2006-04-09 19:08
gratis
2006-04-09 19:05
A ta diagnoza doktorku to gratis? podaj nr swojego konta to wyślę ci parę funtów. Musiałes się nieźle namęczyć.
2006-04-09 18:58
Człowiek kulturalny zauważy, że w momencie pisania stworzył omsknął mi się palec /i wyszło ztworzył/ i taktownie przemilcza sprawę.
Co to za teksty "idź do ZUS-u niech Cię wyleczy?
Chroń nas Panie przed taką kulturą takich lekarzy.
Wszyscy w Polsce /oprócz jednego doktorka, którego maniery są wysoce wątpliwe/ wiedzą, że składki na ZUS były i są obowiązkowe.
Płacimy składki do ZUS-u nie na utrzymanie skwerów i zieleńców, nie na utrzymanie szaletów miejskich, więc po co takie głupie teksty?
Jeśli NFZ wycenia godzinę pracy lekarza na 5,- zł to niech lekarze wymyślą taką formę strajku, która uprzykrzy życie Funduszowi, a nie pacjentom.
2006-04-09 18:52
Chyba niektórych tu się wypowiadających TAK i to bardzo.
Ach ten podły lekarz, jak on może upominać się o swoje zarobki. Przecie JA SKŁADKI PŁACĘ, to mi się należy jak psu zupa, by mnie przyjął, był grzeczny i miły, no i do tego kompetentny....tak, tak, chciała by dusza do raju, tylko grzechy (bezmóżdże) nie dają.
Sprawa zarobków:
nie może być tak, by lekarz zarabiał tyle, co kopiący rowy lub mniej. Do licha, przez całą komunę wszelka inteligencja była w ten sposób upokarzana. Lekarze, pielęgniarki i nauczyciele od zawsze zarabiali grosze. Jakie tego skutki? Ano takie, że w szkolnictwie powstał tzw. nabór negatywny (jak się nie nadasz gdzie indziej, to do szkoły dzieci uczyć), a lekarze pracują 3/4 doby ganiając jak pies z pęcherzem lub wyjeżdżają (co lepsi) za granicę. Oglądałam kiedys reportaż o tym, jak Szwedzi chcąc sobie ściągnąć dobrych lekarzy, organizowali w Polsce (płacąc za to!) kursy językowe, a następnie umożliwiali naszym lekarzom przenosiny wraz z rodzinami do Szwecji na bardzo korzystnych warunkach. W ten sposób bardzo liczna grupa wyemigrowała. Inni robią to na własną rękę. Moja świetna, młoda dentystka też jest w UK od 2 lat..czy wróci?
Jest nieprawdą, że "syf" emigruje. Jest odwrotnie, to ci lepsi, znający języki, mający dobrą specjalizację, szukają sobie lepszego miejsca w życiu. I JA SIĘ NIE DZIWIĘ, bo ile można słuchać obiecanek, że za 2 lata, za 5 lat, za 10 lat....Zawiść "maluczkich" jest rozbrajająca: porównywanie robotnika lub sklepikarza z lekarzem świadczy o ciasnych horyzontach. Proste zestawienie: czy lekarz może zastąpić robotnika lub sklepikarza? MOŻE i to raczej pewne. A czy sklepikarz może zastąpić lekarza? Hmmm.....to niech sklepikarz leczy się sam i nie pyszczy, że lekarz strajkuje.
Sprawa kolejek do specjalistów i innych absurdów związanych z lecznictwem:
również o to wojują od dłuższego czasu lekarze i pracownicy słuzby zdrowia. Dlaczego termin wizyty u specjalisty (ja przetestowałam ortopedę, laryngologa, neurologa i neurochirurga) wypada za 2-3 miesiące lub nawet dłużej? Ano dlatego, że NFZ limituje ilość pacjentów, którzy mogą zostać przyjęci. Czy to wina lekarza? Tylko idiota tak pomyśli. A dlaczegóż to szpitale maja długi? Czy przypadkiem nie dlatego, że przyjmują pacjentów ponad wyznaczony przez NFZ limit? A kto jest winien, że niektóre leki, nowoczesne i niezbędne do prawidłowego leczenia ciężkich schorzeń, NIE SĄ REFUNDOWANE? Lekarz?
REASUMUJĄC
Mamy chory i to śmiertelnie system lecznictwa. Gdzie są nasze składki? Z pewnością część z nich poszła na wspaniałe rezydencje NFZ, a reszta...diabeł nie dojdzie. Przecież zarządzący NFZ przed nikim się nie rozliczają. Ten system jest DO PRZEORANIA, bo naprawiać nie ma już co.
I na koniec: dlaczego sklepikarze są grzeczni i usłużni, potrafią otworzyć "swój interes" nawet w niedzielę...bo Państwo nie macza w ich interesie swoich brudnych, lepkich łap. Handel został sprywatyzowany ku zadowoleniu i pracowników handlu i klientów (pomijam markety i Biedronkę, bo to inna działka).
I jeszcze: moja przychodnia rejonowa i Pani doktor tzw. lekarz pierwszego kontaktu - zasługują na podziw i szacunek, że w tym ogólnym bajzlu potrafią, chcą i udaje im się.
LEKARZE, TRZYMAJTA SIĘ!!!!!!!
2006-04-09 18:50
Zauwazylem, ze Twoje ch...stwo na tym forum narasta srednio co okolo 20-30 dni. Mysle, ze mozesz miec klopoty zwiazane z gospodarka hormonalna. Zespol, ktory mam na mysli nazywa sie PMT. Mozesz sobie pomoc unikajac w tym czasie netu jako bodzca spustowego. Oprocz naturalnej sklonnosci umyslowej zwiazanej z... nazwijmy ja umownie retardacja, czynnikami ryzyka sa takze niedobory mineralow i infekcje grzybicze. Mozesz wiec brac magnez z wit. B6 i wapn oraz sprawdzic czy nie masz infekcji, ktora tutaj nazywamy "thrush".
Jesli piszac te posty pocisz sie intensywnie (zapytaj kogos z otoczenia czy ma takie przykre wrazenie w Twojej obecnosci) i drza Ci rece to powinnas pomyslec o nadczynnosci tarczycy. Chociaz w Twoim przypadku chodzi raczej o niedoczynnosc; mysle , ze wrodzona i niestety bez lekow - poziom postow dosc dobrze to pokazuje. Niestety nie moge podac nazwy tej choroby na forum ale Twoj GP powie Ci jak przestanie strajkowac.
Zycze Ci duzo zdrowia.
2006-04-09 18:31
"Strajki lekarzy uderzają w chorych, w pacjentów , którzy na wizytę lub badania czekają miesiącami" - mylisz sie, to chory system uderza w chorych.
"Każdy chce za swoje wykształcenie otrzymywać godziwą zapłatę" - dokladnie tak. Na calym swiecie wyksztalcenie lekarza jest doceniane i zarabia on w gornej granicy klasy sredniej. To w Polsce panuje NIENORMALNOSC - caly swiat nie moze sie mylic.
"Wszystkie sklepy spożywcze zostaną zamkniete na tydzień" - i co? Ktos umrze? Kogos zaboli? NIE i dlatego nie mozna porownywac tych dwoch zawodow.
Placisz ZUS? To idz do ZUSu - niech Cie wyleczy. Wizyta u lekarza jest wyceniona przez NFZ na 5zl - to tyle ile kosztuje wizyta w WC. Nie dziw sie wiec, ze poziom opieki jest jak z szaletu.
Gdyby to byl zdrowy kraj, to mialabys mozliwosc zaplacic nie ZUS ale prywatnej ubezpieczalni, ktora wynajelaby lekarza stosownie do wysokosci Twoich wplat. Zamiast wiec zlorzeczyc powinnas ladnie podziekowac, ze lekarze chca jeszcze w Polsce pracowac w panstwowej sluzbie zdrowia.
A propos - piszemy "stworzyl"
2006-04-09 17:16
Bardzo dobrze Rena.
I jeszcze z kopa bym dodała temu niedowartościowanemu dupkowi!
2006-04-09 17:03
...GOMUŁKA ,GIEREK,JARUZELSKI gdzie są nasze składki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
2006-04-09 16:24
Każdy chce za swoje wykształcenie otrzymywać godziwą zapłatę.
Strajki lekarzy uderzają w chorych, w pacjentów , którzy na wizytę lub badania czekają miesiącami.
Wyobraź sobie, że zastrajkują sprzedawcy sklepów spożywczych./Oni tez chcą godziwie zarabiać./
Wszystkie sklepy spożywcze zostaną zamkniete na tydzień.
I wtedy się przekonamy "kto jest ważny mniej" jak piszesz.
Takie rozumowanie -"my lekarze udowodnimy wam biedakom kto jest ważniejszy"- jest zwykłym chamstwem.
Ten jak piszesz "chory system" nie został ztworzony przez tych, przeciwko którym wystąpili lekarze.
Piszesz, że nastawienie pacjentów do lekarzy w Polsce jest "mnie się należy", a tobie się wydaje, że jak ktoś płaci składki 35 lat to przyjdzie do lekarza i będzie błagał o zlitowanie: może Pan Doktor będzie łaskaw i zechce mnie zbadać, albo chociaż tylko na mnie spojrzeć?
Płacę składki i należy mi się opieka zdrowotna.
Ilu pacjentów płaci DRUGI RAZ, powtarzam DRUGI RAZ chcąc się szybciej dostać do lekarza lub szybciej zrobić badania.
I nie nazywaj życia w Polsce syfem. Sam jesteś syfem.
Bardzo dobrze, że wyjechałeś, nie potrzebujemy takich syfiastych lekarzy.
2006-04-09 15:38
"GDZIE SĄ MOJE PIENIĄDZE?!" No wlasnie - gdzie one sa? Lekarze i pielegniarki tez nie wiedza i dlatego jest jak jest.
"d..zastrzyk bez roztarcia mięśni" - a jak sie rozciera mięśnie?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
