• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Profesor klimatolog: zmanipulowano dane pogodowe na temat lotniska w Gdyni

Michał Sielski
5 listopada 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Dane mające pokazywać warunki meteorologiczne na lotnisku w Kosakowie badano nad samym morzem, w centrum Gdyni, 6 km od lotniska. Dane mające pokazywać warunki meteorologiczne na lotnisku w Kosakowie badano nad samym morzem, w centrum Gdyni, 6 km od lotniska.

Mniej mgieł w Kosakowie niż na lotnisku w Rębiechowie - to jeden z chętniej używanych argumentów za otwarciem cywilnego lotniska w Gdyni. By to udowodnić, przeprowadzono badania, w których sprawdzono pogodę w Rębiechowie oraz w... centrum Gdyni, oddalonym od lotniska o 6 km. Profesor klimatologii: to daleko posunięta próba manipulacji zgromadzonym materiałem.



Dlaczego skorzystano z danych meteorologicznych z centrum Gdyni?

Władze Gdyni lubią powtarzać, że lotnisko Gdynia-Kosakowo ma zdecydowanie lepsze warunki meteorologiczne niż Gdańsk-Rębiechowo i choćby dlatego drugi port lotniczy w Trójmieście jest potrzebny. Argument ten powtarzany jest tak często, że traktowany jest jak pewnik.

Czy są jednak rzetelne badania, które to potwierdzają?

Okazuje się, że Gdynia takie badania zamówiła. Wykonał je gdyński oddział Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Naukowcy przeanalizowali dane z okresu styczeń-grudzień 2013 roku. Porównali warunki ze stacji meteorologicznych w Gdańsku i Gdyni.

Wyniki są jednoznaczne.

- W roku 2013 w rejonie Portu Lotniczego w Gdańsku-Rębiechowie wystąpiły 62 dni z mgłą.(...) W rejonie miejscowości Kosakowo dni z mgłą było zaledwie dziewięć. (...) Liczba dni z zamgleniem (widzialność pozioma 1-10 km) w Porcie Lotniczym w Gdańsku-Rębiechowie było 196, w Kosakowie - 81 - czytamy w raporcie sporządzonym przez Sabinę Skrzydłowską, głównego specjalistę ds. ekspertyz meteorologicznych IMiGW.
Dane dla lotniska w Rębiechowie mierzono na terenie portu lotniczego. Dane dla lotniska w Rębiechowie mierzono na terenie portu lotniczego.
Diabeł tkwi w szczegółach

Należy pamiętać, że nie ma to nic wspólnego z naukowymi danymi. Jest to wręcz daleko posunięta próba manipulacji zgromadzonym materiałem.
Raport wykonany został z należytą starannością i eksperci, którzy go oglądali nie mają wątpliwości co do jego poprawności. Za to zdziwienie, a nawet rozbawienie budzą wnioski, jakie wyciągają na jego podstawie urzędnicy. Diabeł tkwi bowiem w szczegółach.

Jak sporządzono raport? Zbadane zostały dane z dwóch stacji meteorologicznych. Pierwsza z nich umieszczona jest na lotnisku w Rębiechowie zobacz na mapie Gdańska, a druga... w centrum Gdyni. A dokładnie za Skwerem Kościuszki, na pirsie Molo Południowego zobacz na mapie Gdyni. To ok. 6 km w linii prostej od lotniska Gdynia-Kosakowo.

W raporcie nikt tego nie ukrywa, choć w opisie mowa już o "lotnisku w Rębiechowie" i "rejonie miejscowości Kosakowo". Jaki jest jednak sens wyciągania wniosków dotyczących pogody w Kosakowie na podstawie pomiarów nad morzem w Gdyni?

- Taki, że IMGW porównał zgodność bliską jednakowości wskazań. Innymi słowy, 6 km nie robiło różnicy, o czym zaświadczają klimatolodzy. Z liczbami trudno dyskutować, warto tylko patrzeć na niezafałszowane - przekonuje wiceprezydent Gdyni Katarzyna Gruszecka-Spychała.
Zebrane przez nas opinie klimatologów nie pozostawiają jednak na takiej tezie suchej nitki.

Liczby nie kłamią, ale zależy, skąd są wzięte

- Ogródek meteorologiczny jest położony nad morzem, praktycznie na jego poziomie. Tymczasem lotnisko Gdynia-Kosakowo leży 44 metry nad poziomem morza, od którego oddziela je niewielki las oraz stromy klif. O odległości 6 km, przy cechującej się specyficznymi warunkami strefie brzegowej, gdzie jest bryza i całkowicie inna cyrkulacja w skali mikroklimatycznej, nie ma nawet co wspominać. Wyciąganie wniosków o pogodzie na lotnisku Gdynia-Kosakowo, biorąc pod uwagę dane pozyskane ze stacji w centrum Gdyni, nie ma sensu. Mgła i opady to zjawisko bardzo lokalne. Chyba że samoloty mają lądować na Skwerze Kościuszki, przy oklaskach spacerowiczów - podkreśla Przemysław Rudź, klimatolog.
Nie trzeba być naukowcem, by to zaobserwować. Wystarczy przejechać się rano obwodnicą Trójmiasta, by zauważyć, że w niektórych miejscach jest doskonała widoczność, a kilkaset metrów dalej zalega gęsta mgła.

Żadnych złudzeń co do sensu wyciągania wniosków na temat pogody na lotnisku Gdynia-Kosakowo nie ma też prof. dr hab. Mirosław Miętus, kierownik katedry meteorologii i klimatologii Instytutu Geografii Uniwersytetu Gdańskiego.

Profesor: daleko posunięta próba manipulacji materiałem

- Takie porównanie nie ma sensu. Zupełnie inna pogoda może być w miejscu lotniska Gdynia-Kosakowo oraz w śródmieściu Gdyni. Papier jest cierpliwy i wszystko przyjmie, więc urzędnicy na podstawie takich danych mogą mówić, co chcą. Należy jednak pamiętać, że nie ma to nic wspólnego z naukowymi danymi. Jest to wręcz daleko posunięta próba manipulacji zgromadzonym materiałem. Jedynym sensownym porównaniem byłoby sprawdzenie danych ze stacji, która istnieje przecież na lotnisku w Kosakowie - twierdzi prof. dr hab. Mirosław Miętus.
Rzekomo tajne dane NATO ze stacji meteorologicznej znajdującej się na terenie lotniska w Kosakowie były publikowane na stronie Portu Lotniczego Gdynia-Kosakowo. Rzekomo tajne dane NATO ze stacji meteorologicznej znajdującej się na terenie lotniska w Kosakowie były publikowane na stronie Portu Lotniczego Gdynia-Kosakowo.
Pikanterii sprawie dodaje fakt, że na lotnisku w Kosakowie istnieje stacja meteorologiczna, która zbiera dane na temat pogody. Dlaczego więc do nich nie zajrzeć? Władze Gdyni twierdzą, że to niemożliwe, ponieważ pochodzą one z obiektu NATO.

Jak jednak w tej sytuacji wytłumaczyć, że część z nich publikowano nawet na oficjalnej stronie Portu Lotniczego Gdynia-Kosakowo, która była aktualizowana dopóki spółka nie ogłosiła upadłości?

- Jak kogoś nie stać, by zbiorcze dane kupić, to może je ściągnąć z internetu. Wielu amatorów tak robi, bo nie jest żadnym problemem ściągnięcie danych z sieci. Poza tym - czy lądowania samolotów cywilnych odbywałyby się w Kosakowie pod eskortą służb specjalnych NATO, skoro dane meteorologiczne są tajne? - kpi prof. Mirosław Miętus.

Opinie (432) 2 zablokowane

  • Nareszcie (3)

    Nie wiem dlaczego nikt nie zwrócił uwagi na przełomowy charakter raportu IMGW z Gdyni. Wreszcie koniec z animozjami na linii Gdańsk / Gdynia. Hurra!

    Dlaczego? To elementarne. Nie ma już Gdyni. Jest obszar "w rejonie miejscowości Kosakowo". Wreszcie prawidłowa hierarchia. Okazuje się, że nawet PT Władze Miasta potwierdzają, iż Skwer Kościuszki, więc zapewne i ich Urząd Miasta, leży "w rejonie miejscowości Kosakowo". Teraz już tylko czekam na odpowiedni wpis w źródle wszelakiej mądrości, czyli Wikipedii.

    Pozdrawiam Władze Miasta Leżącego w Rejonie Miejscowości Kosakowo, w skrócie MLwRMK, d. Gdynia

    • 18 8

    • kompleksy zaleczone?

      super! szczesliwe spoleczenstwo, to zdrowe spoleczenstwo

      pozdrawiam!

      • 3 4

    • raport mówi też o "rejonie lotniska w Rębiechowie" (1)

      zatem...zajadłość

      • 3 2

      • Zajadłość to moje drugie imię

        Lotnisko w Rębiechowie leży w rejonie lotniska w Rębiechowie. No cóż, chyba nie budzi to wątpliwości.

        A Molo Południowe, zapewne wraz ze Skwerem Kościuszki, z miasta dawniej zwanego Gdynią, leży zgodnie z raportem IMGW w rejonie miejscowości Kosakowo. Czy Szanowny Interlokutor nie widzi różnicy?

        • 7 4

  • (3)

    pytam komu przeszkadzałoby lotnisko w KOSAKOWIE czyż nie jest to polityczna zagrywka jak ty mi to ja tobie a pieniądze dalej są topione bo trza je pilnować zamiast uruchomić by wreście zarabiało a pasażer by miał wybór czy z niego korzystać czy z Rębiechowa

    • 15 15

    • oczywiscie ze tak, tylko i wylacznie (2)

      i jak widac sola w oku dla kazdego gdanszczanina, nei wiedziec czemu, bo lotnisko w gdyni zadna konkurencja dla gdanska nie bedzie. niestety ludzie nie potrafia myslec samodzielnie i sami wyciagac wnioskow.

      • 9 7

      • jestem z Gdyni, mi przeszkadza (1)

        kupa kasy, a to lotnisko będzie nierentowne. Gdynia podzieli los Radomia, to szaleństwo, miasto potrzebuje pilnie nowych dróg, a nie lotniska.

        • 3 6

        • a ja jestem z Gdyni

          i wiem że lotnisko zarobi na siebie...bez obaw.Jeszcze przeciwnicy to odszczekają!!!!

          • 3 2

  • 44m, dokładnie to decyduje o małej liczbie dni z mgłą

    Powiem więcej - zaraz za ogrodzeniem lotniska, na ścieżce rowerowej, paręnaście metrów niżej czesto jest mgła i temperatura niższa o parę stopni. Jednocześnie płyta lotniska jest idealnie czysta. Każdy kto chce sobie wyrobić sam opinie, a nie łykać wszystko jak bezmyślny pelikan może to sprawdzić wybierając się w to miejsce.
    Ale wszyscy wiemy, że nie o to tu chodzi, tylko o to żeby zgnieść wszelkie inicjatywy których nie ktonroluje gdańsk.

    • 12 5

  • Widać, że władza coraz bardziej boi się o własne d**y. Cały wydział PRopagandy już pisze opinie pod tym artykułem.

    Jedyny plus z rządów PiS jest taki, że może teraz prokurator się za was zabierze i rozliczy za to lotnisko i inne wałki

    • 13 8

  • po co lotnisko w Gdyni?

    nie ma na co pieniędzy wydawać? niech lepiej pomyślą nad wspólnym biletem w Trójmieście jak ma Warszawa!!!

    • 12 13

  • Michał Sielski - nędzna dziennikarzyna

    jakim cudem jeszcze pisze dla tego portalu? O ile teksty większości autorów są obiektywne i neutralne, o tyle teksty tego pana to jawna propagana. Wszystkie jego teksty o Gdyni i jej władzach, pisane są pod z góry założoną tezę. Zero bezstronności i obiektywizmu. Brzydzę się takimi ludźmi

    • 8 10

  • Artykuł jak rozumiem napisany by żaden Gdańszczanin nie pomyślał ze do domu miałby (3)

    bliżej z Gdyni niż z Warszawy wczoraj? :D

    Uszczęśliwiają Gdańszczan na siłę, a oni jeszcze to łykają i się cieszą z nagonki na Gdynię :D

    • 15 14

    • a dlaczego nie wylądował w Bydgoszczy? (2)

      ponieważ linii lotniczych nie interesuję najbliższe lotnisko tylko najbliższe lotnisko z którego dana linia operuje. To nie są organizacje charytatywne... np. dana linia nie ma siatki połączeń na lotnisku X więc lotnisko X nie jest brane w ogóle pod uwagę jako zastępcze lotnisko do lądowania w przypadku wystąpienia mgły na lotnisku docelowym. Tyle w tym temacie

      • 8 5

      • A w czym problem żeby lotniska Gdańska i Gdyni współpracowały?

        Czemu zakładasz że to musi być tylko i wyłącznie konkurencja? Bo tak Ci powiedziano?
        Wystarczy zacząć od nie podkładania sobie świń, a stąd już prosta droga do wspólnego zabiegania o kontrahentów.

        • 6 8

      • oczywiście lepiej jest leciec do innego miasta

        ponosić koszty transportu pasazerów przylatujacych, odszkodowań tych, którzy nie odlecieli, zamiast wyladować obok i przewieźć małym kosztem pasażerów 20km i nie rozwalać sobie siatki połaczeń

        tak maszx rację jest to bardzo opłacalne

        • 3 4

  • (4)

    Witam Pracuję za granica i w związku z tym bardzo często (zawsze na weekend jestem w Polsce) latam właśnie z lotniska w Gdańsku, a mieszkam w Gdyni Babich Dołach, w związku z czym przejeżdżam w okolicy Gdyńskiego lotniska wracając do domu. Nie jednokrotnie zdarzyły mi się opóźnienia w lotach, parokrotnie samolot którym leciałem lądował w Bydgoszczy, powodem zawsze były mgły w Gdańsku. Wracając do domu po tych przygodach z lotami w okolicach Gdyńskiego lotniska może ze 3 razy była również mgła. Tak więc ja sobie sam jestem ekspertem i muszę stwierdzić że Lotnisko w Gdyni TRZEBA OTWORZYĆ choć by jako lotnisko awaryjne.

    • 17 9

    • Nie marudź. Można przecież lecąc do Gdańska przy okazji zwiedzić... (1)

      Warszawę :D

      • 2 3

      • tylko po co ?

        • 3 0

    • Porównujesz pogodę w dwóch miejscach z różnych godzin? (1)

      W takim razie gwarantuję ci, że z reguły po północy w Rębiechowie jest ciemno, podczas gdy w Gdyni koło godziny 14:00 jest duża szansa na słońce.

      • 5 6

      • a czasem w rebiechowie jest mgła

        ale w Gdyni jej nie ma, ba nawet w miescie Gdańsku jej nie ma

        • 4 0

  • Lotniska

    Gdańsk się broni przed Kosakowem jak tylko może. Zawsze i wszystko niewygodne kwestionować będzie.

    • 9 11

  • Gdanska mafia (3)

    Nie chcą Gdanskie wespół z Sopockimi stolkami , popuscic Gdynianom. Gdansk z sopotem zawsze byli w opozycji do Gdyni .Budyn a Karnowskim sa w radzie nadzorczej portu lotniczego Walesowego Gdanskiego . Kosakowo i Gdynia sola w slepiach Gdansko-Sopockiej bandy Gdynianie olewaja tych madrali bo chca odseparowac sie od nich .

    • 16 12

    • (2)

      He, he.. boli małomiasteczkowość ? I dobrze.

      • 2 4

      • debile (1)

        zawsze razem trzymają...masz rację...ja nie cierpię nazwy trójmiasto!!!Jakie trójmiasto???ja mieszkam w GDYNI a nie żadnym trójmieście!!!!!

        • 2 2

        • To po co tu wchodzisz?

          Przecież samą nazwą portal daje do zrozumienia, że reprezentuje całe Trójmiasto, a nie pojedyncze miasta.

          • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane