• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Radiowóz pędził 90 km/h ul. Jana z Kolna. Policja nie wie, kto nim kierował

Piotr Weltrowski
23 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 

Film naszego czytelnika, na którym widać, jak szybko jedzie radiowóz


Kiedy w grudniu opublikowaliśmy film pokazujący, jak ul. Jana z Kolna bez włączonych sygnałów świetlnych i dźwiękowych jedzie radiowóz, policja wszczęła postępowanie. Właśnie je umorzono, bo policjanci... nie byli w stanie ustalić, kto prowadził radiowóz.



Często widujesz policyjne radiowozy łamiące przepisy?

Film, na którym widać pędzący radiowóz, nakręcił jeden z naszych czytelników. Kilka dni po tym, jak m.in. policja wypowiedziała się publicznie przeciwko podniesieniu na ul. Jana z Kolna zobacz na mapie Gdańska limitu prędkości z 50 do 70 km/h.

Po naszej publikacji wszczęto postępowanie mające wyjaśnić, kto jechał radiowozem i dlaczego znacznie przekroczył prędkość. Zostało ono właśnie umorzone - jako powód podano "nieustalenie sprawcy".

- Na filmie nie widać ani numerów rejestracyjnych radiowozu, ani też numeru bocznego, dlatego też nie można było ustalić, kto kierował widocznym na zapisie radiowozem - powiedziała nam Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Policyjny system GPS... jest akurat modernizowany

Zapytaliśmy więc, dlaczego nie posłużono się systemem GPS - radiowozy standardowo są w niego wyposażone, co powinno pozwalać na określenie ich położenia w konkretnym momencie. Okazuje się jednak, że system nadzorujący GPS w radiowozach... akurat znajduje się w trakcie modernizacji.

System ten nadzorowany jest przez komendę wojewódzką, a nie miejską, i to do niej skierowaliśmy pytanie dotyczące jego modernizacji. Chcieliśmy się dowiedzieć, od kiedy ona trwa i czy w związku z tym policja nie posiada aktualnie informacji o położeniu swoich radiowozów.

W zespole prasowym Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku poproszono nas najpierw o dodatkowy czas na odpowiedź, a później poinformowano, że za modernizację odpowiada... Komenda Główna Policji i czasu na przygotowanie odpowiedzi na nasze pytania potrzeba jeszcze więcej. Jak tylko takie odpowiedzi uzyskamy - opublikujemy je.

Zarzutów i tak by nie było

Choć sytuacja może się wydawać i zabawna, i przerażająca, to warto jednak pamiętać, że nawet gdyby ustalono, kto kierował radiowozem, to dla policjanta, który przekroczył dozwoloną prędkość sprawa skończyłaby się prawdopodobnie tylko "pokiwaniem palcem" przez przełożonych.

Dowodem w sprawie tego typu wykroczenia może być w świetle prawa tylko pomiar prędkości dokonany za pomocą radaru bądź fotoradaru lub też obliczony w inny, nie budzący wątpliwości sposób. Np. w słynnej sprawie "Froga" z Warszawy biegli określali prędkość nie na podstawie uwiecznionego na filmie prędkościomierza, ale obliczając ją na podstawie odległości, którą auto pokonało na filmie.

Niemniej, gdyby odnaleziono kierowcę radiowozu, to być może udałoby się ustalić, dlaczego samochód jechał z tak dużą prędkością. Nie można bowiem wykluczyć, że jechał na interwencję.

Trzeba też pamiętać, że wykroczenie popełniła również osoba, która jechała za radiowozem i również przekroczyła prędkość, aby pokazać, że policjanci złamali przepisy. W jej przypadku postępowanie także zostało umorzone.

Opinie (236) 5 zablokowanych

  • najgorszy konfitura

    • 1 2

  • Frajer

    Frajer z tandetnym telefonem. Ciekawe czy ten guguś jeździ przepisowo.

    • 1 3

  • słowo "pędził" akurat w tamtym obszarze, to lekkie przegięcie ;)

    "Radiowóz pędził 90 km/h ul. Jana z Kolna"

    kto tamtędy jeździ ten wie :)

    • 2 2

  • Zenada te Wasze sensacyjne wiadomości

    Wy "Droga Redakcjo " piszecie te swoje " sensacyjne " artykuliki rodem z Faktu lub z Pudelka , aż mi Was żal. Na kim to miało wywrzeć wrażenie, co to jest za prędkość 90km/h, kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem. Jeśli nie stoją, każdy się rozbuja do tych około 90 na pustej drodze, poza tym ten filmik mówi sam za siebie , razem z Panem rozgarniętym - kręcącym. Brawo oby takich tekstów więcej to całkiem zejdziecie na " psy" - bez yrazy dla psiaków.

    • 4 2

  • Chyba chodziło o "pogrożenie palcem"

    • 0 0

  • komentatorzy może policjanci jechali na interwencję i musieli mieć wyłączone sygnały

    • 1 4

  • Czytelnika, który to nagrał należy bezwzględnie surowo ukarać!

    • 3 3

  • dziś rano radiowóz pędził 90 / 50 (1)

    wiem bo jechałem za nim ... można ?

    • 3 1

    • jezuuuuus maryja !!!

      a filmik nagrałeś swoim overmaxem ?

      • 0 0

  • Mysle ze kierowca auta który nagrał filmik , przyspieszył zeby wlanie nagrać ten film i pokazac jak policja szybko jeździ bez żadnej akcji itd..
    Sami dobrze wiecie ile razy jest tak ze jest ograniczenie 50 a policja zapier.... Tak po prostu bez koguta. Ile razy jest ze patkuja w miejscu np. Dla inwalidów albo na chodniku ze przejść nie idzie.. Czemu ? Bo oni mogą ! :) zamiast świecić przykładem to wykorzystują swoją (moc ) munduru...

    Ale z drugiej strony niech każdy pilnuje swojego nosa, przestańcie ludzie byc zawistni, zajmujcie sie swoim życiem, nie donoście no chyba ze komuś dzieje sie krzywda...
    Bądźcie szczęśliwi, szanujcie innych i nie bójcie mowic Kocham Cie !

    • 2 4

  • normalna prędkość przelotowa na tym odcinku

    to 70-80 , gdy jest radiowóz i jedziesz 60-70 to policja nie zatrzymuje tam przy takiej prędkości

    • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane