- 1 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (119 opinii)
- 2 Wypadek i blokada obwodnicy. W akcji LPR (27 opinii)
- 3 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (786 opinii)
- 4 2,5 roku więzienia dla rosyjskiego szpiega (52 opinie)
- 5 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (66 opinii)
- 6 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (312 opinii)
Przejazdy tramwajowe przy Operze jak progi zwalniające
Dziury i ubytki w jezdni, muldy, garby i strzelające spod kół kamienie - tak wygląda codzienna jazda samochodem przez skrzyżowanie al. Zwycięstwa z al. Hallera. Torowisko i jezdnia od lat jest tam w opłakanym stanie i z roku na rok się pogarsza. Spółka GAiT, która od jesieni 2019 r. odpowiada za remonty i utrzymanie torów, zapewnia, że jego naprawy prowadzone są na bieżąco.
Przy torach w wielu miejscach pojawiły się ubytki, a największe dziury mają nawet po kilkanaście centymetrów. Spod kół strzelają kamienie, a przejazd po odkrytych główkach szyn przypomina jazdę po progach zwalniających. Codziennie o stan zawieszenia swoich pojazdów martwią się w tym miejscu tysiące kierowców.
Gdy cztery lata temu po raz pierwszy opisaliśmy postępującą degradację torowiska przy Operze Bałtyckiej i konieczność jej pilnego remontu, nawet urzędnicy przyznawali, że każda złotówka wydana na doraźny remont jest bezsensowna.
- Może torowisko nie wygląda jeszcze tak, jak tory na moście Siennickim przed jego modernizacją, ale za dwa-trzy lata może tak być - przyznał wiosną 2016 r. Ryszard Szreiber, zastępca kierownika Działu Utrzymania Infrastruktury Tramwajowej i Autobusowej w Zarządzie Dróg i Zieleni w Gdańsku [obecnie dział w GZDiZ już nie istnieje - dop. red.]. - Zdajemy sobie sprawę, że czas robi swoje i degradacja torowiska postępuje, ale do czasu rozstrzygnięcia, które inwestycje w ramach Gdańskiego Projektu Komunikacji Miejskiej w etapie IV będą realizowane w pierwszej kolejności i ile będzie na to pieniędzy, nie jesteśmy w stanie określić, kiedy taka przebudowa mogłaby ruszyć. Póki co robimy, co można, w ramach bieżącego utrzymania torów, ale też trzeba pamiętać, że torowisko w tej chwili nie nadaje się do naprawy, tylko do wymiany. Każda wydana złotówka na doraźny remont jest więc inwestycją, która nie ma sensu.
Od końca 2019 r. za naprawy, przeglądy, konserwację i bieżące remonty infrastruktury tramwajowej odpowiada spółka Gdańskie Autobusy i Tramwaje. Miejski przewoźnik na ten cel zamierza w tym roku przeznaczyć prawie 12 mln zł. Wcześniej przez dwa lata stan torowiska i sieci trakcyjnej był w gestii firmy Rajbud, która do pomocy najmowała podwykonawców.
Na wymianę torów na tym odcinku - ze względów finansowych - na razie nie ma szans. Anna Dobrowolska, rzecznik spółki GAiT, zapewnia jednak, że naprawa torów przy Operze Bałtyckiej jest prowadzona na bieżąco.
- Wymieniane są szyny, jednocześnie powadzona jest naprawa nawierzchni w miejscach, gdzie dopuszczony jest ruch kołowy po torowisku. Prace naprawcze torowiska i nawierzchni przy torowisku będą kontynuowane - zapowiada Dobrowolska.
Ta wyglądają skrzyżowania z torowiskami we Wrocławiu... (5 opinii)
Miejsca
Opinie (252) 10 zablokowanych
-
2020-05-25 11:26
rozwiązaniem
są chodniki z gumy. pracują inaczej niż asfalt, można je docinać. jeśli nie da się naprawić torowiska to takie chodniki rozwiązałyby problem lepiej niż doraźne klejenie asfaltem i smołowanie. Po każdym deszczu czy mroźnym dniu i tak się to wszystko wykruszy i połamie. Chodniki gumowe po prostu się dopasują. Wyjęcie chodnika, dosypanie podsypki i wyrównanie podłoża więcej pomoże niż kolejny klops asfaltu, który zostanie rozjechany, wgnieciony i rozkruszony w kilka dni i śladu po nim nie będzie.
- 4 0
-
2020-05-25 12:52
Oh za każdym razem jak tam przechodzę/przejeżdżam na rolkach to się modlę żeby przeżyć. To torowisko stwarza realne zagrożenie.
- 3 1
-
2020-05-25 12:57
I bardzo dobrze stop piratom drogowym
- 0 1
-
2020-05-25 13:11
Masakra
Jeżdżę codziennie przez te dziury, masakra, coś by się przydało zrobić, mam starsze auto i jak przejeżdżam to boję się że coś mi się urwie.
- 1 0
-
2020-05-25 13:20
Tramwaje to miejski rak.
Zabieraja mnostwo miejsca, szpeca trakcjami, halasuja.
Po torowisku przejezdza 1 tramwaj na 10 minut, a w pozostalym czasie to miejsce sie marnuje.
Nie rozumiem - czemu tak kurczowo trzymamy sie tych reliktow?- 2 3
-
2020-05-25 13:24
Gdańsk to jedyne miasto w Polsce
w którym robione są przekręty dotyczące remontów ulic i dróg. Torowiska w tym mieście wyglądają gorzej niż w Azji i Bliskim Wschodzie. To jest granda i złodziejstwo, aby tak robić te ulice z torami, aby za parę lat wszystko się sypało i rozwalało. Złodzieje!!!
- 3 0
-
2020-05-25 13:41
stolica kaszub
nasze ? miasto
- 0 0
-
2020-05-25 13:49
Właśnie przejeżdżając rowem w tym miejscu zgubiłem protezę. Czy monitoring ją widział?
- 2 0
-
2020-05-25 13:59
Czy takie połączenie kiedykolwiek wygląda dobrze
Czy w Gdansku jest jakis przykład gdzie takie połączenia torowiska z drogami działają dobrze? Moze warto się powzorować. Moze u nas jest coś źle zaprojektowane, zle materialy uzyte.
Większośc przypadków dróg z torami, którymi jeżdżę, to rzuca autem na boki. Zawieszenie dostaje po nerach.- 1 0
-
2020-05-25 14:45
Skandal.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.