu i na sprzęt rehabilitacyjny, który pomagał im w codziennym funkcjonowaniu. Rodzina z Górek Wschodnich na Wyspie Sobieszewskiej potrzebuje wsparcia, by ponownie stanąć na nogi. Ruszyła zbiórka środków na pomoc pogorzelcom.

Czytelnicy poinformowali nas o tym w Raporcie.
Widzisz coś ciekawego? + dodaj Raport


Padłe(a)ś kiedyś ofiarą pożaru?

O pożarze domu przy ul. OrnitologówMapka na Górkach Wschodnich informowali nasi czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta.

Do zdarzenia doszło 6 października w ciągu dnia. Ogień pojawił się nagle i błyskawicznie zajął cały budynek. W momencie wybuchu ognia w domu były dwie osoby, ale zdołały samodzielnie go opuścić.

Z żywiołem walczyło osiem zastępów straży pożarnej. Spłonęło całe piętro, zawalił się też komin. Dom nie nadaje się już do zamieszkania.


Spłonął zabytkowy budynek w Górkach Wschodnich



Na razie nie jest znana przyczyna pożaru. Dom, w którym mieszkało pięć osób, spalił się właściwie cały. Właścicielka budynku, zaraz po pojawieniu się ognia, opuszczała go tak, jak stała - na boso. Doznała lekkich obrażeń, ale nie wymagała hospitalizacji.

Dom był całkowicie drewniany i nie był ubezpieczony. Jak zaznacza właściciel, żadna z firm ubezpieczeniowych nie chciała się tego podjąć. Budynek jest natomiast pod ochroną konserwatorską.

Obiekt znajduje się nieopodal stacji biologicznej Uniwersytetu Gdańskiego. W tym miejscu działało kiedyś lądowisko dla samolotów.

Zapomniany port lotniczy na Wyspie Sobieszewskiej Zapomniany port lotniczy na Wyspie Sobieszewskiej

Potrzebna pomoc



O pomoc pogorzelcom apeluje córka, której rodzice i brat z dziećmi mieszkali w domu, który spłonął. Wszyscy są bezpieczni i pod opieką, ale do domu nie mogą wrócić.


- Uruchomiliśmy zbiórkę pieniędzy na stronie pomagam.pl. Będziemy wdzięczni za każde wsparcie. Nie wiadomo, ile potrzebnych będzie środków i czy dom da się w ogóle odbudować. Do tej pory wsparli nas też ludzie materialnie, za co bardzo dziękujemy. Najważniejsza jest teraz zbiórka - mówi pani Danuta.
Środki są także potrzebne na sprzęt medyczny, który również spłonął. To materac magnetyczny i mata masująca na kręgosłup, których pogorzelcy potrzebują do codziennej rehabilitacji.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (136)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane