• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Próbował przekupić policjantów, aby nie odwozili go do izby wytrzeźwień

piw
19 lipca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Mężczyzna próbował wręczyć policjantom 1500 zł. Mężczyzna próbował wręczyć policjantom 1500 zł.

Wizyta w izbie wytrzeźwień zapewne nie należy do najmilszych doświadczeń, mimo wszystko ciężko zrozumieć zachowanie 45-latka z Sopotu, który - aby jej uniknąć - próbował wręczyć policjantom 1500 zł. Można stwierdzić, że jego starania zakończyły się sukcesem, bo nie trafił ostatecznie do izby... ale do aresztu.



Znasz kogoś, kto spędził noc w izbie wytrzeźwień?

Wszystko działo się w nocy z wtorku na środę. Policjanci aż trzykrotnie byli wzywani w związku z zachowaniem mężczyzny, który dobijał się do drzwi swojej znajomej i zakłócał w ten sposób odpoczynek domowników.

Za pierwszym i drugim razem mężczyzna był trzeźwy i spokojnie opuszczał miejsce interwencji, obiecując, że nie wróci już na miejsce. Za trzecim razem policjanci poczuli od niego wyraźną woń alkoholu.

- Mężczyzna chwiał się na nogach, stał się też agresywny i nie wykonywał poleceń policjantów. Z uwagi na to, że swoim zachowaniem stwarzał zagrożenia dla zdrowia i życia swojego oraz innych osób, policjanci podjęli decyzję o przewiezieniu go do pogotowia socjalnego w Gdańsku, które pełni funkcję izby wytrzeźwień - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Kiedy policjantom udało się już umieścić pijanego w radiowozie i ruszyli w drogę, ten nagle zmienił ton i zaczął prosić funkcjonariuszy, aby wypuścili go z auta i pozwolili wrócić do domu. W pewnym momencie wyjął z kieszeni plik banknotów - jak się później okazało 1500 zł - i próbował wręczyć policjantom pieniądze.

- Policjanci natychmiast zabezpieczyli gotówkę i poinformowali 45-latka, że popełnił przestępstwo. Zamiast pojechać do izby wytrzeźwień, 45-latek został doprowadzony do sopockiej komendy i osadzony w policyjnym areszcie. Badanie trzeźwości wykazało, że miał w wydychanym powietrzu ponad 2 promile alkoholu - mówi Lucyna Rekowska.
Co ciekawe, gdy już postawiono mężczyźnie zarzuty i doprowadzono go do prokuratury, to okazało się, że w przeszłości był on już notowany... za próbę przekupienia policjanta.
piw

Opinie (133)

  • artykul oparty tylko na zeznaniach policji

    slabeeeee...

    • 5 0

  • zaraz zaraz przecież nietrzeźwy w polskim prawie znaczy niepoczytalny

    o jakim przekupstwie i przestępstwie mowa? temat z d*py jak cała C.WD policja

    • 10 0

  • Kompletny 71830 (3)

    Przecież izba kosztuje max 3 stówki, gdzie tu logika?

    • 35 8

    • Pewnie w rzeczywistości

      było tam 5 tyś, tylko troche sie zgubiło :-)

      • 9 1

    • W domu żona czekała

      • 8 0

    • Pewnie miał więcej przy sobie i pomyślał, że na izbie i tak mu je zabiorą

      • 27 1

  • Wieźli go na wytrzeźwiałkę bo był pijany . Więc mieli obowiązek go tam umieścić. (4)

    Ale jak dawał łapówkę, to stwierdzili że cudownie wytrzeźwiał i zawieźli do komendy. Pierwszy raz słyszę o takim cudzie. Był pijany,a za moment nie nadawał się już do izby wytrzeźwień-czyli w ciągu minuty wytrzeźwiał...

    • 32 10

    • Do izby zawozi się tych, którzy nie popełnili przestępstwa. (3)

      On po drodze dopuścił się przestępstwa więc na zasadach ogólnych został zatrzymany i spędził noc w policyjnej izbie zatrzymań. Wszystko zgodne z procedurą.

      • 8 4

      • Do izby zawozi się tych, którzy nie popełnili przestępstwa ? o....to izba pęka od uczciwych (1)

        Dobre!

        • 4 5

        • Bycie pijanym to nie przestępstwo...

          ale uzasadnia odwiezienie do wytrzeźwienia ... Taka prawda

          • 4 0

      • Nie wiem na czym niby polega to przestępstwo. Widział koguta na dachu to chciał zapłacić za kurs. Jego kasa i jego prawo że więcej niż na taksometrze

        • 8 4

  • A moim zdaniem było tak ... (1)

    Pan poprosił policjantów, aby go wypuścili o obiecywał że już będzie grzeczny. Miał prawo o to prosić bo wcześniejsze prośby skutkowały. Liczył, że go wypuszczą, a jednocześnie zdawał sobie sprawę że jest troszkę wcięty więc bał się, że zostanie okradziony. Mając zaufanie do policjantów poprosił ich o przechowanie pieniędzy. I tak zakończyła się kwestia zaufania. Policjanci zdecydowanie źle zinterpretowali intencje tego człowieka.

    • 28 3

    • Gosciu z 2 promilami na pokładzie śmiało może powiedzieć, że w chwili przekazywania pieniędzy był niepoczytalny...

      tudzież miał pomroczność jasną.
      Jak można traktować poważnie taką propozyję „łapówki”?
      Jak mi ktoś coś wciska po pijaku to po prostu mówię: goń się Pan, pogadamy jak będzie Pan trzeźwy.

      • 10 0

  • Nie ma co się dziwic

    Gość widać że złamanym sercem.napil się to i mi odbiło. Policjanci widać zupełnie nieludzkie chcieli zawiezdz go na izbę wytrzeźwień. Tu nie chodziło o koszta ale o zbydlenie tego człowieka. Wystarczy uruchomić wyobraźnię YouTube i TVP by wiedzieć jak tam jest.

    Ci policjanci to po rpsotu zwyrole. Zapomnieli że służą ogółowi społeczeństwa i że ono ich sponsoruje.

    Nie dziwię że że pijany człowiek nie chciał tam iść. To że był pijany działa na jego korzyść

    • 11 2

  • prawdziwi przestępcy ( Ci co grabią naród na sumy z wieloma zerami ) siedzą pod adresem:

    Wiejska 4/6/8, 00-902 Warszawa

    i wypłacają wam pensje co miesiąc ( resztki dla was pod stół, z tego co sami zawijają ) Panowie "funkcjonariusze"

    • 15 0

  • nie macie innych problemów? (1)

    o prawdziwych złodziejach milczycie

    • 10 1

    • prawdziwi złodzieje to ich opłacają

      • 1 0

  • Co sie dziwic

    Na izbie by go okradli z kasy. A tak w areszcie tylko zdeponowali

    • 13 2

  • Ostatnio jakiemuś zataczającemu się turyście zamówili taxi do hotelu. Był o tym artykuł na tojmiasto.pl (1)

    Z Polakiem jak widać jadą jak z g===em. Izba wytrzeźwień, a w tym wypadku nawet więzienie

    I tak ma szczęście, że nie skończył jak Igor Stachowiak

    PS Gość się musiał nieźle bać naszej policji, że chciał dać 1500 zł łapówki by go puścili

    • 83 22

    • Ale problemem nie było to że był pijany, tylko to, że zakłócał czyjś spokój.

      • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane