• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Protest przeciw ACTA. Tym razem przemarsz przez całe Trójmiasto

piw
24 kwietnia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Styczniowe protesty przeciw ACTA spowodowały spore utrudnienia w ruchu. Czy w środę będzie tak samo? Styczniowe protesty przeciw ACTA spowodowały spore utrudnienia w ruchu. Czy w środę będzie tak samo?

W środę w Trójmieście odbyć ma się kolejny protest przeciwko podpisaniu przez Polskę międzynarodowej umowy ACTA. Tym razem protestujący chcą przejść przez całe Trójmiasto. Oznacza to jedno: korki.



Czy obecne protesty przeciw ACTA mają sens?

Główna fala protestów przeciw ACTA przetoczyła się przez Polskę - a także przez Trójmiasto - pod koniec stycznia. Później zorganizowano jeszcze kilka mniejszych wieców, przeważnie nie powodowały one jednak większych utrudnień w ruchu.

Tym razem jednak może być inaczej, gdyż protestujący zaplanowali przemarsz głównymi ulicami Gdyni, Sopotu i Gdańska. Wszystkie miasta zostały w stosownym terminie poinformowane przez organizatorów marszu o organizacji zgromadzenia.

- Zawiadomienie wpłynęło do nas 20 kwietnia. Wiemy, że protestujący, czyli około 200 osób, chcą się spotkać o godz. 16 przed Urzędem Miasta zobacz na mapie Gdyni. Tam ma się odbyć wiec, później zaś wszyscy - ul. Świętojańską i al. Zwycięstwa - udadzą się w kierunku Sopotu i Gdańska - mówi Joanna Grajter, rzecznik gdyńskiego magistratu.

Przez Sopot protestujący mają przechodzić między godz. 17:30 a 18:30. Później dotrzeć mają do Gdańska, pod Pomorski Urząd Wojewódzki zobacz na mapie Gdańska, gdzie odbyć ma się kolejny wiec.

Do zabezpieczenia imprezy szykują się policjanci. - Trudno przewidzieć, ile osób ostatecznie się zbierze i ile dojdzie do celu. Na pewno trzeba będzie się jednak liczyć z utrudnieniami w ruchu - mówi kom. Michał Rusak z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.

Na kilku skrzyżowaniach pojawią się w środę po południu policjanci. Gdy przemarsz będzie trwać, będą - w zależności od aktualnej sytuacji - kierować auta na "alternatywne trasy przejazdu".

Czytaj więcej o trójmiejskich protestach przeciw ACTA
piw

Opinie (233) ponad 10 zablokowanych

  • bull's eye

    16.00 - idealna godzina gdy korki się zaczynają, niektórzy ludzie prace konczą, gratuluje pomyslowości organizatorom, jak chcą by ludzie ich znienawidzili to własnie to sobie zapewnili...

    • 14 5

  • Nono, ciekawe ile osób tym razem będzie i kto jest organizatorem tego cyrku. W styczniu miałby wielkie tłumy ludzi, no ale ja takimi ich bym nie nazwał, wcale ich tak dużo nie był. Tylko zamieszanie robili nikomu niepotrzebne.

    • 5 7

  • Piractwo won (1)

    Ci co tak chodzą i protestują to w większości ci co ściągają za friko filmiki i muzyczke.Policja powinna stać i od razu po wyłapaniu sprawdzać w ivh kompach ile to mają piratów na swoim boskim kompie.

    • 5 19

    • jeezu co za ciota z ciebie...

      • 0 0

  • Co za durnie!

    ACTA została już wycofana. Teraz ma wejść projekt INDECT. Polska ma być krajem eksperymentalnym, a Polacy narodem na którym będą INDECT testować. Polecam poczytać na Wikipedii:

    pl.wikipedia.org/wiki/INDECT

    i Google.

    • 8 5

  • Jest impreza

    Idą tylko po to bo jest zabawa.
    Proponuję zorganizować marsz protestacyjny z powodu najazdy Niemiec na Polskę z roku 1939

    • 5 9

  • protestujcie polaki FBI i tak m was glęboko w d....

    • 0 5

  • ACTA WAM PRZESZKADZA A SAMI PLIKI KRADNIECIE, PISZECIE SWOJE DANE NA FB , NAWET ROZMIAR GACI I KONTA W BANKU ! ITD (2)

    Przeciez sami sobie robicie ACTE ! wszyscy o was wszystko w necie wiedza bo sami to ujawniacie na roznych portalach , dane przesylacie wiec wszystko wszyscy wiedza , pliki i filmy tez wielu pobiera z lewych stron !!!! A TU NAGLE ACTY SIE BOICIE ! PRZECIEZ ACTA JUZ O WAS WIE WSZYSTKO !!!!!!!!!!!!! aaaaa jeszcze jedno ,,, zaplaciliscie wszystko za pobrane zdjecia z netu czy utwory jak nalezy i podatek i autorowi czy nie ??????

    • 7 13

    • debilo (1)

      • 4 1

      • dlaczego '' debilo'' ? sama prawda !!!!!!!!

        studenci sami sie chwala jak lewe kopie photoshopa robia ,,, i nie dlatego ze drogi , bo studenci akurat maja za pol ceny lub free ale dlatego ze chca sami na kopiach zarabiac . Wiec oszust chce oszusta oszukiwac. i co tu ma Acta ? nic !

        • 3 4

  • ACTA to nie tylko INTERNET (2)

    ACTA przedstawiany jest w mediach jako traktat dotyczący tylko Internetu. Powoduje to podział ludzi na tych którzy używają internet i nie. Słyszymy wypowiedzi ACTA a to jest to co dotyczy Internetu. Ja nie mam komputera i Internetu to jest mi to obojętne. Nic bardziej mylnego. Internet w ACTA jest tylko częścią tego dokumentu i to niewielką. ACTA to jednostronna umowa handlowa między USA a sygnatariuszami.
    W tłumaczeniu Umowa handlowa dotycząca zwalczania obrotu towarami podrabianymi to nie jest tytuł Umowa handlowa dotycząca zwalczania obrotu towarami podrabianymi w Internecie tytuł trzeba czytać Umowa handlowa dotycząca zwalczania obrotu towarami podrabianymi w każdej dziedzinie gospodarki.

    Postaram się posłużyć kilkoma przykładami z dziedzin nie związanych z Internetem.
    W przemyśle około-samochodowym wiele części do samochodów kupujemy dużo taniej ponieważ nie są wykonywane przez producenta danego samochodu. Nie widzimy tam żadnego loga oryginalnego producenta, mamy również wyjaśnienie że jest to element zastępczy, nie oryginalny. Wg prawa amerykańskiego na podstawie którego powstawał ten traktat, marką produktu jest cały projekt czyli patent. A zatem ta cześć zastępcza jest podróbką. Czyli producent czy dystrybutor wg ACTA jest poważnym przestępcą ponieważ zajmuje się masową dystrybucja towarów podrobionych. To samo dotyczy regenerowanych opon.
    Następna dziedzina to rolnictwo, nic bardziej dalekiego od Internetu. Od dłuższego czasu próbuje wprowadzić się żywność genetycznie modyfikowaną. Ktoś kto jest przeciwko jest prawie wyklinany. Przecież wszyscy to używają. I tu jest haczyk.
    Pan kowalski np. z Lubelszczyzny kupił ziarno modyfikowane genetycznie gdzieś gdzie było taniej. I sprzedał swoje plony na zachodzie i oto jakiś Firma z Texasu stwierdziła że zboże pana kowalskiego które tam dotarło posiadało fragment kodu genetycznego opatentowanego przez tą firmę a nikomu nie sprzedawali licencji. A więc pan Kowalski idzie do wiezienia. nigdy nie dotykając jakiegokolwiek komputera nie mówiąc o Internecie.
    Wróćmy teraz to branży IT. Możemy kupić na przykład tanie tonery do drukarek lub regenerować stare oryginalne poprzez napełnienie. ACTA traktuje to jako przestępstwo naruszenia marki producenta. Nie kupimy również taniego komputera spoza marek opatentowanych w USA.
    To samo dotyczy przemysłu górniczego. W przyszłości stracimy całkowitą kontrole nad wydobyciem gazu łupkowego ponieważ patenty na technologie wydobycia mają tylko amerykanie. Czyli nie zrobimy nic bez amerykanów nawet jak się na nich obrazimy. Jak dotkniemy tych złóż bez nich to za to odpowiemy.
    Ktoś mógłby powiedzieć No dobrze to korzystamy z patentów wielkich korporacji Ale licencje są bardzo drogie i większość nie będzie na to stać.
    ACTA jest dobre ale dla tak rozwiniętych krajów jak USA ponieważ to takie kraje mają najbardziej znaczące patenty

    • 28 5

    • już i bez ACTA -bo Niemcy nie podpisali- nie tylko mali producenci mają kłopoty z patentami na wszystko

      "...Nokia przegrała spór patentowy z IPCom, dotyczący łączności bezprzewodowej - informuje rpkom.pl. Zgodnie z wyrokiem, fiński producent musi wycofać z niemieckiego rynku swoje telefony z łącznością 3G...."

      • 0 0

    • wpisz w youtube ACTA 2 i zobaczysz co rudy kombinuje.....

      ...

      • 0 1

  • Szerzej o ACTA (3)

    W ACTA jest napisane m.in.:
    - Do podjęcia "działań korygujących/prewencyjnych" można przystąpić na podstawie samego PODEJRZENIA naruszenia prawa
    - Można podjąć ww. działania "bez wysłuchania drugiej strony"
    - "Działania korygujące" i "Naruszenie praw" nie są zdefiniowane i są dowolnie interpretowane przez urzędnika (któryś departament USA, pod naciskiem ich wywiadu i korporacji)
    - Co bardzo ważne: wg. Konstytucji Polski, Umowy Międzynarodowe mają moc "nad" Polskim Prawem i je zastępują jeżeli byłyby sprzeczne
    - Kompetencje sądzenia własnego Polskiego Obywatela za jego przestępstwa na terytorium Polski zostały dobrowolnie oddane na rzecz USA, które może zażądać ekstradycji a my nie możemy odmówić (przypomnę - na podstawie samego PODEJRZENIA, BEZ WYSŁUCHANIA DRUGIEJ STRONY)

    Tak więc, jeżeli któryś departament/agent/korporacja USA rzuci PODEJRZENIE na kogokolwiek że może być "piratem", może go ZAMKNĄĆ na tak długo jak uważa i NIE SŁUCHAĆ jego obrony i podejmować działania korygujące jakie uważa za stosowne (cela 2x2, pozbawienie ubrania, wbijanie igły pod paznokieć, uśmiercenie, itp., vide: Guantanamo). Bez względu na to czy ktoś jest winny, czy nie - wystarczy PODEJRZENIE.

    A do momentu podpisania ACTA (bo nasz dobrotliwy Premier podpisze nawet rozbiory za poklepanie po ramieniu), wg. polskiego prawa, można było kogoś aresztować na bodajże 24/48h i w tym czasie należało postawić zarzuty, a każdy miał prawo do OBRONY I SPRAWIEDLIWEGO PROCESU. A więc powstał kolejny element totalitarystycznej globalnej układanki USA, w którym odebrano podstawowe prawo do wolności i sprawiedliwego procesu obywatelom republik bananowych z upośledzonymi reprezentantami, np. takiej Polski (a Niemcy czy Szwajcaria NIE PODPISAŁY).

    Przypomnę że p. Branning który wyniósł Wikileaks na krążku "Lady Gaga", siedział w celi "2x2" na podstawie samego PODEJRZENIA popełnienia przestępstwa przez 18 MIESIĘCY. Miał na sobie same kalesony, a jak zażartował że "po co mu brali spodnie i pasek, mógłby się przecież powiesić na kalesonach", to od tego momentu go przetrzymują NAGO. USA nie podpisało Konwencji Genewskiej, więc może torturować więźniów (jak w de facto obozie koncentracyjnym USA w Guantanamo), a potęga militarna daje im prawo silniejszego do prowokowania dowolnych wojen i zabijania milionów ludzi w dowolnej części świata. Teraz także do wyłapywania "niewygodnych" pod dowolnym pretekstem, którego nie muszą motywować i za który mogą zrobić cokolwiek.

    W ACTA nie chodzi o prawa autorskie, ale o przestrzeganie elementarnych praw obywatelskich - do odpowiadania przez WŁASNYM PAŃSTWEM, do SPRAWIEDLIWEGO PROCESU, do domniemania NIEWINNOŚCI, do poszanowania OSOBISTEJ PRYWATNOŚCI i wolności do WYRAŻANIA POGLĄDÓW - oczywiście pod warunkiem poszanowania praw innych osób, bo np. łamanie praw autorskich jest złem i nikt temu nie przeczy. W ACTA nie chodzi o piratów i muzykę, ale o trzymanie za gębę obywatela swojego obywatela i obywatela republik bananowych, żeby go wywiad USA mógł wrzucić do pierdla kiedykolwiek i za cokolwiek.

    Od tego momentu, na każdego z Was USA może rzucić "podejrzenie" o bycie "piratem" (co przypominam w żaden sposób nie jest w ACTA zdefiniowane - więc piratem może być "po uważaniu" ktoś noszący okulary, lub każdy Murzyn, albo każdy mieszkaniec Wodzisławia, albo - wreszcie - każdy kto skrytykuje władze USA), a następnie zażądać ekstradycji do USA czego Rząd Polski nie może odmówić, po czym nie stawiając Wam zarzutów przez 10 lat i bez konieczności udowodnienia Wam winy, nie dając Wam nawet prawa wytłumaczenia się, może podjąć dowolne działania korygujące, włącznie z torturami, śmiercią, okaleczeniem.

    USA po ataku na World Trade Center wyprała mediami swoim obywatelom mózgi i wprowadziła Patriot ACT (zrzeczenie się praw do procesu, prywatności w ochronie przed "terroryzmem", co ludzie kupili), teraz tylnymi drzwiami rozszerzyli Patriot ACT na znaczną część obywateli innych państw świata - Internautów. Patriot ACT to totalitaryzm w USA offline. ACTA to legalny totalitaryzm na całym świecie online.

    Jesteśmy już raczeni informacjami w mediach że "to przecież nie takie złe", że tylko chodzi o "prawa autorskie", że żeby "nie kraść", itp. Klasyczna kampania, by utrzymać państwo w ryzach i nie dopuścić do buntu jak ruchy antyglobalistyczne w USA. W najbliższym czasie będziemy raczeni przez media newsami, że na którymś opozycyjnym portalu znaleziono linki do linków prowadzących do linków które prowadzą do linków do nielegalnych filmów (czyli dowolnej strony, strzelam że cała sieć linkuje do siebie do 10-tego "pokolenia"), a jego redaktor został poddany ekstradycji i trafił do zagranicznego pierdla. To wszystko po to, żeby nauczyć Was gdzie Wasze miejsce i że władzy nie należy podskakiwać.

    Wybraliśmy Premiera i musimy z nim żyć przez najbliższe 4 lata, choćby podpisał nawet i rozbiory. Mam jednak nadzieję, że będziecie o tym co zrobił pamiętać przy kolejnych wyborach i nie dacie się znów zmamić kolorowymi reklamówkami jak to będzie cudownie, jaka będzie druga Irlandia i jak wszystko się dookoła samo zbuduje. Apeluję do Was o to.

    Druga sprawa, w ACTA chodzi też o BIZNES, np. PATENTY do LEKÓW, czy NASION, których właścicielami są największe korporacje świata. To biznes gigantyczny i możliwość zmonopolizowania rynku przez producentów, którzy mogą dyktować ceny (kosztem braku dostępności leku wśród ludzi - ale co tam, niech "bydło zdycha" jak go nie stać na nasze produkty, tzn. leki czy żywność). Tego tematu jednak nie chcę roztrząsać, bo uważam że jeszcze cięższym problemem jest to o czym do Was pisze, czyli formalne zakończenie resztek wolności jakie nam zostały. I tutaj, każdy kto dopuścił się domniemanego, nieudowodnionego "naruszenia praw autorskich" producenta leku czy nasion, poniesie za to konsekwencje. Nasze miejsce jest w kamieniołomach i przy kasie w skarbówce, mamy tylko żreć, mnożyć się, harować i płacić podatki, które są dystrybuowane do 1% bogatej części świata.

    I Pan się na to wszystko zgodził - Brawo Panie Premierze. :-)

    Żeby była jasność - PIRACTWO=KRADZIEŻ, PRAW AUTORSKICH TRZEBA W 100% PRZESTRZEGAĆ, ale NIE KOSZTEM POWROTU DO KOMUNY, Nie kosztem pozbawienia prawa do sprawiedliwego procesu, nie kosztem oddania obcemu mocarstwu prawa do dowolnego potraktowania Polskiego Obywatela na podstawie widzimisie. A tak niestety już jest.

    NA KONIEC - jedno w tym wszystkim jest tylko pocieszające.

    Starsi moi Czytelnicy pamiętają "Solidarność" i o co wtedy ludzie walczyli - o wolność, brak cenzury, prawa człowieka, obalenie ustroju totalitarnego. Wszyscy wierzyli że wykluje się wtedy coś lepszego, a tu, niespodzianka, historia zatacza koło. Jednak żadne imperium w historii ludzkości nie trwa wiecznie. Wszystko ma swój początek i koniec. W Polsce w latach 50-tych były strajki, kolejne w 70-tych, a w 80-tych wszystko d**nęło z wielkim hukiem. Obserwujemy pierwszą (drugą?) falę strajków w Polsce (np. 10 tys. osób w Krakowie, prężnych, 20-30, wykształconych, dobrze ubranych, innymi słowy władze mają się czego bać, bo zapewniam Was że nie był to pospolity durny motłoch i gimnazjaliści, jak piszą media). Są strajki w zw. z sypiącą się UE - Hiszpania, Portugalia, Grecja, Włochy - kompletna blokada medialna, żebyśmy nie wiedzieli i się nie przyłączali. Są olbrzymie strajki w USA, ruchy antyglobalistyczne we wszystkich miastach. Patrząc na historię, można to porównać do rozruchów w Polsce w 56, czy latach 70-tych. Globalny system wytrzyma jeszcze kolejne 2-3 fale niezadowolenia, ale nie będzie to trwało wiecznie.

    Pamiętajcie że to My Wszyscy jesteśmy 99% świata - więc widać światełko w tunelu. Wierzę, wiem, że kiedyś znowu będziemy wolni. A jeżeli nawet nie my, to nasze dzieci lub wnuki. :-)

    P.S. Zrzekam się praw autorskich majątkowych do tej wypowiedzi (osobistych się nie da zrzec). Wyrażam zgodę na powielanie mojej wypowiedzi, cytowanie, kopiowanie, dowolne rozpowszechnianie i podejmowanie każdego działania na rzecz zwiększenia przekazu - za co z góry dziękuję.

    P.S.S. ŹRÓDŁA:

    Konstytucja RP, art. 91.2., 90.1, 55.1.

    art. 91.2.
    "Umowa międzynarodowa ratyfikowana za uprzednią zgodą wyrażoną w ustawie ma pierwszeństwo przed ustawą, jeżeli ustawy tej nie da się pogodzić z umową."

    art. 90.1.
    "Rzeczpospolita Polska może na podstawie umowy międzynarodowej przekazać organizacji międzynarodowej lub organowi międzynarodowemu kompetencje organów władzy państwowej w niektórych sprawach."

    art. 55.1.
    "Ekstradycja obywatela polskiego może być dokonana na wniosek innego państwa lub sądowego organu międzynarodowego, jeżeli możliwość taka wynika z ratyfikowanej przez Rzeczpospolitą Polską umowy międzynarodowej (...)"

    ACTA, art. 12.2:

    "Każda strona przyznaje swoim organom sądowym prawo zastosowania (12.1. "szybkich i skutecznych") środków tymczasowych BEZ WYSŁUCHANIA DRUGIEJ STRONY (...) W wypadku postępowania prowadzonego bez wysłuchania drugiej strony, każda strona przyznaje swoim organom sądowym prawo do podejmowania natychmiastowego działania w odpowiedzi na wniosek o zastosowanie środków tymczasowych i do podejmowania decyzji bez zbytniej zwłoki (...)"

    • 20 5

    • i jeszcze ze strony VAGLA. PL

      "...Składając podpis pod umową międzynarodową rząd RP przyjął pewne zobowiązanie i ono ma wpływ na to, co Polska będzie mogła lub czego nie będzie mogła w takim stanie rzeczy zrobić. Rząd po prostu zobowiązał się do działania w pewnej lojalności do tekstu podpisywanego traktatu. Oczywiście wiadomo również, że wiele zależy od Unii Europejskiej, bo jeśli w UE proces ratyfikacji nastąpi, to Rzeczpospolita Polska albo będzie musiała wystąpić z UE (co się pewnie nie zdarzy), albo te przepisy ACTA, które leżą w sferze wyłącznej kompetencji UE, przyjąć. Bez ratyfikacji w Polsce mogą co najwyżej nie obowiązywać przepisy karne zebrane w odrębnym rozdziale. ..."

      • 2 0

    • Wkoncu ktos podaje cytaty zamiast glupio krzyczec. Tylko ze kompletnie zle to interpretujesz. STRONAMI są kraje podpisujące umowę. nie chodzi tu o niedopuszczenie do głosu osoby podejrzanej. Przepis wskazuje, że gdy np. popełnienie przestępstwa następuje w Polsce a poszkodowanym jest ktos w stanach, polska może zapobiegawczo zastosować środki tymczasowe "bez wysłuchania drugiej strony" czyli nie musi nic zglaszac amerykancom . Nie chodzi tu o osobę podejrzewanego... A takie rzeczy jak konfiskata sprzetu czy chocby areszt polskie prawo dopuszcza juz teraz bez zadnego acta... I pomyliles rowniez pojecia. Jest subtelna roznica miedzy zamiennikiem a podrobka. W Acta jest wyraznie mowa o znakach towarowych przypominajacych oryginalne. Wiec jezeli zamiennik nie ma zadnych oznaczen jak to pisales to nie zabronia produkcji.
      Poczytaj tez artykul 4 gdzie pisza o tym ze ni mozna naruszac prywatnosci, prawa itp.

      • 1 1

    • Nie mam czasu czytać całości, ale co do pierwszych myślników - to już obowiązuje w Polsce od 10 lat ;)

      Patrz: TRIPS. Ale fajnie że ktoś wreszcie napisał konkrety, jak bede miał czas to sie przyjrze całości postu, dzieki ;)

      • 0 0

  • Kto jeszcze wierzy Tuskowi i PO? (3)

    Ilu jeszcze naiwnych w POlsce? :D

    • 17 4

    • Dużo. (1)

      Jestem pewien, że PO wygra trzecie wybory z rzędu.

      • 3 4

      • Partia z narodem naród z partią!

        • 1 1

    • ja

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane