• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wspólny przystanek nie dla autobusów

Maciej Korolczuk
11 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 

Niespełna cztery lata wytrzymała nawierzchnia na przystanku autobusowo-tramwajowym "Warneńska" na Morenie zobacz na mapie Gdańska. Kilka dni temu ZTM częściowo wycofał z niego autobusy, bo popękane płyty zagrażały bezpieczeństwu pasażerów i mogły uszkodzić pojazdy GAiT. Prace naprawcze zostaną wykonane w ciągu najbliższych dni w ramach obowiązującej gwarancji.



Wspólny przystanek autobusowo-tramwajowy "Warneńska" w ciągu ul. Rakoczego powstał w ramach budowy nowej trasy tramwajowej z Siedlec do Brętowa, która została oddana do użytku w sierpniu 2015 roku.

Po niespełna czerech latach użytkowania jego nawierzchnia uległa uszkodzeniu.

- Wykonawca został wezwany na teren budowy. Po oględzinach pęknięć na betonowych płytach został określony zakres prac, które zostaną wykonane w ramach gwarancji. Ma to nastąpić w ciągu najbliższych kilku dni - mówi Agnieszka Zakrzacka z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.
Na wymianę płyt nie czekał Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku i kilka dni temu wycofał z przystanku autobusy dziesięciu zatrzymujących się tam linii. Do odwołania autobusy linii 127, 130, 131, 184, 210, 227, 283, N2, N6 i N12 jadące w kierunku Jasienia PKM, Niedźwiednika, Osowej oraz Jelitkowa zatrzymują się w zatoczce po prawej stronie ul. Rakoczego, na wysokości sklepu "Netto".

- W kierunku przeciwnym komunikacja funkcjonuje bez zmian, obsługa przystanku "Warneńska" nadal obowiązuje - dodaje Zygmunt Gołąb, rzecznik ZTM.
  • Przystanek "Warneńska" tuż po otwarciu w 2015 r.
  • Przystanek "Warneńska" tuż po otwarciu w 2015 r.
  • Przystanek "Warneńska" tuż po otwarciu w 2015 r.
Przypomnijmy, że to pierwszy przystanek w Gdańsku z pasem autobusowo-tramwajowym. Tuż po jego otwarciu tak został oceniony przez naszego dziennikarza, Krzysztofa Koprowskiego:

- Pasażer nie musi się wreszcie zastanawiać, z którego środka komunikacji skorzystać, by dotrzeć do celu, a ponadto łatwo przesiąść się z tramwaju na autobus i odwrotnie. Przystanek jest przestronny dzięki świetnie dobranej wiacie oraz odpowiedniej szerokości peronów. Pasażerowie nie tratują się tutaj wzajemnie, co jest normą np. przy dworcu głównym. Warte pochwały jest też zastosowanie zaoblonych krawężników, które ułatwiają podjazd do krawędzi kierowcom autobusów. To wyjątek na całej linii, ponieważ na Siedlcach takich elementów już nie wykonano.
Nawierzchnię trzeba też było zmienić na przystankach wiedeńskich na Przeróbce w 2017 r. Nawierzchnię trzeba też było zmienić na przystankach wiedeńskich na Przeróbce w 2017 r.
To nie pierwsze problemy z nawierzchnią na stosunkowo nowych przystankach. Jeszcze krócej niż na Warneńskiej - bo zaledwie dwa lata - wytrzymały płyty na czterech przystankach wiedeńskich na Przeróbce. W 2017 r. trzeba było je wymienić na kostkę granitową. Dlaczego?

- Powstałe wady nie były spowodowane złą jakością wykonania, lecz wynikały przede wszystkim z braku przestrzegania przez kierowców ograniczenia prędkości (do 30 km/h) i tonażu w obrębie przystanków, skutkiem czego każda bieżąca naprawa nie przynosi oczekiwanego rezultatu - tłumaczyła w 2017 r. Anna Ślusarska z DRMG.
Koszt naprawy wyniósł wówczas 300 tys. zł.

Opinie (139) 4 zablokowane

  • To jakaś paranoja (14)

    Dlaczego coraz więcej rzeczy jest tak słaba technologicznie?
    Ostatnio np. zepsuła mi się pralka po 3 latach użytkowania!
    Telefon zaczął szwankować po 18 miesiącach !
    To jaka paranoja!

    • 100 9

    • bo kasa ma się zgadzać

      i szlus!

      • 1 1

    • Tanio, taniej (3)

      g*wno.

      Ja kupuję sprzęty w rozsądnej cenie i od rozsądnych producentów, i nigdy nie miałem żadnej "przygody". A nie jak najtaniej, a najlepiej to jeszcze z chin bez vatu. A potem płacz, bo się zepsuło. Moja babka mawiała, "nie stać mnie na tanie rzeczy".

      • 7 2

      • tak tak ... te wybuchające samsungi z najwyższej półki ... to potwierdzają :)))) (2)

        • 1 0

        • No i? To była wada konstrukcyjna, która szybko wyszła, a dzięki gwarancji można było odzyskać pieniądze. Kup se wybuchający sprzęt prosto z chin, a potem szukaj winnego, powodzenia.

          • 1 0

        • Tak tak, te dacie co po dwóch latach jeżdżenia wyglądają jakby ktoś je przez 10 lat ratował, te z są świetnym przykładem.

          • 1 0

    • żebyś kupił nowe jak najszybciej (2)

      • 28 1

      • albo / albo (1)

        albo telefon, pralka, telewizor, etc - będzie niemal wieczna, ale kosztować będzie "jak za zboże" albo będzie tania "jak barszcz" z elementami na granicy wytrzymałości.

        • 4 3

        • Akurat wyższa cena nie gwarantuje bezawaryjności.

          A wręcz jest tak, że sprzęty znanych firm padają zaraz po okresie gwarancyjnym, a noname'y bywają nie do zajechania. No i druga sprawa, że sprzęty noname są często składane w tych samych chińskich fabrykach, z tych samych chińskich części i tymi samymi chińskimi rękoma, a różnią się tylko znaczkiem producenta i ceną.

          • 4 1

    • Wszystko ma być zrobione szybko i tanio.

      Tłumaczenia wydają się śmieszne. Nie chce mi się wierzyć, że nie można tego wykonać w inny sposób, po prostu dobrze. Skoro we Wrocławiu, Warszawie można to może warto wykonać dwa telefony i zapytać się jak tam to robią. Sama idea jednego przystanku jest świetna.

      • 3 0

    • To jest właśnie ekologia.

      • 2 0

    • Telefony dostają aktualizacje (1)

      które mają je spowolnić, żeby z czasem stawały się wolniejsze, słabsze itd. żadna tajemnica.

      • 3 3

      • Wyłącz, wyłącz aktualizacje, złociutki ... ;)

        • 4 0

    • To nie paranoja ale maksymalizowanie zysków!

      • 6 1

    • Ty lekarza zmień !

      • 2 4

  • "w ramach gwarancji"

    A co po gwarancji?

    "Jeszcze krócej niż na Warneńskiej - bo zaledwie dwa lata - wytrzymały płyty na czterech przystankach wiedeńskich na Przeróbce."

    Na Przeróbce były i są płytu granitowe. Nic nie zostało zmienione... Ewidentnie widać błedy w wykonaniu podłoża, co powoduje "klawiszowanie" płyt i dalsze zniszczenia. Podziwiam wytrzymałość płyt, niewiele z nich zostało złamanych.

    Tłumaczenia oskarzające prędkość może byłyby realne, gdyby uszkodzenie było na najazdach. A są na całej długości. Prędkość większa niż 30km/h to wystrzelenie pojazdu w powietrze, bo przystanki sa wysokie. Raczej kierowcy nauczyli się szanować swoje zawieszenia...

    • 4 0

  • Bieganie między przystankami i ... samochodami (2)

    Wczoraj doświadczyłem zmiany... Wysiadłem z tramwaju. W oddali przy Jaśkowej Dolinie widzę autobus. Myślę - spokojnie zdążę. Stoję na czerwonym świetle na wysepce, aby przejść na przystanek autobusowy. Czerwone światło niezmiennie, a autobus coraz bliżej i bliżej aż w końcu już na przystanku. Starsze panie przebiegają na czerwonym między samochodami... Kiedy zapaliło się zielone światło dla pieszych, którzy chcieli przesiąść się z tramwaju na autobus... autobusu już na przystanku nie było. Potem stał 3 minuty 100 m dalej na czerwonym świetle, aby skręcić w Bulońską, ale na pasażerów na przystanku minuty nie był w stanie poczekać.
    Czy tak trudno zrozumieć kierowcom autobusów, że jeżdżą dla pasażerów? Czy nie miał to być "węzeł przesiadkowy" dogodny dla pasażerów?

    • 12 1

    • Czas na skrócenie tam świateł, bo na tym przejściu można korzenie zapuścić. Czasami trzy pojazdy naraz zdążą uciec na jednym świetle.

      • 2 1

    • Yyy, to jest właśnie Gdańsk...lepiej jeździć autem

      • 3 0

  • Nei ma dobrego oznakowania. Nigdzie nie jest napisane, że autobusy nie zatrzymują się na tym przystanku i trzeba przejść na drugą stronę. Ludzie biegają między samochodami, żeby dobiec na podjeżdżajaący autobus.

    • 2 1

  • Wycofać tramwaje

    To nie autobusy a tramwaj o nośności czołgu dudniąc swymi stalowymi kołami rozwala ten beton. Zrobić zamiast torowisk bus-passy. Będzie taniej, szybciej i bardziej elastycznie (jak by wprowadzić autobusy pospieszne). Najlepiej autobusy na gaz (w tym wodór)

    • 2 1

  • Podobna sytuacja jest na Przeróbce w okolicy pętli 8 w stronę Gdańska tam również lada moment będziemy się "witać" z płytami.

    • 1 0

  • Janusze z PiS w akcji (4)

    • 43 42

    • Lemingowym i**otom wszystko co złe kojarzy się z PiS

      • 2 0

    • ktoś kto dostrzega wałki i błędy ten z Prawa i Sprawiedliwości? (1)

      super partia

      • 8 6

      • No na pewno nie z Platformy

        • 3 1

    • Taaa, reptylianie!

      • 6 2

  • Do pani prezydent miasta Gdańska.

    Proszę codziennie korzystać z komunikacji miejskiej, może chociaż raz w tygodniu, dwa razy, nic pani nie stanie się , inaczej pani straci kontakt z rzeczywistością dnia codziennego i mieszkańcami.

    • 6 0

  • Zobaczcie jak wyglądają przystanki na Przeróbce - popękane płyty (4)

    Droga która była robiona niedawno wytrzyma może 2-3 lata i bedzie wymagać kolejnej naprawy . kto to odbiera ? chyba logiczne że zatoczki autobusowe powinny być zalewane betonem laik to wie.
    Dlaczego to teraz nie jest naprawiane w ramach gwarancji ? Trwa kolejny remont na stogach pewnie znowu odbiorą bubla i za 5 lat znowu wszystko będzie się sypało. Gdzie jest NIK prokuratura

    • 6 2

    • W tych budynkach, co byly.

      • 0 0

    • Bo gwarancja nie obowiazuje. Wykonawca sie wyparl bo jezdza tam ciezarowki mimo zakazow wiec gwarancja wygasla

      • 2 1

    • W Gd rządzi mała sycylia,a ponieważ przyzwolenie jest na każdy przewał to zjeżdza się cała Polska (1)

      • 1 4

      • Cała Polska to tu się zjeżdża do pracy, bo miasto się bardzo dobrze rozwija. Nie podoba ci się tu, to emigruj do Zamościa!

        • 1 2

  • Kto jest wykonawcą takich nawierzchni?
    Dlaczego ZTM pospisuje umowy z takim wykonawcą , kto podpisuje te umowy?
    Dlaczego ZTM nie postawił na przeciw sklepu Netto żadnej informacji ,że w tym miejscu jest przystanek autobusowy/jakiś chociaż/ słupek z rozkładem jazdy?
    Dlaczego UM toleruje osoby odpowiedzialne w ZTM z zarządu za to nie pierwsze niechlujstwo?
    Komu się opłaca współpraca z takim wykonawcą robót nawierzchni ?

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane