- 1 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (84 opinie)
- 2 Mieczysław Struk wybrany marszałkiem (91 opinii)
- 3 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (62 opinie)
- 4 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (98 opinii)
- 5 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (107 opinii)
- 6 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (419 opinii)
Radni chcą, by prokuratura zbadała rodzinne domy dziecka
Po anonimowych listach opisujących przypadki pedofilii i nieprawidłowości w gdańskich placówkach opiekuńczo-wychowawczych radni zebrali się na niejawnym posiedzeniu, by zdecydować, co robić w tej sprawie. Na pewno będzie doniesienie do prokuratury, która powinna zbadać, czy zarzuty mają potwierdzenie w faktach.
Jest w nich bardzo wiele zarzutów. Autorka dwóch listów wymienia kilkanaście nazwisk dyrektorów domów dziecka i placówek opiekuńczych z Trójmiasta i okolic, którzy jej zdaniem dopuszczają się praktyk pedofilskich oraz zaniedbań w opiece nad powierzonymi im dziećmi. W proceder miały tez być zaangażowane rodziny prowadzących domy dziecka.
O wszystkim rzekomo mieli wiedzieć pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, którzy po sygnałach o łamaniu prawa lub nieprawidłowościach zmieniali dyrektorów poszczególnych placówek, ale nie informowali o nich ani prezydenta Gdańska, ani prokuratury.
Listy dotarły także do gdańskich radnych. Dlatego w czwartek w tej sprawie spotkali się członkowie Komisji Spraw Społecznych i Ochrony Zdrowia. Drugą część spotkania, która była poświęcona anonimowym listom, zamknięto dla mediów i osób postronnych.
Przeczytaj jak radni tłumaczyli zamknięcie obrad komisji dla osób z zewnątrz
W piątek udało nam się ustalić, o czym rozmawiali radni.
- Udało nam się wypracować trzy konkretne rzeczy. Po pierwsze skierujemy wniosek do prokuratury z prośbą o zbadanie, czy we wskazanych w anonimach placówkach coś złego rzeczywiście się dzieje. Po drugie chcemy, by gdańscy urzędnicy - bo my nie mamy takich uprawnień - powołali panel ekspercki poświęcony zagrożeniu pedofilią w domach dziecka - mówi Beata Dunajewska-Daszczyńska, radna miasta Gdańska.
Trzeci pomysł, który chcą zrealizować radni, dotyczy powołania gremium psychologów, którzy nadzorowaliby takie placówki.
- Spośród nich dobierani byliby superwizorzy, którzy odwiedzaliby takie placówki, rozmawialiby z wychowankami i opiekunami. Ich zadaniem byłoby wyłapanie problemu, gdy tylko się pojawi i przeciwdziałanie jego eskalacji - pointuje radna.
Opinie (52)
-
2014-01-10 18:29
akurat gdansk rok do roku oszczedza jak moze na opiece socjalnej zwlaszcza dla dzieci z domow dziecka ktore sa nikomu nie winne ze maja takich rodzicow
a to czy te dzieci wyjda na ludzi czy dalej beda krasc i trafia do wiezienia i trzeba bedzie na nich placic- 6 6
-
2014-01-10 18:41
panel ekspercki w wykonaniu gdańskich urzędników
tak, to jest to czego potrzeba :-)
- 12 0
-
2014-01-10 20:35
panel
"ekspercki" i koniecznie ściśle tajny z radną Dunajewską na czele
- 7 2
-
2014-01-10 20:57
smieszne (2)
Nawet jak się potwierdza te anonimy to jak będą pomagać ofiarą napewno będą rozmawiać z dzieckiem w obecności wychowawców to wtedy takie skrzywdzone dziecko nic nie powie że strachu i sprawa pójdzie do kosza jak zwykle w takich placówkach nawet jak dzieciaki między sobą się biją to nie powie nikt wychowawcy żeby nie dostać gorzej
- 3 6
-
2014-01-11 09:18
(1)
ciekawa jestem skąd posiadasz takie informacje... poza tym placówka placówce nierówna...
- 0 1
-
2014-01-11 13:32
Syn znajomej był w rodzinie na karwinach nie raz był w siniakach jak odwiedzał go wujek to zawsze tylko w obecności opiekunów dopiero jak zaczął uciekać to powiedział co tam się działo na szczęście szybka była reakcja i przenieśli go na placówkę na dąbrowe gdzie jest o wiele lepiej zawsze można liczyć na wychowawców bardzo mu pomagają a żeby odzyskać rzeczy od tej rodziny z karwinach które miał kupione od chrzesnych to szkoda gadać bo bluzy jak i spodnie miał pocięte nozyczkami Na szczęście były kontrole i zamknięta została ta rodzina
- 1 1
-
2014-01-10 22:03
czas najwyzszy !!!!! (1)
juz dawno powinny byc takie kontrole i to nie zapowiedziane...w calym Kraju !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 10 0
-
2014-01-11 09:18
I są
- 2 0
-
2014-01-11 09:11
Pani Radna
mogłaby sama się przejść i odwiedzić taką placówkę. W końcu jest fachowcem, radną miasta. Z pewnością wyłapie problem i rozpocznie przeciwdziałanie. Przykład idzie z góry.
- 8 1
-
2014-01-11 15:16
"superwizorzy ...pointuje radna" - polski lengłicz trudna jezd
dajmy sobie spokój z polskim w szkołach - efekty marne
- 2 0
-
2014-01-11 16:46
rodzinne domy dziecka nie są rodzinami zastępczymi. ogarnij to. Mowa o różnego typu jednostkach.
- 4 0
-
2014-01-11 19:41
Zemsta? Czy prawda?
Nikomu niewinnemu nie zaszkodzi kontrola! Dziwi tylko fakt tak wnikliwej wiedzy popartej danymi personalnymi osób rzekomo dopuszczających się takich perfidnych czynów. Kogoś zwolnili z pracy lub nie przedłużyli umowy ?
- 3 0
-
2014-01-12 09:29
Adamowicz i jego mieszkania, MOSiR i przekrety, przydziały mieszkań komunalnych za łapówki
Całe wasze miasto to jedno wielkie bagno, przekręt, afera... Morze budyniu... rodzina zastępcza dostaje grosze na opiekę nad dziećmi... Więc robią to z "miłości".
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.