• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Promy na Bałtyku

TN
29 września 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Perspektywy rozwoju ruchu promowego na Bałtyku były tematem rozmów na Międzynarodowej Konferencji Promowej w gdyńskim hotelu Nadmorskim.

- Przed Polską, jeśli chodzi o ruch promowy, stoją jeszcze duże wyzwania - mówi Bogdan Ołdakowski z Actia Forum, organizator konferencji. - Perspektywy są dobre. Przede wszystkim duże bałtyckie firmy żeglugowe widzą w naszym kraju spory rynek. Ich zdaniem Polacy będą coraz więcej podróżować, a jednocześnie wzrośnie zainteresowanie podróżami do Polski. Wśród nowych kierunków można mówić m.in. o Finlandii. Problem polega na tym, że ktoś musi zaryzykować. Promy są bardzo konkurencyjne wśród środków transportu, zarówno jeśli chodzi o przewóz ludzi, jak i towarów. Wystarczy wspomnieć, że ruch lotniczy ze Skandynawią obejmuje właściwie tylko sferę biznesową. W całej reszcie promy zdecydowanie prowadzą.

Trójmiasto zdaniem specjalistów ma duży potencjał, choć na razie rozwój połączeń promowych odbywa się dosyć powoli, a nie wszystkie powstałe linie są utrzymywane (jak choćby na trasie Gdańsk-Kopenhaga). Są jednak i pozytywne przykłady, jak sukces linii Gdynia-Karlskrona.

- Morze Bałtyckie stało się praktycznie morzem wewnętrznym Unii Europejskiej - mówi Bogusław Stasiak, wiceprezydent Gdyni. - Z naszego punktu widzenia ocena kilkuletniego funkcjonowania połączenia z Karlskroną i jego bardzo dobrych wyników ekonomicznych wskazuje, że tego typu transport będzie się rozwijał.

Nowy terminal promowy w Gdyni ma znacznie większe zdolności przeładunkowe niż dotychczas i daje nam szanse na kolejne połączenia. Czekamy, jak do tego odniosą się armatorzy. Wśród nowych kierunków można pomyśleć m.in. o Wschodzie. Dawniej istaniała już koncepcja połączenia z Kłajpedą, siostrzanym miastem Gdyni. Wówczas nie było wystarczającego zainteresowania. Dziś brak autostrady łączącej unijne miasta bałtyckie z Polską i resztą krajów UE stwarza szanse połączeniom promowym. Bardzo poprawne stosunki z Obwodem Kaliningradzkim nie zastąpią jednak bezpośredniego połączenia bez barier granicznych.
Głos WybrzeżaTN

Opinie (66)

  • POLFERRIES

    no, daleka droga. ale moze zrobic pierwszy krok i otworzyc jakies polaczenie do lubeki, tego bratniego miasta chocby.
    proponuje polski kapital na statkach made in poland oraz z polska zaloga.
    dlaczego nie?

    • 1 0

  • gledzenie

    Gledzenie,gledzenie,gledzenie.
    A gdzie rejsy do Kaliningradu z Trójmiasta, co z Kopenhaga, kiedys byl prom do Helsinek i komu to przeszkadzalo? W zeszlym roku mialo cos byc z Sopotu na Bornholm i co ? A rejsy wycieczkowe po Baltyku? Takie nie tylko do Skandynawii ale i do Rosji, na Litwe, Lotwe do Niemiec. Po Morzu Srodziemnym moga byc a po Baltyku nie? No ale czego sie spodziewac skoro wlodarze 3miasta nie moga zdobyc sie na wspolny bilet autobusowy.

    • 1 0

  • W dziesiątą rocznicę zatonięcia promu "Estonia" pozdrawiam "praworządnych" Szwedów, którzy zaciemniają przyczyny tragedii. Na pohybel pludrakom, pończosznikom i rybojadom.

    • 1 0

  • adas

    Zgadzam się z tobą. W Polsce mamy wszystko co do tego jest potrzebne. Firmy żeglugowe, statki i stocznie, kadrę oficerską i marynarską tylko w naszym kraju cholernie trudno cokolwiek ze sobą zgrać. Bo zaraz zaczną się pieniądze....... (afery, przekręty, malwersacje, defraudacje itd.)

    • 0 0

  • Min. do Adasa.
    I tu zgodzic sie nie moge. Ciekawe kto do Lubeck by poplynal?
    Jesli ma do wyboru pokonanie tych 650 kilometrow autem czy
    autobusem z pewnoscia wybierze te srodki transportu.
    A co do niezawijania do portow na stateczkach wolnoclowych (Kaliningrad),
    oplaty portowe sa na tyle wysokie, ze interes stalby sie nieoplacalny.
    A teraz kwestia polaczen z Karlskrona. Mialem przyjemnosc
    podrozowac tam w roku ...:) zapamietalem z tamtej podrozy jedno -
    zarzygane lazienki i przelewanie sie w nich roznych ciekawostek.
    STOP, nie tylko. Pamietam rowniez kogos kto ze mna plynal,
    pewna panne (powiedzmy - X) Uchhh. O Bązę:)

    • 0 0

  • ADAS, przejazd autem jest tanszy,

    niz prom do lubeki, chociarz w sumie piwko na pokladzie ,czemu nie, ale jedno pytanie, kto buduje jeszcze albo kto posiada porzadne statki?

    • 0 0

  • Do Kopenhagi i Goteborga

    Niebawem zostanie przywrócona bardzo atrakcyjna linia promowa z Trójmiasta do Kopenhagi i Goteborga. Takich linii jak ta na Gdańskim Wybrzeżu potrzeba bardzo wiele. W grę wchodzi oprócz Finlandii na pewno także Norwegia, Wielka Brytania i Islandia. Wielkim powodzeniem zapewne będą się cieszyć rejsy weekendowe, wakacyjne i świąteczne. W ten sposób Europa w całej swej krasie i powabie stanie przed nami szerokim otworem, a Trójmiasto zyska jeszcze na atrakcyjności, ponieważ stanie się prawdziwym szeroko otwartym, a nie tylko uchylonym oknem na świat.

    • 0 0

  • Marek Biegalski - serio? Bedzie polaczenie do Goeteborga? Rewelacja jezeli to prawda. A kto bedzie je prowadzil i kiedy rusza?

    • 0 0

  • carmen
    ptaszyno:)
    odczep sie od sopotu, OK?
    jakbyś chciała wiedzieć to mamy tu starą rybacką krype przebudowaną na koge (tylko dlaczego ma nadbudówke na środku nijak pojąć nie moge)
    ta kutro-koga jest atrakcją samą w sobie:))

    • 0 0

  • Dowcipny ten Marek Biegalski. Zawsze myślałam, że on pisze na poważnie a tu proszę jaki z niego finezyjny kpiarz.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane