• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przyszłość Rafinerii Gdańskiej?

29 czerwca 2001 (artykuł sprzed 22 lat) 

Rafineria Gdańska pod względem przychdów jest największa firmą w województwie pomorskim. Nafta Polska próbuje ją już po raz drugi sprzedać. Pierwszy raz usiłowano znaleźć nabywcę w 1998 roku. Wtedy zainteresowana kupnem była tylko jedna firma, która zaproponowała zbyt niską cenę i oferta nie doszła do skutku.



Od marca trwają negocjacje w sprawie sprzedaży Rafinerii Gdańskiej z angielską firmą Rotch Energy Limited oraz węgierskim koncernem paliwowym MOL. Obie firmy złożyły oferty na zakup 75% akcji. W prywatyzacji RG nie bierze udziału Polski Koncern Naftowy Orlen S.A. z Płocka, gdyż nie pozwala na to rządowy program prywatyzacji tego sektora.

Analitycy wycenili wartość 75% akcji spółki na 200-300 mln USD. Rotch Energy Limited poinformował, że zamierza zaangażować w Rafinerię do 2004 roku ponad miliard dolarów. Pieniądze te będą przeznaczone na zakup 75% akcji i inwestycje. Rotch Energy Limited chce kupić RG wspólnie z Kredyt Bankiem i Konsorcjum Gdańskim, w skład którego wchodzą polscy prywatni dystrybutorzy paliw. MOL nie ma w Polsce bezpośrednich inwestycji. W 2000 roku koncern kupił 36% udziałów w spółce Slovnaft, która jest właścicielem rafinerii w Bratysławie. W ciągu dwóch lat MOL, największy producent paliw płynnych na Węgrzech, skorzysta z opcji wykupu większościowego pakietu akcji Slovnaftu.

Mimo że Rotch Energy ma do 9 lipca wyłączność na negocjacje z reprezentującą Skarb Państwa, Naftą Polską - MOL podtrzymuje ofertę zakupu 75% akcji Rafinerii Gdańskiej. Zdaniem analityków RG "pod rządami" Rotch Energy prawdopodobnie nie będzie stanowić zagrożenia dla dominacji PKN Orlen na krajowym rynku rafineryjnym. Nafta Polska jest właścicielem 75% akcji RG S.A. , 15% należy do pracowników, a 10% do Skarbu Państwa.

Jakie konsekwencje dla nas - mieszkańców województwa pomorskiego może mieć sprzedaż Rafinerii? Z jednej strony jest to niezbędne w celu pozyskania funduszy na modernizację i rozwój. Globalizacja może jednak oznaczać przeniesienie siedziby firmy np. do Warszawy. Podatki z tej największej pomorskiej firmy były by w takim przypadku odprowadzane gdzie indziej. Należy jeszcze pamietać, że Rafineria sprawuje patronat finansowy nad wieloma instytucjami sportowymi i kulturalnymi w regionie. Czy wojewódżtwo pomorskie może sobie pozwolić na "oddanie" Rafinerii ?

autor: Daria Kwiatkowska

Opinie (25)

  • p jacku ,ble ble :))

    n apewno jestes pracownikiem rafinerii lub stacii paliw
    po 3 trzeba dodac tez prawde ze gdansk lezy w polsce i ma swa rafinerie ,a 20 czy 100 km za gdanskiem dostane tansze p aliwo z tej rafinerii .i co na to lyso teraz doskonale wiesz o tym i nie mydl oczow , Pieknie sie mowi och jak kazanie gdy zarabiasz okolo 6000 i bronisz korytka a widac ze jestes biurokrata . Natomiast odnosnie prywatyzacii to moze byc tysiac sposobow takie mamy wspaniale rzady ze zaslabe mja glowki do pracy a mysla tylko co lyknac do siebie ,,moze byc 2 obozy paliwowe z polskim kapitalem i rozwiiac polski przemysl a nie marnowac go ,tego to oni ity to juz bys nie wymyslil jak to zrobic ,budrzet panstwa jest pusty i to jest podstawa a nie interesy kraju :)))))))))

    • 0 0

  • do przedmówcy

    zgadza się, że ceny paliwa są dyktowane czynnikami, które wymieniłeś. MIĘDZY INNYMI TYMI. są i inne. szczerze mówiąc mam to w głębokim poważaniu. ale jeszcze raz powtórzę wycie do księżyca:

    -- CHCE TANIEJ BENZYNY. (tylko prosze nie znizac liczby oktanowej do 76 bo nie o to chodzi :)))
    -- ChCĘ TANIEJ WACHY.... itd.. itp..
    auuuuuuuuuuu............

    • 0 0

  • Po pierwsze,

    cany detaliczne ropy i jej rafinatów nie są ustalane przez Sp. z.o.o. Stacje Paliw RG S.A. (która ma w niej 100% udziałów), ani przez samą Rafinerię. Otóż wachania ( w większości wzrosty) cen detalicznych paliw płynnych na polskim rynku są spowodowane następującymi przyczynami: 1) wachania na rynkach światowych (np. giełda w Amsterdamie); 2) zmiany procentowe udziału akcyzy i innych podatków w jednostkowej cenie paliwa; 3) czynnik indywidualny tj. koszt przetworzenia surowego surowca, gdyż jest to zależne od technicznych możliwościach instalacji przerobowej.
    Po drugie, prywatyzacja RG S.A. jest konieczna, gdyż jest to jedyna metoda pozyskania kapitału na modernizację i rozbudowę, zwłaszcza iż odrzucono możliwość dokapitalizowania akcjami PKN Orlen. W przeciwnym razie nadal pozostaną wysokie koszty przetwarzania surowca co w obliczu otwarcie granic oraz zniesieniu ceł na paliwa płynne postawi Rafinerię na przegranej pozycji w konkurencyjnej walce z zachodnimi koncernami.
    W zasadzie powinienem przedstawić więcej argumentów ale to nie miejsce na wypracowania tylko opinie. WIęc na razie to tyle, ale jeszcze tu wrócę...
    p.s. Do szanownej Pani Darii Kwiatkowskiej. Negocjacje prowadzone przez Naftę Polską z koncernem Neste w 1998 r. nie zostały zakończone sukcesem nie gdyż oterta została odrzucona ponieważ w tym roku do Skarbu Państwa wpłynęły spore wpływy z prywatyzacji innych przedsiębiorstw, w świetle czego ok. 100 mnl USD proponowane przez Neste (+ zapewnienia o finansowaniu inwestycji) było po prostu zbyt małą kwotą. A tak poza tym, taka cena spowodowana była chwilową dekoniunkturą na światowych rynkach ropy.

    • 0 0

  • Kurski na prezesa RG

    Proponuję na prezesa RG Jacka KURSKIEGO. Ten człowioek o niespotykanej uczciwosci i stałosci przekonań politycznych spowoduje niewątpliwie obniżenie cen benzyny ! Tak jak wprowadził LECHIĘ do I ligi , wprowadzi zarząd komisaryczny w TVP i zrealizował wiele innych obietnic wyborczych. A tak poważnie , to prywatyzacja w wydaniu AWS i Pameli /żegnaj/ to zwykłe złodziejstwo i szkoda silić się w tym miejscu na "mądre" komentarze. Wystarczy odpowiedzić sobie na pytanie skąd powstały fortuny działaczy "S" , którzy ze styropianu przesiedli się do dworków w Matemblewie i okolicy.

    • 0 0

  • Krytykant vs. people

    Ludzie! Czytajcie to, do czego się odwołujecie. Ja już nie mam na was siły! Nie pisałem na ch... z prywatyzacją, tylko z Rafinerią - skoro jej bliskość zawyża ceny, może z Warszawy ten magiczny wpływ przestanie działać i będziemy jeździć taniej. Nie mam co prawda samochodu, ale przecież ten absurd aż w oczy kłuje. A tu wszyscy strofują, że prywatyzacja cacy, a krytykanci buuu... Bardzo nieładnie. Nawet od "kolegi" Kąkola list dostałem w tej sprawie. Ehhh... to wy zasługujecie na miano krytykantów, nie ja. A co do prywatyzacji - w Stanach wszystko jest prywatne, ale ludzie powoli zaczynają przecierać oczy i stwierdzać, że może jednak należałoby coś na nowo upaństwowić, bo straszny burdel się robi u niektórych prywatnych właścicieli linii lotniczych czy elektrowni na przykład. Ale nam jeszcze do tego poziomu co u nich daleko....

    • 0 0

  • Bardzo mnie ciekawi, ile też nowy inwestor będzie musiał czekać na zwrócone pieniądze. Według mnie góra 5 lat, a przy okazji zwolni pól rafinerii. Co z tego, że prywatny właściciel, jeżeli z zysku region nic nie będzie miał. Przecież wlaściciel jest z zagranicy i na 100 % te pieniądze zostaną z Polski wywiezione. Ale co tam nie ma jak prywatny właściciel.

    • 0 0

  • Rafineria

    A ciekawe ile osob wie, ze siedziba firmy ma zostac w Gdansku, w ciagu trzech-czterech lat zyski maja sie potroic (czyli beda wplywaly trzy razy wieksze podatki), i ze przez najblizsze cztery lata nie ma byc zadnych zwolnien grupowych.

    • 0 1

  • Nie takie byle co

    Nie ma co traktować prywatyzacji w kategoriach "a h... z nią". W każdym normalnym kraju (czytaj na zachodzie Europy), duże przedsiębiorstwa są przedmiotem zainteresowania, a często i dumy mieszkańców rejonu. Taki kapitalizm "z ludzką twarzą". Ludzie zdają sobie sprawę, że taka firma to miejsca pracy i pieniądze dla regionu, nie tylko poprzez sponsoring drużyny piłkarskiej i podatki, ale też i przez pensje pracowników. Z drugiej strony firmy tam dbają o ekologię i swoje dobre imię u lokalnej społeczności. U nas niestety często jeszcze "każdy sobie rzepkę skrobie".
    Zarówno kierownictwo firmy ma wszystkich gdzieś, jak i pracownicy mają firmę gdzieś. Poziom świadomości w narodzie jest taki, że pracownicy w imię podwyżki o 100 zł zamordują firmę i pójdą na długie bezrobocie biadoląc "dlaczego nie ma pracy", miasto zrezygnuje z dobrej inwestycji bo urzędasy nie dostaną łapówki i a politycy sprywatyzują coś w najgorszy sposób, bo im potrzebna kasa.
    Prywatyzować trzeba i z udziałem kapitału zagranicznego skoro u nas nikt się nie zebrał przez 10 lat do kupy aby taki kapitał zorganizować. Trzeba tylko patrzeć na ręce politykom "biznesmenom" i władzom lokalnym, aby nie była tak jak z browarem - prywatyzacja tylko po to aby coś rozwalić.

    • 0 0

  • Ojej...

    No nareszcie, to chyba pierwszy raz na trójmiasto.pl ktoś się podpisał pod artykułem! Brawo za odwagę p. Dario!
    No i chyba pierwszy raz ja napisałem coś nie złośliwego.
    Trzeba to oblać...

    • 0 0

  • Ja bardzo proszę...

    ...żeby ludzie mający pretensje do rządu poszli sobie ponarzekać do WP (www.wp.pl) jeśli nie mają nic więcej do powiedzenia...

    Dla ścisłości: nie jestem zwolennikiem AWSu ani żadnej innej partii. A jeśli ktoś liczy, że jakakolwiek opcja polityczna u władzy sprawi, że życie 'ludu' będzie lekkie, łatwe i przyjemne to niech to jescze raz przemyśli... krótko mówiąc - trzeba samemu myśleć o sobie, a nie czekać aż ktoś da...

    A w temacie Rafinerii: jeśli taka sprzedaż sprawi, że gdańskie, najwyższe w Polsce, ceny paliw się zmniejszą - to bardzo dobrze... a co do sponsoringu to bym się wcale nad tym nie rozczulał, bo to jest po prostu umowa reklamowa...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane