• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Promu nie ma od 15 miesięcy, a znaki wciąż stoją

Maciej Korolczuk
25 sierpnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat "Tour de Nowy Port", by wrócił prom przez Wisłę
Choć od likwidacji promu Wisłoujście minął ponad rok, znaki kierujące na przeprawę wciąż stoją w Nowym Porcie. Choć od likwidacji promu Wisłoujście minął ponad rok, znaki kierujące na przeprawę wciąż stoją w Nowym Porcie.

Choć od ostatniego kursu promu Wisłoujście zobacz na mapie Gdańska minęło już 15 miesięcy, wciąż na ulicach Nowego Portu stoją znaki informujące kierowców i rowerzystów, że przeprawa działa. Na problem zwrócił uwagę jeden z naszych czytelników, a Gdański Zarząd Dróg i Zieleni obiecuje, że wkrótce nieaktualne znaki znikną.



Czy prom Wisłoujście powinien wrócić?

Na znaki sugerujące, że prom wciąż działa zwrócił uwagę jeden z naszych czytelników. Na znak kierujący rowerzystów w kierunku Martwej Wisły natknął się przy parku Brzeźnieńskim przy ul. Krasickiego zobacz na mapie Gdańska.

Na podobny znak - tyle że z przyklejoną taśmą, jaką tymczasowo stosuje się na oznakowaniu np. w czasie remontów - można natknąć się też przy ogródkach działkowych na głównej trasie dojazdowej - ul. Marynarki Polskiej. zobacz na mapie Gdańska

Dlaczego znaki nie zostały zdjęte?

Gdański Zarząd Dróg i Zieleni twierdzi, że w 2016 r. zostało zlikwidowane "oznakowanie drogowskazowe prowadzące do promu Wisłoujście na obszarze Nowego Portu oraz Przeróbki".

- Jednocześnie przygotowany i zrealizowany został projekt docelowej organizacji ruchu drogowego, który uwzględniał uporządkowanie oznakowania na terenach bezpośrednio przyległych do przystani promowych Wisłoujście - tj. na ul. Władysława IV, Wyzwolenia, Jana Charpentiera i Pokładowej - mówi Magdalena Kiljan, rzecznik GZDiZ.
Po naszej interwencji drogowcy obiecali, że znaki zostaną niezwłocznie zdemontowane.

  • Gdański Zarząd Dróg i Zieleni obiecuje, że nieaktualne oznakowanie zostanie niezwłocznie usunięte.
  • Znak stojący na Marynarki Polskiej powinien zostać zlikwidowany już 15 miesięcy temu.


Prom Wisłoujście łączył dwa brzegi Martwej Wisły przez 41 lat. Po otwarciu tunelu pod Martwą Wisłą urzędnicy uznali, że utrzymywanie jednostki dotowanej z miejskiego budżetu nie ma sensu i na początku czerwca 2016 r. prom został zezłomowany.

Nie podobało się to pieszym i rowerzystom, którzy wraz z mieszkańcami Nowego Portu apelowali, by przywrócić kursowanie - być może mniejszej, bardziej ekologicznej jednostki - właśnie na potrzeby pieszych i rowerzystów, którzy do tunelu pod Martwą Wisłą nie mają wstępu. Po analizach finansowych miasto po raz kolejny uznało jednak, że uruchomienie promu jest nieopłacalne.

Wideo archiwalne

Opinie (118) 4 zablokowane

  • A co by było jakby był prom,

    a znaków nie było? Prom łatwo przywrócić, a ze znakami to zawsze jest problem.

    • 9 0

  • może pływa prom widmo dla rowerzystów:)

    • 14 1

  • i pogoda ładna na zdjęciach

    • 13 1

  • dobra zmiana

    Kurcze wróciła mi wiara w ludzi, w taki ustronnym miejscu gdzie zbierają się koneserzy winy (z tych tańszych) i nikt przez tyle dni nie podprowadził?
    To znaczy, ze co?
    Złomy nie skupują bo się boja?

    • 7 20

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane