• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prokuratura: zakonnik nie zgwałcił 19-latki. Sprawa umorzona

Piotr Weltrowski
7 lutego 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Śledztwo w sprawie rzekomego gwałtu trwało ponad pół roku. Śledztwo w sprawie rzekomego gwałtu trwało ponad pół roku.

Prokuratura zdecydowała się umorzyć śledztwo w sprawie rzekomego gwałtu, o który 37-letniego gdańskiego zakonnika oskarżyła 19-letnia dziewczyna. Prowadzący postępowanie uznali, że do zbliżenia między kobietą i dominikaninem doszło, jednak uznali, iż nie można w tym wypadku mówić o gwałcie.



W czyją wersję zdarzeń wierzysz?

O sprawie zrobiło się głośno w lipcu. Wówczas to młoda kobieta poinformowała policję o gwałcie, którego miał się na niej dopuścić 37-letni mężczyzna, jak się później okazało - zakonnik z Gdańska.

Kobieta poznała go na ulicy. Dosłownie. On jechał motocyklem, ona skuterem. Razem zatrzymali się na światłach i zaczęli rozmawiać. Rozmowę kontynuowali przy piwie. Wieczorem trafili do pokoju hotelowego, który wynajął mężczyzna. Oboje byli pijani. W nocy miało między nimi dojść do zbliżenia - jak twierdzi kobieta - bez jej zgody.

Policja bez problemu zatrzymała domniemanego gwałciciela, bo... zostawił on 19-latce swój numer telefonu.

Zakonnik - dobrze zbudowany, długowłosy mężczyzna - do winy się nie przyznał. Twierdził, że do kontaktu seksualnego między nimi doszło za obopólną zgodą.

Mimo to prokuratura początkowo zdecydowała się postawić mężczyźnie zarzuty, bazując w praktyce wyłącznie na zeznaniach poszkodowanej kobiety. Zakonnik trafił do aresztu, spędził w nim jednak tylko kilka dni, bo gdański Sąd Okręgowy uznał, że dowody są zbyt słabe, aby mężczyznę tymczasowo aresztować.

Kiedy 37-latek znalazł się na wolności - porzucił habit.

Śledztwo trwało ponad pół roku, ostatecznie prokuratura zdecydowała się jednak odstąpić od zarzutów dla 37-mężczyzny.

- Podjęliśmy decyzję o umorzeniu postępowania. Po analizie zebranego materiału dowodowego uznaliśmy, że w czynie, który badaliśmy, nie ma znamion czynu zabronionego. Relacja pokrzywdzonej od początku budziła pewne wątpliwości, wzięliśmy więc pod uwagę także inne dowody, w tym wyjaśnienia mężczyzny czy zeznania pracowników hotelu - mówi Renata Klonowska, szefowa Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Śródmieście.

Decyzja nie jest jeszcze prawomocna, poszkodowana kobieta będzie mogła zaskarżyć ją do sądu.

Prokuratura twierdzi, że informacje, które dotarły do prowadzących postępowanie już w trakcie śledztwa, a wedle których 19-latka miała się leczyć psychiatrycznie, nie były rozstrzygające dla sprawy.

Opinie (156) 3 zablokowane

  • jakbym poszła po pijaku z obcym facetem do hotelu to przede wszystkim do siebie miałabym pretensje

    • 17 1

  • chciala wydymac freda teraz fred wydyma ja

    Co za pustak

    • 12 2

  • ah te małolaty

    Najpierw same pchają się do łóżka, potem udają cnotki nie wydymki

    • 23 2

  • Do zakonu idą ci ,którzy mają problemy ze (1)

    swoją seksualnością i myślą ,że celibat i modlitwa ten problem rozwiąże ,ale niestety tak się nie dzieje, tylko ci ludzie stają się zboczeńcami ,bo seksualności nie zagłuszysz w zaden sposób . Zlikwidowanie celibatu nie jest w interesie kościóła ,bo księża gdyby się żenili kasa by uciekała na dzieci i wnuki, a tak jak sobie ksiądz co jakiś czas wypadnie na dziewczynę lub chłopaka to mniej kosztuje. .

    • 11 14

    • Ale

      Ale można podać ich sterylizacji chemicznej w końcu " sprzęt " potrzeby jest im tylko do siusiania , nie trzeba znosić wtedy celibatu a i o pedofili i innych zboczeniach czarnych nie będzie mowy , same korzyści.

      • 3 2

  • cwana malolata

    pewnie kasy chciała. Powinna beknąć za składanie fałszywych zeznań. Która normalna kobieta idzie do hotelu z nowo-poznanym facetem? wiadomo, że w bierki nie będzie chciał z grać ani gadać o "naszej szkapie" konopnickiej

    • 18 3

  • to musi być nieprawada

    ona na pewno jest niewinna. Jak by była winna to by powiedzieli o tym w TVN albo w gazecie wyborczej, która jest źródłem rzetelnej wiedzy i wyroczni. i w fakty i mity tez by napisali ze ona jest niewinna.

    • 9 7

  • dlaczego piszecie 19-kobieta? (1)

    a nie 19-letnia prostytutka?

    • 21 6

    • Slusznie

      • 1 0

  • pamiętam kiedyś jako "młody żagiel" na statku ... (1)

    na wypowiedziane przeze mnie zdanie w którego części był taki oto zwrot ;- "no !, na wszelki wypadek" ..., stary bosman odparł ;- " ksiądz h.ja nie używa ,no ale - na wszelki wypadek , go ma !

    • 8 2

    • to nie tak

      To nie był ksiądz w tym powiedzeniu.

      • 0 1

  • A jak było naprawdę wie tylko zakonnik i "jego przygodna panna". Amen

    • 7 3

  • No jakże

    No jakże przecież to zakonnik a oni nie gwałcą , nie ma u nich pedofili i innych zboków.Oj boją się prokuratorzy czarnych oj boją ..

    • 4 9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane