• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prognoza przedwyborcza: w Gdańsku i Gdyni PiS depcze po piętach KO

Ewelina Oleksy
19 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Prognoza wyborcza uwzględniająca podział mandatów na Pomorzu po wyborach parlamentarnych 13 października 2019 r. Prognoza wyborcza uwzględniająca podział mandatów na Pomorzu po wyborach parlamentarnych 13 października 2019 r.

W okręgu gdańskim najwięcej mandatów do Sejmu w październikowych wyborach zdobędzie Koalicja Obywatelska, w gdyńsko-słupskim jednoznacznego zwycięzcy nie ma - zarówno KO, jak i Prawo i Sprawiedliwość zdobędą ich tyle samo. Tak wynika z najnowszej prognozy przedwyborczej przygotowanej przez Badania.pro dla Onetu i "Faktu".



Wybory do Sejmu i Senatu 2019



Czy wiesz już na jaką partię oddasz głos?

Według prognozy przedwyborczej przygotowanej przez Badania.pro dla Onetu i "Faktu" październikowe wybory parlamentarne wygra Prawo i Sprawiedliwość z poparciem sięgającym ponad 45 proc. Drugie miejsce na podium zajmuje Koalicja Obywatelska z 28 proc. głosów.

W Sejmie PiS miałoby 246 mandatów, a KO 146 mandatów. W ławach poselskich zasiadłaby też Lewica z 54 przedstawicielami i Koalicja Polska (sojusz PSL i Kukiz 15) z 13 osobami.

Jednego przedstawiciela do Sejmu wprowadziłaby Mniejszość Niemiecka.

Jak wynika z prognozy, poza Sejmem znalazłaby się Konfederacja z poparciem na poziomie 4,2 proc. Jej przedstawiciele ostatnio w Gdańsku przewidywali, że uda im się osiągnąć wynik na poziomie nawet 10 proc.

Poparcie dla innych komitetów szacowane jest na poziomie 1,4 proc.

Podział mandatów dla Gdańska i Gdyni



Prognoza objęła też rozkład mandatów w poszczególnych okręgach wyborczych. Wedle niej w Gdańsku najwięcej, bo sześć mandatów, zdobędzie Koalicja Obywatelska. PiS niewiele mniej, bo pięć mandatów, a Lewica jeden.

W Gdyni natomiast KO idzie z PiS łeb w łeb - oba ugrupowania zgarniają po sześć mandatów, a Lewica dwa.

Wynik KO w Gdańsku i Gdyni jest jednym z najwyższych, na jakie partia może liczyć w kraju. Nie powinno to jednak dziwić, Pomorze od zawsze nazywane jest "matecznikiem Platformy".

Lokalni sztabowcy zadowoleni z prognozy



Leszek Czarnobaj ze sztabu KO: -Po jednym mandacie więcej jest w zasięgu naszych możliwości Leszek Czarnobaj ze sztabu KO: -Po jednym mandacie więcej jest w zasięgu naszych możliwości
Senator Leszek Czarnobaj, koordynator kampanii wyborczej KO w okręgu nr 25, uważa, że wynik zły nie jest, ale to "dopiero początek drogi do lepszego".

- Myślę, że w zasięgu naszych możliwości jest po jednym mandacie więcej, zarówno w okręgu gdańskim, jak i gdyńsko-słupskim. Stąd też w czasie trwającej jeszcze kampanii zrobimy wszystko, żeby przekonać do siebie mieszkańców Pomorza i zdobyć po jeszcze jednym mandacie w obu okręgach. Wynikiem bardzo dobrym byłoby siedem mandatów w okręgu gdańskim - wskazuje Leszek Czarnobaj.
***


Kazimierz Koralewski ze sztabu PiS: - Wynik prognozy nie jest dla nas zaskoczeniem Kazimierz Koralewski ze sztabu PiS: - Wynik prognozy nie jest dla nas zaskoczeniem
Radny Kazimierz Koralewski z gdańskiego sztabu PiS mówi, że ten wynik nie jest dla niego zaskoczeniem.

- Już od jakiegoś czasu ocenialiśmy, że rzeczywiście w okręgu gdyńsko-słupskim poparcie dla PiS układa się mniej więcej na poziomie sześciu lub więcej mandatów.

W Gdańsku jest trudniej, więc raczej to wygląda na utrzymanie status quo, czyli pięciu mandatów. Ale nie zapominajmy, że mamy jeszcze miesiąc, więc może się coś zmienić - podkreśla Kazimierz Koralewski.
***


Jędrzej Włodarczyk ze sztabu Lewicy: - Wracamy do gry! Jędrzej Włodarczyk ze sztabu Lewicy: - Wracamy do gry!
Lokalna Lewica z wyniku prognozy jest zadowolona.

- Jak na tę sytuację, która była do tej pory, czyli zero mandatów w Sejmie, to wynik ujęty w prognozie jest wynikiem niezłym - komentuje Jędrzej Włodarczyk ze sztabu wyborczego Lewicy na Pomorzu. - Patrzymy realistycznie i wiemy, że możemy prawdopodobnie liczyć na jeden mandat w Gdańsku, może dwa, ale wiemy, że to nie będzie łatwe. W Gdyni natomiast liczyliśmy na dwa i jeżeli taka jest też prognoza, to cieszy. Lewica wraca do gry - mówi Włodarczyk.

Okiem politologa



Jak komentuje dr Krzysztof Piekarski, politolog z Uniwersytetu Gdańskiego, prognoza wyborcza po raz kolejny pokazuje, że kraj daleko odbiega od "gdańskich klimatów".

- Ale to było do przewidzenia. W PiS mało kto liczy, że tutaj uda się pokonać KO, problem jest tylko w rozmiarach przegranej. Jeśli jednak uznać, że Pomorze jest matecznikiem Platformy, to proporcje ujęte w tej prognozie raczej tego nie potwierdzają, a pokazują, że szanse między PiS i PO się wyrównują. Nie widać ewidentnej przewagi, mamy właściwie remis, PiS wyrównał dysproporcje - mówi dr Piekarski. - Ewenementem, który potwierdza nową jakość, jest natomiast udział Lewicy w podziale mandatów.
W kończącej się kadencji w Sejmie z okręgu gdańskiego mandaty zdobyło pięciu posłów PO, pięciu PiS i po jednym z Nowoczesnej oraz Kukiz 15. Z okręgu gdyńsko-słupskiego: sześć mandatów PO, sześć PiS i po jednym z Nowoczesnej oraz Kukiz 15. W trakcie kadencji były lekkie przetasowania. Obecnie okręg gdański ma w Sejmie sześciu posłów PO-KO, pięciu posłów PiS i jednego niezależnego. Okręg gdyński: sześciu posłów PO-KO, pięciu z PiS, jednego z PSL-KP, jednego niezależnego i jednego z WiS.

Opinie (858) ponad 50 zablokowanych

  • Cóż

    Głosowanie na ugrupowanie, które ma na swoich listach niejaką Jachyrę jest niegodne inteligentnego człowieka.

    • 6 1

  • wybory..

    tylko pis zwyciezy jaroslaw gdansk poludnie jest z toba

    • 3 1

  • Jak mozna glosowac na PiS??? (1)

    Trzeba być ślepym, głuchym i do tego ciemnym.

    • 2 2

    • A no trzeba postawic X przy ich nazwiskach bardzo proste ale nie dla ciebie uPOjony TVNem

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane