- 1 Oszukana na "akcje Orlenu" straciła 140 tys. zł (75 opinii)
- 2 3,5 mln zł wygrane w Lotto na Przymorzu (72 opinie)
- 3 Drugi lewoskręt na Trasie W-Z nic nie dał? (148 opinii)
- 4 Altana w parku Oliwskim ofiarą złomiarzy (110 opinii)
- 5 Najstarsza fontanna idzie do remontu (103 opinie)
- 6 Chodnik dodatkowym pasem Grunwaldzkiej (214 opinii)
Premier Norwegii rozpoczął budowę promu w Remontowa Shipbuilding
W stoczni Remontowa Shipbuilding rozpoczęto budowę promu dla norweskiego armatora. W ceremonii pierwszego cięcia blach wziął udział sam premier Norwegii Jens Stoltenberg. Towarzyszył mu premier Donald Tusk.
Premier Norwegii osobiście zainaugurował budowę promu "LØDINGEN". Zrobił to dosłownie, czyli włączył maszynę, która rozpoczęła cięcie blach. Statek budowany jest dla jednego z największych norweskich armatorów floty promowej - firmy Torghatten Nord AS. Jest to już czwarta jednostka z tej serii, a ósma dla tego samego armatora. Jednocześnie jest to już ósmy statek budowany przez Grupę Remontowa z zastosowaniem nowatorskiej technologii napędu z użyciem paliwa LNG, co stanowi jedną ze specjalności Remontowa Shipbuilding.
Promy, zaprojektowane przez biuro projektowo-konsultingowe LMG Marin z Bergen, współpracujące z polskim okrętowym biurem projektowym Remontowa Marine Design & Consulting Ltd., mają zostać przekazane armatorowi w drugiej połowie 2012 roku. Jednostki budowane są pod nadzorem towarzystwa klasyfikacyjnego Det Norske Veritas (DNV) i Norwegian Maritime Directorate (NMD). Odbywać będą rejsy na dwóch trasach po fiordzie Vestfjorden, położonym między północnym wybrzeżem Norwegii, a grupą wysp Lofoty. Akwen ten znany jest z trudnych warunków pogodowych.
Statki te, jako pierwsze w świecie, będą posiadały hybrydową prądnicę zawieszoną (sprzężoną z wałem napędowym) produkcji norweskich zakładów grupy Rolls-Royce (Rolls-Royce Hybrid Shaft Generator - HSG), która wytwarza energię elektryczną, wpływając na oszczędniejsze zużycie paliwa przez cały system napędowy statku oraz redukując emisję CO2. Na statkach tych będą także zainstalowane oszczędne silniki Rolls-Royce Bergen na LNG.
Grupa Remontowa od lat współpracuje z wieloma armatorami norweskimi. W roku 2010 "Remontowa" przeprowadziła remonty 31 norweskich statków. Sprzedaż remontów na rynek norweski zamknęła się w ubiegłym roku kwotą 25 milionów euro. W pierwszej połowie 2011 roku wyremontowano już 24 norweskie statki. Do tego w pierwszej połowie tego roku zrealizowane i zakończone zostały cztery przebudowy jednostek pływających dla armatorów norweskich na łączną kwotę 45 milionów euro. Zawarto też z norweskimi klientami nowe kontrakty na łączną kwotę 20 milionów euro.
Remonty i przebudowy to nie wszystko. W latach 2009-2011 Grupa Remontowa przekazała do eksploatacji dwie serie promów dla norweskiego armatora Fjord1 MRF. Były to dwa dwustronne promy fiordowe o napędzie konwencjonalnym oraz cztery z napędem LNG. Obecnie Remontowa Shipbuilding posiada w zamówieniach i w trakcie budowy m.in.: cztery promy pasażersko-samochodowe na wymagające, północne wody Norwegii.
Miejsca
Opinie (49) ponad 10 zablokowanych
-
2011-06-11 14:42
Remontowa Shipbuilding
Repair Shipbuilding! In Poland, we don't speak Polish, sorry.
- 1 1
-
2011-06-12 09:58
Ten w jasnym gajerku to prezio Północnej dawny prezio famosu (1)
W Famosie -Starogard udało mu się doprowadzić do wzrostu obrotów- kosztem zysków- pozostałość po nim - Famos wystawiony na sprzedaż jako nierentowny, z zadyszką i robiący bokami, dziekujemy prezesie, ostrzeżenie dla Północnej, chociaż chyba niepotrzebne, bo już zaczął tam swoje show
- 2 1
-
2011-07-21 11:13
Nie dla Kmiotków.
Ten były już niestety Prezes Famosu doprowadził fabrykę mebli z upadku i doprowadził do tego że firma stała się znana w Europejskich stoczniach , hotelach a 500 ludzi ma robotę.
Rozwój firmy kosztuje. Teraz niech następcy pokażą że potrafią wykożystać obecną pozycję fabryki a kociewskie kmiotki niech się nie wtrącają.- 0 0
-
2011-06-19 07:05
Nareszcie Polnocna ma dobrego prezesa po latach eksperymentów. Jest co naprawiać po poprzedniku.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.