- 1 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (180 opinii)
- 2 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (300 opinii)
- 3 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (341 opinii)
- 4 Więcej pociągów z Gdyni na Hel (108 opinii)
- 5 Pogoda sprzyja rejsom po Trójmieście i okolicach (46 opinii)
- 6 W majówkę ruszają linie sezonowe (73 opinie)
Psy zagryzły łanię. 10 tys. zł kary dla właścicielki
Dwa swobodnie biegające po lesie psy zagryzły dorodną łanię. Teraz ich właścicielce grozi kara w wysokości 10 tys. zł.
Mimo to niewielu mieszkańców przyleśnych dzielnic Trójmiasta i okolic przejmuje się ich ostrzeżeniami oraz... obowiązującym prawem, które nakazuje wyprowadzać zwierzęta na smyczy. Do ostatniego incydentu z udziałem domowych pupilków i leśnej zwierzyny doszło trzy dni temu w lesie wokół Rumi. Podczas spaceru, właścicielka dwóch mieszańców, spuściła je ze smyczy. Zanim się obejrzała, psy wytropiły i zagryzły dorodną, ważącą ponad 120 kg łanię.
Kobieta, która już wcześniej była upominana przez leśników o zakazie puszczania luzem psów w lesie, sama zgłosiła sprawę do Nadleśnictwa Gdańsk. Nie spodziewała się najwyraźniej, jak duże konsekwencje mogą ją spotkać. Lesnicy chcą nałożyć na nią odszkodowanie w wysokości prawie 7 tys. zł (wynika z rozporządzenia Ministra Środowiska) oraz 3 tys. zł kary za puszczanie psów luzem.
- Przy wymierzaniu kary rzeczywiście nie mieliśmy litości, ponieważ ta pani była już przez nas upominana - przyznaje Witold Ciechanowicz, rzecznik Nadleśnictwa Gdańsk. - Poza tym jeden z jej psów jest naprawdę spory. Łatwo sobie wyobrazić, że z równą łatwością, co potężna, czujna łania, ich ofiarą mógł paść dorosły człowiek, nie mówiąc już o dziecku.
Jednak nie każdy właściciel czworonoga widzi problem w wyprowadzaniu psów bez smyczy.
- Przecież psy to są także zwierzęta, które po to, aby mogły normalnie egzystować muszą być wybiegane (...). Nie rozumiem, jak można zakazywać spuszczania psów dosłownie wszędzie - pisze na blogu Nadleśnictwa jedna z internautek. - Uważam się za miłośniczkę zwierząt i jest mi okropnie przykro z powodu tych które cierpią, nie mniej uważam że sytuacje w których pies domowy zagryza sarnę w lesie nie są częste, wręcz marginalne. Większość psów jest za mała, albo zbyt wolna aby dać radę dogonić sarnę czy jelenia.
W lasach, które nadzoruje Nadleśnictwo Gdańsk jest blisko 1 tys. saren i ok. 100 jeleni. - Strata każdej sztuki jest bolesna. Mamy nadzieję, że przykład tej pani uzmysłowi innym właścicielom psów, jak ważne jest wiązanie ich na smyczy - kwituje Witold Ciechanowicz.
Od odszkodowania za zabicie łani odwołania nie ma, ale o 3-tysięcznej karze ostatecznie zadecyduje sąd.
Opinie (526) ponad 50 zablokowanych
-
2011-01-27 16:48
PIes bez smyczy i kagańca
- 6 7
-
2011-01-27 16:46
10 tyś to nawet nie moja jedna pensja faktycznie bardzo wysoka kara
powinna dostać 500 tysiecy to moze by dotkliwiej było
a.. i mandaty też o wiele za niskie
500 złoty to śmiech na sali. Dopóki tak bedzie dalej to ciagle bedzie chlew w tym kraju i chamówa wszędzie.- 12 4
-
2011-01-27 16:29
LINK jest ochydny i napawa mnie obrzydzeniem (1)
- 5 9
-
2011-01-27 16:42
Do P.Ramony
Pani znajomość ortografii jest oHydna...
- 9 3
-
2011-01-27 16:42
gdynianka
I bardzo dobrze, na przyszłość kaganiec na psie mordy, jak są agresywne.
- 18 3
-
2011-01-27 16:36
A nie byłoby tego problemu
gdyby kobiecie wystarczyło upomnienie i założyłaby psiakom kaganiec. Wówczas nikogo by nie zagryzły. Kara faktycznie wysoka ale tak było trzeba. Każdy pies biegający luzem po lesie czy polu powinien mieć kaganiec. A w mieście powinien być na smyczy, chociażby po to aby goniąc za kotem czy ptakiem nie wpadł pod samochód. Ale jak ktoś nie ma wyobraźni, to niech płaci. Nawet 10 tyś PLN.
- 32 3
-
2011-01-27 16:20
A jaka jest kara za zabicie sarny dla (1)
tak zwanego MYŚLIWEGO?
- 26 13
-
2011-01-27 16:26
Powtarzasz się kolego.
Poza tym komentujesz temat którego nie znasz. Myśliwi to nie tylko strzelanie (poczytaj np. akcjach dokarmiania zwierząt i budowie paśników).
- 7 4
-
2011-01-27 16:19
Zmień psychiatrę kolego
Szkoda kasy na tego co cię leczy.
- 0 1
-
2011-01-27 16:17
Pseudo Miłośnicy Zwierząt
Tych super miłośników zwierząt, wsadziłbym na godzinę do klatki z lwami a potem zapytał się jeśli przeżyją o wrażenia.
- 18 11
-
2011-01-27 16:16
smutne... ale co w tym dziwnego że drapieżnik poluje na zwierzynę?? Chodził w lesie a nie po ulicy
hodujmy psy w duchu socjaldemokratycznych! Proponuję też wysłać fachowców-urzędasów na afrykańską sawannę, żeby uniemożliwiły polowanie lwom - bo biedne zebry będą krwawić
- 12 37
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.