• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prosił o pomoc i groził, że kogoś zabije

rb
17 czerwca 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 

Mężczyzna najpierw prosi o pomoc psychiatryczną, a potem zapowiada, że zaatakuje przypadkową osobę.

W jednej z restauracji w centrum Gdańska pojawił się niepokojąco zachowujący się klient. Nie chciał uregulować rachunku, twierdził, że jest chory i jeśli nie trafi do szpitala psychiatrycznego, to wyjdzie na ulicę i zrobi komuś krzywdę. Z podobnego zachowania znają mężczyznę także inni pracownicy gastronomii w Śródmieściu.



Czy opieka psychiatryczna w Trójmieście jest wystarczająca?

Do incydentu, który zaniepokoił obsługę i właściciela restauracji doszło na ul. Piwnej zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. W ogródku piwnym pojawił się klient i zamówił dwa piwa. Po wypiciu odmówił uregulowania rachunku twierdząc, że jest chory na schizofrenię i chce, aby zapewnić mu opiekę i przewieźć do zakładu na Srebrzysku.

- Mężczyzna wydawał się agresywny i nadpobudliwy. Twierdził, że jest chory, nie ma leków, ale bierze narkotyki. W jasny sposób mówił, że wyjdzie na ulicę i kogoś zabije. Było mu obojętne, kogo skrzywdzi. Zadzwoniliśmy więc po pomoc - opowiada właściciel restauracji prosząc o anonimowość.
Na miejscu zjawiła się karetka pogotowia i zabrała mężczyznę do środka. Według relacji świadków, klient spędził w niej dłuższy czas i potem odjechał razem z ratownikami medycznymi.

Nasz rozmówca sprawę opisał w internecie. W krótkim czasie skontaktowały się z nim inne osoby pracujące w gastronomii. Rozpoznały mężczyznę z nagrania, a z ich relacji wynika, że częściej pojawia się w publicznych miejscach i zachowuje się w podobny sposób.

- Ten człowiek chodzi sobie po trójmiejskich ulicach i wygląda jakby był pozbawiony opieki psychiatrycznej. Czy jesteśmy w stanie coś z tym zrobić zanim stanie się tragedia? - pyta właściciel restauracji.
O sprawie poinformował nie tylko służby, ale i władze miasta. Pozostawionej na Facebooku wiadomości na razie jednak nikt nie odczytał.

Jak reagować w takich sytuacjach?


Jeśli zauważymy, że ktoś stwarza zagrożenie dla zdrowia i życia własnego bądź innych osób, a przyczyną takiego zachowania mogą być zaburzenia psychiczne, należy wezwać pogotowie.

- Taką osobę należy niezwłocznie zatrzymać i przetransportować do szpitala - mówi dr Leszek Trojanowski, psychiatra, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Gdańsku. - Jeśli ratownicy medyczni bądź lekarze sobie nie poradzą, wezwą na pomoc inne służby - straż miejską bądź policję. Osoba stwarzająca zagrożenie powinna zostać przewieziona na Szpitalną Izbę Przyjęć i w razie konieczności poddana leczeniu szpitalnemu. Jeśli oczywiście w przepełnionym szpitalu uda się znaleźć dla niej miejsce. Po zbadaniu pacjenta lekarz ustali, czy pacjent jest chory psychicznie i konieczna jest hospitalizacja. Może się też okazać, że postawienie jednoznacznej diagnozy nie będzie możliwe. Wówczas pacjent zostanie przyjęty na obserwację (która może trwać do 10 dni), a po tym terminie, jeśli potwierdzona zostanie choroba psychiczna, wyrokiem sądu zostanie skierowany na przymusowe leczenie. Sprawy sądowe odbywają się na terenie szpitala.
Jak mówi dr Trojanowski, dla takiego pacjenta musi znaleźć się miejsce w szpitalu. Stanowi to jednak nie lada wyzwanie, bo szpitale psychiatryczne są tak przepełnione, że zachodzi konieczność umieszczania pacjentów nieletnich na jednych oddziałach i w jednych salach z osobami dorosłymi. Takie "upychanie" pacjentów, będące wynikiem niedofinansowania i niedoskonałości systemu ochrony zdrowia, może prowadzić do tragedii.
rb

Opinie (172) ponad 20 zablokowanych

  • Juz jeden "torturowany przez platforme obywatelska" kogos zadzgal. (1)

    Wiadomo kto podjudza do nienawisci.

    • 5 2

    • Przeciez

      Wiadomo, że stefan był tylko slupem.

      • 1 1

  • to jest tekst stulecia... (2)

    "Pozostawionej na Facebooku wiadomości na razie jednak nikt nie odczytał "

    ale sorry ... kto normalny ma konto na facebuniu ? hmm ? największy wirus internetu i błąd ludzkości a wy myślicie że ktoś będzie czytał tego waszego pejsbuka ? :) serio ?

    • 13 1

    • ty pewnie nadal uzywaz gadu-gadu i nasza klase. (1)

      • 1 4

      • tylko użytkownik facebunia mógł wymyślić taki tekst.

        Już ci tłumaczę...Nie mam gg ale faktycznie miałem chyba 10 lat temu i nawet z dodatkiem blokującym reklamy :) a nasza klasa którą wyczyścił pan gąbka to był kolejny gniot cywilizacji ludzkiej...
        nie nie mam , nie korzystam , nie istnieję...

        • 1 0

  • (7)

    Policja na ul. Piwnej i nie mogla sie pofatygowac i przyjsc do delikwenta? Nieroby

    • 53 33

    • jesteś pewien ze komisariat na piwnej jeszcze istnieje - sprawdz

      • 0 2

    • policja

      policji na piwnej dawno niema nie jestes w temacie dzordzu to nie pisz glupot

      • 4 1

    • Tam nie ma już policji. (2)

      • 18 0

      • Janusz to ty jesteś nagrany na tym filmiku (1)

        • 5 1

        • niestety on

          • 0 2

    • halo (1)

      nie ma policji na piwnej

      • 10 0

      • poszli na Piwo :)

        • 4 1

  • za moich czasów najlepszym lekarstwem na takich "chorych" była czarna szturmowa "setka" gwarantuje wam że delikwent po 5

    minutach będzie wyleczony

    • 2 1

  • pytanie

    Czy on jest ubezwłasnowolniony????Kto w takim razie sprawuje opiekę nad nim i za jego działania odpowiada/?????Takie zachowanie może ale nie musi doprowadzić do tragedi.Co to znaczy nie ma miejsca w szpitalu???? XXI wiek,w polsce Dobra Zmiana jak rządzący twierdzą i nie ma miejsca w szpitalu???????

    • 4 0

  • Państwo teoretyczne w kolejnej odsłonie.
    Republika bananowa w centrum Europy gdzie psychol chodzi sobie swobodnie po ulicy i nikogo to nie interesuje.

    • 2 0

  • Ostatnio z Wrzeszcza PKP do Harfowej (2)

    Linią 157 jeździ chłopak w okularach na gumce, zaczepia pasażerów i cały czas gada do siebie. Taki osobnik powinien być zamknięty. Takich przypadków może być więcej...

    • 23 0

    • silnik na gumy, teraz okulary..
      kiejś robily porzondnie

      • 1 0

    • zbrodnia, zbrodnia?

      jesli tak to mijalem go na Morenie.

      • 4 0

  • do czego to doszlo

    wariat chce isc do psychiatryka a tam mu mowia ze ma spie....c

    • 5 0

  • Dobry sobie znalazł sposó na darmowe piwo w restauracjach

    pewnie robił tak wiele razy, a jego historia się kupy nie trzyma bo coś smęcił o Gdyni a teraz w Gdańsku jest i jakoś sam do Wrzeszcza na Srebrzysko się nie mógł dostać choćby autobusem

    • 3 0

  • Świr jakiś....

    Groźny psychopata. Aaaa on jest Grozny . Byłem w Grozny ( Groznyj ) to jest stolica czeczeni ok. 12 km od Gruzji. Tam taki duży meczet jest i dwie cerkwie. I mają zielone dachy. Takie podobne do słynnego " Kremla".

    • 1 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane