Każda firma chce mieć siedzibę jak najwyżej, najlepiej wyżej niż konkurencja. Ta tendencja jest oczywiście bardziej widoczna wśród pracowników wyższego szczebla, najbardziej w zarządach. Dążenie w kierunku opanowania wyższych pięter jest bardzo silne. Tylko czasem jest to parcie np. na widok na morze. Jak to wygląda wśród trójmiejskich spółek?
|
|
|
, będący biurowcem klasy "A", ma 10 pięter, w tym jedno pod ziemią. Z siódmego piętra biurowca Lotosu widać rafinerię jak na dłoni. Na tym piętrze mieści się biuro Pawła Olechnowicza. Biuro ma także piękny widok na gdański port i miasto. Prezes jest bardzo przywiązany do swojej przestrzeni i niechętnie wpuszcza tam dziennikarzy. W środowisku krążą jednak legendy o akwarium, w którym prezes hoduje... piranie. Podobno na tych najbardziej namolnych dziennikarzy. stanął na miejscu wieżowca, w którym do połowy lat 80. działało sanatorium firmy ZREMB. Budynek stoi blisko plaży. Na balkonie prezes Śliwicki ma lunetę. Podobno lubi przez nią, w wolnych chwilach, oglądać Hel. - czyli widok na najbardziej ruchliwe i hałaśliwe miejsce w najbliższym otoczeniu. Głównym elementem, który przykuwa tam wzrok, jest sześć pasów Alei Grunwaldzkiej, która jest widoczna na długim odcinku w kierunku Wrzeszcza.. Ruch samochodowy w tym miejscu jest bardzo duży przez większą część dnia. Ale do tego prezes Nietupski jest z pewnością przyzwyczajony. Wcześniej przez wiele lat piastował stanowisko szefa Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku., choć bardzo nowoczesna i leżąca na uboczu, też nie może pochwalić się najpiękniejszym otoczeniem. Prezes Mirosław Bieliński z okna widzi bloki mieszkalne na Zielonym Trójkącie. Pewnie dlatego prezes odreagowuje pracę w firmie praca w ogrodzie. W którym, jak sam twierdzi, można znaleźć zajęcie przez cały rok. 
2011-08-27 11:55
Im wyżej siedzisz tym z większym hukiem spadasz :)
2011-08-27 12:08
Od urodzenia wiedzialem ze bede albo ksiedzem albo prezesem ! bo i tu i tu jest szmal niezly.
2011-08-28 09:51
ja nie kocham prezesa!
2011-08-27 12:17
2011-08-27 12:19
.. tylko i wyłącznie odpowiedź nr 3.Szef może mieć biuro nawet w.. piwnicy, byleby widział, jak zarządzaći współtworzyć ze swoim zespołem zgraną paczkę, na dobre, a przede wszystkim! jak teraz, niepewne czasy.
2011-08-27 12:28
To ciekawe, że prezesi wybierają akurat widok na MacDonalda. Ja bym raczej wolał na Lasy Oliwskie. I pewnie dlatego nigdy nie będę Prezesem.
2011-08-27 12:29
2011-08-27 12:30
2011-08-27 12:30
A co takiemu wielkiemu preziowi będzie łaził motłoch i przeszkadzał w "twórczej i wydajnej pracy" , a przy okazji się jemu przyglądał, więc siedziba jak najwyżej aby mieć błogi spokój.
2011-08-27 12:41
a potem popełniają samobójstwa jak zaczynają się problemy finansowe, ups
2011-08-27 12:47
2011-08-27 12:48
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
