- 1 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (46 opinii)
- 2 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (158 opinii)
- 3 15 lat temu otwarto powiększoną galerię Klif (42 opinie)
- 4 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (440 opinii)
- 5 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (67 opinii)
- 6 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (94 opinie)
Przedwojenna płaskorzeźba nie zniknie pod styropianem
Płaskorzeźba autorstwa przedwojennego gdańskiego rzeźbiarza nie zniknie pod warstwą styropianu z elewacji remontowanej szkoły, lecz zostanie wyeksponowana i poddana renowacji.
Jeśliby spojrzeć na budynek z dystansu, można odnieść wrażenie, że jest się nie we Wrzeszczu, a w Gdyni - taki bije od niego modernizm. Ale przecież w okolicy jest kilka obiektów w podobnym stylu: nieco wcześniej stoi podłużny budynek wielorodzinny , a po drugiej stronie al. Hallera półokrągły budynek mieszkalny . Kilkaset metrów bliżej skrzyżowania z ul. Mickiewicza, prezentuje się najznamienitszy reprezentant tej epoki w okolicy - gmach dawnej Szkoły im. Heleny Lange , czyli obecny Wydział Farmaceutyczny Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
Wróćmy jednak do interesującego nas budynku. Jego główną fasadę, dobrze widoczną dla jadących od strony wiaduktu kolejowego nad al. Hallera, zdobi wysoka na kilka metrów płaskorzeźba. Nieprzypadkowa, bo tematyką nawiązuje do pierwotnej funkcji budynku. Przedstawia bowiem matkę i dziecko.
- Autorem płaskorzeźby jest przedwojenny gdański artysta, malarz i rzeźbiarz Bruno Paetsch (1891-1976). Z jego rąk wychodziły obrazy, które przez lata zdobiły gdańskie urzędy, a także ilustracje w przestrzeni miejskiej, m.in. grafiki na ścianach kin - opowiada historyk Jan Daniluk, znawca dziejów Wrzeszcza.
Co ciekawe, w Muzeum Narodowym w Gdańsku właśnie trwa poświęcona Paetschowi wystawa pt. "Dwa pokolenia niemieckiej ilustracji".
Na szczęście płaskorzeźbę Brunona Paetscha, zdobiącą budynek przy al. Hallera 17, będzie można cały czas podziwiać na żywo, a nie tylko w muzealnym albumie. Bo choć budynek zespołu szkół został poddany termomodernizacji i pokryty sześciocentymetrową warstwą styropianu, to sama płaskorzeźba pozostała odsłonięta (ściana budynku zostanie w tym miejscu ocieplona od środka) i zostanie poddana renowacji.
- Remont budynku szkoły trwa od lipca, kiedy rozpoczęto wymianę wentylacji i instalacji grzewczych. Od dwóch tygodni trwają prace przy zewnętrznym ociepleniu budynku. Powinny zakończyć się do końca roku. Po ich zakończeniu gmach zyska barwę szaropiaskową - informuje Alina Nadgórska, dyrektor Wojewódzkiego Zespołu Szkół Policealnych Nr 2.
Ponieważ budynek przy al. Hallera 17 figuruje w gminnej ewidencji zabytków, prace wymagały uzgodnienia pomiędzy inwestorem - Urzędem Marszałkowskim - a Miejskim Konserwatorem Zabytków w Gdańsku. To dzięki temu płaskorzeźba Brunona Paetscha nie podzieliła losu, jaki spotkał mozaikę Anny Fiszer, zdobiącą zewnętrzną ścianę dawnego kina Neptun w Gdańsku, która w ostatniej chwili trafiła do konserwatorskiej składnicy, zamiast na wysypisko śmieci.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (63) 1 zablokowana
-
2016-11-08 15:51
do autora
Proszę poprawić na technik farmaceutyczny. Nie ma zawodu technik farmaceuta.
- 0 0
-
2016-11-08 14:12
(3)
Do rejestru zabytków trzeba dodać LOT i NOT i wciągnąć na listę światowego dziedzictwa UNESCO
- 15 15
-
2016-11-08 14:13
NOT na pewno, LOT pod warunkiem przywrócenia stanu pierwotnego domu meblowego (2)
- 3 2
-
2016-11-08 14:46
xxx (1)
Lot, chyba kogoś poniosło. Danziger Hof to ja rozumiem.
- 3 8
-
2016-11-08 15:43
Danziger Hof?
Chcesz dodać do rejestru zabytków nieistniejący budynek? Dobre!
- 7 1
-
2016-11-08 14:15
(3)
ja ja, danzig schon deutsche stadt. herzlich willkommen !!! Polaki dbaicie o nasche miasto!
- 12 24
-
2016-11-08 14:44
O wasze auta też dbamy , po których płaczecie. (1)
Ale za to o wasze miasta w NRFie będą dbać ci , co zamiast do kościoła jeździć ,jeżdżą do meczetu .
- 9 3
-
2016-11-08 15:15
w Niemczech jest 3 miliony Polaków, myją kilble i kradną krasnale ogrodowe
- 5 7
-
2016-11-08 14:22
Polaki dbają tylko o ilość mieszkań i liczbę ekranów w środku miata
- 6 2
-
2016-11-08 15:07
Płaskorzeźba?
Patrząc od lat (z dołu, co prawda) na niszczejącą personifikację Macierzyństwa i wiedząc że jej autorem jest malarz Bruno Paetsch, byłam przekonana, że to sgraffito. To na pewno płaskorzeźba?!
- 6 0
-
2016-11-08 14:27
Czyli będzie wspaniała wnęka w styropianie. Cudnie. (1)
- 24 7
-
2016-11-08 14:38
nie będzie, bo styropian będzie zeszlifowany
więc choć na całym budynku będzie miał 6 cm grubości, to przy mozaice będzie to znacznie mniej
- 4 3
-
2016-11-08 14:02
Fajnie, że zaczynamy dbać o nasze dziedzictwo. (2)
Tam, gdzie to możliwe, powinniśmy chronić takie rzeczy.
- 78 14
-
2016-11-08 14:38
Nasze ? Takie same nasze jak obozy.
- 13 5
-
2016-11-08 14:21
nasze dziedzictwo?
toż to faszystowski Volkizm w czystej postaci!
- 14 12
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.