• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przesiedział ponad 12 lat za zabójstwo. Sąd: jest niewinny

Piotr Weltrowski
21 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Czesław Kowalczyk (zgodził się na publikację swojego wizerunku i danych osobowych) podczas ogłaszania wyroku. Czesław Kowalczyk (zgodził się na publikację swojego wizerunku i danych osobowych) podczas ogłaszania wyroku.

Sądy dwa razy skazywały go za zabójstwo: najpierw na dożywocie, później, po apelacji, na 25 lat więzienia. Teraz, po kolejnej apelacji, Czesław Kowalczyk został uniewinniony. Skazano go jedynie za posiadanie broni.



Ufasz polskim sądom?

Ta sprawa zaczęła się prawie 14 lat temu, w grudniu 1998 roku. Wtedy to zastrzelono Adama K., byłego mistrza Polski w ujeżdżaniu - zabójstwo zlecił Marek N., zazdrosny o to, że K. spotykał się z jego konkubiną.

Przez lata utrzymywano - najpierw prokuratura, a później dwa razy sąd - że za spust pociągnął Czesław Kowalczyk. Rozpoznała go kobieta, jedyny świadek zabójstwa (później jednak wycofała swoje zeznania, wskazała nawet na dwóch mężczyzn, którzy obecnie są oskarżeni o zabicie K.). Inni świadkowie twierdzili z kolei, że posiadał broń, z której zabito Adama K. Sam Czesław Kowalczyk od początku utrzymywał jednak, iż jest niewinny. Jednak sąd uznał inaczej.

Przełom w jego sprawie nastąpił rok temu. Sąd badał sprawę już po raz trzeci. Po kilkunastu latach "pękł" Adam S., oskarżony o pomoc w zabójstwie. Postanowił opowiedzieć "jak było naprawdę". Złożył obszerne wyjaśnienia i przyznał, że to nie Kowalczyk, a Zbigniew D. oraz Piotr R. dokonali zabójstwa. Wtedy też sąd zdecydował o wypuszczeniu na wolność Kowalczyka. Niemniej cały czas był on formalnie oskarżony o zabójstwo. Prokuratura chciała zresztą, aby odpowiadał za pomoc w zabiciu K., gdyż to on miał załatwić broń, z której zginął sportowiec.

We wtorek gdański Sąd Okręgowy Kowalczyka jednak uniewinnił. Przynajmniej od zarzutu zabójstwa. Uznał także, że nie miał on świadomości, iż broń, którą miał "załatwić" innym oskarżonym, będzie użyta do zabójstwa, nie można było go więc sądzić za pomoc w przestępstwie. Niemniej sąd skazał Kowalczyka na 1,5 roku więzienia... za posiadanie owej broni.

- Będziemy się od tego wyroku odwoływać, nie chodzi nawet o karę więzienia, bo przecież mój klient spędził w więzieniu prawie 13 lat za przestępstwo, którego nie popełnił. Chodzi o sprawiedliwość - zapowiada mec. Bolesław Senyszyn, obrońca Kowalczyka.

Prawdopodobnie od wyroku odwoływać będzie się też prokuratura, która do końca utrzymywała, iż Czesław Kowalczyk powinien odpowiadać za pomoc w zabójstwie.

Co on sam sądzi o wyroku?

- Jak się pan czuje? - pytamy go tuż po jego ogłoszeniu.
- Jak się czuję? Pani prokurator powiedziała, że napięcie opadło, dla mnie jednak nie opadło, tętno mam 140, nie wiem, co mam powiedzieć... Straciłem rodzinę. Spędziłem w więzieniu 12 lat, trzy miesiące i dziewięć dni. Za zabójstwo. Nie zabiłem tego człowieka, z całą sprawą nie miałem nic wspólnego. Co mogę czuć? Tego się nie da opisać - mówił po wyjściu z sali sądowej.

Uniewinniając Czesława Kowalczyka sąd zarazem podtrzymał karę 15 lat więzienia dla zleceniodawcy zabójstwa, czyli Marka N. Karę 10 lat więzienia wymierzono też Adamowi S. - za pomoc w zabójstwie.

Jeden z domniemanych prawdziwych zabójców Adama K. jest obecnie sądzony, drugiego wciąż poszukuje policja.

Opinie (248) 8 zablokowanych

  • Dlatego jestem przeciwny karze śmierci (20)

    i tylko dlatego. Ale to niestety poważny problem.

    • 51 7

    • (18)

      Przeciwko samochodom? Nie. Przeciwko debilom za kierownicą (czyli większością kierowców) zawsze. Dlatego uważam, że zbyt łatwo dostać prawo jazdy i tyle. Następnym razem pomyśl zanim coś chlapniesz, chociaż wątpię czy jesteś do tego zdolny.

      • 10 6

      • (17)

        Myślę bardzo dużo, m.in. nad sprawami, o których piszesz i które to opinie wg ciebie uprawniają cię do obrażania mnie. Sam sobie wystawiasz ocenę, chłopcze, i wskazujesz, czy trzeba twoje zdanie traktować poważnie.

        Ludzie giną w wypadkach drogowych nie tylko z winy idiotów za kierownicą, ale też nieszczęśliwych zbiegów okoliczności. Zapytam cię jeszcze raz, naiwnie licząc na kulturalną odpowiedź: czy jesteś przeciwko samochodom? Bo giną w nich niewinni ludzie. To jest koszt postępu, koszt wygody, koszt oszczędności - to ryzyko, że jednemu na kilkadziesiąt tysięcy niestety zdarzy się zginąć w aucie.

        Tak samo kosztem czystego, bezpiecznego społeczeństwa, oszczędności na utrzymaniu skrajnie niebezpiecznych i zezwierzęconych bandytów jest ryzyko, że któryś z nich akurat nie popełnił zbrodni, za którą go skazano.

        Pomyłki sądowe w sprawach o szczególnie okrutne lub wielokrotne morderstwa (a za takie powinien obowiązywać stryczek - za pozostałe ciężkie prace) można liczyć na palach dwóch rąk w ciągu dziesięcioleci. To są morderstwa udowodnione w sposób niemal pewny. Ponadto nieprawidłowo skazani to praktycznie zawsze bandyci mający na sumieniu wiele innych udowodnionych i nieudowodnionych zbrodni. To, że nie popełnili akurat danego morderstwa jest wyłącznie ich łutem szczęścia.

        • 6 10

        • Idąc twoim tokiem rozumowania to można by rozstrzeliwać już za samo podejrzenie popełnienia przestępstwa (4)

          można by w ten sposób oszczędzać na sądownictwie i resortach śledczych, których zadaniem byłoby tylko wytypowanie potencjalnych przestępców. Zastanów się co pleciesz, bo niestety świadczy to o tym, że jesteś ograniczony umysłowo do takiego stopnia, że jesteś przekonany, że wszystko jest z tobą w porządku i wydaje ci się, że twoje umysłowe wytwory są na niebywale wysokim poziomie. Przedmówca słusznie cię zbeształ.

          • 3 3

          • (3)

            Ilu was jeszcze się pojawi, sfrustrowanych codziennym życiem na tyle, żeby nie umieć powstrzymać się w trzech zdaniach od wyzwisk? A może to ciągle ty, ten sam, szmot, asia, teraz sas?

            Wyjaśnij proszę, w jaki sposób mój tok rozumowania prowadzi do rozstrzeliwania za podejrzenie popełnienia przestępstwa? Bo albo nie przeczytałeś więcej niż dwóch zdań z mojej wypowiedzi, albo nic z niej nie pojąłeś. W którym miejscu omijam proces? W którym w ogóle sugeruję rozstrzeliwanie ludzi? Co ma na celu ten absurd, który opisałeś? Ośmieszenie drugiej strony, z którą rozmawiasz? Ale przytaczając takie absurdy ośmieszasz przecież tylko i wyłącznie swoje rozumienie tego złożonego problemu, a raczej brak rozumienia. Zdajesz się nie rozróżniać nawet kwestii minimalizowania już i tak małej szansy na pomyłkę sądową od bezmyślnej rzezi.

            • 1 3

            • (2)

              O rany a ty wciąż myślisz, że jesteś mądrzejszy od innych a ci co cię krytykują to z pewnością jedna osoba. Żałosny jesteś i tyle, takim jak ty nie warto nic tłumaczyć bo i tak pozostaniesz w przekonaniu, że wszystko wiesz najlepiej i posiadasz wiedzę tajemną, której inni nie rozumieją.

              • 1 1

              • (1)

                Widzę wiele osób, które się ze mną zgadzają (kciuki w górę). Natomiast zupełnie nie wiem, skąd twoje przekonanie o zupełnej twojej racji i prawo do oceniania i wyzywania innych?

                Zresztą nie od dziś wiadomo, że najmądrzejszych osób w społeczeństwie jest mniejszość. Nie odnoszę tego do siebie i mniejszości, która się ze mną zgadza, ale stwierdzam fakt. Więc zupełnie nie wiem, dlaczego miałbym się przejmować owczym pędem krytyków?

                • 0 1

              • To po co tu wypisujesz swoje mądrości???

                • 0 1

        • (11)

          Na prawdę, jeśli skazanie kogoś niewinnego na śmierć próbujesz przyrównać do "nieszczęśliwego wypadku" w ruchu drogowym to nie oczekuj kulturalnej odpowiedzi. Może i dużo myślisz (a nawet, jak napisałeś, bardzo dużo), ale niewiele mądrego z tego wynika. Szkoda więc czasu Twojego, a przede wszystkim innych, odpuść sobie

          • 5 5

          • (9)

            Nie wierzę w to co czytam... "Ludzie giną w wypadkach drogowych nie tylko z winy idiotów za kierownicą, ale też nieszczęśliwych zbiegów okoliczności" i co Twoim zdaniem powinni w związku z tym ginąć także wskutek pomyłek sądowych czy zwykłej korupcji wśród policji i prokuratorów?? Większych bredni dawno nie czytałam, zgrywasz się na jakiegoś intelektualistę na początku swojej wypowiedzi a tak na prawdę jesteś zwykłym CYMBAŁEM.

            • 4 3

            • (4)

              Po stokroć większe jest ryzyko tego, że zginiesz zabita przez bezwzględnego mordercę, którego po 25-letniej odsiadce wypuszczono na wolność, niż że ktokolwiek z grona znajomych Ci osób zostanie niewinnie skazany za morderstwo.

              I co? Twoim zdaniem w związku z tym, że bałaś się paranoicznie niesłusznego skazania, powinni ginąć niewinni ludzie, zabici przez morderców, których w dodatku z własnych podatków utrzymywali do końca ich odsiadki?

              • 2 4

              • A skąd masz takie dane??? (3)

                Opierasz swój wniosek na twoim subiektywnym i zresztą błędnym założeniu o stosunku prawdopodobieństw dwóch zdarzeń. Przeprowadziłeś jakieś badania naukowe, czy opierasz się na czyichś. Podaj źródło.

                • 2 3

              • (2)

                Statystyki ze Stanów Zjednoczonych: w całych Stanach obecnie rocznie zdarza się średnio jedna pomyłka sądowa przy skazaniu na śmierć. Wszystkie inne wykrywane omyłki dotyczą głównie lat 1960-1995, kiedy technika i samo orzekanie były na niższym poziomie.
                Średnio 2% morderców zabija ponownie po wyjściu na wolność.
                W całych Stanach rocznie popełnianych jest 13000 morderstw. Zatem rocznie 260 osób ginie z ręki mordercy-recydywisty, a jedna osoba jest niesłusznie skazywana na śmierć. Ta niesłusznie skazana osoba to zresztą często bandyta mający na sumieniu cierpienie innych ludzi, ale to tak na marginesie.

                • 1 1

              • (1)

                W takim razie, jeśli zgłosisz się na pierwszą przypadkową ofiarę wymiaru sprawiedliwości po przywróceniu kary śmierci, przekonasz mnie do swoich racji

                • 0 1

              • I to ma być poważna rozmowa?

                W takim razie, jeśli zgłosisz się na pierwszą przypadkową ofiarę wypadku drogowego, a zapewniam, że tysiąckroć łatwiej o to w twoim życiu, niż o omyłkowy wyrok, to przekonasz mnie, że nie jesteś przeciwny samochodom.

                • 0 0

            • (3)

              Korupcja wśród prokuratorów przyczyną skazania człowieka za zabójstwo? Czy ty w ogóle zdajesz sobie sprawę z podstaw działania systemu sądowego? Bo czytając to należy dojść do wniosku, że nie.

              Szmot, asia - czy to ta sama osoba (styl podobny, podobnie nie potrafi trafić w przycisk "odpowiedz" pod odpowiednią wiadomością - przypadek?) czy jakiś ogólnopolski napad ludzi, których ulubioną rozrywką jest zwyzywanie innych przez ekran?

              Moim zdaniem niebezpieczni przestępcy, przede wszystkim mordercy, powinni być eliminowani ze społeczeństwa i nawet nie "odrabiać swój dług" (bo to powinni czynnie, w kieracie, robić wszyscy przestępcy), ale zwyczajnie zniknąć.

              Jeśli postarasz się zrozumieć konstrukcję logiczną świata, w którym żyjesz, to zrozumiesz, że kosztem wprowadzenia aut są nieszczęśliwe wypadki z nimi związane. Kosztem eliminacji złych genów i złych ludzi może być promil szansy na omyłkę sądową w tego rodzaju sprawie. Jednak szansa na omyłkę może być ograniczona praktycznie do zera w dzisiejszych czasach.

              • 2 4

              • (2)

                Oczywiście, że prokuratorzy mają duży, jeśli nie decydujący wpływ na kwalifikację czynu i zastosowaną karę. Ty jak widać w ogóle nie masz pojęcia z tego jak działa system sądowy. Jeśli postarasz się zrozumieć konstrukcję logiczną świata to zrozumiesz, że światem nie rządzi praworządność i sprawiedliwość, ale pieniądze i układy, przez które to sędziami zostają partacze a celem organów ścigania nie zawsze jest dowodzenie prawdy.

                • 1 1

              • (1)

                W takim razie już dziś idź popełnij samobójstwo, skoro w tak okrutnym świecie żyjesz. Innego wyjścia nie ma, bo czeka Cię tylko ból i cierpienie.

                W ogóle jak to możliwe, że jeszcze nie zostałaś wrobiona przez ...prokuratora (od kiedy to prokurator wydaje wyrok w kilku instancjach odwoławczych, dziewczyno?!)! Jak to możliwe? Czy też może ta korupcja ujawnia się dopiero, gdy działa kara śmierci? Przecież jeśli nie, to już powinnaś siedzieć skazana na 20 lat - to takie powszechne, codziennie słyszymy o niewinnie skazanych przecież!

                • 0 3

              • Czy ja gdzieś napisałam, że prokurator wydaje wyrok?? Naucz się czytać i rozejrzyj wokół siebie... Korupcja nie ujawnia się dopiero jak działa kara śmierci. Wprowadzanie kary śmierci przy tak kulawym systemie sprawiedliwości może być bardzo krzywdzące jeśli w ogóle jakoś można to nazwać.

                • 1 1

          • Tak, przyrównuję - zarówno jedno, jak i drugie to nieszczęśliwy zbieg okoliczności. Z tą różnicą, że zostać skazanym za niepopełnione morderstwo jest bardzo trudno (człowiek spoza grona bandytów, złodziei i innych notowanych osobników w zasadzie nie ma na to szans) i należy dążyć do takiego uprawnienia systemu, by było jeszcze trudniej.

            Trzymaj się faktów - zapytałem, czy jesteś przeciwko samochodom i jest to pytanie zasadne. I w przypadku pomyłek sądowych, i wypadków samochodowych o śmierci człowieka decyduje nieszczęśliwy zbieg okoliczności - dokładnie ten sam czynnik. Odpowiedz łaskawie na zadane pytanie, zamiast nieustannie próbować mnie obrazić.

            Ja mimo wszystko nie oceniam czy na twoje wypowiedzi szkoda czasu, czy nie, chociaż twoim głównym zajęciem jest pyskowanie i obrażanie. Mimo to uważam, że taka dyskusja jest ważna i może niektórym dać do myślenia. Nie liczę, że tobie otworzy oczy czy nagle przestawi cię na logiczne myślenie, ale kropla drąży skałę.

            • 2 3

    • Czy jesteś też przeciwny samochodom? Bo w nich również czasem giną niewinni ludzie. Znacznie częściej niż przez pomyłki sądowe - orzeczenie winy temu a nie innemu bądź co bądź gangsterowi.

      • 3 13

  • (10)

    kasjer w markecie pomyli się 2-3 razy w wydawaniu reszty i traci pracę a sędzia, ptokurator , policjant utrzymywani z naszych podatków pomyłka i nic się nie dzieje, zero odpowiedzialności.

    • 785 12

    • a co ma się dziać? zero odpowiedzialności zawsze równa się stuprocentowemu popiardywaniu w stołek

      • 1 1

    • (3)

      nie pomyłka tylko inna ocena dowodów, a w zasadzie w ogóle inne dowody. skoro po iluś latach wyszło na jaw jak było, bo jeden postanowił sypać, a wcześnej świadek go rozpoznawała, to sam byś go wcześniej skazał

      • 18 37

      • aleś ty głupiś. dlatego sądzą sędziowie zawodowi, a nie zwykli ciecie, aby takich pomyłek nie było. (1)

        • 41 8

        • Sędzia orzeka na podstawie dowodów.

          "Zawodowstwo" nie ma to nic do rzeczy. Czy wy wiecie wogóle jak działa sądownictwo? Dlaczego od razu wyzywasz od głupich? Ktoś cię w dzieciństwie krzywdził?

          • 5 9

      • u nas można iśc siedzieć za pomówienie

        pomówienie to dowód, w USA sędzia umarłby ze śmiechu..

        • 17 1

    • (1)

      a saper myli się tylko raz

      • 10 0

      • A uczeń bez dwói, to jak żołnierz bez karabinu :)

        • 2 2

    • Skor raz świadkowie zeznaja tak a drugi raz inaczej to gdzie tu wina sędziego?

      Sędzia opiera się na tym co słyszy, nie jest wróżką..

      • 9 7

    • ...

      najpierw my podatnicy przez 12 utrzymywalismy niewinnego wieznia, sfinansowalismy jego trzy procesy, teraz przyjdzie nam sfinansować kolejną apelację, a na koniec proces cywilny oraz wielomilionowe odszkodowanie... a zapomniałam o etatatach niekompetentnych prokuratorów oraz sędziów...

      • 44 2

    • A jak kasjer komuś nie pasuje,

      to mu się robi "kontrolowaną sprzedaż" w efekcie której "kupujący" przechodzi przez kasę z towarem, który nie został przez kasjera skasowany. Bo skąd kasjer miał wiedzieć, że wcześniej do środka jednego towaru organizator "sprzedaży kontrolowanej" włożył inny towar?

      • 15 4

  • To jest wręcz karygodne aby sąd wydawał wyrok dożywocia
    na podstawie zeznań jednego świadka.A co by było gdyby ten Adam S nie pękł? Czyli prawo w Polsce nie istnieje lub istnieje dla wybrańców aby ich chronić.
    Dlaczego sędziowie i lekarze nie ponoszą odpowiedzialności za swoje pomyłki.

    • 3 1

  • historia

    Znając tę historię można się wypowiadać...

    • 2 0

  • No to teraz na 12 lat do wiezienia sędziowe, którzy wydali takie a nie inne wyroki (16)

    oko za oko

    • 508 20

    • ja bym takiemu sedziemu dal 25 lat (4)

      i utrate majatku na rzecz ofiary

      • 52 5

      • zasądzi karę źle (2)

        Da w zawieszeniu jeszcze gorzej. Puści wolno to już masakra bo wolno bandytów puszcza.

        • 1 19

        • Czy ty czytasz siebie pajacu co piszesz?! (1)

          Idioto, tu człowiek został skazany nie będąc winnym. Mamy prawo narzekać!

          • 3 0

          • ...a dlaczego on miał broń, skoro w naszym kraju nie wolno mieć broni.

            • 0 1

      • ...czy ty masz broń, bo ta niby ofiara losu miała broń.

        • 0 0

    • (2)

      chyba nie rozumiecie artykułu... albo go nie czytaliście. tutaj nie było błędu sędziowskiego, tu po prostu po latach wyszły na jaw nowe fakty które rzuciły inne światło na sprawę.

      Aczkolwiek jeżeli chodzi o najcięższe wymiary kary to do skazania dowody powinny być jasne i bezpośrednie a nie poszlakowe. zobaczcie film "dwunastu gniewnych ludzi"

      • 7 10

      • Skazany na podstawie zeznań świadka. Piszą, że później świadek wycofał (1)

        się z obciążającego zeznania. Więc na jakiej podstawie odbywał karę za zabójstwo?

        • 2 0

        • na podstawie zeznań które w trakcie jego procesu były aktualne. problem w tym że gdy główny dowód obciążający skazanego traci aktualność z automatu proces powinien być rewidowany

          • 0 2

    • maksymalna kara to przejście w stan spoczynku za godną pensję

      nie nazywajmy tego emeryturą by nie mylić tego z groszami dla plebsu. w sprawach kluczowych (swoich przywilejów) potrafią powalczyć. Jakością swojej pracy sędziowie i prokuratorzy nie muszą się przejmować - podatnik i tak zapłaci.

      • 22 0

    • (4)

      Ani sędziom ani prokuratorom włos z głowy nie spadnie.

      • 37 1

      • asia (2)

        sam nie wiem, czy dać ci plusa, czy minusa za wypowiedź ... :/

        • 11 3

        • Chyba plusa, bo taka jest prawda.

          • 16 0

        • My też nie wiemy...

          • 21 0

      • a powinien.

        • 5 1

    • za 12 lat pewnie otrzyma 12 mln odszkodowania!

      • 22 2

    • dokładnie taki sam komentarz chciałem dodać

      • 4 0

  • Odszkodowanie (1)

    Dobrego adwokata i pozwać Państwo Polskie na minimum
    10 mln. A jak będą problemy do do Strasburga.

    • 8 2

    • ...a skąd ten niewinny człowieczek miał broń. I po co jemu ten pistolecik. Gdyby go nie miał to by Sebek z Gdyni mógłby powiedzieć, że jest czysty, a tak to tylko smród wokół Czesia i Sebeka z Gdyni.

      • 0 0

  • Krzysztof Brylowski na wolności (1)

    czekać, aż zabije jakąś kobiete lub dziecko na wolności.

    • 2 1

    • A kto to taki ?

      • 2 0

  • (12)

    Do wszystkich płaczących nad losem tego skrzywdzonego człowieka, jego bólem i trudem:

    Nikt z Was nie chciałby go spotkać na swojej drodze. Być może niewinny tego zabójstwa, jednak nadal przestępca. Wcześniej kilkukrotnie skazywany za przestępstwa przeciw drugiemu człowiekowi. Za ile przestępstw kary udało mu się uniknąć, to wie już chyba tylko on sam. Członek bandyckiej szajki, obracający się w kręgu złodziei i morderców.
    Czesław K., pseudonim Czester.

    Czy nadal Wam tak smutno? Smutny w tej sprawie jest brak skuteczności sądu, ale na pewno nie kary dla takich ludzi.

    • 18 15

    • NORMALNY CHŁOP ZNAM GO (11)

      Jesteś prawdziwym twardzielem pisząc takie opinie bez pseudonimu. Najlepiej puszczać bąki zza krzaka. Tchórzliwa c*ota.

      • 4 8

      • (10)

        Widzę, już koledzy dają dowody "normalności" całego środowiska. Jak przeklinasz albo wyzywasz, to chociaż rób to jak mężczyzna, a nie gwiazdkujesz jak dziecko.

        Po co miałbym podawać ci moje dane? Żebyś mógł przyjść mi pogrozić, zastraszyć moją rodzinę, pobić albo połamać (z kolegami oczywiście, bo wtedy jesteście najodważniejsi) za prawdę, która w oczy kole? Nie jestem z twojej bajki i nie rozwiązuję problemów w twój bandycki sposób, więc moje imię (czy też pseud.) ci nie są potrzebne.

        Za to jaki ty jesteś odważny - Sebek z Gdyni, no niesamowite! Po prostu szczyt bohaterstwa, tak się szczegółowo podpisać.

        • 14 4

        • Utwierdzasz mnie w przekonaniu, że (9)

          jesteś zwykłym tchórzem i wypisujesz rzeczy o których nie masz zielonego pojęcia. Nie zdajesz sobie sprawy co to jest siedzieć ponad dwanaście lat za coś czego nie zrobiłeś, mało tego Czester został skazany na dożywocie w pierwszej instancji, spróbuj sobie wyobrazić co to jest dostać DOŻYWOTNIE pozbawienie wolności za NIC a potem wypisuj brednie.
          Poza tym jezeli nie jestes z "mojej bajki" to skąd masz informacje na temat tego człowieka, pewnie zasłyszane plotki. Własnie przez takich ludzi jak ty, którym "coś się wydaje" skazują niewinnie ludzi.
          A propos gdybym cię spotkał na swojej drodze po prostu plunął bym ci w twarz, szkoda mi energii na takich d*pków, którzy są odważni gdy są anonimowi.
          A Sebek to moja ksywa znana w Gdyni.
          Pozdrawiam Cię mały frajerku.

          • 2 12

          • (2)

            Za takie samo nic dostawał poprzednie wyroki? Tak uczciwie żył i pracował, a znajomi w większości złodzieje i mordercy to przez przypadek się biedakowi w życiu nawinęli? Komu ty makaron na uszy nawijasz? Może jakiś krawężnik świeżo przyjęty na dołku by takie bzdury łykał, ale nie żaden średnio inteligentny człowiek.
            Zapewniam cię, że ani byś mi nie plunął w twarz, ani nawet się nie odezwał. Ale ty wiesz przecież lepiej z kim rozmawiasz. Już ci zwracałem raz uwagę, jak już kogoś wyzywasz, to rób to jak mężczyzna, a nie gwiazdki wklejasz jak siur.

            • 8 1

            • ty jestes z tego pokolenia sredniointeligentnych?

              chyba juz tak ci zostanie

              • 1 1

            • Za dużo się filmów gangsterskich naoglądałeś łachudro.

              • 1 7

          • (5)

            A powiedz mi, Sebku z Gdyni, dlaczego was tak boli jak was ktoś bez owijania w bawełnę nazwie takimi jakimi jesteście? No przecież to dla was wielka duma być nazwanym gangsterem, bandytą. Przecież tym się zajmujecie i im większe uznanie, strach, ilość skończonych robót, tym lepsza pozycja i wyżej zadarty nos. Nie? No to powiedz co tak boli? Jednak sumienie gdzieś się przebija?

            • 8 1

            • (4)

              Trochę nad wyraz mianujesz się średnio inteligentnym człowiekiem gdyz nie zrozumiałeś mojego poprzedniego postu.
              Szkoda mi ciebie z powodu twojej głupoty. Skąd wysnułeś takie teorie z filmów Machulskiego? Powtarzam ci tchórzliwy kundelku: nie szerz farmazonów z za krzaka. Plunął bym ci w twarz a ty powiedziałbyś, że deszcz pada. Bo takim człowieczkiem jesteś odważnym inaczej jak mały piesek szczekający z za płotu. Szkoda mi czasu żeby pisać z takim inteligentnym anonimowym twardzielem. Wydaje mi się że przebywałeś pod jedną celą z Czesterem i teraz mścisz się za to że wchodziłeś mu pod koc?
              Na marginesie niektóre słowa są automatycznie gwiazdkowane.Kolorowych snów ze słodkimi wspomnieniami z pudła, małej anonimowej ciocie życzy Sebek z Gdyni

              • 1 8

              • (3)

                Szkoda ci czasu, a jednak ciągle tu wracasz i szczekasz tym rynsztokowym slangiem. Czy to jakiś objaw choroby? Naprawdę uważasz, że rzucając jakieś wyzwiska, które działają chyba tylko na złodziejaszków, udowadniasz, że się mylę co do waszej oceny? Nie odpowiedziałeś na pytanie: dlaczego boli was tak nazwanie was po imieniu, skoro na ulicy, dzielnicy się tym szczycicie i prężycie torsy?

                PS. Ciota - jakoś mi nie wygwiazdkowało. Myślisz, że system rozpoznaje, kto jest mężczyzną, a kto chłopcem i tym drugim gwiazdkuje?

                • 6 2

              • (2)

                Odpowiadam na pytanie: Twoja czy innych ocena jest dla mnie tak ważna jak informacja, że u Kwaśniewskich beza na deser. Tylko ty żyjesz w świecie "co ludzie pomyślą" Pewnie dlatego pozostajesz anonimowy, ze strachu. Strach i zazdrość wypełnia całe twoje życie. Plotkowanie, wymyślanie teorii spiskowych i obgadywanie za plecami to twoje hobby. Życzę ci ODWAGI bo to bardzo przydatna cecha w każdej dziedzinie życia.Pewnie jesteś niespełnionym milicjantem, konfidentem bezpieki bądż byłym ORMOwcem ,który nieustannie patroluje podwórko przez okno zza firanki, stojąc na straży jedynie słusznej postawy moralnej. Siarczyście pluję ci w twarz mały, słaby człowieczku który zawsze bał się i bać się będzie. Śmieszą mnie twoje konfabulacje na temat "innej bajki", nikt nie szczyci się tym ,że nazwie się go złodziejem czy przestępcą, to tylko twoja wersja. Mężczyzna, jakim chciałbyś być nie pisze anonimowo robi tak tylko marny tchórz. Wracaj na okno za firanę, bo może ktoś źle zaparkował i trzeba to zgłosić odpowiednim władzom.
                Pozdrawiam po uprzednim opluciu Sebek z Gdyni

                • 1 8

              • W takim razie sam siebie nazwałeś małych tchórzem, bo dla mnie i tysięcy innych gości tego portalu nadal jesteś anonimem. Podaj adres, nazwisko, a później bierz się za pouczanie i zwyzywanie innych.

                Dlaczego moja ocena nie jest dla ciebie ważna, szkoda ci czasu, a mimo to nadal tu wracasz i szczekasz?

                Nie przywłaszczaj też sobie moralnego prawa do pogardy nad konfidentami czy ORMO, bo zupełnie wypaczasz tym wiatr historii. ORMO pałowało niewinnych ludzi, a konfidenci kapowali na walczących o wolność. Dzisiejsi bandyci natomiast nie mają nic wspólnego z tymi, którzy cierpieli przez konfidentów. Obowiązkiem każdego normalnego człowieka w tym kraju jest doprowadzić do skazania bandyty, złodzieja i oprawcy. Ty to nazywasz konfidencją, a zdrowy na umyśle człowiek spokojem i uczciwością.

                Nie pozdrawiaj mnie skoro przez cały wcześniejszy akapit starasz się mnie obrazić, chłopcze, bo dajesz wyraz jedynie swojej schizofrenii.

                Jeszcze raz zapytam: po co ci moje namiary, jeśli nie po to, żeby przyjść i zastraszyć moją rodzinę albo pobić mnie lub kogoś z moich bliskich z powodu frustracji, która udzieliła ci się po przeczytaniu kilku słów prawdy?

                • 4 2

              • w tej biednej gdyni

                jest pewnie MILIARD sebkow..

                • 5 2

  • lepiej zeby siedzial niz mialby glosowac na PO

    • 2 1

  • nie ma c2waniaka nad Warszawiaka mówią...

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane