• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Psy muszą mieć kagańce, ale nie wszystkie

Katarzyna Włodkowska
28 lutego 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 22:11 (28 lutego 2008)
Pechowiec i szczęściarz - gdańscy radni ustalili, że niektóre psy muszą chodzić w kagańcach, a inne nie muszą się nimi przejmować. Pechowiec i szczęściarz - gdańscy radni ustalili, że niektóre psy muszą chodzić w kagańcach, a inne nie muszą się nimi przejmować.

- Wolę wdepnąć w psią kupę niż zostać pogryzionym! - grzmiał zastępca prezydenta Gdańska Maciej Lisicki na czwartkowej sesji Rady Miasta. Powód - uchwała nakazująca właścicielom wyprowadzanie psów w kagańcu i na smyczy - niezależnie od rasy, wieku i wielkości. Radni przyjęli jednak uchwałę łagodniejszą w treści.



- Lekarze weterynarii sami przyznają, że nie ma ras agresywnych. Jest po prostu pies, który może ugryźć lub nie. Rottweiler może być potulny, a mały york wbić zęby do samej kości - przekonywał radnych Maciej Lisicki. - Nie ma reguł. Właściciele niestety bywają nieodpowiedzialni, a ofiarą spuszczonego psa może być dziecko. Chcemy je ochronić.

W dowód wiceprezydent przedstawił szereg publikacji o pogryzionych maluchach i dorosłych z całego kraju oraz listę gmin (m.in. Włocławek, Białystok Lublin czy Ustka), które również wprowadziły obowiązek wyprowadzania czworonogów na smyczy i w kagańcu.

- To niepotrzebne utrudnianie życia mieszkańcom - atakował radny PiS Kazimierz Koralewski.

- Oczywiście! Chcę utrudnić życie właścicielom psów, by chronić tych, co zwierząt nie posiadają - ripostował Lisicki (PO).

Wtórował mu radny Jerzy Borowczak (też PO). - Każdy z nas obserwuje każdego dnia spuszczone ze smyczy psy biegające po podwórku. Nie ma innej alternatywy, bo ludzie są nieodpowiedzialni - przekonywał.

Pomysł kilka dni wcześniej skrytykował pomorski okręg Stowarzyszenia Opieki nad Zwierzętami oraz sopocki Zakład Kynologiczny w Polsce.

- Tego przepisu nie da się nawet wykonać - przekonywał Maciej Nowicki, prezes sopockiego ZKwP. - Nie wszystkie rasy mogą nosić kagańce. Weźmy choćby takiego boston teriera, który nosową część czaszki ma tak mocno skróconą, że nie sposób nałożyć mu czegokolwiek na pysk. Nie wspomnę o mopsach. Te mają całkiem płaskie mordki.

Władze Gdańska zgodziły się z tą argumentacją i w trakcie wczorajszej sesji wprowadzono autopoprawkę do projektu uchwały. Wiceprezydent Lisicki zaproponował, by z kagańca zostały zwolnione zwierzęta, u których występują przeciwwskazania autonomiczne lub zdrowotne, wykorzystywane są do celów specjalnych (np. przez straż miejską), oraz, te które nie skończyły 12 miesiąca życia. Nie przekonało to radnych.

- Obowiązuje już uchwała, która nakazuje wyprowadzanie psów na smyczy lub w kagańcu. Straż Miejska nie potrafi go wyegzekwować - dodała Agnieszka Pomaska (PO). - Wystarczy wybrać się na gdańską plażę, by się o tym przekonać. Wolę, byśmy skupili się na skuteczności prawa już istniejącego, niż tworzyli martwe przepisy.

Oliwy do ognia dolał Jarosław Gorecki (też PO). - Komisja samorządu i ładu publicznego dwukrotnie negatywnie zaopiniowała pański postulat - zwrócił się do Lisickiego. - Pozostaje pan głuchy na nasze propozycje!

Ostatecznie radni 21 głosami "za" przegłosowali poprawkę mówiącą, że "w miejscach publicznych na terenie miasta psa prowadzi się na smyczy lub w kagańcu, a psa rasy uznawanej za agresywną lub psa w typie tej rasy - na smyczy i w kagańcu". Za nieprzestrzeganie uchwały grozi mandat w wysokości 200 zł (zwolnione są zwierzęta do 12 miesiąca życia, wykorzystywane do celów specjalnych oraz, których właściciele udokumentują przeciwwskazania zdrowotne lub autonomiczne).

Nowa uchwała mówi też, że wyprowadzanie psów może odbywać się wyłącznie pod opieką osób "dających gwarancję opanowania ich w momencie rozdrażnienia".
Gazeta WyborczaKatarzyna Włodkowska

Opinie (400) ponad 20 zablokowanych

  • Banda debili (3)

    Wystrzelac s****ące i szczające, niszczące samochody koty!!!!, o taka trzeba walczyć ustawę!

    • 0 0

    • Banda debili????

      Mam wrażenie,że to naprawdę napisał debil i to przez duże D.Rece opadają jak się czyta wypowiedż takiego półgłówka. No cóż ale może dresik uciska.

      • 0 0

    • ptaki tez

      bo jak piszesz sr..ą

      • 0 0

    • A w jaki sposob Ci kot samochod zepsul? Nawet oslawione, zgubne dzialanie moczu na opony wydaje mi sie przejaskrawione, bo mi koty obsikuja opony od lat i jeszcze nic sie nie stalo. Czasami smierdzi, to fakt, ale przeciez mozesz puscic baka i poczujesz sie znowu jak u siebie.
      Jak wytepia koty, beda szczury, co wolisz?

      • 0 0

  • (1)

    Wiem,że to nie było na temat,ale tu 3/4 ludzi zamiast o kagańcach to o gównie mówi.

    • 0 0

    • Elo

      to świadczy o tym, jak ich obchodzi ta uchwała

      Własciwie co w już obowiązujących przepisach zmienia ta uchwała?
      Czy ktoś się orientuje?

      • 0 0

  • Do autora tekstu

    przeciwwskazania autonomiczne????? chyba anatomiczne:) pozdrawiam

    • 0 0

  • (1)

    w kagańcu to powinni chodzic wlasciciele tych psow ktorych nie potrafia wychowac.....bo jak widze obrazek typu "pies wychodzi z panem" a nie odwrotnie to plakać mi sie chce....

    • 0 1

    • tylko kto powie takiemu czlowiekowi, ze on nie panuje nad psem??

      • 0 0

  • (2)

    a gdzie te psy ras duzych, a może uznawanych za niebezpieczne, mają się wybiegać?

    • 0 0

    • Biegam z psiakiem daleko w lesie. Kaze mu byc ostrozny. Kuma. Jest niegrozny i uwielbia biegac, zwierzatka widzimy i ich NIE atakuje, wiec nie mam problemu z sumieniem, nawet jesli mi wlepia mandat.

      • 0 0

    • wyhasanie dużego psa to duzy problem. szczególnie własnie w miescie.w parku nie wolno, nawet w kagancu, trzeba szukac terenów leżacych odłogiem , gdzie nie ma zbyt wielu ludzi, na plazy-nie wolno, w lesie-nie wolno bo płoszy zwierzyne.
      jak nie masz domku z ogrodem, to masz duuzy problem.
      specjalnie ogrodzony teren przygotowany przez miasto widziałam jeden: gdzieś wedle Przedwala i to na tyle mały ze duzy pies zdązy sie rozpedzic i walnąć łbem w siatke.

      • 0 0

  • ewa

    to ty ?
    Wszystko ok z psem ???!!!
    Szybkiego powrotu do zdrowia psiakowi !!!

    • 0 0

  • ostatnio potraktowałem shootem z buta kundla który sikał pod klatką, właściciel zaczął się pultać ale rzekłem że następny shoot będzie w jego żyć i se poszedł
    i tak winno się reagować!

    • 0 0

  • Rasy uznane za agresywne muszą mieć kagańce (2)

    I bzdurą jest opowiadanie, że nie ma ras agresywnych bo sa. Pit bulle od dziesiątek lat były selekcjonowane pod kątem agresywności i to im zostało. Miesiąc temu mój łagodny jak owieczka pies został napadnięty przez pit bulla biegającego bez smyczy i kagańca. Rany do dziś leczymy i szukam wraz z policją nieodpowiedzialnego "typa". Są rasy agresywne, które nie zaatakują ludzi, ale zawsze atakują inne psy, nawet idące z właścicielem. Podobnie, jak na Zachodzie powinien być zakaz rozmnażania tych ras albo przynajmniej maksymalna kontrola rozrodu, a mieszańce usypiane.

    • 0 0

    • (1)

      swego czasu miałem rewolwer, przywiozłem se z niemiec, na wsio słuczaj
      wszystkim którzy zostali juz pogryzieni lub boją sie byc pogryzieni zalecam noszenie przy sobie spluwy
      lepiej położyć trupem dwóch debili (psa i właściciela) niż zbierać kase na transplantacje buzi

      • 0 0

      • Zgadza sie !

        Pitbulle, Rotweilery i pewno kilka innych ras zostalo rozmyslnie stworzone takimi jakie sa.
        Moim zdaniem nalezy meldowac takie psy, gdy laza bez kaganca i to przy najblizszej okazji, i to dyskretnie aby wlasciciel nie wiedzial ze meldujesz, bo nie wiadomo czego mozna sie spodziewac od czlowieka, ktory koniecznie musi miec takiego psa.

        • 0 0

  • prosta zasada

    Płacę podatek-niech misto sprząta.
    Nie płacę podatku-sprzątam sam.

    • 1 0

  • bubel a nie ustawa (4)

    9 miesięczny kaukaz, dog,bernardyn, mastif potrafi ważyć już ok 50 kg i mieć 72 cm w kłębie - moja suczka taka była. I co mogę sobie lekceważyć wszystko bo przepisy mowią,że do 12 miesiaca pies może chodzić bez kagańca?

    • 0 0

    • (3)

      jest jeszcze odpowiedzialność karna i cywilna za szkody spowodowane przez psa np wysokie odszkodowanie i nieduży wyrok w zawiasach

      • 0 0

      • i o to chodzi (2)

        i jak sami radni trzezwo domyslili, ale chyba nie stwierdzili ( niedoczytalem sie ), ze chyba chodzi o zdrowy rozsadek. Wlasciciel powinien zadawac sobie sprawe, czy jego piesek ugryzie, w jakiej sytuacji, kogo, w co i za co.
        Nawet Taki Chihuahuaa, czy jak mu tam, moze ugryzc
        ale chyba tylko idiote.
        :)

        • 0 0

        • (1)

          ugryźć może też szerszeń czy pająk
          nawet idiote

          • 0 0

          • :)

            • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane