- 1 Pozostałości baterii mającej bronić portu (33 opinie)
- 2 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (127 opinii)
- 3 PKP chce oddać Gdyni tunel. Szansa na zmiany w centrum (23 opinie)
- 4 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (341 opinii)
- 5 Neptun jak nowy. Zobacz, jak go myto (82 opinie)
- 6 Tak organizowano Rajd Monte Carlo w Gdańsku (23 opinie)
Problem policji z pseudokibicami: zatrzymań dużo, zarzutów mało
Zatrzymanie domniemanych uczestników napadu na pociąg. Póki co, żadnemu z nich nie przedstawiono zarzutów
Policja zatrzymała dziewięć osób, które mogły mieć związek z sobotnią napaścią na pociąg w Gdańsku. Na papierze wygląda to dobrze, ale niestety zatrzymania pseudokibiców rzadko kończą się postawieniem im zarzutów.
Pociągiem jadącym z Elbląga do Gdyni podróżowała m.in. grupa kibiców Arki Gdynia. Jechali do Sopotu, gdzie odbywała się gala walk MMA. Na wysokości SKM Żabianka ktoś zaciągnął hamulec awaryjny, a unieruchomiony pociąg został obrzucony kamieniami. Chwilę później z krzaków wybiegła grupa mężczyzn w kominiarkach. Część z nich dostała się do pociągu i pobiła jadących nim pasażerów. Ucierpieli nie tylko kibice, ale i osoby nie związane z tym środowiskiem.
Po minucie napastnicy zniknęli równie niespodziewanie, jak wcześniej się pojawili.
Policja bada rożne tropy, także taki, że bijatyka nie miała podłoża wyłącznie kibicowskiego, lecz że wynikała z rywalizacji grup przestępczych działających w środowiskach kibiców.
Niestety, to nie pierwsze zdarzenie tego typu, do jakiego doszło w ostatnim czasie.
Niecałe trzy miesiące temu doszło do bardzo podobnego zdarzenia, tyle tylko, że w Gdyni. 22 października w okolicy ul. Morskiej i Zbożowej doszło do bójki, w której udział brało kilkadziesiąt osób - pseudokibiców trójmiejskich klubów piłkarskich.
Kiedy policjanci przyjechali na miejsce, zastali jednego poturbowanego mężczyznę, który zapewniał funkcjonariuszy, że z nikim się nie bił, a jedynie potknął się i upadł.
Motywem bójki były porachunki pseudokibiców z Gdyni i Gdańska. Ci drudzy przyjechali kilkunastoma samochodami. Chcieli zamalować kibicowskie graffiti, które znajduje się na jednym z budynków w Cisowej.
Już dzień później policjanci pochwalili się, ze zatrzymali ośmiu mieszkańców Gdańska, którzy mogli mieć związek z bijatyką (oprócz nich zatrzymano także kilku mieszkańców Gdyni).
Postanowiliśmy sprawdzić, komu postawiono zarzuty w tej sprawie.
- Postępowanie wciąż trwa, ale na chwilę obecną zarzuty udziału w bójce usłyszało pięć osób, z czego wszyscy są mieszkańcami Gdyni - mówi kom. Michał Rusak z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Żaden z ośmiu zatrzymanych mieszkańców Gdańska nie usłyszał zarzutów.
- Osoby te były typowane, doprowadzane na komisariat i przesłuchiwane, póki co jednak nie mogliśmy przedstawić im zarzutów - tłumaczy Rusak. Dodaje, że po części jest to wynikiem braku współpracy ze strony osób poszkodowanych w bójce.
Inny z policjantów, zastrzegając jednak anonimowość, rozwija temat. - Te sprawy dotyczą środowiska, które kieruje się niepisanym kodeksem zabraniającym współpracy z policją - tłumaczy nasz rozmówca.
W praktyce oznacza to, że zarzuty postawić łatwo tylko i wyłącznie tym osobom, które przyłapano na miejscu zdarzenia lub takim, które można bezpośrednio połączyć z tym miejscem (i udziałem w bójce).
- Osoby, które w takich bójkach są poszkodowane, bo na przykład zostały same pobite, nie chcą z nami współpracować. Z ich zeznań wynika przeważnie, że albo w ogóle nie były na miejscu zdarzenia, albo też znalazły się tam przypadkowo. Obrażenia tłumaczą np. uderzeniem głową w drzewo. Bywa, że zasłaniają się niepamięcią - tłumaczy nasz rozmówca.
Rozmawiamy z innym funkcjonariuszem, na co dzień zajmującym się rozpracowywaniem grup pseudokibiców.
- Oceniając naszą pracę trzeba brać pod uwagę to, że informacje o większości tzw. ustawek i napaści jednej grupy na drugą nie trafiają do mediów. My zapobiegamy wielu takim wydarzeniom, w praktyce na kilkanaście prób ustawek udaje się jedna, o której od razu staje się głośno - opowiada policjant.
W tym wypadku głośno jest o napaści na pociąg, którym jechali zwykli pasażerowie. I trudno się temu dziwić, nawet jeżeli na obecnym etapie śledztwa policjanci mówią o udziale w bójce nie stu, ale kilkudziesięciu osób.
Na razie żadnemu z zatrzymanych nie postawiono zarzutów.
- Czekamy na wyniki badań laboratoryjnych, osoby te nie zostały więc jeszcze przesłuchane - tłumaczy kom. Maciej Stęplewski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Policjantom zadaliśmy też wprost pytanie, czy wśród zatrzymanych osób są jakieś, które zatrzymywano w związku z październikową bijatyką w Gdyni. Przedstawiciele KWP nie chcieli tej informacji ani zdementować, ani potwierdzić. - Ze względu na dobro śledztwa nie mogę udzielić w tym zakresie żadnej informacji - stwierdził Stęplewski.
Opinie (269) ponad 20 zablokowanych
-
2015-01-20 10:00
KTO JEST AUTOREM TYCH WYPOCIN?
Jak dziennikarz który powinien być obiektywny może przerzucić winę na Arkę Gdynia oczerniając klub? Autor pisze, że kolejką jechali kibice Arki, ale z krzaków już wyskoczyli mężczyźni w kominiarkach. Ani razu w artykule nie padła nazwa klubu z Gdańska. Jakby to nie byli pseudokibice Lechii. Natomiast osoby które nawet nie były z Gdyni od razu łączy się z Arką. Widać jak obiektywnym portalem jest trójmiasto.pl i komu sympatyzuje
- 10 3
-
2015-01-20 12:14
Do autorów (2)
Autorzy artykułu powinni napisać KOLEJNY , W KTÓRYM PRZEPRASZAJĄ za oczernianie dobrego imeienia osób zatrzymanych . Jak już wiadomo nikomu nie postawiono zarzutów . Trojmiasto .pl jak i inne pismaki nie potrafią napisać o tym ze policja zatrzymywała osoby wybiórczo . !!! Domniemanie niewinnośći !!!!
- 1 1
-
2015-01-20 12:19
???? (1)
Co nie oznacza iż nie zostana przedstawione !
Ktoś puści farbę , myślę iż POLICJA ma swoje metody a przełożeni Policjantów wywrą nacisk na swoich podkomendnych by szybko i skutecznie Bydło znalazło się w areszcie i na sali sądowej !
Ku zadowoleniu podatników i wyborców !- 1 0
-
2015-01-20 15:21
???
Jak zostaną przedstawione zarzuty to będzie można psać w innym tonie. Przypadkowe osoby w akcji udziału nie brały, więc z tym puszczenim farby bym sie tak nie podpalał. Doskonale wiedzą co mają powiedzieć bo nic na nich nie ma. Szkoda bo jak napisałeś, powinni winni znaleźć się w areszcie. Niestety taka duża akcja polici tylko utwierdzi ich w bezkarności...
- 0 0
-
2015-01-20 13:29
pod art. podpisał się piw. !!!!
- 0 0
-
2015-01-20 22:00
Prowokacja...
...lewacka, mająca na celu pogrązenie kibiców lechii, za mówienie prawdy na stadionach... ludzie zacznijcie mysleć...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.