• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pozwolenia na broń dla myśliwych i sportowców, rzadko do obrony

Szymon Zięba
11 lutego 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 

Zaledwie dziewięć pozwoleń na broń do ochrony osobistej wydano w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Gdańsku przez ostatnie trzy lata. W tym czasie odrzucono dziesięć wniosków. Zdecydowanie łatwiej o zgodę, gdy jest się myśliwym, sportowcem czy kolekcjonerem, co wykorzystują zainteresowani posiadaniem broni. Tylko w 2021 r. wydano ponad 1,3 tys. "sportowych" i "myśliwskich" zezwoleń.



Dostęp do broni dla przeciętnego obywatela:

Debata dotycząca dostępności do broni w Polsce toczy się od lat.

  • Zwolennicy zliberalizowania przepisów podkreślają, że w ten sposób poprawi się bezpieczeństwo obywateli, którzy skuteczniej będą mogli bronić się np. przed napaścią. A i tych miałoby być mniej - potencjalny przestępca będzie musiał założyć, że ofiara może być uzbrojona.
  • Przeciwnicy łatwiejszego dostępu do broni alarmują, że w przypadku poluzowania przepisów będziemy częściej słyszeć o nieszczęśliwych wypadkach, przypadkowych postrzeleniach czy nawet aktach terroru.

I choć temat zmiany przepisów ustawy o broni i amunicji wraca co jakiś czas jak bumerang, na razie nic nie wskazuje na to, by regulacje miały się zmienić.

Co trzeba zrobić, żeby dostać pozwolenie na broń?



Zgodnie z przepisami, by uzyskać pozwolenie na broń, należy zwrócić się do właściwej jednostki policji.

- Właściwy organ policji wydaje pozwolenie na broń, jeżeli wnioskodawca nie stanowi zagrożenia dla samego siebie, porządku lub bezpieczeństwa publicznego oraz przedstawi ważną przyczynę posiadania broni - tłumaczy Karina Kamińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Dokąd na strzelnicę? Gdańsk, Gdynia, Sopot



Cele pozwoleń określono w ustępie 2 ustawy o broni i amunicji, gdzie wymieniono m.in. ochronę osobistą.

Warunki wydania pozwolenia na broń. Co mówi ustawa?



Broń do ochrony osobistej. Więcej odmów niż zgód



- Za ważną przyczynę posiadania broni do celów ochrony osobistej uważa się w szczególności stałe, realne i ponadprzeciętne zagrożenie życia, zdrowia lub mienia. Osoba składająca wniosek o pozwolenie na broń w konkretnym celu musi spełnić te warunki - tłumaczy policjantka.

Otwarcie strzelnicy w Gdyni, nagranie z 2018 r.

Co ciekawe, z policyjnych statystyk wynika, że osoby ubiegające się o taką "kategorię" zezwolenia na broń częściej od policjantów słyszały odmowę niż zgodę. Niewiele było też samych wniosków.

Od 2019 r. wydano dziewięć zgód na broń w celu ochrony osobistej. Odmawiano 10 razy. Warto wspomnieć, że w 2021 r. w KWP wydano cztery negatywne decyzje i ani jednej pozytywnej.

Testowaliśmy strzelnicę w Gdyni



Setki wniosków od myśliwych, kolekcjonerów i sportowców



Ochrona osobista to jednak tylko jedna z przesłanek, która może stanowić powód ubiegania się o pozwolenie na broń. Ustawa określa bowiem, że "pozwolenie na broń wydaje się w szczególności w celach":

  • ochrony osobistej;
  • ochrony osób i mienia;
  • łowieckich;
  • sportowych;
  • rekonstrukcji historycznych;
  • kolekcjonerskich;
  • pamiątkowych;
  • szkoleniowych.

Z przekazanych nam danych przez policję wynika, że dużo częściej o pozwolenie na broń ubiegali się myśliwi, sportowcy i kolekcjonerzy. W sumie od 2019 r. w KWP w Gdańsku rozpatrzono setki takich wniosków, większość pozytywnie.

Wiele wskazuje na to, że taka rozbieżność w statystykach ma drugie dno.

- Znam z 10 osób, które mają pozwolenie na broń i każda z nich jest "sportowcem" - bo tak po prostu znacznie łatwiej uzyskać pozwolenie. Ten, kto o tym nie wie, wnioskuje o broń pod ochronę osobistą i odbija się od procedur - mówi pan Maciej, który od lat pasjonuje się militariami i strzelectwem. - Cały sport "strzelców" kończy się na tym, że raz w roku trzeba wziąć udział w zawodach - zdecydowana większość z nich to swego rodzaju fikcja. Takie osoby przychodzą sobie postrzelać, zajmują 32. miejsce i idą do domu. A dzięki temu pozwolenie jest automatycznie przedłużone - dodaje.

Broń czarnoprochowa. Potrzebne zezwolenie?



Ciekawostką może być brak wniosków w sprawie zezwolenia na broń historyczną. Grupy rekonstrukcyjne często korzystają z atrap albo broni czarnoprochowej.

Zgodnie z prawem każdy pełnoletni obywatel Polski może kupić broń czarnoprochową wyprodukowaną przed 1885 r. (albo jej replikę). Nie musi mieć na to żadnego specjalnego zezwolenia.

Kiedy łatwiej o pozwolenie na broń? Ekspert tłumaczy



Dr Wojciech Wosek. Dr Wojciech Wosek.
Dr Wojciech Wosek, były policjant, ekspert ds. kryminalistyki i zwalczania terroryzmu z WSAiB im. E. Kwiatkowskiego w Gdyni:

Żeby uzyskać zgodę na broń myśliwską czy sportową, w pierwszym przypadku - należy być czynnym myśliwym, w drugim - członkiem np. klubu sportowego czy wykazać się udziałem w zawodach sportowych.

Spełnienie tych formalności jest na pewno łatwiejsze niż wypełnienie przesłanek towarzyszących ubieganiu się o zezwolenie na broń do ochrony osobistej. Tu trzeba bowiem wykazać realne zagrożenie, które może być podstawą do uzyskania zgody na broń palną.

Miejsca

Opinie (477) ponad 10 zablokowanych

  • Nigdy u Nas nie będzie swobodnego dostępu do broni (1)

    wprowadzenie takiego prawa równało by się z przebudową całego państwa
    różne służby od sądownictwa po policję musiałby się mocno sprofesjonalizować, być wyszkolone i obeznane w prawie, moim zdaniem bardzo szybko okazałoby się, że cywile są lepiej zorganizowani i przeszkoleni niż służby, zresztą już dziś to widać jak większość policjantów nie umie poprawnie przeprowadzić interwencji, nie wiedzą jak wygląda umundurowany funkcjonariusz, nie znają prawa na które się powołują

    • 38 4

    • Od 1945r jewreje stalinowskie rządzą ,teraz nawet nazwiska polskobrzmiące !

      • 1 0

  • Ja robię grube interesy, rozliczenia w gotowce. (3)

    Mam zawsze przy sobie gnata, niezawodnego glocka 45, nie raz musialem go użyć.

    Seba z Zaspy

    • 8 14

    • Też nie raz grożę że się zaraz postrzelę

      Kiedy nie wchodzą mi zniżki z karty Moja Biedronka

      • 5 2

    • Jadnak imunitetom i umundurKowanym nie zagrażasz ? Wspóldziałacie

      • 0 0

    • Tak, gazowca! Ale..widok swoje robi!;))

      • 0 0

  • Zbyt dużo nienawisci (9)

    Tylko w naszym kraju jest zbyt duży podział i zbyt dużo wrogości wobec drugiej osoby. Nie od dawna wiadome jest to że największym wrogiem Polaka jest Polak. Wprowadzenie legalnej broni w tym kraju jest bardzo niebezpieczne, zresztą doskonałym przykładem jest USA.

    • 15 36

    • nooo, dlatego lepiej mieć nielegalną :D (2)

      klasyczny brak wiedzy o temacie...

      • 12 6

      • Najlepsze jest własnie to ze ten co bladego pojecia niema cwyzywa ze inni nie mają! (1)

        Dzbanie zdobycie broni nielegalnie w Polsce jest praktycznie nie możliwe to nie USA.

        • 1 8

        • Ta, to skąd ją mają bandyci? Następny oderwany od rzeczywistości, który sądzi, iż ustanowienie zakazu powstrzyma osoby nieprzejmujące się przepisami.

          • 4 1

    • (3)

      Ta już widzę jak będą do siebie strzelać zwolennicy i przeciwnicy po czy tam PiS a tak dadzą sobie w mordę i na drugi dzień zapomna niestety strzelaniny nie da się zapomnieć bo zazwyczaj ktoś już jest na cmentarzu

      • 5 11

      • (2)

        Są jeszcze noże siekiery, kije baseballowe, a jakoś nic nie słychać o masowych konfrontacjach z ich użyciem. Zdarza się przemoc z ich użyciem, ale weź pod uwagę, że "pozwolenie na nie" ma 38mln Polaków. Jaki to %?

        • 2 1

        • (1)

          No to chłopie skoro jest tak bezpiecznie to po co ci broń?

          • 0 1

          • Lubię strzelać prezyzyjnie do tarczy.

            • 1 0

    • judzenie i żydzenie oraz podsycanie nienawiści czyją domeną ?

      • 1 3

    • Przykładem czego?!

      • 0 1

  • (1)

    Z Bronią pod poduszką czuję się bezpieczniej. Jak tylko ktoś wsadzi głowę przez okno to strzelam w łeb. Testy psychologiczne robiłem online.

    • 7 10

    • To pewnie w prokuraturze wojskowej pracujesz. Albo to jakaś gra komputerowa.

      • 2 0

  • (2)

    Temat rzeka. Bandyta ma większe prawa w tym kraju niż normalny obywatel. Bandyta znajdzie nielegalny dostęp do broni a zwykły płacący podatki obywatel ma być bezbronny i być łatwym celem. Mało tego - łatwo go oskarżyć o przekroczenie obrony koniecznej.

    • 42 4

    • Zgadza sie ale 90% bandytów w Polsce nie miało i niema broni.

      Tak jak ostatnio złapali 20 osobowy gang zarekwirowali 3 sztuk broni. Głównie mieli maczety tasaki i noze

      • 0 6

    • SS patrza przez formę wspólpracy , Obywatel może szkodzić Mafii , przestępca współpracuje .

      • 2 0

  • (4)

    Potencjalny przestępca jak będzie zakładał że macie broń to poprostu was zastrzeli . Tak samo policja jak będzie podejrzewala że masz broń to strzeli z byle powodu. A sąsiadowi jak zajmiesz miejsce pod domem też cię zastrzeli nawet nie zdarzysz wyciągnąć swojej broni bron to najgorsze wynalazek ludzkości i chcą ja mieć ofiary lasu co zawsze były pewnie bite i teraz chcą się czuć mocni najgorsze co może być broń w ręku sierot

    • 15 39

    • Żadnej polemiki nie widzę.

      Bo sama prawda.

      • 3 10

    • Guzik prawda

      Potencjalny przestępca jak będzie zakładał, że masz broń to poszuka innego celu. Albo się dwa razy zastanowi czy ten telefon/samochód jest wart ryzyka.
      Policja nie strzela z byle powodu - oni to akurat wyjątkowo opornie po swoją broń sięgają.

      A strzelanie o miejsce parkingowe to bujda na resorach. Może jeszcze jak mu z drogi nie zejdziesz to ci kulke pośle? Od tego właśnie jest limit wieku, badania i policyjne kartoteki. Jak masz tam bałagan to broni nie dostaniesz.

      • 4 3

    • Olo ola ole (1)

      Sąsiad cię zastrzeli, oczami chyba! To jakiś kabaret że jeszcze żyją ludzie. To by tak o myśleć na zaś: Niemcy nas zabiją, Izrael nas sprzeda, Rosjanie nas wy ruch aj ą. Cygani okradną co tam jeszcze czerwona zaraza od czarnej śmierci uratuje. Życie się zaczyna i kończy. Wszystkie my żywe do śmierci niedożyjemy. Jesteśmy ludzmi i nic co ludzkie nie jest nam obce.
      Pod kloszem też długo nie pożyjesz wyjdź między ludzi.

      • 2 3

      • To oo ci bron?

        • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    LudIe slyszac ,bron dla kazdego' blednie mysla ze kazdy seba w biedronce bedzie mogl ja kupic. (69)

    Prawda natomiast jest taka, ze haslo ,dla kazdego' oznacza ze bez powaznego powodu. Chcesz bron? Ok, nie pytamy po co ale musisz przejsc trening strzelecki, badania lekarskie psychotesty i musi sie sasiad wypowiedziec na Twoj temat. Jak to wszystko bedzie ok, to dostaniesz papier

    • 119 98

    • Teraz masz to samo wiec skoro ci odmowili to znaczy zes d**il i chcesz kiec bron dla poprawiniea swojego ego (3)

      • 26 29

      • nie ma to jak poprzec swoja glupiomadra wypowiedz wyzwiskami

        • 25 12

      • Teraz musisz mieć powód. Czyli myśliwy/sportowiec/kolekcjoner. I dopiero potem sprawdzają kartoteki i robią testy psychologiczne.

        A powód to okazja do wyciągnięcia $$$. Gdyby zostawić tylko testy i kartoteki to by było prościej, taniej i bez utrzymywania zbędnych organizacji.

        • 22 7

      • Jadę na renifery

        • 0 0

    • (18)

      Będzie tak że każdy może ja mieć nawet najwiekszy d**il bo tak jest w stanach

      • 20 27

      • (3)

        a stany to znasz tylko z opowiesci tvnu i netflixa

        • 22 17

        • A ty z TVP dezInfo. (1)

          • 8 14

          • Z opowieści ruskich trolli na usługach PO :)

            • 7 11

        • Ja znam z autosji. Nie jest to przyklad do nasladowania.

          • 2 1

      • (8)

        Tak było w latach 60. Teraz również stany odmawiają wydania pozwolenia na broń jak jesteś skazany za przestępstwo (convicted felon), uchylasz się przed prawem (fugitive from law) albo masz niebieską kartę (przemoc domowa).

        Inna sprawa to ilość nielegalnej broni, jaka tam krąży - stąd wszelkiej maści ludzie, którzy mają broń, choć nie powinni.

        • 17 3

        • Ilość krążącej nielegalnej broni jest wprost proporcjonalna do ilości legalnej broni. (3)

          • 4 16

          • (2)

            I masz na to jakąś statystykę? Dane? Cokolwiek?
            Równie dobrze mogłbyś napisać, że ilość krążącej, nielegalnej broni jest wprost proporcjonalna do długości paznokci.

            W latach 90 ilość pozwoleń na broń wśród cywilów była niewielka (istniała pełna uznaniowość w wydawaniu pozwoleń). A nielegalna broń była bardziej dostępna, ciekawe dlaczego?

            • 11 5

            • Skąd wiesz, jaka była dostępność nielegalnej broni? (1)

              • 2 2

              • Stąd, że pamiętam bazarki z lat 90. A to wiatrówka przerobiona na palną (bocznego zapłonu). A to sąsiad dwa piętra wyżej z mauserem w szafie na ubrania (nie żyje chłop już 20 lat).
                A to "młody wilk z osiedla" co miał TTkę i jeździł auta kraść. Było tego złomu po narodzie sporo.

                A skąd się wzięło? Z rozkładu w służbach: milicji/policji, wojsku i innych. Od cywilnych posiadaczy nie było co brać.

                • 10 1

        • Bzdury piszesz, w stanach nie ma pozwolenia na broń (1)

          Nie jest tam tak, że to jakaś władza wydaje pozwolenie. Zasada konstytucyjna jest taka, że możesz mieć broni z domysłu i kropka. Te pozwolenia dotyczą tego czy możesz tą broń nosić w miejscu publicznym i w jaki sposób (ukryta/jawna). Posiadać zawsze możesz, nie możesz czasem nosić swobodnie (zależy od stanu/hrabstwa/miasta). Zawsze możesz trzymać ją w domu do obrony. Mogą władze również kontrolować cię jak kupujesz, czy nie masz jakiś przestępstw na koncie itp.

          • 5 2

          • Zadne amerykanskie wladze cie nie kontroluja przy zakupie, jedynie niektorzy sprzedawcy i to pod warunkiem, ze chca podejsc rzetelnie do sprawy.

            • 3 5

        • "felony" to już jest grube przestępstwo u nich

          • 1 0

        • Bzdura, w praktyce dostep jest pelen. Po pierwsze sklepy co najmniej nieuwaznie sprawdzaja rejestry. Po drugie kazdy, ale to absolutnie kazdy, moze nabyc bron legalnie bez sprawdzania - chocby na targach i wystawach. Po to sie je zreszta organizuje.

          • 1 2

      • (1)

        nielegalną broń w Polsce może mieć każdy, legalną nie i to jest różnica

        • 11 4

        • Zakup broni na TOR to 20 min jeżeli wiesz co i jak.
          Dostawa jest do paczkomatu, przez escrow - płacisz dopiero jak odbierzesz.

          • 1 2

      • (1)

        przecież już teraz każdy może mieć czarnoprochowca i jakoś nie ma problemu. Szwajcaria też nie ma z tym problemów, a tam można mieć normalną broń na pociski zespolone.

        • 6 0

        • Finlandia też ma stosunkowo liberalne prawo dostępu i posiadanie broni palnej jest powszechne.

          ..ale strzelaniny też.

          Ok, ok, zazwyczaj jestem przeciwko broni dla każdego, bo to w nieunikniony
          sposób wiedzie do powszechnego użycia tej broni,
          ale jest faktem, że Meksyk nie przystąpił do I. W.Ś. po stronie
          niemieckiej, przeciwko USA, przez powszechność prywatnej broni palnej
          w amerykańskim Teksasie i Nowym Meksyku, oraz powszechnej tam
          praktyce strzeleckiej (bo samo posiadanie to połowa sprawy).

          Oraz faktem jest, że na cztery amerykańskie strzelaniny typu
          "jeden uzbrojony po zęby żur przeciw tłumowi nieuzbrojonych ofiar",
          przypada średnio jedna strzelanina typu
          "jeden uzbrojony bandyta kontra uzbrojeni przypadkowi przechodnie".

          Sytuacja polityczna na zewnątrz PL destalibizuje się tak, że uznał bym
          okazjonalne sąsiedzkie, albo szkolne, albo powypadkowo-drogowe
          strzelaniny jako dopuszczalny, spodziwany koszt tego luksusu. Choć nie
          wierzę w partyzantów z Coltami Navy przeciw zielonym ludzikom specnazu,
          uzbrojonymi w ultranowoczesny sprzęt z noktowizją,
          ale wierzę, że każdy rowerzysta ze spluwą w obcisłych majtach,
          każdy ochlapany pieszy - czuł by się tyci ciut pewniej wobec agresywnych
          zakutych łbów. Tyż piknie.

          • 1 0

      • A wojsku jak było ,każdy i**ota nawet granatem oderwany od pługa po 6 tygodniowym okresie pseudo szkolenia, biegał już na warty i nie tylko z kałachem pełni naładowanym.Sam pamiętam że nawet jak były ćwiczenia to jako gońca puszczali bez żadnego dozoru w 1988 roku na miasto z naładowanym kalachem ,i paroma magazynkami żebym powiadamiał wojskowych o ćwiczeniach.I co najdziwniejsze nie było żadnych incydentow z użyciem broni.

        • 4 0

    • (4)

      "trening strzelecki, badania lekarskie psychotesty i musi sie sasiad wypowiedziec na Twoj temat. "
      taka sama patologia jak z prawem jazdy,
      trening = kasa dla kolesi i papier, a i tak się uczysz jazdy po zdaniu
      badania lekarskie = dzień dobry, ja na badanie lekarskie, dobrze pan widzi? tak, dobrze się pan czuje? tak, cyk pieczątka, 600zł proszę, do widzenia
      sąsiad musi się wypowiedzieć = xD a jak chcesz broń bo boisz się sąsiada bo ten jest np. ćpunem i wali tobie w drzwi co nocy to co?

      każdy kto chce broń powinien mieć prawo ją kupić i używać, dopiero sąd może to prawo ograniczyć, wszystkie wymogi tylko budują klitę dla kolesi i urzędów którzy będą utrudniać dostęp do narzędzi obrony osobistej dla zwykłego obywatela

      • 19 16

      • (2)

        Przesadzasz. Pomijając kwestię "celu pozwolenia", dostęp jest wyważony, adekwatny do społeczeństwa. Każdy, kto nie ma "kartoteki", nie przejawia odchyleń psychcznych, zna obowiązujące przepisy i umie jakoś strzelać, pozwolenie dostaje. Społeczeństwo jest, jakie jest. Podobnie nie odważyłbym się zrezygnować np. z badań lekarskich i egzaminu na prawo jazdy.

        • 5 3

        • Nie dostaje, (1)

          kupuje... za grubą kase... a w każdej chwili jak sie tylko władzy spodoba może przyjść i odebrać Ci tą czerwoną ksiazeczke... bo "co nam pan zrobisz"

          • 4 1

          • Fakt. Mogą w każdej chwili zarządać złożenia do depozytu i bujaj się w sądzie.

            • 1 2

      • Utrudniać dostęp i doić z kasy tych co naprawdę chcą z bronią pracować a mają poukladane w głowie

        • 0 0

    • Tak samo jest z aborcją "dla każdego" (4)

      Nie oznacza to, że kobiety nagle zaczną wykonywać zabieg rutynowo 5 razy w roku...

      • 15 7

      • Xxx (3)

        To nie jest zabieg, tylko morderstwo z premedytacją.

        • 6 16

        • (2)

          Marku, wiemy, wiemy, nienawidzisz kobiet... probowales u psychiatry?

          • 6 5

          • kiedy szrink to tyż baba...

            • 0 0

          • Psychiatra nie przyjmował jak bylem

            Mówił, że nie ma czasu bo z tobą na randce jest a musi jeszcze wazeline na twój odbyt po drodze kupic

            • 1 0

    • jak sąsiad będzie cię rekomendować (1)

      to nikt nigdy nie dostanie pozwolenia :)

      • 12 3

      • jak źle żyjesz z sąsiadem to być może nie powinieneś mieć broni

        ma to swoją logikę

        • 6 1

    • Kolejny raz powtarzam w Polsce niewolno sie bronic bronią !!Bandyty nie wolno nawet skaleczyć!! (12)

      Jedynie co ofiara moze to uciekac lub prosic by mu krzywdy nie robiono!!
      Takie jest prawo w Polsce wiec poco wam bron bo do obrony skoro niewolno wam jej użyć !!
      Europa zachodnie ,Polska to nie USA .

      • 11 5

      • (2)

        Wolno, ależ wolno. Obrona musi jednak adekwatna do zagrożenia w danej chwili. Zagrożenie musi być nieuchronne - nie da się inaczej obronić, nie da się uciec, dalsza zwłoka skończy się fatalnie. Z tym ludzie mają problem, ponieważ chcieliby mieć prawo do strzelania wedle uznania. Prawo do obrony kończy się z chwilą ustania zagrożenia. Nie można strzelić do napastnika, który już ucieka.

        • 4 2

        • (1)

          Ludzie też mylą obronę konieczną z ochroną mienia.

          • 2 0

          • art

            obrona konieczna dotyczy ( w teorii ) każdego dobra chronionego prawem, czyli własności mienia też. Niestety w naszym postsowieckim kraju życie i zdrowie bandziora jest ważniejsze niż prawo do własności.

            • 2 0

      • wg prawa możesz się bronić bronią, inna sprawa co z tym zrobi prokurator (3)

        bo potem siedzieć w areszcie kilka miesięcy aż zbierze papiery i stwierdzi że w sumie to nie stanowisz zagrożenia to tak średnio. Niemniej nawet bronią na pozwolenie sportowe masz prawo się bronić jeśli nie przekraczasz granic obrony koniecznej. Oczywiście prokurator prawdopodobnie na wszelki wypadek wsadzi cię do aresztu.

        • 4 0

        • Kiedy ostatnio ktoś trafił do aresztu po użyciu broni do samoobrony? (2)

          • 3 3

          • nie śledzę takich spraw

            problemem jest u nas działanie prokuratury która większość poważnych spraw rozwiązuje w ten sposób że "podejrzany" jest kierowany do aresztu i czeka na rozwój spraw. Ostatnią sprawę jaką znam to gdzieś na śląsku chłopak postrzelił napastnika z broni czarnoprochowej. Ale broń tu nie ma znaczenia, jakby go uderzył nożem to byłoby to samo. Napastników było dwóch, a ofiara ostatecznie siedziała w areszcie 11 miesięcy

            • 5 0

          • Jesteś aż tak niedoinformowany czy udajesz?

            • 1 1

      • (4)

        Gdzie wy wszyscy miłośnicy broni tych bandytów z bronią widzicie?pewnie byliście męczeni za dzieciaki do teraz boicie się wyjść z domu dlatego chcecie broń żeby kolegę z podstawówki odstrzelić co ci kiedyś dokuczal

        • 1 9

        • (3)

          :D właśnie o to chodzi, że nie ma, więc nie ma przeszkód by normalni ludzie posiadali broń bez pozwolenia

          • 4 3

          • (2)

            Nikt normalny nie chce posiadac broni. Tylko swir.

            • 2 11

            • Ty masz takie zdanie, ktoś inny może mieć inne.

              • 4 0

            • ja jestem normalny, mam normalną rodzinę, wyższe wykształcenie, zarabiam powyżej średniej krajowej, 2 samochody, mieszkanie, stanowisko kierownicze i muszę udawać przed państwem, że mam broń sportową i kolekcjonerską a w razie W lub innego wypadku nie mogę jej legalnie użyć, farsa

              • 1 1

    • Dla każdego (3)

      Za dwa lata Polska będzie miała 10 mln obywateli

      • 1 8

      • Polak to często pieniacz i o tragedię faktycznie byłoby nietrudno...

        • 1 5

      • już teraz jest dla każdego

        i nie ma problemów

        • 3 1

      • Jeżeli wyszczepialność wzrośnie do 75 procent

        to tak faktycznie będzie.

        • 1 0

    • dla każdego to znaczy, że jak jesteś w pełni sił umysłowych i praw obywatelskich to idziesz i kupujesz guna, gun jest rejestrowany i tyle a nie jakieś prośby i odpytywanie sąsiadów

      • 1 5

    • A sąsiad, (2)

      jak to sąsiad, nasr* Ci w papiery tylko dlatego że twoj kot/narobil mu 20 lat temu na wycieraczke...
      Kiedyś mieliśmy do czynienia z uznaniowością Pana komendanta, to od jego widzimisię zależało czy dostaniesz pozwolenie czy nie. A ty chcesz sasiedzkiej uznanowosci?! Jestes czysty, nie byles karany, spelnias wymagane prawem przeslanki nie maja prawa ci odmowic...

      • 4 2

      • Pilnuj kota, a nie

        że sr* ludziom na wycieraczkę. Nie potrafisz poradzić sobie z tak prostym zadaniem, a chcesz mieć broń?

        • 1 4

      • Przesadzasz

        Sąsiad nie musi wyrażać zgody na to żebyś posiadał broń, a dzielnicowy też nie jest i**otą i potrafi rozpoznać prawdziwe problemy od tych wydumanych. Poza tym nie mówi że chodzi o pozwolenie na broń tylko ogólnie pyta wszystkich sąsiadów o Ciebie i twoje zachowanie (odwiedza także Ciebie), więc opinia jest raczej wyważona. Policjantowi na kontroli głównie chodzi o to, czy nie jesteś alkoholikiem, nie wszczynasz burd, nie chodzisz naćpany, czy nie bijesz żony - choć właściwie bardziej istotne jest czy żona nie bije Ciebie - bo (fakt autentyczny) mi dzielnicowy powiedział że gdybym bił żonę to właściwie pół biedy - oczywiście nie pochwalał by tego - ale nie byłoby to przesłanką do negatywnej opinii, ale gdyby żona biła mnie, to już co innego, bo moje starania o broń mogłyby wyglądać na to jakbym chciał kupić broń żeby się przed nią bronić a to już by nie przeszło ;-)

        • 1 0

    • (4)

      Bzdrury piszesz. Powszechnie dostepna bron rowna sie trupy.

      • 1 4

      • (3)

        To gdzie te trupy po strzelaninach powszechnie dostępną chyba od 2011 bronią czarnoprochową rozdzielnego ładowania?

        • 4 0

        • (2)

          Brak, bo zanim to zaladujesz to ciśnienie schodzi.

          • 0 2

          • Głupi jesteś. Aż boli

            • 0 0

          • Masz marne pojęcie o broni czarnoprochowej

            Broń czarnoprochową można sobie załadować w domu i mieć cały czas załadowaną - mając 6 pocisków i ładunków prochowych umieszczonych w bębnie rewolweru. Dobrze zabezpieczone ładunki w bębnach można trzymać nawet kilka lat i nic się z nimi nie stanie. Mając załadowany rewolwer, strzela się tak samo szybko jak ze współczesnego rewolweru na naboje - można oddać 6 szybkich strzałów w kilka sekund.
            A jak sobie wcześniej przygotujesz w domu gotowe ładunki prochowe z kulami w tzw. gilzy (takie papierki jak do robienia skrętów), to z te gotowe ładunki możesz potem załadować do bębna rewolweru w dosłownie kilka sekund - nie zajmuje to więcej czasu niż załadowanie nabojami współczesnego magazynka - a potem możesz oddać kolejne 6 strzałów.

            • 1 0

    • Mnie straszył stary SBek bronią, jak bym miał też bym mu pokazał.

      • 2 0

    • Prawda jest taka że tylko chcą wydoić człowieka z kasy.Chodzisz na taki kurs ochrony 240 godzin ,placisz za niego i tak slono .Po takim kursie praktycznie powinno sie z marszu uzyskać pozwolenie na broń ,tymbardziej że przechodzisz też testy psychologiczne.Tymczasem oni wyczuli że można dalej doić bar........ów z kasy i wymagają potem następnego egzaminu na KW policji ,dojąc dalej człowieka z kasy,bo ten egzamin to mało już kto zdaje.Ś mieszne to jest po prostu ,bo jak się było w wojsku to byle id...........ta nawet po podstawowce bez żadnych badań po 5-6 tygodniach biegal już z kałachem w pełni nabitym i nie było wtedy problemu.Teraz jakby wybuchł jakiś konflikt zbrojny to byłoby podobnie ,dawali by każdemu kalacha .żeby tylko mieć mięso armatnie na front,a sami czmychneliby do cieplych krajow.Prawda jest niestety taka że te państwo doi obywatela z każdej strony ,tylko nakazy ,zakazy i za wszystko plać,a jak wojna albo podobny konflikt to na front..........Ja dziękuję ,za te państwo co jest dla mnie przez cale życie jak macocha ja będę w razie konfliktu taki sam .

      • 2 1

    • (1)

      no i co w tym takiego niezwykłego?
      Zobacz jakoś ja nie pomyślałem o tym, ze bedą są ludzie glocki z biedy nosić.

      LOL, nie traktuj ludzi jak d**ili od razu,typie.

      • 1 0

      • on równa do siebie :)

        • 0 0

    • Wiktor

      Jak sąsiadom źle żyjesz i się nie dogadujemy to co.

      • 0 0

    • No chyba, że masz kilka mandatów z przeszłości bądź narozrabiales jako młodzieniec, wtedy nie masz na co liczyć

      • 0 0

    • Mam 3

      • 0 0

    • blablabla

      Tak, ale dlaczego niby sąsiad ma się wypowiadać na temat tego, czy możesz posiadać broń, czy nie? Jest to kompletna bzdura. Znajomy ma taką sytuację, gdzie ma kasę, wyprowadził się w góry, wybudował dom i sąsiedzi nie pałają do niego sympatią tylko przez to, że ma kasę.
      Badania lekarskie i psychologiczne (psychotesty nie mają znaczenia, bo nie od tego są), zaświadczenie o niekaralności, kurs i egzamin z obsługi broni. Wystarczy.

      • 0 0

  • Kolejna patologia (5)

    Państwo rozwalane jest od środka. Cały cywilizowany zachód pozwala na rozwój kultury i wiedzy posiadania broni. U nas politycy rozbrajają społeczeństwo, ogłupiają. Mamy napięcie, zagrożenie naszych granic a my zamiast uczyć ludzi samoobrony tworzymy andrygonów w rurkach. Ogłupiani w każdym wymiarze.....

    • 38 6

    • Ale co ty bredzisz dzbanku nigdzie w UE bron nie jest powszechna (4)

      • 1 4

      • (3)

        30 sztuk na 100 mieszkańców w Niemczech. 31 we Francji, 9 w Rosji, 45 w Finlandii.
        Wpisz sobie "number of guns per 100 inhabitants EU"

        W PL? 1,3!

        • 3 0

        • (2)

          Biorąc pod uwagę, że mało kto ma więcej niż 50szt. (magazyn), wychodzi, że całkiem dużo ludzi ma broń. Nie umyka mi coś?

          • 1 0

          • Nie tak dużo (1)

            Nie tak dużo osób posiada broń, jak mogłoby wynikać z ilości pozwoleń. Rzeczywiście, myśliwi najczęściej mają tylko jedno pozwolenie. Ale w przypadku pozwoleń sportowych, standardem jest dzisiaj występowanie od razu o pozwolenie kolekcjonerskie w zakresie broni sportowej. I już taki delikwent liczy się w statystyce podwójnie. Osoby posiadające broń do celów szkoleniowych, często mają jeszcze jedno lub dwa inne pozwolenia. Więc liczą się nawet potrójnie. Ktoś kiedyś szacował i wyszło, że realnie jeden na stukilkudziesięciu Polaków ma jakieś ( co najmniej jedno) pozwolenie na broń. Co do ilości egzemplarzy, to często myśliwi mają tylko jedną sztukę, posiadacze do celu obrony osobistej również. Sportowcy często 1-2 sztuki. Liczbę pompują kolekcjonerzy. Ogólnie wychodzi obecnie około 1,6 zarejestrowanej sztuki broni na 100 mieszkańców kraju. Ilość bezpowoleniowej broni czarnoprochowej jest trudna do ustalenia, szacunki mówią o kilkuset tysiącach egzemplarzy.

            • 0 0

            • Była mowa o liczbie broni na 100 mieszkańców, a nie liczbie pozwoleń. Nie ma więc znaczenia ile ktoś ma pozwoleń. Nie zmienia to faktu, że jest to mało, biorąc pod uwagę, że średnio jedna osoba ma kilka szt.

              • 0 0

  • kto z KSI? (10)

    wpisujcie miasta!!

    • 14 2

    • Wyznawcy kolegi prezesa, kolegi skarbnika i kolegi prowadzącego. (9)

      Właśnie przez te kolegowanie i tworzenie kółka wzajemnej adoracji w KSI być nie zamierzam. Brakuje tam tylko jeszcze towarzysza pierwszego sekretarza.

      • 1 1

      • (2)

        Niestety. Ja też w tym roku zrezygnowałem.

        • 2 1

        • 1. Równolegle do KSI byłem i jestem w Ardei.
          2. Przez kilka lat odwiedziłem kilka klubów.
          3. W każdym klubie mniej lub bardziej jest kolesiostwo, prywata, "równiejsi". Trzeba niestety wybrać, gdzie jest najwięcej "korzyści", a bycie członkiem nie napawa obrzydzeniem, i robić swoje.
          4. Znajomy w innym klubie/stowarzyszeniu, który nie ma własnej strzelnicy, a płaci / dopłaca za członków korzystających z pewnej strzelnicy, ostatnio wprost usłyszał, że nie ma tam miejsca dla członków, którzy chcą korzystać ze strzelnicy. Innymi słowy, za pieniądze członków mogą strzelać tylko swoi.

          • 2 0

        • Ten minus to od "Sekcja specjalna zawsze lojalna!"? To już nie można mieć swojego zdania, nie być zadowolonym?

          • 3 0

      • Zdradź proszę do jakiego klubu się przeniosłeś? (1)

        • 1 0

        • Do Ardei i uważam że jest lepiej.

          • 0 0

      • (3)

        Czy to "kółko" przeszkadzało Tobie w chodzeniu na strzelnicę, treningu? Czy miałeś/aś jakieś nieprzyjemności z tego tytulu? Czy po prostu wkurza Cię fakt, że istnieje taki twór? Ja strzelam, zamienię parę słów i spadam na chatę. Najważniejsze, że klub ma własne strzelnice, niskie skladki i nie robi pod górkę (chyba) klubowiczom.

        • 1 0

        • Nie, po prostu takie klimaty mi nie pasują. Podobnie jak nie pasuje mi pojscie na ilosc zamiast jakosci. (2)

          Czyli konkursy kto przyprowadzi wiecej nowych - pozniej wychodzily patologie typu lazenie po marinie jachtowej w Gdyni i zaczepianie ludzi w stylu chcesz zrobic pozwolenie na klamke?

          • 0 0

          • (1)

            Niestety, w dzisiejszych czasach bez pieniędzy wiele się nie zrobi. KSI nie przejada pieniędzy, a inwestuje w rozwój klubu i infrastruktury. Teraz mają być jakieś zmiany ułatwiające działalność komercyjną. Pytanie, w którą stronę to zmierza, czy klub będzie pełnił funkcję pomocniczą dla "komercji", czy "komercja" będzie dodatkowym źródłem dochodów dla klubu. W tym drugim przypadku, w perspektywie kilkunastu lat mógłby powstać klub ogólnopolski z kilkoma oddziałami w Polsce. To by była realna alternatywa dla PZSS, jako reprezentanta środowiska, może nawet namiastka NRA. Pożyjemy, zobaczymy.

            • 0 0

            • Nie zdążyłem dopisać. "Kółka" i poziom wpisów na FB może po prostu jest dostosowany do poziomu młodzieży. Tobie i mnie może to nie odpowiadać, ale przyciąga / utrzymuje zainteresowanie młodzieży, źródła składek.

              • 0 0

  • (1)

    Komuniści nie chcą żeby obywatel miał broń i mógł się bronić. Faszyści również zakazywali posiadania prywatnej broni. Wystarczy spytać o kwestie broni palnej i wiadomo z kim rozmawiamy.

    • 33 7

    • Wizerunek przestępcy zawsze zasłonięty , poszkodowany widoczny w wielu aspektach , jakie grupy

      narodościowe oraz zawodowe posiadają broń , można upublicznić ? Imunitetów i mundurków nie wliczamy !

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane