W Oliwie ruszyły prace, oficjalnie nazwane "utwardzaniem poboczy". - To omijanie prawa, faktycznie powstają tam parkingi bez pozwoleń budowlanych, prace są nielegalne - alarmuje zarząd osiedla Oliwa.
nie, tam jest niewielki ruch i mało mieszkańców
25%
może tylko w wybranych miejscach
34%
tak, im więcej miejsc do parkowania, tym lepiej
41%
W czwartek Rada Osiedla Oliwa wysłała pisma do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, Pomorskiego Konserwatora Zabytków i Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, w których zawiadamiają, że w ciągu ul.
Wita Stwosza 
w Oliwie od 22 listopada, wykonywane są roboty budowlane bez pozwoleń i żądają ich natychmiastowego wstrzymania. Dlaczego?
Kilka dni temu na zlecenie Zarządu Dróg i Zieleni ruszyły prace, które w przetargu zostały nazwane: "utwardzanie poboczy w ciągu ulic Wojska Polskiego i Wita Stwosza w Gdańsku". W ramach prac mają być rozebrane i przeniesione krawężniki, ma także powstać nawierzchnia z betonowych płyt typu MEBA.
Wiążą się one z powstaniem nowych pasów dla rowerów. Pisaliśmy o tym w artykule:
Magistrat: Oliwa bardziej rowerowa. Mieszkańcy: nie na siłę.- Prześledziliśmy dokumentację przetargową i takie sformułowanie jak "utwardzanie poboczy" wiąże się z tym, że nie wymaga się na nie pozwoleń na budowę, środowiskowych i konserwatora zabytków, bo Stara Oliwa jest objęta ochroną - podkreśla
Tomasz Strug, z zarządu Rady Osiedla Oliwa.
Radni Osiedla powołują się też na spotkanie z mieszkańcami gdzie wiceprezydent
Maciej Lisicki, w kontekście budowy pasów rowerowych publicznie mówił o budowie miejsc parkingowych, pokazywał także slajdy zliczające przyszłe miejsca parkingowe.
- Obecne prace to omijanie prawa za pomocą terminologii, intencją miasta od samego początku była budowa miejsc parkingowych, dlatego żądamy natychmiastowego ich wstrzymania. Budowane zatoczki na dotychczasowych trawnikach nie są żadnym utwardzanie pobocza, lecz budową miejsc parkingowych - podkreśla Strug.
Co na to ZDiZ? - Utwardzane jest pobocze, a to co w tym miejscu powstanie to jest kwestia terminologii. Żeby zrobić cokolwiek, chodnik czy miejsca parkingowe, postojowe, trzeba najpierw pobocze utwardzić. Z naszej strony wszelkie formalności zostały dopełnione - wyjaśnia
Katarzyna Karczmarek, rzecznik ZDiZ.
Pomorski konserwator zabytków, na wiosek ZDiZ, 9 listopada wydał
decyzję zezwalającą na prowadzenie prac związanych z przebudową pobocza na miejsca parkingowe, pod warunkiem zachowania istniejących drzew, oraz że prace nie mogą szkodzić ich systemowi korzeniowemu, z umiejscowieniem krawężników tylko równolegle do ulicy Wita Stwosza.
- Prace drogowe są wykonywane zgodnie z planem zagospodarowania w tym miejscu - podkreśla
Marcin Tymiński, rzecznik pomorskiego konserwatora zabytków. Jednak obecnego pisma do Rady Osiedla o wstrzymaniu prac urząd nie otrzymał. Trafiło ono za to do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego.
- Za wcześnie na opinie, dopiero zapoznajemy się wnioskiem. Więcej informacji będę miał w przyszłym tygodniu - wyjaśnił nam
Tadeusz Samulski, z PINB.
Tymczasem prace w Oliwie, mają się zakończyć już 22 grudnia. Robotnicy wkrótce wejdą do strefy starej Oliwy.
- Od malowania drogi na czerwono i "utwardzania pobocza"jazda dla rowerów i samochodów bardziej komfortowa nie będzie. Lepiej by wydano te pieniądze, czyli 860 tys. zł na porządne połatanie Wita Stwosza i al. Wojska Polskiego. W Oliwie ludzie pukają się w głowę, jak słyszą o tym wizjonerskim, rowerowym pomyśle Lisickiego - podkreśla Strug.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
