- 1 Marsz równości przeszedł przez Gdańsk (532 opinie)
- 2 Morze odsłoniło wrak okrętu podwodnego (68 opinii)
- 3 Od półnagich hrabianek po wóz kąpielowy (15 opinii)
- 4 Kot Rysiek będzie miał swoją rzeźbę (111 opinii)
- 5 Trójmiejskie góry i górki. Znasz wszystkie? (22 opinie)
- 6 Tak powinien wyglądać remont każdej ulicy (108 opinii)
Prezydent Gdyni nie czuje odoru w Eko Dolinie
- Osobiście nie stwierdziłem uciążliwości odorowych w Łężycach, a jeździłem tam w zeszłym roku około 30 razy na rowerze - mówił w sądzie prezydent Gdyni Wojciech Szczurek. Zeznawał jako świadek w sprawie, którą mieszkańcy podgdyńskich Łężyc wytoczyli zakładowi utylizacji odpadów Eko Dolina z powodu panującego tam fetoru.
Jednym ze świadków w tej sprawie był w środę Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.
Sędzia Weronika Klawonn pytała prezydenta m.in. o to, czy miał w swojej pracy zawodowej, względnie w życiu prywatnym, do czynienia z problemami związanymi ze spółką Eko Dolina oraz czy osobiście czuł emitowany przez zakład odór.
Ten najpierw wyjaśniał, że gmina Gdynia jest większościowym właścicielem Eko Doliny, oraz że problem z odorem zna głównie z doniesień medialnych, a także w związku z działaniami modernizacyjnymi i informacjami od spółki.
- Czy pana zdaniem na terenie Łężyc występują odory? - dopytywał zniecierpliwiony wymijającymi odpowiedziami prezydenta Tomasz Złoch, prawnik reprezentujący mieszkańców.
- Nie znam odpowiedzi na to pytanie. Osobiście nie stwierdziłem uciążliwości odorowych w Łężycach, a jeździłem tam w zeszłym roku około 30 razy na rowerze - ripostował Wojciech Szczurek.
Stwierdził też, że maile czy listy polecone kierowane w tej sprawie do niego nie są czytane przez prezydenta, lecz kierowane są do odpowiednich wydziałów magistratu.
Z kolei następny świadek, gdyński radny Zygmunt Zmuda Trzebiatowski, jednocześnie przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska w gdyńskiej radzie, przyznał, że w Chyloni i okolicy, w której on sam mieszka, wiele razy doznał uciążliwości związanych z odorem z Łężyc i to o różnych porach dnia.
- W zeszłym roku, szczególnie podczas wakacji, był spory problem z fetorem. Z wyjaśnień prezesa zakładu wynikało, że powstał on z powodu rekultywacji kompostowni. Po przeprowadzonych tam jesienią naprawach nie odczuwam już przykrego zapachu - podkreślał Trzebiatowski.
Dwa lata temu członkowie miejskiej komisji gospodarki komunalnej i ochrony środowiska wizytowali teren zakładu w Łężycach. Po wizycie sporządzili raport z funkcjonowania zakładu.
- Rozmawiałem o tych uciążliwościach z prezydentem Gdyni, powiedział, że będą przeznaczone dodatkowe środki na instalacje - zeznawał w sądzie Zmuda Trzebiatowski.
Po tej deklaracji przez ławki zajmowane przez mieszkańców Łężyc przeszła lawina negatywnych komentarzy. - Przecież przed chwilą prezydent przekonywał, że nie dotarły do niego żadne informacje o uciążliwości zakładu!
Po urzędnikach zeznawał Dariusz Siembida, mieszkaniec Łężyc, którego dom stoi 500 m od zakładu.
- Na terenie kwatery B1 codziennie trwają jakieś prace. Odór jest olbrzymi, choć nie codziennie. Nie można okien otworzyć. Raz śmierdzi jak gaz, a czasami - jak łajno - opowiadał Siembieda.
Z kolei Józef Pranga, radny gminy Wejherowo, który parokrotnie odwiedzał składowisko, przyznał, że nigdy nie czuł fetoru. - Tyle tylko, że za każdym razem Eko Dolina była uprzedzana o przyjeździe radnych z gminy. Widocznie są w stanie ograniczyć zapach - sugerował Pranga.
W piątek 9 maja, w sprawie będą przesłuchiwani kolejni świadkowie.
Opinie (297) 3 zablokowane
-
2014-05-08 07:24
Eko park na forum szaleje (3)
Widzę że Eko Park, czyli osoby które wykupiły działki w Łężycyach, dzisiaj na forum szaleją. Zaledwie kilka osób a chce zalać komentarzami wypowiedzi innych. Nie pomagają prośby, groźby, rozprawy w sądach, to teraz odwołać Szczurka próbują.. wszystko byle by zamknąć ekodolinę i wyjść w końcu z profitem! Fakt, że cała Gdynia będzie płacić dużo więcej za wywóz śmieci do mniej zaawansowanych składowisk, to nie ich problem.
- 11 25
-
2014-05-08 18:53
(1)
Siódma rano, a UM Gdynia już nadaje?
- 1 1
-
2014-05-08 20:42
siódma trzydzieści, jeszcze kawusie zdążą spić zanim znienawidzony petent sie pojawi :)
- 0 0
-
2014-05-08 07:33
cała Gdynia będzie płacić drożej bo lotnisko trzeba spłacić
- 14 2
-
2014-05-08 06:54
Najwięcej do powiedzenia mają lamusy które kupiły apartament na Szadółkach. (1)
Dobrze wiedzieli że jest tam śmietnisko a kupowali bo tanio.
Gdyby nie było chętnych to by tam nie powstawały osiedla.
Klamerka na nos i nie gadać.- 16 13
-
2014-05-08 20:40
nie pieprz
- 0 1
-
2014-05-08 20:40
Znaczy ma z tego kasę
bo jak wiadomo pieniądz nie śmierdzi .
- 0 0
-
2014-05-08 07:07
Szczurek ty jestes w ogole bezbledny,Kosakowo to powtierdza:) (1)
odejdz mamejo,nieudaczniku
- 26 10
-
2014-05-08 20:21
Coś czuję, ze nieudacznikiem to właśnie TY jesteś
- 1 1
-
2014-05-08 19:38
Smród
W zdiz też jest smród od lat i nikt z tym nic nie robi. Byłem tam w pon, godz.9.- szambo czuć od samego wejścia. Czy tak powinno się przyjmować interesantów!!!!
- 1 0
-
2014-05-08 19:04
Chetnie wezwę biegłego smrodologa
Z miernikiem smrodu na Demptowo. Skala na wyswietlaczu nie ogarnie tego capu jaki od czasu do czasu tu wystepuje. Codziennie jestem tez w Redzie i tam tez czasem bije smrodem ale nie tsk mocno jak na Demptowie
- 2 0
-
2014-05-08 07:28
W Janowie odoru nie ma. (5)
Mieszkam w Rumi Janowo i nigdy nie czułem brzydkiego zapachu. Sąsiedzi też nigdy się na to nie skarżyli. Koło samego wysypiska przejeżdżam rowerem średnio 2 razy na miesiąc i też nigdy nie czułem brzydkiego zapachu. Może te lasy tak dobrze izolują Rumię od zapachu, ale dlaczego w takim razie czytam wypowiedzi mieszkańców Rumi uskarżających się na odór? Może to nie wysypisko, ale coś innego w okolicy wydziela taki zapach?
Informacja dla "minusujących". Nie, nie jestem opłacany przez Szczurka, Adamowicza i całą resztę tej kliki.- 8 20
-
2014-05-08 18:58
A kogo obchodzi jakaś Rumia?
- 0 3
-
2014-05-08 18:13
Reszta ma inne zdanie niż Ty
- 0 0
-
2014-05-08 18:11
smrodek
W Rumi -szczegolnie w godzinach nocnych - czesto czuć zapach siarki.
- 4 0
-
2014-05-08 09:21
masz selektywny wech
To, ze akurat Ty nie czujesz i czesc sasiadow nie oznacza, ze smrodu nie ma. To, ze krowa nie widzi czerwonego swiatla nie znaczy, ze go nie ma. Nie wszyscy poczuja ten fetor przy niskim stezenie - taki urok ludzkich zmyslow. A fetor z Lezyc niea stalego natezenia
- 4 0
-
2014-05-08 08:55
W Rumi kilka razy w roku śmierdzi z oczyszczalni ścieków w Dębogórzu.
- 3 0
-
2014-05-08 18:25
Słońce
A jednak pajac
- 1 0
-
2014-05-08 18:23
Węch
Budują domy coraz bliżej wysypiska ,działki tanie a darmowe jedzenie blisko tylko szkoda ze wszystko ogrodzone i to cały problem
- 1 2
-
2014-05-08 09:41
Kłamczuch (2)
Peweni niexle musiał wziąśc w łąpę
- 5 3
-
2014-05-08 11:49
(1)
no dosc powazny zarzut.....
- 1 0
-
2014-05-08 18:16
poważnie to sie jeden zes.rał na Chwarznie
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.