- 1 Rowerzyści dostali drogę, której nie chcą (263 opinie)
- 2 Dziecko bawiło się na krawędzi balkonu (72 opinie)
- 3 Pomogli ominąć korek i zdążyć na maturę (76 opinii)
- 4 Oni będą teraz rządzić województwem (73 opinie)
- 5 W Gdyni odłowią 80 dzików (355 opinii)
- 6 Rozwód Koalicji Obywatelskiej z Dulkiewicz? (390 opinii)
Przewrotna tablica przy Bramie Oliwskiej. Nakaz fotografowania zamiast zakazu
Została przerobiona w taki sposób, że zamiast zakazu, informuje o nakazie fotografowania. Przy Żółtym Wiadukcie w centrum Gdańska pojawiła się tablica, która w żartobliwy sposób przypomina o przepisach obowiązujących w okresie PRL. To jedyny oryginalny egzemplarz, który zachował się nad Motławą do czasów współczesnych.
Młodszym czytelnikom, którzy głowią się nad sensem tego zakazu, należy się tutaj krótkie wyjaśnienie. Tablice z piktogramem w kształcie aparatu fotograficznego zaczęły wyrastać jak grzyby po deszczu wkrótce po zakończeniu II wojny światowej, czyli wraz z nastaniem Zimnej Wojny. Objęte zakazem obiekty były traktowane jako strategiczne z punktu widzenia obronności, a właściwie spodziewanej wojny pomiędzy państwami Układu Warszawskiego i NATO, która na szczęście nigdy nie wybuchła.
Tablice zaczęły znikać z przestrzeni polskich miast wkrótce po przemianach ustrojowych na przełomie lat 80. i 90., choć już znacznie wcześniej ich wywieszanie straciło sens. Chodzi tu przede wszystkim o rozwój satelitarnych technik fotograficznych.
Żartobliwa modyfikacja napisu
Jak wynika z inwentaryzacji przeprowadzonej przez Gdański Zarząd Dróg i Zieleni, w mieście zachowała się tylko jedna tablica, która informowała o omawianym zakazie. Najprawdopodobniej pochodzi ona z przełomu lat 40. i 50. Postanowiono ją wyeksponować jako ciekawostkę historyczną na pomniku, który znajduje się pomiędzy Żółtym Wiaduktem a rondem Ofiar Katynia.
Przed umieszczeniem tablicy na cokole zdecydowano się na żartobliwą modyfikację widniejącego na niej napisu.
- Tablica pamiątkowa to oryginalne oznakowanie z czasów socrealizmu. Kierując się zasadą przekory historycznej na tablicy zmieniony został "zakaz" fotografowania na "nakaz", ale w taki sposób, aby obie formy były czytelne z wyraźnym pokazaniem, która forma jest pierwotna, a która zmodyfikowana. Tablica pamiątkowa w takiej postaci będzie cennym dopełnieniem dydaktycznym formy architektonicznej - wyjaśnia mgr inż. Jacek Kamiński z działu obiektów inżynierskich GZDiZ, pomysłodawca wyeksponowania tablicy.
Czym właściwie jest pomnik przy Żółtym Wiadukcie?
Nasz rozmówca był także pomysłodawcą ustawienia pomnika, na którym została umieszczona tablica. Stanowi on upamiętnienie myśli technicznej z przełomu XIX i XX stulecia. Składa się z dwóch elementów. Pierwszy to fragment węzła podporowego dźwigara kratownicowego przebudowanego Żółtego Wiaduktu z 1907 r. - który został przemalowany na kolor czerwony - a drugi to granitowy cios podłożyskowy, pochodzący z przyczółka wiaduktu kolejowego nad ul. Słowackiego we Wrzeszczu z 1915 r.
Drugi ze wspomnianych wiaduktów został wysadzony w powietrze przez Niemców pod koniec marca 1945 r., aby zablokować przejście nacierającym żołnierzom Armii Czerwonej. Po wojnie pozostały z niego ruiny dwóch przyczółków. Granitowy cios pochodzi z pierwszego przyczółka, który został rozebrany w 2006 r., w związku z poszerzenia ul. Słowackiego. Natomiast drugi przyczółek został rozebrany w 2013 r., w związku z budową Pomorskiej Kolei Metropolitalnej.
Czytaj więcej: Szlakiem wiaduktów Kolei Kokoszkowskiej
- Forma architektoniczna [pomnik przy Żółtym Wiadukcie - dop. red.] powstała wiosną 2012 r. Łączy ona walory artystyczne z przesłaniem historycznym. Węzeł podporowy jest najbardziej skomplikowaną częścią dźwigara kratownicowego, gdyż skupia w sobie wszystkie obciążenia przenoszone przez kratownicę. Jest także charakterystycznym elementem dźwigarów kratownicowych, dokumentującym bardzo wysoki poziom ówczesnej techniki mostowej. Forma oddziałuje ekspresją przestrzennych kształtów, podkreślonych intensywną, czerwoną barwą - uzupełnia Kamiński.
Miejsca
Opinie (76) 4 zablokowane
-
2021-08-08 14:27
Dwa piękne historyczne mosty kolejowe są we Wrzeszczu.
Powstały przed I wojną światową.
- 4 1
-
2021-08-08 14:56
Zakaz fotografowania - w PRL tak jak i teraz w PiS - wszystko tajemnica :) (2)
I jak w KGB :)
- 5 8
-
2021-08-08 15:11
Burak, czy tylko sok z buraka ? (1)
- 2 3
-
2021-08-08 18:42
Kartofel to pełowska ameba....czas zdelegalizowac PO
- 1 1
-
2021-08-08 15:46
Kiepski pomysł.
Powinna być informacja co przedstawiają te elementy
- 3 0
-
2021-08-08 16:06
"w żartobliwy sposób przypomina o przepisach obowiązujących w okresie PRL"
Ciekawe kiedy będziemy się w taki sam sposób śmiać z przepisów anty-covidowych. Maseczki na powietrzu, zamknięte lasy, zakazy zgromadzeń ale tylko dla ludu, władzy nie obowiązują itd.
- 7 3
-
2021-08-08 17:11
Jeśli dobrze pamiętam (1)
To założył tą płytę pracownik służb który później chodził z przyrodzeniem na zewnątrz, popełnił kilka stosunków z facetami.
- 2 0
-
2021-08-08 17:20
No tak
Ale to dłuższa historia, późnej połowa olowianki z odsłoniętymi przyrodzenia i chodziła :)
- 1 0
-
2021-08-08 18:27
Wiadukt z 1915 roku? (2)
Hmm Linię Wrzeszcz-Stara Piła otwarto 1 maja 1914 roku, więc wspomniany wiadukt nad Słowackiego pochodzić musi z 1914, a nie 1915 roku
- 6 8
-
2021-08-08 19:43
Żelazna logika.
Parafrazując: lotnisko w Rębiechowie otwarto w 1974 roku, więc terminal T2 pochodzić musi z 1974 roku, nie 2012.
- 8 3
-
2021-08-08 23:41
nie musi
pomyśl trochę
- 0 0
-
2021-08-08 19:39
nie mają na co pieniędzy wydawać
- 1 2
-
2021-08-08 19:57
Zylismy w zakazanym kraju, ktory ryzy klasyk okreslil jako nienormalnosc.
- 1 0
-
2021-08-08 21:15
sprobujcie dowiedziec sie cos o bilecie metropolitalnym
syf na przystankach tramwajowych w Gd glownym i przy wejsciu na plaze Brzezno. Robcie cos sensownego trojmiasto bo te wasze teksty to teksty widziane okiem licealistki
- 2 1
-
2021-08-08 22:43
O ile pamiętam, most na Słowackiego był cały z białej cegły. Przyczółki granitowe miał most na Al. Grunwaldzkiej na wysokości dawnej piekarni "Rogalik". Pierwszy, patrząc w stronę Oliwy, lewy rozebrano najprawdopodobniej w latach 70-tych przy rozbudowie alei. Prawy rozebrano w trakcie budowy PKM.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.